---

Słuchacie? Jakie są Wasze ulubione zespoły? Jakich lubicie wykonawców? Polska muzyka kojarzy Wam się z genialnymi wokalistami czy raczej z plastikowym kiczem?


-----

Ja do polskiej muzyki przekonałam się chyba rok temu. Zaczęłam wtedy nałogowo słuchać Łez. Później były Wilki, Perfect, Lady Pank i Bajm. A teraz oprócz wspomnianych wyżej zespołów ubóstwiam Kasię Kowalską, O.N.A., Varius Manx, Chylińską, Edytę Bartosiewicz i wiele innych.
Jeszcze dwa lata temu polska muzyka kojarzyła mi się z kiczem w stylu Dody, Kasi Cerekwickiej, Gosia Andrzejewicz itd.

---

Polska muzyka, że tak powiem jest różna. Są kiczowate pop gwiazdki, ale są także naprawdę dobre zespoły, przeważnie rockowe. Od małego tata wychowywał mnie wśród rocku i metalu, bardzo często polskiego. Takie zespoły jak Budka Suflera, Perfect, Lady Pank czy Dżem są ważną częścią polskiej muzyki. Osobiście mało słucham tej muzyki, ale ją szanuję. Gwiazdek typu Dody nie uważam za muzyków. Bo jest ogromna różnica pomiędzi gwiazdą, a prawdziwych muzykiem/artystą.

---

Zgadzam się.
Co do polskiej muzyki - obecnie panuje wielki kicz i tandeta. Nastolatki dostające orgazmu na koncertach Dody - tak być nie powinno. Oczywiście wśród tego kiczu są pożądne, dobre zespoły, ale nie wszyscy z nich mają taką siłę przebicia jak taka przykładowa Doda. Jej nie chodzi o to, żeby o niej dobrze mówili, ważne żeby wogóle o niej mówili. Dawne dobre czasy polskiej muzyki odeszły bezprowrotnie. Najbardziej cenię sobie Dżem, Pidżamę Porno, Strachy na Lachy, Kult, Myslovitz, Akurat. Jest jeszcze paru innych, ale nie chcę mi się tutaj tego wspominać. Szczególnie cenię Grabaża i Kazika - za to, że kiedyś, jak i dziś nie boją się wyrażać SWOJEGO prawdziwego zdania i nie grają muzyki dla publiki, tylko grają ją dla własnej przyjemności.

---

Malfoj -
Też uważam że dobrego rocka już się nie tworzy w Polsce ale jeszcze są artyści, których możńa posłuchać... np T love

Polskiego rocka nie słucham wiele ale polskie Reggae i Ragga jest naprawdę na wysokim poziomie :) Jest to bardzo pozytywna i prawdziwa muzyka :))

---

Zgadzam się z kabaczkiem co do polskiego Reggae,tu akurat trzymamy poziom.
Polski rap też nie jest najgorszy.
Co do rocka-zdarza mi się posłuchać Pidżamy porno ,albo Strachów.. ,ale rzadko,zdecydowanie bardziej wolę brytyjskiego i amerykańskiego rocka.

---

Muzyka jest tak różna jak różni są ludzie. Wokalistek jak Cerekwicka, czy Gosia Andrzejewicz nie mogę słuchać. Ale są też zespoły, których da się słuchać i to właśnie te zespoły słucham.

---

Polska muzyka to dno np. Feel no na początku miał fajne przeboje ala z czasem i ona zaczęły być głupie co następna piosenka to coraz gorsza muzyka do niej oraz słowa cóż na każego przychodzi czas i od każdego odchodzi jeden przebój lepszy drugi gorszy no i cała ''kariera'' się kończy,Pozdro!:)

---

ja bardzo lubię polską muzykę, ale nie coś pokroju Feel czy Doda. Często pobrzmiewa u mnie Perfect czy Strachy na Lachy. Wiele polskich zespołów szanuję i uważam, że tworzą genialną muzykę ;)

---

Oczywiście lubię Polską muzykę ale muszę przyznać, że obecnie to raczej rzadko takowej słucham. Uważam podobnie jak malfoj_sam_segz, że te dobre czasy naszej Polskiej muzyki odeszły, bezpowrotnie. Wracają do samych artystów i zespołów, moje ulubione to: Łzy, Myslovitz, Lady Punk, Pidżama Porno, Dżem... Szanuję tą muzykę i czasem nawet powracam do niej.

---

Nie, NIGDY nie mial fajnych przebojów. Właśnie na tym polega myślenie pewnej części naszego społeczeństwa, że Feel był (a może dla niektórych jest?) zespołem grającym jakąś dobrą muzykę. Chyba oni nigdy nie słyszeli polskiej DOBREJ muzyki.

---

Ogólnie, polska muzyka kiedyś kojarzyła mi się tyko z kiczów. Typu Doda, Feel, czy Jolanta Rutowicz. Wylansowane na siłę, dyktują modę na ich piosenki, a i tak zawsze znajdą się przeciwnicy tych pseudo zespolików. Słucham, dosyć często. Jednakże reputacja dobrej polskiej muzyki została naruszona przez te wszelakie kicze pt: Doda, Jolanta Rutowicz, która o dziwo coś zaczyna jęczeć do mikrofonu. Z polskich wykonawców uwielbiam Hey, Strachy Na Lachy/Pidżama Porno, Acid Drinkers, Akurat, Cool Kids Of Death, happysad, Zabili Mi Żółwia, Frontside, Eldo(tutaj go wymienię z powodu MĄDRYCH tekstów do sensownych piosenek).

---

W głównej mierze słucham piosenek zespołu Łzy, a w mniejszej pojedynczych piosenek takich wykonawców jak Budka Suflera, O.N.A. czy Zabili Mi Żółwia.
Moja opinia kiedyś także kończyła się na 'polska muzyka to szit'. Ale poszukać trochę głębiej, tam, gdzie nie zagląda 'muzyczna telewizja' MTV czy różne publiczne radia i znajdziemy całkiem fajnych i mądrych muzyków.


Oł noł, its teribul! :amgad::no:

---

O właśnie, to, to.

Kiedyś też myślałam, że polski rynek muzyczny wydaje same kicze, a się okazało, że mamy wiele zespołów godnych uwagi. Hunter, Hey, o.n.a., Acid Drinkers, Closterkeller, Hetane, Lao Che, Dżem, czy nawet Strachy Na Lachy i Pidżama Porno - polskie, a dobre.

Podsumowując, polska muzyka też może być wspaniała, wystarczy poszukać, a nie oceniać słysząc to, co dyktuje Viva i RMF FM. :D

---

Hm. Oczywiście Szemja musiała mnie urzedzić w wyliczance ;d
Ja dodałabym do tego Happysad, Akuat, Stare Dobre Małżeństwo i Myslovitz :}

Jednak dla mnie żenujące są takie "odpały" jak Doda, Gosia Andrzejewicz czy Mandaryna.
I, może urażę fanki, wybitnie nie trawię Afromentalu [?]. Ten zespół mnie wybitnie irytuje.

---

hm polscy wokaliści czy zespoły nie należą do moich ulubionych. Tzn lubię posłuchać niekiedy Strachy na lachy, Perfect, Dżem, Myslovitz itp ale jednak preferuje zagraniczne zespoły.
Polskie reggae jest ok ;p

---

Zgodzę się w stu procentach. Feela też nie lubię.

Z polskich wykonawców słucham Republiki, czasami Czesława Niemena.

---

hmm... polskie reggae, pidżama porno, myslovitz itp

---

Przez długi czas polska muzyka kojarzyła mi się z komercyjnymi popowymi gwiazdeczkami i ogólnym kiczem... wręcz wstydziłam się za cały ten polski przemysł muzyczny. Jednak z czasem moje gusta muzyczne się rozwijały, a ja zaczęłam odkrywać na nowo polską muzykę. Obecnie uważam, że jest naprawdę kilka zespołów z których powinniśmy być dumni, a każdy z nich jest wyjątkowy i inny na swój sposób. Są to między innymi:
- Dżem - ta pozycja chyba nie wymaga komentarza ;)
- Cree - dość mało znane i często porównywane do Dżemu, ale mają soje unikalne brzmienie
- happysad - bo potrzeba nam ambitnych tekstów
- Hey - kawał dobrej muzyki i jedna z najlepszych polskich wokalistek
- Zabili mi Żółwia - muzyka jak to pewna osoba określiła 'taka trochę ze słomą w butach', ale cóż taki urok ska... 'jednak teksty są chwytliwe' i za to należy ich docenić
- Riverside - bez wątpienia jeden z najlepszych polskich zespołów, choć z przykrością stwierdzam, że dość mało znany... jedyne co to szkoda, że teksty są po angielsku, a nie w naszym rodzimym języku, ale tak czy inaczej darzę ich ogromnym szacunkiem i uwielbieniem
- Myslovitz - bez komentarza myślę ;)
- I rzecz jasna polskie wspaniałe reggae z którego możemy być naprawdę dumni.

---

stanowczo najlepszym polskim zespołem (według mnie) jest happysad. głos quki jest taki kojący *___* a teksy poruszają wszystkie szare komórki do myślenia. niesamowici są, serio. ^^

---

Czesław Niemen, Dżem, Lady Pank, Closterkeller, Myslovitz, hey, Pidżama Porno, Myslovitz, Akurat.....- malutka część z tych rzeczy które są nasze i których powstydzić się nie można.


Bzdury. Inspiracji nie należy szukać w Radiu Eska. ;P

---

prawda jest taka ze wy nie znacie dobrych artystow polskich bo wszyscy umarli, a Ci ktorzy dalej tworza to juz sama chale, patrzac np na staszewskiego ktory HURRą to w ogole sie pograzyl. Mozna miec nadzieje w Fiszu, panny Peszkownej i Pati Yang, bo kurcze to cos tworzy dobra muzyke, mimo ze pani peszek nie lubie. Nawet swietlicki cos widac ze sie starzeje, bo juz poezja spiewana nie taka.

---

Kiedyś byłam zdania że polska muzyka kończy się wyłącznie na Dodzie i Feel'u [czyt. kicz], jednak gdy dłużej pomyśleć to znajdą się zespoły warte uwagi. Takie jak... Budka Suflera, Akurat, happysad, Strachy na lachy, Pidżama Porno no i Myslovitz, Vavamuffin. Jeszcze nie jest najgorzej. ;>
Choć nie ma już takich artystów jak np. Marek Grechuta.


Edit:

Jak najbardziej przepraszam, Marek. Jakoś zawsze myliłam to imię. Ale to nie zmienia faktu że uważam iż to wybitny artysta.

---

... Pani już podziękujemy. :amgad:

Polska muzyka to dno? Jedno z najbardziej wkurzających stwierdzeń. Jak ktoś się ogranicza do Vivy i Eski to niech się nie wypowiada, bo polskiej muzyki w ogóle nie zna.

Słucham przeważnie tylko polskich zespołów i wykonawców.
Myslovitz, Hey, Nosowska, T.Love, Kult, Iowa Super Soccer, George Dorn Screams, Ścianka, Something Like Elvis, New York Crasnals, Kawałek Kulki, SDM, happysad, Coma, California Stories Uncovered, Drivealone, 3Moonboys, Old Time Radio, Dżem, Renata Przemyk, Edyta Bartosiewicz, i-te-de, i-te-pe. Nie pogardzę też od czasu do czasu polskimi 'klasykami' - Marek Grechuta, Czesław Niemen, Perfect, Budka Suflera, Golden Life, Elektryczne Gitary czy piosenkami z tekstami Osieckiej etc.. :}

Jest wielu genialnych polskich artystów, którzy są w ogóle niedoceniani. Cóż... ;]

---

A ja się właśnie dzisiaj zastanawiałam nad polskimi zespołami...

Wymieniłabym tu Dżem, według mnie jedna z najlepszych grup - chociaż Riedel już nie tworzy [bo i jak], to pozostały po nim piosenki czy nagrania z koncertów. Każdy kto czuje muzykę, że się tak wyrażę, nie może nie dostrzec tego "czegoś", tego ducha, nastroju, ponadczasowych tekstów, świetnej kompozycji. Maciek, zastępca Ryśka, nie wypada najgorzej. Stara się chłopak, co widziałam na dwóch dżemowych koncertach.

Następny w kolejce zespół to Hey. Ukochany dzięki Kasi Nosowskiej, jej charyzmie w głosie, niespotykanej barwie - to całemu zespołowi nadaje oryginalny, rockowy charakter. Na pewno nie jest to głos, który ginie w tłumie, przytłoczony popowymi wokalistkami. Jeśli dodać głos Kasi, muzykę [taka którą lubię najbardziej] i teksty wychodzi nam cudo. Szczególnie jeśli pod lupę bierzemy lata dziewięćdziesiąte i grunge'owe korzenie.

Nie zapominajmy o Myslovitz. Tutaj również wspomnę o głosie - tym razem Rojka. Ewidentnie głos nie do podrobienia. Piosenki nastrojowe, melancholijne, czy szybkie rockowe granie - mają praktycznie kompozycje na każda okazje ;p Nigdy nie wiem, kiedy zachce mi się ich słuchać.

End next - Pidżama Porno. Trafiłam na nich [raczej Liondragon mnie na nich nakierował] już pod koniec ich działalności, kiedy grali swój ostatni [podajże] pożegnalny koncert w Poznaniu. Działalność przerwali, miejmy nadzieję, że kiedyś wrócą. A czemu tak się nimi zachwycam? Przez Grabaża, który pisze niesamowite teksty, nie boi się prawdy i w prosty sposób potrafi dotrzeć do odbiorcy. Stylem nawiązują do punk rocka, ale naprawdę trudno ich określić ;)

Normalsi - moim zdaniem niedoceniany, łódzki zespół. Ich styl jest nie do przebicia - grają grunge, tak myślę. Tej gitary mogłabym słuchać ciągle... Wokalista - miodzio, ma taki zachrypnięty głos i potrafi się wydzierać :) Marzy mi się ich koncert, ale na razie nie chce im się zawitać do mojej mieściny. No i teksty. Przede wszystkim zawsze chodzi mi o teksty - u nich prosto i na temat, nie boją się prawdy.

---

Niestety, muszę cię wyprowadzić z błędu ;] Nie jest to grunge.

---

Może nie do końca jasno się wyraziłam - ale mój błąd w sumie z tym
grungem. Staram się jednak zawsze bardziej określać gatunek, a gdybym napisała 'rock' mało by to komuś powiedziało. Bo rock to i Guns 'n Roses, i happysad, przykładowo.

A Normalsi... grają taką... brudną muzykę, a z takimi brzmieniami
kojarzy mi się grunge. No i nie wiem, czy sami trochę z niego nie czerpią?

---

Ja tam lubię polską muzykę. Najbardziej Chylińską, Ewę Farną, Kasię Kowalską, Bajm. Jeszcze bardzo dużo mogłabym wymieniać, ale to na razie wystarczy ;)

---

Nienawidzę polskiej muzyki. Jak coś, to jedynie jakieś nowe hity, które da się jeszcze słuchać, ale tak to wole o wiele bardziej zagraniczne zespoły.

---

Ja słucham rocka, dlatego uwielbiam takie zespoły jak Perfect i Lady Pank, Kult, Dżem, Hey. Z tych zespołów, których zaczęłam ostatnio słuchać... lubię Strachy na Lachy i Skampararas, to już bardziej ska ;) Nie można nazwać polskiej muzyki denną, bo to zwyczajnie nieprawda! I nie tylko te starsze zespoły są "fajne", tworzą się coraz nowsze bardzo interesujące grupy, które niestety chyba zostaną przez większość niedocenione. Bo większość woli pop i rap, ale cóż, każdy ma inny gust, szkoda, że młodzież zapomina o rocku.

---

Kiedyś polska muzyka kojarzyła mi się z kiczowatą Dodą i beznadziejną Gosią Andrzejewicz.
Dzisiaj jest zupełnie inaczej. Bardzo wciągnęłam się w polskiego rocka i punkrocka. Zespoły takie jak Kult, KNŻ, GaGa lub Farben Lehre, są dla mnie bardzo wartościowe. Nawet czasem lubię posłuchać sobie Kalibru 44. Dlatego też myślę, że polska muzyka nie skończyła się 20, 30 lat temu. Ona dalej istnieje, ale jest przysłonięta wielką zasłoną kiczowatej muzyki Dody i innych pustych panienek.

---

Jacek Sienkiewicz i jego niezapomniany album Techne z 2002... pionier elektroniki i polskiego minimal techno ;>
Poza tym polecę jeszcze http://www.ektopl...-dolby-ep/ EPkę psytrance'owego artysty o pseudonimie Artha. Całkiem dobry psy/goa, no i polski, i za darmo : ]

Reactor7x - tworzą całkiem dobre industrial/dark electro, za darmoo :E

A Marcin Czubala i jego minimal... dużo w elektronice mamy artystów, ale w mediach ich nie znajdziecie...

---

Nie przepadam za polską muzyką, ale słucham czasami, takich zespołów, jak Budka Suflera, czy Bajm. Nie znoszę Dody i Nergala (wokalisty Behemotha).
Polski metal, który lubię słuchać to Darzamat, Profanum, Vader itd.

---

Wcześniej słuchałam chyba wyłącznie zagranicznej muzyki. Polska kojarzyła mi się z Dodą czy Gosią Andrzejewicz. Już nie wspomnę o Feelu. Jednym słowem KICZ. Ale jakiś rok temu odkryłam uroki słuchania polskiego rocka. Moje ulubione zespoły to: Strachy na Lachy, Happysad, Dżem, O.N.A, Coma, Kult, T.Love, Wilki, Pidżama Porno, Myslovitz, Hey itp. No i nie pogardzę również klasykami jak Perfect, Marek Grechuta, Lady Pank...

---

Nie lubię zbytnio polskiej muzyki. Uważam, że nasi rodzimi artyści chcą za bardzo upodobnić się do tych z zachodu, ale bardzo kiepsko im to wychodzi. Jeden wielki kicz i tandeta. Oczywiście są wyjątki np. Happysad. Bardzo często ich słucham. Są świetni !

---

Geez. Polska twórczość muzyczna jest dosyć dobrze rozwinięta, jest nieco lepiej niż na zagajnikach, tzn. w latach 90. Poza tym... nie będę krył tego, że dobra muzyka jest w podziemiu, nie ma jej w mainstreamie. Reactor7x, Jacek Sienkiewicz, Marcin Czubała... Ich nie znajdzie się ot tak po prostu, trzeba szukać, by dobrze znaleźć, niestety, a może i stety, bo wychodzi potem popularność takiej dosyć nudnawej Comy...

---

Kiedy zobaczyłam ten temat od razu pomyślałam o Dodzi, Andrzejewicz, Feel'u. Ale nie. Szajs, to szajs, pozostawmy go samemu sobie. Najbardziej cenię prawdziwych polskich wykonawców, np. Dżem. To przynajmniej jest muzyka. Doda może się przy nich schować...

---

Ja uwielbiam Afromental.