---

Witajcie.
Czy ktoś z was może gra w Counter Strike 1.6 Steam lub Non Steam? Jeśli tak to niech tu napisze swoje wrażenia zdolności a być może zagramy razem? i pokażemy swojego skilla innym :).

Ja już kończę grę w Counter Strike gdyż nie mam już czasu i to za bardzo wciąga. I ciągle się tam denerwuje ponieważ grają tam ludzie nad pobudliwi itd.
Wyzywają przeklinają itd. Moim zdaniem można pograć trochę ale nie przesadzać. Mój kolega gra całymi dniami. Ale teraz gram Harry Potter i Czara Ognia.

---

W 1.6 grałem ładnych kilka lat temu (chociaż i tak wolałem 1.5). Obecnie czasem pogram sobie nieco w source'a, ale ogólnie to za taką "poważniejszą" grę się już nie biorę, bo szkoda mi czasu.

---

Próbowałam. Naprawdę próbowałam przekonać się do CS. Ładnych kilkanaście razy zasiadałam do tej gry, ale w końcu dałam sobie spokój. Najwyraźniej to nie dla mnie. I to nie jest tak, że "siadła baba do strzelanki", jak to nieraz słyszę od niektórych facetów. :p Od dawien dawna grywa(ła)m w tego typu gry (ostatnio nie, bo nie mam czasu), więc nie jestem, jak to się mówi, z pierwszej łapanki.
Ponadto, mój brat gra w to dzień w dzień i jak słyszę te epitety, którymi obdarza kolegów (zapewne z wzajemnością, ale tego na szczęście nie muszę słuchać), to nabieram pewności, że nie chcę w to grać.
____

To do mnie? :rotfl:

---

pewnie działa bo lubie ból i bez obrazy ale nie zazdroszcze być w slitherinie:blah:

---

Ja już kończę grę w Counter Strike gdyż nie mam już czasu i to za bardzo wciąga.I ciągle się tam denerwuje ponieważ grają tam ludzie nad pobudliwi itd.
Wyzywają przeklinają itd.Moim zdaniem można pograć trochę ale nie przesadzać.Mój kolega gra całymi dniami.Ale teraz gram Harry Potter i czara ognia.
Pozdrawiam Wszystkich.

---

Hoho, kiedy to było! Ostatnio w CSa grałam dobry rok albo dwa temu, oczywiście w doborowym towarzystwie - mój brat i jego 3 kumpli (z czego 1 to mój były kolega z klasy). Najfajniejsze było to, że ja i brat siedzieliśmy w tym samym pokoju, więc musieliśmy znaleźć ciekawe miejsce, żebyśmy od siebie 'nie ściągali'. Wyszło na to, że mój brat siedział do mnie bokiem, ja do niego tyłem i jeszcze odsuwaliśmy lustro, które było koło mnie, żeby nie czitować :D.
Samą grę uwielbiałam. Najbardziej takie plansze [de_rats], gdzie kolejne numerki to były inne pomieszczenia w domu. 1-kuchnia, 2-łazienka, 3-pokój dziecka i 4-salon (z kolejką! :d) i najczęściej oczywiście barykadowaliśmy się w... łazience :hjehje:. Lubiłam też cs_assault i jeszcze jakieś, gdzie były tylko 2 wieżowce i z nich trzeba było się ostrzeliwać. No i jakaś mapa z Simpsonami.
Nie było dla mnie podziału, kto jest lepszy - terroryści czy antyterroryści. Chyba brałam po równo.
Teraz jak chce zagrać, to muszę zawsze czekać kilka minut, bo muszą się pościągać różne nowe pierdoły, mapy, dźwięki i inne, dlatego zrezygnowałam z gry. A fajnie było kiedyś wieczorkiem zasiąść i biegać po brzegach wanny i ostrzeliwać kogoś, kto chodził akurat na muszli klozetowej... :D.

---

Moja jedna z ulubionych gier na Peceta. W szkole, w pracowni komputerowej, całą lekcję zamiast robić ćwiczenia, graliśmy w CS-a :D. Na swoim też gram, ale coś ostatnio się zepsuło i nie mam czasu by to od nowa instalować. Moją ulubioną mapką jest militia, bo na niej najbardziej tłukliśmy się z kolegami. :D Może kiedyś zaczne znów grac, kto wie?^^

---

Ja mam 1.6 na steam mam też source i Stargate the last stand (STEAM)
gram już 2.5 lat

---

Taak to jest jedna z moich ulubionych gier na PC . Typowa szczelanka , ale za to bardzo ciekawa i strasznie wciągająca . O wiele lepsza od Call of Duty (bo to też jest świetna gra tego typu) . Już od dawna z kumplami w to gramy i nigdy nam się to nie znudziło .