---

Niemiecki zespół specjalizujący się w nagrywaniu coverów hitów ostatnich latach, utrzymując się w stylistyce rock&roll (co pieszczotliwie przekręcam w ich przypadku na lock&lol - kto usłyszy i zobaczy, ten zrozumie:)). "Chłopcy" są absolutnie genialni, ich wykonania gazyliardy razy lepsze od oryginałów,jak to określiła pewna osoba, która się na rzeczy zna (i nie, to nie jestem ja;p).
Moje ulubione ich przeróbki to:" Don't cha", "Umbrella", "Let's get laud", "This love"... przy czym i tak najlepsze jest "Don't cha".
Polecam serdecznie!

---

Usłyszałam "Umbrella" w ich wykonaniu i przyznam, że spodobało mi się bardziej niż oryginał. A teledysk do tej piosenki to po prostu poezja... :D
Poza tym słyszałam "Bleeding love", "Let's get Loud", "This love" no i oczywiście "Hey There Delilah" i byłam pod ogromnym wrażeniem... Jak dla mnie The Baseballs są genialni.

---

To jest piękne i cudowne! Pierwszy raz słyszałam coś wkręconego w lata 50-te.
Każdy z nich ma piękny głos ,delikatnie podobny do Elvisa. Na prawdę miód dla ucha!

---

Genialne przerobione piosenki, zawsze wierzyłam, że Umbrella brzmiała by lepiej, gdyby tą piosenką wykonywał ktoś inny. I bardzo się cieszę, że się nie myliłam ;]. Naturalnie pozostałe ich piosenki to cud, miód, malina :)

---

The Baseballs są genialni - nie mogę przejść koło ich wykonań obojętnie. Wszystkie ich przeróbki są fantastyczne, jednak moją ulubioną jest Hey There Delilah.

---

Boże, oni są genialni! Pamiętam, jak koleżanka pokazała mi kilka ich utworów. Od razu spodobała mi się Umbrella i Hey There Delilah. Potem zaczęłam słuchać innych piosenek Born This Way, Don't cha, Angels. Panowie są fenomenalni. Ich wokale niby są różne, ale i tak zbliżone do głosu Elvisa. I w życiu nie powiedziałabym, że to są Niemcy... Jak się o tym dowiedziałam, to padłam. Bardzo ładnie śpiewają po angielsku. Ogólnie baaaardzo ich lubię :D