Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska

Dodane przez Jimmy James dnia 26-08-2008 09:13

troszeczku głupie pytanie, bez urazu... Ale śpiewanie to też moje hobby, kocham śpiewać, ucze się kilka utworów na pamieć, potem włączam karaoke i wydzieram się na cały dom, nio mój braciszek ma już troszku uszkodzony słuch :D Ale to nicc, jakoś wytrzyma ;) Naleze do chórku szkolnego :)

Dodane przez Souriant dnia 27-08-2008 00:41

Śpiewać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej, ale nie o to chodzi, jak co komu wychodzi... *wyje*
I tej zasady się trzymajmy. ;)
Z pewnością mogę powiedzieć, że śpiewać nie umiem, ale za to bardzo lubię. Mam wiele do zarzucenia swojemu głosowi, ale mimo tego chodzę na scholę. Zresztą nie trzeba być przecież idealnym i najlepszym w tym, co się robi, prawda? ^^
Poza tym śpiewam właściwie gdzie popadnie. Przed komputerem razem z włączoną muzyką, pod prysznicem, na dworze... wszędzie. :]

Dodane przez Hermiona_Lily_tusia dnia 27-08-2008 00:56

ja uwielbiam śpiewać, za to wstydzę się publicznie choć wiele osób mówi, że bardzo ładnie śpiewam, ja sama uważam, że mam słuch, lecz nie mam głodu. Kiedyś byłam w chórku szkolnym i kościelnych. Nawet śpiewałam w chórkach na konkursach, lecz do solówek się nie nadaję. Śpiewam w domu cały czas, od czasów przedszkola. Przez co moja rodzinka ma dość:P

Dodane przez Augurey dnia 27-08-2008 00:58

Uwielbiam śpiewać. Oczywiście nie mam jakiegoś wspaniałego, pięknego, niezwykłego etc. głosu, ale lubię to robić i robię często. Aż czasem znajomi/rodzina/kto popadnie muszą mnie stopować, bo zaczynac wyć w każdej możliwej sytuacji. Leci piosenka w radiu którą znam? A jakże! Słucham muzyki przy komputerze? A jakże! Idę ulicą? A jakże! Spędzam czas ze znajomi? A jakże! - no więc jak mówiłam, śpiewam ciągle i wciąż. A najbardziej lubię stronę Ewy Białek i karaoke na niej ;) Aaa... No i byłam kiedyś na konkursie śpiewania, śpiewam na różnych akademiach... Takie tam. Ale i tak nie mogę rozwinąć skrzydeł. Są przecież lepsi...

Dodane przez Sinoque dnia 27-08-2008 14:17

Kocham śpiewać! Dosłownie wszędzie. Przed komputerem, przy włączonej muzyce, pod prysznicem, na dworze, u znajomych, ze znajomymi, w kościele, w szkole dosłownie wszędzie! Mojemu głosowi mam wiele do zarzucenia, ale na to już nic nie poradze. Cały tydzień z utęsknieniem czekam na sobote, co za tym idzie na schole. Ta godzina czy dwie to jest coś na co czekam przez cały tydzień ;D

Dodane przez Irreplaceable_ dnia 27-08-2008 22:28

Śpiew... dzień bez niego to dzień stracony ^^ Śpiewam codziennie, śpiewałam w chórku szkolnym... Całkiem fajnie było :P Teraz to tylko, gdy mam słuchawki na uszach, a w nich piosenki Evanescence <3
Albo pod prysznicem ^^

Dodane przez Druella_Rosier dnia 27-08-2008 22:42

#10

Ja kocham śpiewać i umiem (całe szczęście).
Chodzę na koło wokalno - teatralne
gdzie pani zawsze da mi 5 piosenek (w dodatku solówek)
do zaśpiewania i to bez chórku.
Śpiewam w szkolnych przedstawieniach, na rozdaniach nagród, różnie to bywa...
No i w chórze kościelnym co niedzielę, gdzie do wykonywania mam psalmy :)

Dodane przez Dorianna dnia 27-08-2008 22:50

#11

Wiele, oj wiele odziedziczyłam po rodzicach... Niestety oprócz głosu operowego :P Lubię śpiewać i zajmuje mi to sporo czasu. Do pewnego czasu utrzymywałam siebie w przekonaniu, że jednak mój głos wcale nie należy do najgorszych... Dopiero, gdy byłam na castingu do teatru muzycznego i oczywiście nic z tego nie wyszło, uświadomiłam sobie, że śpiew nie jest tym, co powinnam wykonywać wieczorem na głos...

Dodane przez Srebrna_Lapa dnia 27-08-2008 22:51

#12

Lubię śpiewać. Umiem śpiewać. Uwielbiam śpiewać publicznie. Umieszczam swoje piosenki w internecie, wybieram się do Szansy na Sukces. O. Krótki czas byłam w chórze, ale nas tam było trzy osoby na krzyż, więc tego nie można było nazwać chórem. Śpiewam od zawsze, mam ponoć cudowny głos i potrafię piosenkę zaśpiewać niemal identycznie jak autor. Śpiewam wszędzie. Wczoraj śpiewałam Green Day "Wake me up when September's end" w tramwaju. Śpiewam w domu, w pracy, na skype z nieznajomymi ludźmi, na gg, praktycznie zawsze. Nie mogę żyć bez śpiewania. To część mnie xP

Dodane przez Janet dnia 02-09-2008 23:50

#13

Nie mam głosu. Ani sluchu. Chociaż przez wiele lat sądziłam, że jest inaczej. Nadal lubię śpiewać, ale jestem bardziej uprzejma dla cudzych uszu i nie robię tego publicznie. Za to w domu, po przysznicem, czy w ogóle kiedy nikt nie słyszy - śpiewam i to chętnie! :)

Dodane przez Cee dnia 03-09-2008 00:43

#14

Ciekawa byłam, czy taki temat jest i jednak jest.. No, więc się wypowiem.
Kiedyś, będąc w przedszkolu, pani kazała mi chodzić na rytmikę, twierdząc, że mam niesamowity talent. Byłam na koncertach z PCK, gdzie dostawałam jakieś tam drobne wyróżnienia... Szykowała się przede mną świetna muzyczna kariera porównywalna do Gosi Andrzejewicz... ^^
Ale kiedy głos zaczął się zmieniać, zaczęłam fałszować jak głupia, nieczysto śpiewać i mylić wyrazy. ;p Nie miałam już takiej pamięci do zapamiętywania tekstów piosenek... Na kółko śpiewu chodziłam, żeby mieć podwyższoną ocenę z muzyki... Ale zrezygnowałam w gimnazjum, bo nie było co się pchać na siłę tam, gdzie nie jest się dobrym. ;p Teraz wolę rysunek, a podczas sprzątania lub gdy jestem sama w domu wydzieram się tak, aż dom drży od mojego głosu i pies się chowa po kątach... ;f

Edytowane przez Cee dnia 03-11-2008 21:09

Dodane przez Kei dnia 04-09-2008 21:46

#16

Uwielbiam śpiewać z dwóch powodów.
Po pierwsze dlatego, że sprawia mi to radość. Jeśli leci jakaś piosenka, którą znam to nic mnie nie zatrzyma.
Po drugie: Nie mam głosu (tak, tak przyznaję się bez bicia, że śpiewać nie umiem), ale to właśnie denerwuje mojego brata a to moje następne hobby xD

Dodane przez merry_k dnia 04-09-2008 22:06

#17

Ja chociaz mam same piatki z muzyki nie umiem spiewac, ale lubie to robic (nikt nie wie ze lubie spiewac wiec sza!;p) najczesciej "wyje"jakas piosenka Britney Spears z moja siostra bo obie ja lubie (to od mojej kochanej siostrzyczki zarazilam sie Spearso-mania)

Dodane przez Delaila dnia 10-09-2008 20:54

#19

Uwielbiam śpiewać, chociaż wiem, że głos mam... Jakby to ujac...Orginalny. Jednak mi jest wszystko jedno i śpiewam nawet w szkole na lekcjach. Oczywiście wszyscy mają mi to za złe. Szczególnie nauczyciele :FD

Dodane przez 93asia93 dnia 10-09-2008 20:56

#20

Kathleen Riddle napisał/a:
Rodzina i znajomi mówią, że bardzo ładnie śpiewam. To nawet może być prawda, bo dostałam wyróżnienie w konkursie piosenki.

Mnie też rodzina i znajomi tak mówili. Jednak śpiewałam ty;lko wtedy, gdy byłam sama w domu albo miałam pewność, że nikt nie usłyszy. Teraz, po sukcesach w wielu konkursach (ostatio: styczeń 2008, konkurs piosenki angielskiej - 3 miejsce; z pewnością wygrałabym, ale byłam chora, przyszłam do szkoły tylko na 2h na ten właśnie konkurs. Miałam gorączkę 39stopni i straszną chrypę. mimo wszystko podium ;) ). Teraz też trochę się wstydzę, ale już o wieeeeele mniej. Często wysępuję publicznie. I zawsze dostaję owacje na stojąco :):):)

Dodane przez Cherry dnia 11-09-2008 21:41

#23

kocham śpiewać.
szczególnie, jak nikogo nie ma w domu, wtedy włączam jakąś muzykę i wydzieram się na całe gardło. ;d
czy mam do tego talent?
nie wiem, ale chyba raczej nieee. x D

Dodane przez just_tina dnia 11-09-2008 22:05

#24

Kocham śpiewać :) Muzyka to moje życie. Śpiewam gdzie tylko mogę a nieraz się zdarzy że nawet na luźniejszych lekcjach coś nucę. Jak nie to w myślach mi się wala cały czas jakaś piosenka. Wariactwo?? Też tak czasami myślę ale choć momentami może być denerwujące to nie zamierzam się z niego leczyć. Najbardziej lubię śpiewać na scenie przed dużą publicznością :smilewinkgrin: to mnie mobilizuję inawet mi to śpiewanie wychodzi... :) Więcej nie powiem. Sza ;)

Dodane przez niewesolypagorek dnia 19-09-2008 10:16

#25

Lubię śpiewać... nawet bardzo :] Jako harcerka biorę udział w śpiewaniu [z całą resztą drużyny], na festiwalach, konkursach i różnych innych 'imprezach'.

hm... nie śpiewam najgorzej, ale do dobrego śpiewania dużo mi brakuje... Mam za słaby głos :P

Dodane przez Yennefer dnia 30-09-2008 00:00

#26

Ja szczerze mówiąc nie umiem śpiewać... ale lubię, i to bardzo. Nie każdy o tym wie, właściwie nikt, ale korzystając z tego, że jestem tu anonimowo, mogę się zwierzyć :) Śpiewam sobie normalnie w domciu, kiedy jestem sama, pod prysznicem też. :D pozdrowienia dla wszystkich strasznych śpiewaczów takich jak ja. :D

Dodane przez Fleur17 dnia 30-09-2008 00:10

#27

Ja uwielbiam śpiewać..:) Głos odziedziczyłam po mamie (moja mama miała swój zespół) Występuje publicznie np. przed szkołą,w kościele na ślubach.W szkole nawet mnie chłopacy nazywają shakira..xD

Dodane przez Magic Dream dnia 30-09-2008 00:17

#28

Kocham śpiewać! No, nie śpiewam może pięknie (mam strasznie słaby i wg. mnie nieciekawy głos) i czasem zdarza mi się fałszować, ale... No, nikt nie jest idealny. ^^ Jak śpiewam w chórku, to strasznie cicho, nigdy mnie nie słychać, nawet jak bardzo się staram. A gdy śpiewam sobie sama, to wydaje mi się, że strasznie głośno... =| Ale nie daję żyć innym, o nie! Zawsze jak czegoś słucham, to nie mogę się powstrzymać, żeby nie śpiewać. Staram się po prostu słuchać, ale to trudne! Sama śpiewam, nie panuję nad tym... Czasem to wkurza... => A śpiewam wszędzie. I bardzo często. W szkole, w domu, podczas kąpieli, siedząc na kompie, oglądając TV... Bo uwielbiam.

Dodane przez antybratek dnia 03-10-2008 20:19

#29

Tylko i wyłącznie dla siebie. Najbardziej lubię nucić znane mi melodie, które lubię i tyle. Nic więcej! Raz śpiewałam na spotkaniu opłatkowym solówkę, a to było straszne przeżycie. Wtedy to mnie ekscytowało! Nigdy więcej!

Dodane przez nencik dnia 04-10-2008 11:04

#30

A ja z kolegom uwielbiamy śpiewać (oczywiście nie całkiem na głos :D) piosenki Dżemu, szczególnie jak słuchamy na MP3 :D A ja też lubie, a raczej zawsze śpiewam jak słucham muzyki na kompie :D

Dodane przez Shemya dnia 12-10-2008 13:02

#31

Lubię śpiewać i podobno dobrze mi to wychodzi, ale ja po prostu nienawidzę swojego głosu i do śpiewu to on się raczej nie nadaje. ;] Może pod względem muzycznym źle nie śpiewam, ale głos mam naprawdę okropny. ;d

Edytowane przez Shemya dnia 03-04-2009 22:11

Dodane przez mistake dnia 13-10-2008 23:26

#32

Uwielbiam śpiewać i nawet umiem. Wstydzę się publicznie, jednak gdy muszę to zaśpiewam. Chodziłam do szkoły muzycznej, jednak po trzech latach zrezygnowałam.

Zgodzę się z Tobą Sinoque dosłownie, uwielbiam śpiewać. Wszędzie i o każdej porze :D.

Dodane przez Peepsyble dnia 14-10-2008 08:41

#33

Kocham śpiewać. Wszędzie, pod prysznicem, razem z radiem w pokoju... wszędzie. Publicznie... jeszcze nigdy ale chce w tym roku w szkole wystąpić ; p

Oooo.... to ja. a mam zupelnie tak samo xD

Edytowane przez Peepsyble dnia 14-10-2008 08:42

Dodane przez nymph dnia 14-10-2008 09:06

#34

śpiewam dosłownie wszędzie ^^ ale nie tak że siejakiś piosenek uczę tylko z moimi piosenkami z radia ^^ jak sie jakiejś uczepie to mogę ją śpiewać miesiącami heh a w domu oczywiście już nie wytrzymują ( a mama nawet zarzuca mi fałsze :@ ) heheh

a z głosem to juz troche gorzej bo niezabardzo umiem śpiewać i zdarzają sie fałsze :p ale co tam jak to już ktoś powiedział śpiewać każdy może jeden lepiej drugi gorzej :p

Dodane przez Hermiona_1414 dnia 03-01-2009 15:26

#36

Kocham śpiewać(tak jak czytać)!!!Ale zwykle robie to tak że słyszą rodzice i brat choć wcale tego nie chce!!!Można powiedzieć że łącze dwa różne światy(śpiewanie i czytanie)i wychodzie mi to całkiem nieźle(według koleżanek);)

Dodane przez pomyluna dnia 03-01-2009 15:53

#37

Kocham śpiewać, podobno tez nieźle m ito wychodzi. Zazwyczaj śpiewam sobie pod psznicem, susząc włosy, lub na matematyce, plastyce, angielskim i fizyce. Repertuar jest bardzo różny, od rapu po operowe śpiewy ( to akurat dla śmiechu xD ). Publicznie na pewno kiedys tam śpiewałam, ale już nie pamiętam. Często publicznie występuję, bo lubię się spełniać, atystycznie xD NIe tylko śpiewać, ale i grać w przedstaienianiach.

Edytowane przez pomyluna dnia 03-01-2009 16:17

Dodane przez Fantazja dnia 03-01-2009 16:01

#39

Oj, uwielbiam śpiewać. Inna sprawa, że nie umiem. Znaczy, umiem i raczej nie fałszuję, ale głosu to ja za pięknego nie mam. Denerwuje mnie zwłaszcza, że niski on jest i jak przyjdzie zaśpiewać coś bardzo wysokiego, to zwyczajnie nie mogę. Jednak mimo to śpiewać lubię i śpiewam kiedy mi się tylko zachce, czy to idę ulicą czy stoję pod prysznicem. Po prostu jak mam natchnienie, by coś zaśpiewać, to śpiewam i nie obchodzi mnie, gdzie jestem i co robię. ;P

Publicznie śpiewałam raz. Dwa lata temu na zakończenie obozu językowego wymyślili sobie, że zrobią 'wieczorek polski' czy coś w tym stylu i stwierdzili, że ja, jako jedyna góralka, powinnam coś góralskiego zaśpiewać. No to zaśpiewałam W murowanyj piwnicy i Hej, bystrom wode. I powiem jedynie, że nigdy więcej. Nie wyszło może najgorzej, ale ja i tak chciałam się zapaść pod ziemię. Nienawidzę publicznie występować. >.<

Dodane przez Star dnia 05-01-2009 09:21

#40

Przez 3 lata śpiewałam w zespole w swoim mieście. Czasem jakieś solówki na występach : ) Ale jakoś później straciłam czas i ochotę. Więc zrezygnowałam z tego. Ale ostatnio myślę, żeby znów się zapisać na jakieś zajęcia. Albo tym razem nie do zespołu tylko już jako solówka.
W każdym razie wg mnie śpiew jest super rozrywką. Można wyrazić siebie, śpiewać ile tchu mamy ;>

Dodane przez atrammarta dnia 13-03-2009 22:51

#43

Ohgrh xD
Śpiewać nie umiem i szczerze nienawidzę. Głos staje mi się piskliwy, kiedy śpiewam przed większą grupą, a ręcę trzęsą.
Oczywiście szanuję osoby, które "mają głos" i go wykorzystują. Z resztą w 99 % piosenek, które słucham też ktoś śpiewa.
Reasumując- jeśli ktoś śpiewa nie przeszkadza mi to, jeśli to ja mam śpiewać- staje się to moim koszmar ;p

Dodane przez Harry_ dnia 14-03-2009 10:11

#44

Czasami coś sobie pośpiewam pod nosem, albo przy komputerze. :).
Ale tak bardziej wole tworzyć muzykę dla kogoś niż śpiewać.Lub wybieram sobie jakąś nutkę no i remix.Moim zdaniem śpiewanie czy tworzenie muzyki to dobra zabawa.
Pozdrawiam Wszystkich.

Dodane przez Vampire dnia 14-03-2009 11:19

#45

W szkole podstawowej dużo razy występowałam przed szkołą na różnych apelach, konkursach i takich tam, i wtedy właśnie śpiewałam... Dobrze mi to wychodziło i dużo osób mnie chwaliło, ale ja nie za dobrze czuje się śpiewając... Teraz jestem w szkole gimnazjalnej i nie mam zamiaru znowu zabierać się za śpiew...;/
Szczerze mówiąc nie podoba mi się mój głos jak mówię, a co dopiero jak śpiewam... Niektóre osoby namawiały mnie do wstąpienia do chóru czy jakiegoś zespołu, ale ja nie mam na to ochoty...
Gdy jestem sama w domu, czy podczas kąpieli to owszem śpiewam, ale nie mam zamiaru robić tego przy innych...

Dodane przez SeverusS dnia 03-04-2009 20:29

#46

Lubie śpiewać i to bardzo, ale niestety Bóg nie uraczył mnie to tego talentem. Najczęściej śpiewam jak nikogo przy mnie nie ma, żeby nie urazić kogoś swoim fałszowaniem.

Dodane przez Fernando dnia 09-04-2009 19:47

#47

Rodzina i znajomi mówią, że mam fajny głos. Ja do końca w to nie wierzę, ale lubię śpiewać. Interesuję się muzyką i jak tylko coś mi wpadnie w ucho, to to bezwiednie powtarzam i śpiewam cały dzień. Często też uczę się fajnych kawałków na pamięć i potem śpiewam pod nosem. Nie często śpiewam publicznie, ale zdarza mi się w klasie i raz wystąpiłem na scenie - tylko raz, ale mam jeszcze dość czasu, żeby to nadrobić :bigrazz:

Dodane przez Niewidka dnia 09-04-2009 20:18

#48

Śpiewam, oczywiście ! :happy:
Czasem lepiej, czasem gorzej !
Rodzinka uważa że ładnie ! A w sql (koledzy i kolerzanki) to mówią że dobrze !
Więc nie wiem... czy dobrze czy jedynie w miarę !
Na konkursy ? Jaździłam ! ale jedynie w grupie. sama przed sceną ? Nigdy ! :uhoh:
W churku też byłam (ale jedynie dla celującego z Muzyki!) teraz kiedy mam plastykę, a muzyka już się nie liczy. Nie obchodzi mnie churek, nic a nic. Wolę siedzieć i słuchać (komentować :D) niż sama być komentowaną przez innych ! :happy:

Dodane przez Niewidka dnia 09-04-2009 20:21

#49

Śpiewam, oczywiście !
Czasem lepiej, czasem gorzej !
Rodzinka uważa że ładnie ! A w sql (koledzy i koleżanki) to mówią że dobrze !
Więc nie wiem... czy dobrze czy jedynie w miarę ! :happy:
Na konkursy ? Jaździłam ! ale jedynie w grupie. sama przed sceną ? Nigdy ! :uhoh:
W churku też byłam (ale jedynie dla celującego z Muzyki!) teraz kiedy mam plastykę, a muzyka już się nie liczy. Nie obchodzi mnie churek, nic a nic. Wolę siedzieć i komentować :D niż sama być komentowaną przez innych ! :happy:

Dodane przez Kabaczek dnia 09-04-2009 20:23

#50

No ja mam często ze śpiewem do czynienia poneiważ bez śpieu nie ma capoeiry, którą trenuję. Zawsze śpiewam razem ze wszystkimi jak jest refren ( bo na tym to polega, śpiewa zwrotkę solista ci refren każda osoba uczestnicząca w treningach). Czasem zaśpiewam solo i ludzie móią mi że nieźle mi to wychodzi, chociaż czasami coś mam z gardłem i czasem nie mogę wysokich nut wyciągać :P

Dodane przez al_kaida dnia 07-08-2009 21:47

#52

Śpiewanie jest ok, pod warunkiem, że nikt nie słyszy mojego wykonania xD Głos niestety mam kiepski, ale mimo tego lubię śpiewać. Zazwyczaj w zaciszu własnego pokoju sobie leżę na łózku i śpiewam razem z iPodem. Ewentualnie w towarzystwie najbliższych mi osób, które wiedzą czego się po mnie spodziewać :D

Dodane przez hagrid123 dnia 07-08-2009 22:01

#53

Za śpiew czyli z muzyki w szkole miałem 5 to wychodzi na to że troszki potrafie. Nie będę piosenkarzem, ale lubię pośpiewać gdy mam słuchawki mp3 na uszach, wczuć się w muzykę, jej rytm i wydać dech. Każdy powinien sobie od czasu do czasu pośpiewać, przynajmniej działa to relaksująco i ładuje pozytywną energią.

Dodane przez Ginny W dnia 26-08-2009 13:09

#55

Śpiewać lubiłam od zawsze... Dwa lata temu nauczycielka muzyki zaprosiła mnie na jedną z prób szkolnego zespołu, do którego chciałam należeć, odkąd skończyłam dziesięć lat. Teraz nie dość, że śpiewam, to jeszcze gram na gitarze na wszystkich szkolnych akademiach, czy ważnych świętach w kościele. Szkoda, że to ostatni rok w gimnazjum, bo bardzo zżyłam się z tym moim zespołem.

Dodane przez mooll dnia 08-11-2009 12:32

#58

Rany, że też wcześniej nie widziałam tego tematu! Ja bez śpiewu nie mogłabym normalnie funkcjonować. Uczę się śpiewać i uwielbiam trenować swój głos... Muzyka, to całe moje życie! A śpiew to wszystko okrasza ;p.

Poza tym mam zespół, który uwielbiam, bo super się dogadujemy i szybko nam idzie opracowanie piosenek. śpiew to coś wspaniałego :)

Aha, no i też śpiewam w chórze. To jest zupełnie coś innego niż solowe śpiewanie, ale ma swój klimat... te harmonie. ;d

Dodane przez Aranoisiv dnia 09-11-2009 19:01

#59

Nie przepadam za śpiewaniem. Przed większą grupą denerwuję się (ale tego uniknąć nie mogę, bo jeszcze mam muzykę w szkole), a sama też się nie wydzieram, bo mieszkam w bloku, a jakiś czas temu przekonałam się, że to słychać.
O, przypomniało mi się, jak kiedyś w drugiej czy trzeciej klasie mądra Paulina i mądre koleżanki wpadły na pomysł zaprezentować swój (anty)talent na szkolnym festiwalu piosenki. Śpiewałyśmy "Dłonie" kogośtamniepamiętamnazwska. Wyszło okropnie, ale i tak zajęłyśmy trzecie miejsce i dostałam słuchawki do mp3 ;D

Dodane przez arturmiki dnia 09-11-2009 19:48

#60

Ughr... nienawidzę śpiewania z muzy jestem najgorszy w klasie. chociaż niewiem czy to przypadkiem nie jest efekt mojej nauczycielki... ale wracając do tematu, nie umiem śpiewać i powątpiewam czy kiedykolwiek będę umiał. Oczywiście czasem lubię sobie ponucić jakąś piosenkę(najczęściej rap) której niedawno słuchałem. Jednak fakt faktem zostaje że nigdy nie przejawiałem zdolności piosenkarskich, zresztą jak cała moja rodzina od strony mojej mamy bo mój tata znowu jest bardzo zdolny w tej kwestii. Jednak mimo tego że nienawidzę śpiewać ale w żadnym stopniu nie gardzę ludźmi którzy ów taką zdolność przejawiają(wyjątkiem jest moja siostra, chodź wogóle mnie denerwuje i nie jest to czymś niezwykłym).

Dodane przez Saphira dnia 30-12-2009 18:15

#61

Bardzo lubię śpiewac ale raczej nie przepadam za publicznymi wystąpieniami ale się zdarza. Znajomi mówią, że nawet ładnie śpiewam ale czy ja wiem ja myślę że przeciętnie.

Dodane przez Loonyy dnia 19-03-2010 15:30

#63

Ja śpiewam pełną parą, ale nie łączę z tym mojej przyszłości, śpiewam, bo lubię. Jak byłam mała to z przedszkola wszędzie na wszystkie konkursy mnie wysyłali xD i muszę się pochwalić, że byłam też w 'Od przedszkola do Opola' :D

Dodane przez kdanielk3 dnia 19-03-2010 15:42

#64

Śpiew to coś generalnie, co mnie chyba przeraża. O ile nie boję się występów publicznych, gdzie gram na gitarze, o tyle ze śpiewem jest dobrze. Ludzie zawsze komentowali moje poczynania w dwojaki sposób - jednym naprawdę się podobało i mówili bym kontynuował pracę z tym związaną, a inni wręcz przeciwnie.
Wydaję mi się, że zależy to od gustu. Jednym podoba się taki głos i taki rodzaj muzyki, innym całkowicie coś odmiennego.

Dodane przez Bella1918 dnia 19-04-2010 18:32

#65

Uwielbiam śpiewać, ale nie publicznie. Od razu jak wejdę do domu to włączam swoją muzykę i zaczynam się nadzierać :D Mam również tendencję do śpiewania z słuchawkami na uszach, najczęściej nawet nie wiem wtedt, że to robię.
Czy umiem? Nie jestem pewna, ale na pewno sprawia mi to przyjemność bez względu na to, czy potrafię, czy nie. Najczęściej gram na gitarze i przy okazji śpiewam, a czasami zaczynam śpiewać moje ulubione piosenki w domu u koleżanki :)

Dodane przez Lajla dnia 19-04-2010 19:44

#66

Bardzo lubię śpiewać! Czy umiem? Moja pani od muzyki zawsze stawia mnie do śpiewania w pierwszym rzędzie i uważa, że mam bardzo ładny głos, najładniejszy w klasie, ale ja się z tym nie zgadzam. Myślę, że nauczycielka mówi to, bo rodzony brat mamy jest organistą w koście, babcia potrafi wyciągać tak wysokie dźwięki jak mało kto, a siostra ślicznie śpiewa i jak była w gimnazjum (tym samym, co teraz ja) to śpiewała na apelach i dobrze jej to wychodziło. Myślę, że mam normalny głos i trochę słuchu, a w klasie są osoby, które śpiewają lepiej. Nawet ja to słyszę! xd. Kiedyś występowałam publicznie, ale zrezygnowałam. Mam zamiar znowu zapisać się na śpiewy... Obecnie śpiewam ze słuchawkami na uszach, lub przy gitarze.

Edytowane przez Lajla dnia 19-04-2010 19:59

Dodane przez N dnia 19-04-2010 20:08

#67

Bardzo lubię śpiewać, wręcz uwielbiam. Jak byłam młodsza, to byłam na jakimś konkursie piosenki angielskiej, ale wtedy wszyscy uczestnicy dostawali wyróżnienia. Musiałam również śpiewać na religii -,-
To był koszmar. Śpiewałam w kościele w scholi, solówki psalmów, jakieś piosenki i wszyscy się zachwycali. Miałam taki piękny, cienki głosik.

Teraz niestety, a może stety, mój głos jest dość niski, mocny, ale daleko mu do doskonałości. Śpiewam przed komputerem, a jak nikogo nie ma w domu, to drę się ma całego. Z reguły nie fałszuje, chyba, że piosenka jest jakaś dziwna i nie umiem jej zaśpiewać. Wydaje mi się, że mam głos przeciętny, taki jak ma większość dziewczyn, nastolatek. Cieszę się, że już nie muszę śpiewać w kościele. Chociaż jeszcze niedawno, jak byłam w gimnazjum siostra zakonna poprosiła mnie o zaśpiewanie psalmu, czy czegoś tam, ale się nie zgodziłam ^^

Edytowane przez N dnia 19-04-2010 20:10

Dodane przez karolina123 dnia 19-04-2010 21:53

#68

Uwielbiam śpiewać pomijając fakt że wyje jakby mi ktoś ojca patelnią zabił.
Jednak to że taki ze mnie piosenkarz jak z koziej dupy trąbka wcale mi nie przeszkadza w darciu sie na cąły dom.:lol:

Dodane przez ta sama maggie dnia 08-05-2010 16:21

#69

Ja kocham spiewać nie jestem w tym nie wiadomo jak dobra i nie mam wielkiego talentu ale lubie:D
Z koleżanką mam nawet taki niby zespół i mamy kilka swoich piosenek:D
Publicznie nie śpiewam nie chodzi o to że aż tak strasznie ale nie potrafie sama wyjść na środek i zaspiewać zjada mnie trema, moge grać w przedstawieniu ale nigdy nie zaśpiewam. Kiedyś śpiewałam z chórem ale gdy miałam sama wyjść na scene to się zaciełam i wyszłam:D

Dodane przez Niewidka dnia 08-06-2010 19:24

#71

Podobno śpiewam bardzo dobrze. I mam mocny, niski, nadający się do rockowych numerów głos. Najlepiej mi się śpiewa kawałki męskie np. Budki Suflera. W tym roku zaczęłam tak na poważnie udzielać się w śpiewaniu.
Między innymi schola, chór szkolny i kółko. Mam jak na razie za sobą kilka występów solowych. Generalnie nie lubię śpiewać w chórze... Na swoim koncie dotychczas mam występ na WOŚP, w szkolnym 'Mam talent' itp.
Ostatnio wygrałam konkurs na piosenkę religijną. W tą niedzielę jadę na młode talenty. Więc chyba umiem śpiewać. Ale wiem na pewno że sprawia mi to dużą przyjemność. Mam coraz mniejszą tremę. Na scenie czuję się lepiej. Robię to, co lubię.

Edytowane przez Niewidka dnia 08-06-2010 19:24

Dodane przez Malkontentka dnia 18-06-2010 17:33

#72

Lubię śpiewać, ale tylko przed większą widownią:D.
Sama to tak głupio.
Mam dużo możliwości głosowe śpiewam altem jak i sopranem. I sopranem chłopięcym( z czego się wszyscy śmieją, nie wiem czemu:D). Śpiewam solo i w chórze. Operę i rocka. Moje rodzeństwo uważa jednak, że najlepiej wychodzi mi śpiewanie pod prysznicem :D
Regularnie śpiewam w filharmoni, operze i razem ze swoim cudownym zespołem, bez, którego nie było by całej zabawy!

Dodane przez alice_in_wonderland dnia 26-06-2010 17:26

#73

Lubię śpiewać. Umienie to całkiem inna sprawa xD.
Jak na razie moja przygoda z mikrofonem ogranicza się do śpiewaniu w chórkach pieśni kościelnych (10-11 lat). Kiedy miałam zaśpiewać solo, najzwyczajniej odeszłam (już wtedy nie robiłam nic tak, jak mi kazali ;]).
Co do zwykłego śpiewania, sprawia mi przyjemność. Czym by było robienie spalonego cista bez fałszowania do tak wiernej widowni, jaką są sztućce? Czym by był dzień bez 'śpiewania' piosenek Czesława Śpiewy? I kto by chodził się myć, gdyby nie mógł śpiewać pod prysznicem?! :tooth:

Dodane przez Vivienn dnia 28-08-2010 22:07

#74

Występuję publicznie przed lustrem,_mam wtedy swoją fankę nr 1,_samą siebie ofc. ;p
Nie no,_ogólnie to kocham śpiewać,_myślę,_że to doskonały sposób na wyrażanie siebie i swoich uczuć. ;]

Edytowane przez Dominika dnia 29-08-2010 12:51

Dodane przez Simone dnia 30-08-2010 09:29

#75

Uwielbiam śpiewać. Słuchu ponoć trochę mam, jeździłam kiedyś z nauczycielem od muzyki na różne konkursy i przeglądy. Często zdobywałam miejsca na podium, było tez kiedyś pierwsze. Chciałabym w przyszłości śpiewać w jakimś zespole. Ale nie w takim grającym jakiś "ambitny" pop. Chodzi mi raczej o takie jak Epica, Within Temptation, ReVamp, After Forever. Ale trzeba mieć naprawdę wyjątkowy i mocny głos, mój niestety wysiada ;)

Dodane przez Yuki27 dnia 30-08-2010 09:39

#77

Śpiewać lubię, uwielbiam właściwie... Czy umiem? Nie wiem, rzadko śpiewam tak, że mnie słychać, zazwyczaj pod nosem sobie nucę. Rodzice i brat to jedyne osoby, które mnie słuchają. Jeszcze nie ogłuchli, szyby też nie pękły, więc chyba nie jest tak źle :D

Dodane przez Lady Bellatriks dnia 14-10-2010 16:20

#79

Jak w czwartej klasie musiałam zaśpiewać sama hymn polski za karę sama przed całą klasą na środku, to od tego czasu wszyscy mi mówią, że umiem śpiewać. Nawet rodzic ezapisali mnie na lekcje spiewu i gry na pianine, fortepianie i gitarze, lae ja zdecydowanie bardziej wolę sztuki walki. Owszem, czasem tam pogram, czy pośpiewam, ale nie przywiązuję do tego szczególnej wagi, czy umiem śpiewać, czy nie. W szkole nie śpiewam, bo nie chcę, żeby mnie wytykali palcami ak moją koleżankę, od czasu, gdy śpiewała na akademii i coś jej się stało z gardłem, zaczęła ''skrzeczeć'' i cala szkoła ma do tej pory z niej ubaw...:smilewinkgrin:

Dodane przez Lawrencee dnia 18-02-2011 22:32

#80

Śpiew jest moim drugim "ja".
Nie chce być jakimś narcyzem, ale ponieważ jestem z Slytherinie,musze przyznać otwarcie - w śpiewaniu jestem profesjonalistką.
Kocham to robić, i nie ma dnia w którym bym nie zaśpiewała (dosłownie!) minimum 20 melodii.
Z regóły śpiewam w swojej sypialni, pod prysznicem rzadko - skupiam się na myciu xd
W szkole także śpiewam, lecz rzadziej, gdyż moja klasa, już ma dosyć mojego "wycia", jak to skromnie nazywają chłopcy ;)

Dodane przez Miionka dnia 18-02-2011 22:42

#81

Lubię śpiewać jak jestem sama w domu. Oczywiście wtedy jest największa zabawa. Chodzenie po domu i wydzieranie się na cały głos do szczotki do włosów, o taaak. <3 :D hahahah.
Ale tak naprawdę to kiedyś, kiedyś w podstawówce chodziłam na zajęcia na których śpiewaliśmy różne piosenki, oczywiście w gimnazjum też działa takie kółko ale niestety uroki klasy trzeciej nie pozwalają mi na kolejne dodatkowe zajęcia. :(

Dodane przez dark shadow dnia 23-02-2011 18:07

#82

Ja uwielbiam śpiewać. Jeszcze nie występowałam publicznie ,ale razem z koleżanką wygrałyśmy klasowe "Mam Talent"(i ciągle nam nie dali wygranej, pfff). Lubię też pisać piosenki ,ale wtajemniczam również tylko przyjaciół.

EDIT
Już występowałam publicznie. Z przyjaciółką śpiewałyśmy "Hallelujah" na koncercie w mieście. Do tego jestem w szkolnym chórze.

Edytowane przez dark shadow dnia 26-02-2012 15:12

Dodane przez fanka98 dnia 25-05-2011 21:51

#84

Uwielbaim śpiewać, toteż należę do szkolnego kółka muzycznego. Śpiewamy na występach, konkursach. Oprócz tego w domu mam zestaw do karaoke, z którego oczywiście korzystam :D

Dodane przez Rose Granger dnia 26-05-2011 13:44

#86

W mojej rodzinie nikt jakoś specjalnie muzykalny nie był, ale ja jako nie spokojna artystycznie dusza, oczywiście musiałam pójść na żywioł i spróbować, tym bardziej, że śpiewać lubiłam od zawsze ;) zaowocowało to trzema latami w zespole wokalnym, których nigdy nie zapomnę, bo chociaż może krótko to wszystko trwało, to dało mi możliwość czerpania radości ze śpiewu i rozwinięcia się w tym, nawet jeśli tylko do pewnego stopnia.

Dodane przez Hermionka111213 dnia 26-05-2011 17:19

#87

Hmmm... ja lubię śpiewać ale w tym problem, że nie wiem czy umiem...
Gdy jestem sama to mi dosyć wychodzi, ale jak staram się śpiewać przy kimś zaczynam strasznie skrzeczeć... Myślę, że to przez moje nerwy. ;)

Dodane przez himynameisAvi dnia 27-05-2011 10:03

#88

Bardzo lubię śpiewać niestety nie zostałam obdarzona wspaniałym głosem więc zwykle śpiewam jak jestem sama, ewentualnie z przyjaciółkami lub na ultrastarze i karaoke :D

Dodane przez Corde Collins dnia 27-05-2011 17:20

#89

Ja kocham śpiewać oraz grać na gitarze, to moja pasja... Chodzę nawet do szkoly muzycznej.
_________________________-

Pozdrawiam wszystkich z Mińska Mazowieckiego, a szczególnie Aleksandre

Dodane przez Sophia dnia 01-08-2011 13:01

#91

Lubię śpiewać i to bardzo, ale nie tak publicznie i nie tak na poważnie. Wolę się wygłupiać, bo wtedy jest zabawniej i na luzie. Nie mam anielskiego głosu i czasem fałszuję, jak każdy. Kiedyś śpiewałam solówkę na jasełkach;)

Dodane przez emilyanne dnia 24-11-2011 19:14

#97

Wstyd się przyznać, ale jak byłam młodsza to brałam udział we wszystkich wokalnych konkursach, a śpiewać wcale nie umiem :D Chociaż bardzo lubię. Aktualnie nie zdobyłabym się na zaśpiewanie przed publicznością. Co najwyżej aktorskie popisy. A śpiewam... Tak, pod prysznicem. No i gdy jestem sama w domu. No i kiedy inni też śpiewają xd

Dodane przez syrius_black dnia 26-02-2012 15:05

#100

Bardzo lubię śpiewać , podobno nawet umiem bo tak mówią moi znajomi ale nie jestem do tego przekonany . Występowałem kiedyś w szkole na festiwalu piosenki i za moją moja klasa dostała 15 punktów , czyli całą stawkę , jedank to też do końca mnie nie przekonuje ...

Dodane przez Evans558 dnia 05-04-2012 22:24

#103

W podstawówce miałam problem z muzyką, bo nie umiałam śpiewać. Totalny fałsz, ledwo zdałam z muzy. Poszłam do gimnazjum i myślę masakra, jak każe mi zaśpiewać to grób mogiła. Facet od muzyki kazał zaśpiewać, ja jadę swoim fałszem a nauczyciel mi mówi, że ja mam głos, tylko muszę ćwiczyć. O mało go nie wyśmiałam. Ale zaczęłam ćwiczyć i pod koniec roku zaśpiewałam "Cichą wodę" bezbłędnie.
Kocham śpiewać. Robię to, kiedy tylko mam okazję. Zaczynam mieć głos coraz bardziej podobny do sopranu, może kiedyś coś z tego wyrośnie xD.

Dodane przez Mrs_Lupin dnia 05-04-2012 22:31

#104

Kocham śpiewać <3 To moje zainteresowanie już od małego. Może i umiem śpiewać, tak jak to sądzą inni, jednak wiem, że częęęęęsto wypadam z tonacji, zwłaszcza przy gitarze. Ale i tak wciąż śpiewam. Słysząc znaną piosenkę nie potrafię się zamknąć <3

Dodane przez Ms_Kane dnia 04-05-2012 19:43

#106

Ja kocham śpiewać robię to pod prysznicem i publicznie tylko ,że w chórze. Śpiewam już w nim dobre 4 lata i mam dość wyćwiczony głos i w dodatku dość niski ale i tak bardzo go lubię. Śpiew to jest moja pasja ale nie będę go rozwijać bardziej niż chór,bo odkryłam moje przeznaczenie i w kierunku przeznaczenia pójdę do dalszych szkół.

Dodane przez Larinne dnia 04-05-2012 19:51

#107

Mam zespół od niedawna, zaczęło się od chodzenia na chór, a potem występów solowych na szkolnych apelach,moim debiutem była 4 Non Blondies - What's up dzięki niej zdobyłam jakie takie uznanie,strasznie to lubię. Wbrew pozorom od występów publicznych wolę próby kiedy ćwiczymy,próbujemy, coś się nie udaje i bawimy się grą a nie stresujemy przed publiką. Mam na myśli to,że wolę te poczucie humoru w muzyce od ciśnienia i powagi :)

Edytowane przez Larinne dnia 04-05-2012 19:52

Dodane przez N dnia 23-05-2012 13:29

#108

Huehuehue...
Koleżanki każą mi iść do jakiegoś must be the mjusik, ale zawsze kończy się na tym, że stwierdzam, że są głupie. Śpiewam często, w sumie codziennie. Moi rodzice do dziś żałują, że nie wysłali mnie do szkoły muzycznej, cóż, bywa. Śpiewam przed małą publicznością, czyli swoimi najbliższymi koleżankami. Gdybym miała zaśpiewać przed większą publicznością, to nie miałabym z tym większego problemu. Wiem na co stać mnie i mój głos. Zresztą, w przeszłości śpiewałam na konkursach, w kościele. Aktualnie mam na youtube dwa filmiki z moim wykonaniem dwóch piosenek. Wstawiam to głównie właśnie dla koleżanek, bo zawsze mnie o to proszą. Ja jednak nie wróżę sobie kariery muzycznej. Mam głos ładny, melodyjny, dość mocny. Nie mam problemu w zaśpiewaniu wysokich, czy niskich dźwięków. Ale żeby się teraz przebić na rynku muzycznym, to trzeba mieć znajomości, a ja takowych nie mam. No, chyba, że się pójdzie właśnie do jakiegoś eksfaktora, czy cuś, ale nie mam zamiaru się w takich programach pokazywać.

Dodane przez Alex Verie dnia 23-05-2012 16:05

#110

Śpiewam wszędzie :) Muzyka jest jednym z moich największych hobby... Czy mi to wychodzi...? No nie wiem, chyba tak :D... Czasami występuję, chociaż nie zbyt często... Wolę śpiewać do "żywego akompaniamentu" niż takiego komputerowego... Uwielbiam śpiewać... :)

Dodane przez Bou dnia 10-01-2014 18:47

#114

Kocham śpiewać. Może przede wszystkim dlatego, że jest to część sztuki, z którą jestem mocno związana. Ale również dlatego, że mogę wyrazić siebie. Sprawia mi to ogromną radość. Tata nawet kupił mi karaoke. :D Chodziłam tylko przez jakiś czas na kółko w szkole i śpiewałam na jasełkach. Często myślę o jakimś programie na przykład Mam Talent, ale strasznie nie mam odwagi. Jak pomyślę, że mogłabym wystąpić przed tymi wszystkimi ludźmi to kręci mi się w głowie.

Dodane przez Hermiona778 dnia 11-04-2015 09:22

#115

Uwielbiam śpiewać! Każdą wolną chwilę spędzam na śpiewaniu. Często mam tak, że nagle przypomnę sobie jakąś piosenkę, a wtedy po prostu zaczynam ją nucić i nie mogę jej wybić z głowy do końca dnia :D. Śpiewam głównie sama dla siebie ale byłam na paru konkursach i mam z nich kilka dyplomów za czołowe miejsca ;).

Dodane przez AngieCh dnia 09-11-2015 21:03

#116

Śpiewam od dziecka :D Wszędzie, gdzie się da :D Ukończyłam dodatkową szkołę muzyczną ze śpiewaniem, graniem na gitarze i fortepianie, a aktualnie śpiewam w zespole rockowym :) Mam bardzo niski głos, więc niektórym nauczycielom-sopranom bardzo to przeszkadzało, ale w końcu się odnalazłam :D Poza tym uwielbiam karaoke no i jestem za tym, że śpiewać powinien każdy, nie ważne czy się umie czy nie. Śpiew jest piękny w każdym calu i nikomu nie powinno się go zabraniać ! :)