Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska

Dodane przez niewesolypagorek dnia 29-11-2009 20:18

W dzisiejszych czasach o wiele więcej słyszy się o grach na PC, konsolę, grach telewizyjnych, internetowych... ale czy zwyczajne gry planszowe przeszły już do historii?
Czy macie swoje ulubione gry planszowe? Gracie w nie jeszcze?
Zapraszam do wypowiadania się. :}

__________
Moimi ulubionymi grami planszowymi są: Grzybobranie, Chińczyk oraz Eurobiznes. Już dawno w nie nie grałam (wyjątkiem jest Eurobiznes), ponieważ każdy uważa, że jest to strata czasu i nie chce ze mną grać. xd Osobiście uważam, że mimo wszystko jest to dość przyjemna forma spędzania wolnego czasu.

Lubię też bardzo gry logiczne. Mam gdzieś w domu książkę pełną różnego rodzaju gier planszowych i właśnie tam one są. Poza tym, przyjemnie jest wyprzedzić czyjegoś pionka lub wyrzucić szóstkę... : D

Edytowane przez niewesolypagorek dnia 14-12-2009 15:29

Dodane przez Lady Holmes dnia 29-11-2009 20:23

A u mnie Eurobiznes jest nieśmiertelny :lol:.
Ja i moja kuzynka mogłybyśmy grać w Euro cały czas :)
Czasem Chińczyk (nie za bardzo mam z kim) i Warcaby (rzadkość). Więcej gier takich logicznych nie posiadam (chyba).

Dodane przez Peepsyble dnia 29-11-2009 20:24

Nie mam ulubionych poza Chińczykiem (; Kiedy jestem u babci, gram z nią nałogowo.
Tak poza tym to znam Monopol i jakieś Quizy. Monopol mnie nie kręci, a Quizy zwyczajnie mnie nudzą. Czasami pogram, ale bez zainteresowania.
Ewentualnie jeszcze Scrabble. W te też mogę pograć, z miernym entuzjazmem, ale pogram. Czasami w wakacje jak nie mam co robić wtedy zasiadam do Scrabble'i z rodziną.

Dodane przez Shemya dnia 30-11-2009 20:45

Kocham Eurobiznes. Pamiętam jeszcze, jak byłam mała i grałam niby ja, ale tata mi mówił, co mam robić... :lol: Tyle, że nikomu się nie chce grać, cóż. Ale gra niesamowicie wciąga i nigdy nie mogę załapać, kiedy minęło te kilka godzin...
Lubię również Scrabble. Jedyne, czego w nich nie lubię to to, że prawie zawsze nie wylosowuję żadnych samogłosek! :<
Kiedyś nałogowo grałam w warcaby, ale bardzo dawno nie grałam, sama nie wiem czemu.
I to by było chyba na tyle z tych naj, naj. ;d

Dodane przez Courag dnia 30-11-2009 21:37

Gry planszowe? Owszem gram. Nie za często, ale gram. Uwielbiam Eurobiznes (ten "normalny" z papierowymi banknotami), grywam w Chińczyka, Scrabble i jeśli to się wlicza do "planszówek" w Sprawdzian.

Dodane przez mooll dnia 01-12-2009 09:10

Nawet, jeśli komputer wypiera poczciwe gry planszowe, to u mnie nigdy nie umrze śmiercią naturalną [zresztą żadną nie umrze ;p].

Chińczyk, to po pierwsze. Mój malutki braciszek wciąż chce w to grać, mimo, że doskonale wie, że ma komputer do dyspozycji i może na nim pograć. Kiedy on proponuje - wszyscy gramy ;)

Warcaby - owszem. Też często gram. To znaczy: często, jak często.Rzadko mam czas, ale w taką niedzielę... ;]

No i Eurobiznes - daje czadu. W wakacje grałam w to notorycznie. Nie sama bynajmniej. Z przyjaciółmi. Przy tym jest tyle śmiechu! Gra naprawdę cieszy ;d.

W ogóle gier planszowych nie zastąpi mi komputer. Taka prawda. I mam nadzieję, że się ze mną zgodzicie... :)

Dodane przez Lady James dnia 12-12-2009 10:07

#10

Ach często wracam do takich gier :) Dla mnie będą one wiecznie żywe..
Najbardziej lubię Eurobiznes oczywiście, mimo tego iż zawsze przegrywam ;) A poza tym bardzo lubię też Chińczyka, Scrabble czy warcaby, na zimowe wieczory są idealne... ;)

Dodane przez kapsiutek dnia 12-12-2009 11:06

#11

Ostatnio moja siostra dostała grę planszową z Hannah Montana i grałam kilka razy xd poza tym eurobiznes, ale tylko ten stary. Taki wiecie z papierowymi pieniędzmi, a nie to co teraz wymyślają. Karty kredytowe i jakieś inne duperele. To już nie to samo (;

Dodane przez Diamond dnia 12-12-2009 18:03

#12

Chyba tak, wydaje mi się, że gry planszowe poszły już w niepamięć przez większość dzieci.
Jedną z moich ulubionych gier zawsze był chińczyk. W dzieciństwie zawsze grałyśmy w to co wieczór z moimi siostrami.
No i najbardziej ulubiona i najukochańsza jest Eurobiznes / Monopol. W sumie do tej pory jeszcze w to czasem gram. Ta gra jest po prostu świetna :P

Dodane przez al_kaida dnia 20-12-2009 19:34

#13

U mnie zdecydowanym hitem lat dzieciństwa była gra planszowa "Jaś i Małgosia". Pamiętam, że trzeba było chodzić po planszy, zbierać kawałki róży, proce i inne żetony, które chroniły przed złą wiedźmą. Jak byłam mała to namiętnie grałam w to z kuzynką, ale potem przyszedł Eurobiznes, Warcaby, Szachy, tak więc reszta poszła w niepamięć.
Obecnie mało gram, bo nie mam czasu, ale czasami siostra namówi mnie na warcaby albo szachy. Lubię też bardzo grać w Monopol, ale do tego najlepiej gra się w kilka osób, które niestety jest bardzo ciężko znaleźć.

Edytowane przez Ariana dnia 20-12-2009 21:22

Dodane przez Naina dnia 22-12-2009 11:10

#14

Ja bardzo lubię gry planszowe. Idealny sposób żeby spędzić czas z rodziną. Na prawdę dużo tych gier: eurobiznes/monopoly, warcaby, szachy. To klasyka. Teraz niestety w monopolu posiadamy jakieś duperelki: karty kredytowe itd. To już nie to samo co było kiedyś. Ale zawsze chętnie pogram w scrabble, w gre w życie (nie wiem czy kojarzycie ;pp). Chodź teraz już coraz więcej gier popada w niepamięć, i zajmują je gry na komputer (nie zaprzeczam także gram) ale planszowe są i tak lepsze xD

Dodane przez malfoj_sam_segz dnia 17-01-2010 17:24

#16

Na grach planszowych to ja się wyhowałam. Na Grzybobraniu ze smerfami, albo na Chińczyku. Przy tej grze wylałam tyle łez. A dlaczego? Bo mój ojciec oszukiwał prawie w każdej grze, przez co ja przegrywałam, a moja matka z kolei twierdziła, że trzeba umieć przegrywać, a nie ciągle wyć. I tak w kółko...

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 17-01-2010 17:26

Dodane przez Lady Shadow dnia 17-01-2010 18:43

#17

O.o gry planszowe, tak to prawda jest tyle gier PC co wypierają gry planszowe. Dla mnie jednak jest kilka gier mojego dzieciństwa co mogę grać do dziś i nigdy ich nie zapomnę.
Na niektórych grach to ja się wychowałam x lat temu gdy to razem z całą rodziną się wieczorami siadało przy stole żeby pograć, niezapomniane czasy, ot co... XD
Najbardziej lubię gry planszowe: Monopol, Eurobiznes, Grzybobranie ^^, Warcaby, Chińczyka itp. ^^

Dodane przez leea dnia 20-02-2010 22:25

#18

Moimi ulubionymi grami planszowymi są: Grzybobranie, Chińczyk oraz Eurobiznes.

Grzybobranie! Moja ulubiona gra planszowa z dzieciństwa :P Chińczyka też lubię a zamiast Eurobiznes to Monopoly ( prawie to samo, ale jednak ). Wracając do planszówek z "młodości" to jeszcze Skaczące Czapeczki i Dalmatyńczyki :]. Scrabble też się liczą?

Dodane przez RedQueen dnia 29-08-2011 11:12

#20

Ja za to bardzo często gram w gry planszowe. Posiadam ich 14 i dla mnie nie zastąpią żadnych gier na PC. Najczęściej gram w: Monopoly, Cluedo, Super farmer, Wilki i owce, Scrabble. Według mnie jest to dobry sposób na nudę i spędzenie czasu ze znajomymi :D

Dodane przez MyMuse dnia 29-08-2011 11:33

#22

Eurobiznes, warcaby, szachy, Cluedo, Farmer, a w Grzybobranie grałam w przedszkolu. Uważam, że są o niebo lepsze od wszystkich gier na komputer, konsole i inne, nie potrzeba do nich właściwie nic, a zabawa przy nich jest wspaniała.

Dodane przez marihermiona dnia 03-09-2012 10:37

#25

Ja kocham monopol:) Jest to gra wszech-czasów. Każdy kto rozumie bardzo proste zasady może w nią grać. U nas w domu jak już rozkładamy planszę(z tym jest największy problem) to każdy chce w nią zagrać. To scala naszą rodzinę i jest znakomitym uzupełnieniem wolnego czasu.

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 02-07-2013 20:07

#26

W dzieciństwie ( kiedy to o grach na PC można było pomarzyć ) uwielbiałem grywać z siostrami i rodzicami. Mile wspominam Grzybobranie, Eurobiznes, Monopol - czyli te ogólnie znane. Zdarzały się też bardziej egzotyczne ( węże i drabiny, myszy w domu ) - no i jedna z moich ulubionych : Clue - gra detektywistyczna ( logiczna ? ), w której wcielamy się w jedną z postaci, które są świadkiem morderstwa. Celem tej "planszówki" jest rozwiązanie zagadki kryminalnej ( odgadnięcie kto jest mordercą z pozostałych graczy )

Edytowane przez mniszek_pospolity dnia 02-07-2013 20:10

Dodane przez raven dnia 02-07-2013 21:41

#27

Ja od jakiegoś czasu odkrywam planszówki na nowo. Oczywiście, w dzieciństwie spędzałam dłuugie godziny nad Chińczykiem, Monopolem, Halmą. Rodzice mojego kolegi kupowali mu gry strategiczne, których nazw nie byłabym już w stanie wymienić, ale były składane modele stateczków (troskliwie chowane w pudełkach po kremach), które nadal mam w pamięci. Poza tym jakieś labirynty, piramidy... Kolekcję miał niezłą, więc było co robić w wakacje.
Nowa fala grania pojawiła się wraz ze Scrabble'ami. Potem zamówiłam wydaną przez IPN "Kolejkę" - szybko się od niej uzależniłam. Potem był Rummikub (to akurat nie planszowe), Okavango, Blockers, Owczy Pęd. Znajomi mojej siostry podczas swoich wizyt grillowych za każdym przywożą coś nowego (przynajmniej dla mnie są to nowości) - ostatnio była to gra oparta na fabule "Władcy Pierścieni" (nie zrozumiałam zasad ;) ). Gry planszowe to bardzo fajny sposób na integrację i miłe spędzenie czasu. Zresztą dowodem na to, że w planszówkach "coś" jest, niech będzie popularność organizowanego cyklicznie we Wrocławiu Festiwalu Gier Planszowych.