Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] Zaczarowany zamek, I
Dodane przez Ajlend dnia 12-08-2009 18:25
#1
Darcy stała wśród innych dzieci. Było ich dużo a ona się martwiła czy uda jej się przezyc w nowej szkole następny rok jednak gdy patrzyła prosto jeszcze bardziej się bala bo widziala jeszcze więcej większych dzieci które się na nią patrzyły na nią. Ale nie bala się dlugo bo za chwile przerwala jej wysoka kobieta ktura zawołała jedno z mniejszych dzieci które mialo nazwisko na a. gdy wszystkie dzieci usiadły już na swoich miejscach. Zaczęli jesc razem z ronem hermionom i herrym których znala i którzy byli jej przyjaciolmy odkad ich znała bo tak się polubili jak się tylko zobaczyli. Jak zjedli wstali i posiedli. Zatrzymali się dopiero przed obrazem damy co była gruba ktorej musieli podac haslo którego nie znali bo dopiero przyszli i nie słyszeli jak inni mowili haslo. Wiec stali pod obrazem i czekali az ktos im to haslo powie wiec przyszli bracia Rona Fret i Goerg i im nie chcieli powiedzieć bo robili sobie zarty jak zwykle bo sa żartownisiami. Ale powiedzieli to hasło im bo darcy nadepnęła Fretowi na stope i tak go zabolało ze powiedział haslo. Harry ron Hermina i darcy bardzo się ucieszyli ze znaja już haslo bo mogą wejsc do srodka to weszli. Wszyscy się uśmiechali do swoich innych przyjaciol a przyjaciele uśmiechali się do nich ale wreszcie musieli wejsc do dorminantoriów. A potem stalo się cos bardzo zlego...
CDN.
przepraszam ze takie krótkie - postaram sie dodać ciąg dalszy :) Pozdrawiam
Edytowane przez Alae dnia 14-08-2009 17:46
Dodane przez gamon dnia 13-08-2009 10:56
#2
Coś ci chyba nie wyszło. Lepiej czytaj, co napisałaś, nim to wyślesz, bo kicha powstaje. A nawet kupa. Duża i śmierdząca.
Ajlend napisał/a:
dorminantoriów.
Już pomijając wszelkie ortografy, przy tym autentycznie padłem. Dyslektyczka jesteś, czy zwykła kretynka? Wystarczyłoby przeczytać tomu o Potterze, żeby znać prawidłową pisownię tego słowa. Nie podam ci jej jednak. Zajrzyj do słownika, jeśli takowy posiadasz. I nie bój się, nie ugryzie cię. A w szafie i pod łóżkiem wcale nie mieszkają duchy.
PS. Święty Mikołaj nie istnieje.
Dodane przez bwbasia12 dnia 15-08-2009 16:51
#3
Nie dość, że tytuł jak bajka dla przedszkolaka, to treść tego ficka jest nieprzejrzysta i pełna błędów. Jeśli napiszesz kolejną część, to się POSTARAJ.
Aha - jeśli KIEDYKOLWIEK ZECHCESZ napisać dużą literę to pamiętaj: shift + wybrana litera.
Dodane przez _Harry_ dnia 15-08-2009 16:57
#4
Myślałem, że znam tylko jedną osobę, która napisałaby taki tekst w dodatku z błędami, na stronie, która podkreśla błędy. Widocznie jest ich więcej. Następnym razem postaraj się i przeczytaj to co napisałaś/eś sto razy.