---

"Świat wg. Ludwiczka" jest bajką głównie przeznaczoną dla dzieci, którą kiedyś puszczano na Fox Kids, teraz na Jetixie. Opowiada ona o Ludwiczku, który jest otyłym chłopcem i spotykają go wraz z rodziną różne śmieszne przygody i sytuacje. Może ktoś oglądał kiedyś w dzieciństwie. Jeśli tak to powiedzcie czy się wam podobało.

---

Po naszej ostatniej rozmowie o Ludwiczku pewnie postanowiłeś ten temat założyć :D. Ludwiczek jest świetny, najlepsza bajka dla dzieci jaka mogła powstać. Wszystkie odcinki widziałam kiedy mała byłam. Najlepszy jest Andy, nikt go nie przebije. Z nowu matka Andy'ego jest jego kompletnym przeciwieństwem. Nawet moja mama to kiedyś oglądała codziennie ;D.

---

ogladalam to kiedys i podobalo mi sie

---

No tak... "Świat wg Ludwiczka" oglądałam codziennie (czasem nawet z mamą), niektóre dialogi po prostu mnie rozbrajały (zwłaszcza komentarze Andy'ego i przemyślenia Ludwiczka). Uwielbiałam tą pełną ciepłego humoru bajkę.

---

Oaaaa, uwielbiałam Ludwiczka, chociaż już dawno nie oglądałam.

---

Ludwiczek jest boski! Pamiętam jak kiedyś zasiadaliśmy wraz z bratem i rodzicami przed telewizorem i oglądaliśmy wspólnie ten serial. ;]
Uwielbiam Ludwiczka za to, że wśród współczesnych seriali animowanych serwowanym dzieciakom jest jednym z nielicznych, które niosą ze sobą jakieś przesłanie. Chyba każdy z odcinków Świata według Ludwiczka, który oglądałam, miał za zadanie czegoś nauczyć. A przy tym był zabawny, lekki i przyjemny. Mam młodszego brata, dzięki któremu można powiedzieć, miałam wydłużone dzieciństwo i chcąc - nie chcąc, często musiałam oglądać wraz z nim Fox Kids, bo nie chciał słyszeć o zmianie kanału. Ludwiczka jednak zawsze oglądałam z chęcią i będę go mile wspominać. ^^

---

O ja, bajka. Jakiś rok temu, z resztą teraz też, co weekend przyjeżdżał do mnie czteroletni kuzyn. Kto musiał się nim opiekować? Tak, zgadliście, ja... Co ja mogłam robić z takim malcem. Czytanie bajek mu się nudziło, różnego typu zabawy też, więc została telewizja. Parę razy oglądałam właśnie tą bajkę. NIe jest jakoś specjalnie fajnie. Nie przepadam za bajkami, więc nie dziwne, że tej też nie lubię. Jednak jest coś co mnie śmieszyło w tej bajce. A mianowicie ta wielka, pomarańczowa rybka, w malutkim akwarium. ; D No chyba, że mi się bajki pomyliły. ; P

---

Nie pomyliły ci się ;] Była tam rybka - Peper. Kiedy byłam mała, uwielbiałam tą bajkę. Zresztą mogłabym ją nadal oglądać gdyby była tylko nadal emitowana w Jetix, a nie wydaje mi się, żeby tak było. Ludwiczek bardzo mnie śmieszył. Zresztą nie tylko mnie - mama zawsze oglądała ze mną tą bajkę ;]

---

Świetna bajka z świetnymi tekstami szczególnie w wykonaniu tatki:)

---

Ahhhhh! Ludwiczek! Świetna bajka! ŚWIETNA! Mogę zaryzykować stwierdzenie, że "bajka moich czasów", bo obecnie na polskich kanałach TV jej nie znajdziemy (z tego, co się orientuje). W dzieciństwie (ha, odezwałem się jakbym nie był dzieckiem :P), tj.: w młodszych latach to była moja ulubiona bajka.

Ludwiczek jest niepowtarzalny. On, jego ojciec, Andy, mama, Ora, i cała rodzinka co chwila dają okazje do śmiechu. Do tego postacie drugoplanowe i doskonały polski dubbing. Poza tym "Świat według Ludwiczka" często poruszał poważne sprawy - bezrobocie, biedę, śmierć itd. Nie brakuje okazji do wzruszeń. Pamiętam, jak zawsze podziwiałem świątecznie udekorowany dom tej starszej sąsiadki Ludwiczka. To było piękna. To naprawdę świetna bajka.

Wiem, że powiedziałem o Ludwiczku bardzo mało, ale TĄ bajkę trudno jest opisać. To trzeba obejrzeć :).

---

Heh, Ludwiczka pamiętam doskonale, kiedyś to zawsze ja i brat zasiadaliśmy przed telewizorem i śledziliśmy przygodne Ludwiczka. Jedna z bajek, których mogę nazwać "pozytywną", gdyż miała sens, Ludwiczek był oryginalny, ciekawy no i śmieszny a szczególnie niezłe teksty miał sam tata Ludwiczka ^^. Lekka, przyjemna bajka, którą można obejrzeć ^^.

---

Fajna kreskówka. :D
Pamiętam jak kiedyś zmarła jakaś babcia czy ciocia Ludwiczka, a on jej nie zdążył podziękować za prezent, który mu wysłała i dowiadywał się co się dzieje z człowiekiem po śmierci w różnych religiach. To był chyba mój ulubiony odcinek. Obejrzałam go z 7 razy.

---

O tak, Ludwiczek wymiata ;) Bardzo lubiłam oglądać Świat wg Ludwiczka a moja mama zawsze poznawała że go oglądam po wołaniu jego mamy "Luuudiii" ; ))
Ale było fajnie, gdy po szkole włączałam sobie telewizję i jakby nigdy nic oglądałam. To było takie beztroskie. Teraz trochę wyrosłam z bajek, ale czasami gdy przychodzi do mnie 7-letnia siostra cioteczna to siadam z nią i oglądam ;))

---

Hehe.. przypomniało mi się, jak czekałem na odpowiednią godzinę, żeby obejrzeć tą bajkę xD Ludwiczek był zaje*isty i chyba jest nadal. Lecz już go nie oglądam gdyż jestem za stary na to ;D

---

Tak, Ludwiczek to z pewnością bajka mojego dzieciństwa. No może nie takiego dzieciństwa, jednak wraz z siostrą oglądałyśmy go z zapartym tchem. Moim ulubieńcem był oczywiście Peper. Pamiętam, że także chciałam mieć taką rybkę. Tak czy owak Ludwiczek był cudowną produkcją, której obejrzałam wszystkie odcinki po kilkanaście razy. Każda z postaci ma coś, co przyciąga widza przed telewizor. Gdybym nie była taka stara, to może od czasu do czasu obejrzałabym go w telewizji.

---

"Świat według Ludwiczka" to moim zdaniem jedna z najlepszych kreskówek. Oglądam gdy mam trochę czasu wolnego :)

Moim ulubionym bohaterem jest Andy Anderson :D

---

Pamiętam, że jak jeszcze miałem FoxKids (bo tak to się chyba kiedyś zwało...), to oglądałem. Niewiele jestem teraz w stanie sobie przypomnieć, wiem tylko, że sąsiadka Ludwiczka zawsze miała świątecznie udekorowany dom i ścigała jego ojca, żeby te dekoracje zdjął. Ogólnie bajka kojarzy mi się raczej pozytywnie. . . ;]

---

"Świat według Ludwiczka" był jedną z moich ulubionych bajek ;D niestety pamiętam teraz tylko niektóre urywki(min.Policjant mówi "ręce do góry" a Ludwiczek podniósł do ramion bo wyżej nie mógł,czy jakoś tak).

---

zdaje się, że chodzi o to kiedy była zima i Ludwiczek miał na sobie tyle ubrań, że nie mógł podnieść rąk do góry. :D

Ludwiczek, oj Ludwiczek. Stanowczo jedna z moich ulubionych kreskówek. Kiedyś oglądałam non stop! Dosłownie nie mogłam się od tej bajki oderwać. Jednak z czasem, pod wpływem nadmiaru nauki zaczęłam zapominać o tej bajce. Mam nadzieję, że niedługo złapie ją w tv ;>

---

LUDFIK JEST LEPSZY NAJ LEPSZY

---

Zima była wtedy na pewno,pamiętam ;D.

---

Boże jak ja dawno go nie oglądałam...:bigeek: Ale tak w ogóle to Ludwiczek jest świetny. Po prostu bajeczka z dzieciństwa.

---

Ojjj, jak to dawno oglądałam! Jest super! A to wtedy dobre było z tymi rękami:lol:

---

Tak tak pamiętam. Jeszcze za starych dobrych czasów Fox Kids ; )
Moja ulubiona bajka dzieciństwa, była taka prosta, ale w tej prostocie miała i przekaz i fun. Pamiętam, kiedy babcia Ludwiczka zmarła to płakałam.
Zawsze rozśmieszał mnie Andrew, kiedy zaczynał tą swoją gadkę kiedy ja w 39'... Albo pamiętacie Śnieżnego potwora z Wiskonsin ? ;D
To była bajka, nie to co teraz, niestety.

---

Ta bajka była super rozwalała mnie.

---

TO BYŁO SUPER<3
Pamiętam jak to chętnie oglądałam :D
Śmiechowe i takie prawdziwe :))
Prawdziwa kreskówka lat 00 :D

---

Przenoszę do działu Cartoon.

---

To chyba jedna z nielicznych kreskówek, która mi się kompletnie nie podobała. Czasem byłem zmuszany to oglądać ( bo to takie fajne ) z kuzynem młodszym. Jak tylko się zaczynało, to myślałem, że ducha wyzionę albo wylewu dostanę...Ten cały Ludwiczek przypominał mi jakieś kluchowate, ciapowate, beznamiętne zombie a la toffi - coś okropnego. To ma być dla dzieci ? Ohyda.

---

Sądzę, że jest to jedna z najlepszych kreskówek jakie kiedykolwiek oglądałam. Niesamowicie prawdziwa, z pewnością dlatego, iż oparta na prawdziwych zdarzeniach amerykańskiego komika Louiego Andersona. Dla dzieci jest to po prostu kolejna bajka do obejrzenia, natomiast osoba dorosła z pewnością dostrzeże mnóstwo życiowych spraw. :) Akcja rozgrywa się na początku lat 60. i to pokazuje, że mimo upływającego czasu, problemy się nie zmieniają.

---

Oesu moja ulubiona bajka do dzisiaj! Nawet teraz potrafię to puścić sobie o 4 w nocy i namiętnie oglądać! Ciekawe też jest, że to są wspominki amerykańskiego komika.