Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska

Dodane przez Eksplodujacy Duren dnia 01-02-2010 15:31

Już dłużej nie wytrzymam nie dodając tego tematu. Uwielbiam Colina i większość filmów z jego udziałem. Genialna kreacja w "Dumie i Uprzedzeniu" z 1995r. ustaliła jego pozycję w świecie filmu. Laureat wielu prestiżowych nagród. Nie mogę nie wspomnieć o jego wyglądzie, który, według mnie, nie traci na swoim uroku mimo płynącego czasu (Colin kończy w tym roku 50 lat). Jakie są wasze odczucia? Czy, gdy jest wspomniane jego nazwisko, wiecie o kogo chodzi? Czy któraś rola zapadła wam szczególnie w pamięci? Mi najbardziej podobał się jako Harry Bright w "Mamma Mia!", jako profesor George w "Single Man" i oczywiście jako pan Darcy zarówno w "Dumie i Uprzedzeniu" jak i w "Dzienniku Bridget Jones".

Dodane przez Magic butterfly dnia 01-02-2010 16:03

Tak właśnie zauważyłam że ten oto aktor bardzo Ci się podoba...B)Hmm...nie oglądałam wielu filmów z jego udziałem dlatego za dużo nie mogę się wypowiedzieć ale podobała mi się jego gra aktorska w "Dzienniku Bridget Jones".Sądzę że ten aktor jest bardzo rozwinięty jeżeli chodzi o to jak gra...Hmm i jeszcze chciałabym dodać że masz bardzo ciekawy avatar:lol:

Dodane przez about dnia 01-02-2010 20:01

Zaiste dziwne. Zaledwie w sobotę zaczęłam interesować się tym aktorem, a tutaj proszę! Temat o Colinie.
Pana Firtha znam, oj tak. Po raz pierwszy widziałam go w kreacji Marka Darcy'ego w Dzienniku Bridget Jones. Cóż, większej mojej uwagi nie przykuł. Dopiero w filmie Valmont na dobre go polubiłam. Zagrał tam świetnie. O innych jego rolach mówić nie będę, ponieważ mam naprawdę o nich znikome pojęcie, jednakże w rolę Valmonta wcielił się doskonale. To chyba tyle.

Dodane przez Cathy dnia 03-02-2010 22:07

Też lubię tego pana ; )
Zdążył już zostać zaszufladkowany jako aktor jednej miny i jednej roli, ale wystarczy troszkę dokładniej zapoznać się z jego filmografią, żeby zobaczyć do czego jest zdolny ; p
Dotychczas obejrzałam niestety tylko 11 filmów, zostało mi ponad 50 :D Nie mam nadziei ( a w niektórych przypadkach ochoty) na dorwanie wszystkich, bo część jest zbyt mało popularna, żeby nawet w necie były, nie mówiąc już w wydaniach na DVD. Trafiają się też pozycje chłamowate, ale od tego chyba żaden aktor nie ucieknie.
Co do Dumy i uprzedzenia, Colin w roli Darcy'ego jest nie do przebicia (Macfadyen zrobił z tej postaci ciepłe kluchy xX), szkoda, że sztywniactwo którym się tu popisał ( w końcu to Darcy, no!) doprowadziły go do tych kilku sztywniackich ról, które zaważyły na opinii jaką sobie wyrobił u wielu ludzi.
A single man zapewne okaże się przełomem w jego karierze, (xX) bo zagrał tu kogoś innego niż zwykle- zmęczonego życiem geja, ponadto film ze względu na nominację do Oscara (nominacja dla Colina) zapewni sobie szerszą rzeszę odbiorców. Mam nadzieję, że szybko pojawi się w Polsce (w zapowiedziach na najbliższe parę miesięcy go nie ma, co napawa mnie pesymizmem ~~) bo nigdzie nie mogę go dostać, a zwiastun już przeinteresujący (a ta muzyka *.*)

Edytowane przez Cathy dnia 03-02-2010 22:09