---

Wśród nas jest wiele jego zagorzałych fanek. Za co go tak kochacie? Dlaczego? A jeżeli są wśród nas antyfani, niech również wyrażą swoje zdanie. Zapraszamy do pisania!

---

Alan Rickman jest jednym z najwybitniejszych angielskich aktorów. Pomimo statusu wielkiej osobowości, w życiu prywatnym jest skromnym człowiekiem. Jego filmy są bardzo ciekawe (choć dużo ludzi tego nie widzi), Alan bardzo dobrze się w nie angażuje. Może dlatego, że jest nauczony pracy. Kocha sztukę, jego miłość to teatr, gdzie się dużo udziela. Uwielbiam Go za wiele cech, ale nie chcę się rozpisywać- pracowitość, skromność.

---

Powinno mu się okazać szacunek.

---

Tak się ładnie wypowiedziałam na starej stronie, aż żal, że nie skopiowałam.
Alan Rickman. Co o nim sądzę? Jest absolutnie cudowny! Uwielbiam oglądać filmy z jego udziałem, jest naprawdę wybitnym aktorem. Żadna rola nie jest mu straszna, choć oczywiście znacznie częściej gra niegrzecznych chłopców. Uważam, że w roli kochającego tatusia także by się sprawdził (również w życiu prywatnym ^^). Chciałabym zobaczyć go w jakimś teatralnym przedstawieniu.
Kocham jego głos, taki niski i szalenie męski! No i te brązowe oczęta! *.*

Zgodzę się w 100%, uwielbiam go też za to, że nie zachowuje się jak rozkapryszona gwiazda. Niech już dostanie tytuł szlachecki! Sir Alan Rickman tak ładnie brzmi!

---

Alan jest naprawdę wspaniałym aktorem, potrafi uświetnić każdy film, w każdej roli wypada niesamowicie.


Popieram, popieram. ;)

---

Właściwie mogłabym się podpisać rękami i nogami pod postem Agulca ale wtedy nie byłoby frajdy przy pisaniu.



Dokładnie ;f



Ale byłby wtedy jazz. Ale skoro ma nawet Mick Jagger to czemu nie Alan? Trzeba petycje pisac do królowej ^ ^

A teraz coś ode Mnie. Za co go tak uwielbiam? Za całokształt. Ale powolutku. Po kolei.
Głos. Boże, jest cudowny. Taki niski, głęboki aksamitnie jedwabny. Zmysłowy ]:-> On powienien czytać hp na audiobookach. I w ogóle powienien płyte nagrać. Takie daru nie można marnowac ;D
Oczy. Brązowe (like mine!). Czekoladowe. I takie przenikliwe. Choć z czarnymi soczewkami też wygląda świetnie.
Nos. Będę wyjątkiem ale kocham szpiczaste i haczykowate nosy u facetów. Zboczenie. A ze sama takowy posiadam to nie dziwota.
Poczucie humoru i dystans do siebie. Alan to nie tylko genialny aktor ale takze skromny i sympatyczny gość. Choćby jego wypowiedzi swiadczą o ciągłej świadomosci i nie popadaniu w samouwielbienie.
Zdolności. Tego rozwijać chyba nie musze. Każdy potteromaniak sie o tym przekonał. Ofc jaki to jest zdolny aktor ^ ^
W sumie więc, Alan to świetny facet. Żałować tylko że nie o 40 lat młodszy ]:->

---

Tak, Alan Rickman jest świetny! Bardzo podobał mi się w roli Severusa Snape'a, ale też jako sędzia Turpin w Sweeney Todd świetnie wypadł.
Po prostu super Aktor!!!!

---

Alan Rickman jest jednym z najwybitniejszych aktorów. Wszechstronny, utalentowany, przystojny z niskim głębokim głosem. Czego chcieć więcej od aktora? :)

---

Alana widziałam jak na_razie tylko w "Harrym Potterze", ale już po tym filmie widać, że naprawdę świetny z niego aktor! Bardzo go lubię i życzę mu jak najlepszych ról w światowych produkcjach. :)

---

Cóż można pisać o Alanie? Po_prostu genialny aktor, obdarzony cudownym głosem. Stworzył tyle wspaniałych kreacji aktorskich...
To mrożące krew w żyłach spojrzenie Severusa,
ten piękny głos w musicalu "Sweeney Todd" i groźna mina sędziego Turpina...
Ten spokój i ujmujący wdzięk Brandona w "Rozważnej i Romantycznej",
bystry wzrok znad szkieł Harry'ego w "To wlaśnie miłość".
Determinacja bohatera, jakiego stworzył w filmie "Wszystko w rękach Boga".
Ta ojcowska troska o przyszłość swojej (filmowej oczywiście) córki w "Pachnidle".
Mozna by tak bez konca :) Alan jest po_prostu swietny. :)

---

Alan... Przystojny, utalentowany. Ma cudny głos - zawsze, kiedy go słyszę, przechodzą mnie dreszcze. I te ruchy, ta gracja. ^^ Pięknie odtworzył rolę Severusa, świetnie zagrał w Robin Hoodzie, niesamowicie śpiewał w Sweeney Todd... Jeden z moich ukochanych aktorów. ;*

---

Alan Rickman, kocham tego aktora.
Ten jego mocny głos aż ciarki przechodzą... ale te miłe ^^ no i oczęta.
Choć Rickman to nie piękność, ale ma cos w sobie, co mnie przyciąga, nie pytajcie się mnie co, bo to coś jest nie do opisania.
A najbardziej to jednak pasował mi do roli Severuska, no i w Sweeney Todd też zagrał nieźle.

---

Nawet go lubię, ale bez przesady. Gra aktorska - nieźle. Szczerze mówiąc nie widziałam go w innym filmie oprócz Harry'ego Pottera. Nie jest jakoś wyjątkowo przystojny, ale cóż...

---

Widziałam Alana w kilku filmach (nie tylko HP) i muszę stwierdzić ze jest naprawdę dobrym aktorem!
Potrafi znakomicie dopasować się do każdej roli.
I ten cudny głos!:shy:

---

Może nie jestem jakąś Alanoholiczką, ale Alana lubię i podziwiam. Jest niesamowicie przystojny (możecie sobie uważać jak chcecie, ale dla mnie jest piękny), ma cudny głos, świetnie gra. Widziałam go oprócz HP tylko w Robin Hoodzie, ale zamierzam powiększyć "kolekcję" obejrzanych filmów z jego udziałem. A, i jeszcze (choć filmu nie oglądałam) w Sweeney Todd śpiewał pięknie (zasługa youtube ^^). Jeden z moich ulubionych aktorów.

---

Ja ogólnie Alana zbytnio nie lubię(przez role Snapea) ale tak naprawde to podziwiam go jako aktora..bardzo podobała mi sie jego rola w filmie Rozważnej i romantycznej ^^

---

Alan Rickman to najlepszy aktor jakiego miałam przyjemność oglądać w jakimś filmie. Jest strasznie przystojny i ma taki cudny głos... Gra także świetnie. Jest po prostu cudowny ^^

---

Jakąś straszną zagorzałą fanką Alana nie jestem, aczkolwiek muszę przyznać, że cholernie lubię tego aktora. Jego głos mnie po prostu rozwala, jest zarąbiście przystojny. No i co najważniejsze jest świetnym aktorem, naprawdę fajnie mi się ogląda filmy z jego udziałem.

---

Świetny aktor. Facet z poczuciem humoru (co widać w jego wypowiedziach),. Inteligentny. Z niesamowitym głosem. Idealny do roli Snape'a.

---

Świetny facet i super aktor. Doskonale wcielił się w role Severusa Snapea. Normalnie ta rola pasowała mu od początku ;p

---

---

Taaak...Alan to niesamowity brytyjski aktor. Podziwiam go i uwielbiam ;]]

---

Nie jestem jego wielką Fanką, ale muszę przyznać, że to wspaniała osoba .. W roli Severusa Snape musiał grać przeciwną osobę do siebie i wyszło mu to doskonale .. życzę mu dalszych sukcesów bo wiem, że jeszcze nam wiele pokaże!

---

Alan Rickman jest świetnym aktorem.
Co prawda znam go tylko z filmów o Harrym ale na tej podstawie moge juz chyba to stwierdzić:D

---

Mój ulubiony aktor od dłuższego czasu. Po prostu go uwielbiam. Za jego grę, w którą wkłada całego siebie - nie widać żadnego udawania on po prostu jest postacią, w którą się wciela, za mimikę, która nieraz doprowadziła mnie do wesołych kwików, za olśniewający uśmiech, za brązowe oczy, w których można się utopić i rozpłynąć jednocześnie, za to, że pozostał sobą, jest skromny, chroni swojej prywatności i nie patrzy na nas z okładek każdego brukowca, za to, że jest Brytyjczykiem, do których mam słabość no i za ten głos - niski, aksamitny, męski, którego mogę słuchać godzinami i nigdy mi się nie nudzi. No i dodatkowo za to, że wcielił się w mojego ukochanego Severusa.

Pamiętam, że gdy po raz pierwszy zobaczyłam go w HP i KF, miałam wtedy może z 7-8 lat, od razu przykuł moją uwagę. Jednak przez długi czas pozostał dla mnie anonimowy. Myślałam o nim tylko jako o aktorze grającym Snape'a. Dopiero po obejrzeniu Rozważnej i romantycznej zainteresowałam się nim i zaczęłam interesować się jego życiem i dorobkiem filmowym. Szukałam wtedy na youtube filmików z Brandonem i tylko wgapiałam się w przystojnego pułkownika. Potem doszła cała masa innych filmów, m.in. Śniegowe ciastko, To właśnie miłość, genialne Pachnidło, Szklana pułapka i w końcu tyle wyczekiwany prze mnie Sweeney Todd oraz kilka innych. Miałam okres, że przesiadywałam całe dnie przed monitorem i tylko oglądałam i słuchałam Alana.
No i tak rozwijało się moje uzależnienie, które trwa do dziś. ;)

A tak swoją drogą, ciekawi mnie co się stało z tymi wszystkimi zagorzałymi alanholiczkami, deklarującymi swoją dozgonną miłość do Rickmana, których swego czasu była cała masa na Hogs. Doprawdy interesująca sprawa, żeby nie powiedzieć intrygująca...

---

Alan Rickman jest świetnym aktorem. Uwielbiam jego filmy, a jego rola w "Harrym Potterze" to poprostu cudo!

---

Rickman należy do tego gatunku aktorów, którzy grają bardzo naturalnie. Za to go lubię i cenię.

---

Ja również nie jestem zapaloną fanką Alana Rickmana, ale podziwiam jego talent aktorski. Umie się wcielić świetne w każdą rolę i ma już wiele lat doświadczenia. Nie oglądałam z nim filmów kiedy był młody, ale założę się, że już wtedy musiał być świetny. Młodsi aktorzy powinni się od niego uczyć. :)

---

Alan Rickman - świetny aktor. Bardzo go lubię. Świetnie zagrał Severusa. Idealnie pasuje do roli Snape'a. Jeden z najlepszych aktorów.

---

Al :D.
Szczerze mówiąc, gra całkiem nieźle, ale jego głos mi nie pasuje (i po polsku i po angielsku). Za to jest przystojniakiem xD.
Jedno mi tylko przeszkadza- ma za czyste włosy.
:D

---

Przede wszystkich mi idealnie spasował moim oczekiwaniom po przeczytaniu ksiązki. Dokładnie tak sobie go wyobrażałam. Podziwiam go także za to, że nie jest to aktor jednej roli, grał w wielu innych, całkiem niezłych produkcjach. I wydaje mi się, że ma poczucie humoru ;)

---

Za co go uwielbiam? Za jego przede wszystkim talent do danej roli, jak bardzo potrafi się wcielić w odtwarzaną postać. Po za tym on jest dla mnie idealny do roli Severusa - NIKOGO innego sobie na jego miejscu nie wyobrażam. Te jego tajemnicze, oczy i ten wyraz twarzy... Uwielbiam jego niedostępność, tajemniczość, inteligentność i ten głos... Aż dosłownie trudno mi uwierzyć, że istnieje na tym świecie ktoś kto idealnie pasuje do roli Severusa... :shy:
Po za tym prywatnie jest ciekawą osobą, a z tego co wyczytałam w dawnym wywiadzie, sam szyje i projektuje sobie kreacje do filmów o HP.

---

No skoro pojawił się temat o Alanie to nie sposób abym się nie wypowiedziała.
Jest to przecież uwielbiany przeze mnie aktor.
Kocham go za wszystko jest idealnym aktorem, widziałam każdy film jaki udało mi się zdobyć z jego udziałem a jest tego całkiem sporo.
W każdej roli Alan sprawdza się idealnie, jego mimika twarzy jest wręcz powalająca.Patrząc na niego człowiek widzi nie grana postać lecz człowieka, który przeżywa największe emocje, jego twarz wyraża wszystko miłość, rozpacz nie trzeba słów.
Poza tym jego głos przyprawia mnie o gęsią skórkę, jest wręcz niesamowity.
Ten aktor mino wielkiej sławy jako jeden z nielicznych pozostał zwyczajnym człowiekiem, nie czytuje się nigdy o jego romansach czy jakichkolwiek skandalach i już samo to jest w jego środowisku niesamowite.
No i jeszcze Alan Rickman powala mnie swoja aparycją mimo upływu lat jest bardzo przystojnym i pociągającym mężczyzną.
A patrząc na niego w" Mesmerze" czy w "Rozważnej i Romantycznej" po prostu rozpłynąć się można było. To niesamowite,że można być tak idealnym człowiekiem ech oddałabym wszystko co mam za jedno choćby przelotne spotkanie z tym człowiekiem. No wystarczy tego pisania bo się rozmarzyłam jak zawsze zresztą, gdy mowa o Alanie.

---

Alan...
Jest świetny w roli Severusa Snape'a. Ktoś już napisał, że nie pasuje mu głos Alana. Ja natomiast uważam, że pasuje, a szczególnie wtedy, gdy mówi takim zimnym, ironicznym głosem, jak to Severus.:D

I tu aż nie sposób się nie zgodzić. :D
Co do reszty jego ról , to widziałam Go jeszcze w filmie "Robin Hood i Książę Złodziei". Zagrał tam rewelacyjnie rolę podłego Szeryfa z Nottingham. W ogóle granie złych postaci świetnie mu wychodzi. ^^
Domyślam się jednak, że super poradził sobie z każdą rolą. Zaraz po Garym Oldmanie to jeden z moich ulubionych aktorów w HP.:)

---

Nie jest jakoś bardzo przystojny, poza tym trochę, jak dla mnie, za stary. Ale trzeba mu przyznać, że jest genialnym aktorem. Widziałam go w kilku filmach i naprawdę ma talent. Umie wczuć się w rolę, poza tym... To jak zagrał Snape'a...

Jak przeczytałam książkę, to się w sumie bałam, żeby nie popsuli tej postaci.
Zwykle mam tak, że czytając sama mam jakieś wyobrażenie bohatera, a potem, jak oglądam film, często jestem rozczarowana.

No, ale Alan Rickman mnie nie rozczarował i chwała mu za to!

Fenomenalnie zagrał, ot co!

Lepszego Snape'a nie ma, nie będzie i nie mogłoby być!

---

Bo on jest im starszy tym lepszy. ; )
Lubię patrzeć na niego w filmie, bo dobrze wciela się w role. Wcześniej nie zwracałam na niego uwagi, dopiero w HP zdobył sobie moją sympatie. Później zobaczyłam Pachnidło i Sweeney Todd - mistrzostwo. Było też To właśnie miłość, również mi się podobało.
Podoba mi się to, że jest skromny i nie ma parcia na szkło, a mimo to ludzie i tak go kochają.

---

Oprócz roli Snape'a, uwielbiam go za rolę w filmie Sweeney Todd! On tam śpiewa z Johnnym Deppem *_* Normalnie odlot :o
Jezu, przypomniało mi się że PACHNIDŁO też kocham!
W sumie dwa moje ulubione filmy i oba z Alanem Rickmanem...

---

Nie chce mi się strzępić klawiatury, bo kiedyś wypowiadałam się już w tym temacie na starym Hogs, a poza tym słów mi brakuje na wyrażenie mojego szacunku dla umiejętności aktorskich, inteligencji i innych wspaniałych przymiotów Rickmana. Może powtórzę to, co kiedyś napisałam, a mianowicie Alana cenię przede wszystkim za:

- elastyczność - nie boi się żadnej roli: klasyka angielska, fantastyka, komedie romantyczne: Alana Rickmana nie można zaszufladkować: wspaniale odnajduje się w każdym gatunku;
- kreację bohaterów - nieśmiały Brandon, przekonujący Rasputin, zimny Snape, słodki Harry: Alan potrafi nadać charakter każdej z granych przez siebie postaci, sprawiając, iż niełatwo o niej zapomnieć;
- przyjęcie roli Severusa Snape'a - znienawidzony (nie tylko przez książkowego Harry'ego lecz także przez rzesze jego młodych fanów) nauczyciel eliksirów z pewnością nie budzi sympatii. Alan Rickman urodził się by zagrać tę rolę!;
- subtelną i stylową kreację postaci pułkownika Brandona - bohatera ukochanych przeze mnie książek Jane Austen;
- promowanie czytelnictwa wśród młodzieży z jedną z moich ulubionych książek w dłoni (Buszujący w zbożu);
- wiarę w książkowego Severusa;
- skromność;
- poczucie humoru;
- ciekawe wywiady;
- wyczyny na deskach teatru;
- umiejętności aktorskie, reżyserskie i...wokalne ; )
- aksamitny głos i nieśmiały uśmiech;
- seksapil;
- wiele innych rzeczy, o których zapomniałam.

Uważam, że ten aktor jest niedoceniany i że miał w życiu dużego pecha jeśli chodzi o role ("Niebezpieczne związki" i "Milczenie owiec" przeszło mu koło nosa), ale cóż, takie jest życie... Na szczęście Tim Burton w pełni docenia jego aktorski potencjał (Sweeney był cudowny, Alicji wprost nie mogę się doczekać). Oby Alan grał nam jak najdłużej, najlepiej u wujka Tima ; )



Wiele z nich nadal choruje na alanholizm, inne tylko symulowały, ale te prawdziwe nie muszą chyba na każdym kroku dawać dowodów na swoje uzależnienie, bo deklaracje dozgonnej miłości często bywają puste...

---

Jeden z najlepszych moim zdaniem aktorów. Jest elastyczny, nadaje się moim zdaniem do każdego typu filmów po komedie romantyczne do filmów fantasy. No pominę oczywiście faktu, że gra moją ulubioną postać z Harrego i robi to GENIALNIE! Nikt by tego lepiej nie zrobił.

---

Emm.. nie jestem jego "fanką". Ale dlaczego nie napisaliście, że on nie ma "fanów"?! To Rickman nie Pattison. Bardzo lubię tego aktora za filmy, w których grał jak m.in. Pachnidło, Sweeney Todd: demoniczny golibroda z Fleet Street , HP, Rozważna i romantyczna czy Romeo i Julia. Jest wybitnym aktorem.! Hmm.. nic dodać nic ująć idealny na Snape, ale powinien mięć tłuste włosy, a nie takie puszyste... Nie potrafię go opisać ale bardzo go lubię. Hem-to powinno wystarczyć. .

---

Przede wszystkim za genialne role. Potrafi się wczuć w każdą graną przez siebie postać i za to się go ceni. Ale na prawdę doceniony został dopiero po roli Snape.
Ponadto to bardzo spokojny i skromny człowiek. Z ogromnym talentem.

---

Alan Rickman.
w sumie to śnił mi się tej nocy : D

Pierwszy raz zobaczyłam go chyba w 'Robin Hoodzie' z Kevinem Costnerem. Ale to było tak dawno, że nie pamiętam mojej reakcji :S
Potem była już 'Rozważna i Romantyczna', kiedy nie mogłam się nadziwić dlaczego ta idiotka Kate Winslett go nie chce.
No i ten jego głos. I wzrok.
Jednym słowem - och i ach !
Potem... Masowo zaczęłam oglądać z nim wszystko, co tylko się da.
Pottery, moje ukochane 'Love Actually', 'Sweeney'a Todd'a' i inne.

Skończył w lutym tego roku 63 lata (chyba się nie mylę?...), a ja patrząc na niego mam ochotę go schrupać!
Uh, no, wypowiedziałam się ; ]

---

Alan jest niesamowitym aktorem i ma w sobie to COŚ co sprawia, że chce się oglądać z nim filmy ;) Oglądałam z nim wiele filmów, ale chyba najbardziej podobał mi się właśnie w roli Seva <333

---

Zgadzam się z powyższymi wypowiedziami. Alan Rickman to naprawdę wspaniały aktor. Radzi sobie w każdej roli:)

---

Alana widziałam tylko w roli prof. Snape'a, ale już po tej roli można zauważyć, że naprawde potrafi grać. W końcu niewiele osób potrafiłoby tak dobrze zagrać taką postać. Tym bardziej, że w życiu prywatnym taki nie jest. No i skoro już o życiu prywatnym to plusem jest też to, że nie woda sodowa nie uderzyła mu do głowy. Może nie jestem jego fanką, ale i nie jestem antyfanką, dlatego podziwiam go i ogólnie jest bardzo fajnym człowiekiem. xD

---

Aż szok, że mnie tu jeszcze nie było.
Na początku osoba Seversua Snape'a mnie mało interesowała. Nie obchodził mnie Mistrz Eliksirów ani trochę - dopiero w książce głębiej go poznałam i zwróciłam na niego większą uwagę w filmie. I tak przykuł moją uwagę Alan...
Od razu na pierwszy rzut oka widać, że to dobry, doświadczony aktor. Zagrał wiele wspaniałych ról, a trzeba powiedzieć, że robi to niesamowicie. Jest świetny w każdym calu, genialnie porafi wcielić się daną popstać.
W każdym filmie jaki z nim oglądałam, aktor dał z siebie wszystko i wyszło mu to wspaniale. Rozpływam się jak go widzę, bo tak świetnego aktora nie widziałam już dawno. Ale jedna rzecz mnie tak urzekła, że nigdy, przenigdy jej nie zapomnę. Jego głos. Obrazą dla filmu i dla samego Alana jest oglądając z nim film włączać lektor. Nie wyobrażam sobie tego, bo jego głos mnie dosłownie zaczarował. Kocham go słuchać, jest po prostu cudny. oO Ale wazelina. No, ale cóż, takiemu aktorowi chyba się należy.

---

Cóóż, Alana bardzo lubię. Za jego wspaniałą grę - tak jak w przypadku Heleny B. Carter, oglądając go w jakimś filmie nie widzę w nim aktora, ale postać, którą aktualnie odgrywa i to świadczy o tym, że jest naprawdę świetnym aktorem; tak wciela się w rolę, że dla widza po prostu staje się tym, kogo gra. I jak już wiele osób tu wspominało - ma fantastyczny, zmysłowy głos i jest bardzo przystojny. Nie robi z siebie gwiazdy - on jest po prostu aktorem, robi to co kocha i to za to ludzie go lubią, a on doskonale o tym wie.
Widziałam z nim jedynie Pottera i Sweeney Todd oraz kiedyś, kiedyś Robin Hood, ale zamierzam obejrzeć inne filmy z nim. ;>

---

Alan Rickman - cóż ja biedna mogę powiedzieć o tym człowieku?
Będę się powtarzała do znudzenie, bo chyba wszędzie, gdzie to możliwe podkreślam, że go uwielbiam. Za co?
Prawdę mówiąc mogłabym o tym esej napisać :) Ale tak na poważnie, to wspaniały aktor Szklana Pułapka wymiata - ten jego powalający, szeroki uśmiech. Uwielbiam jego głos, jest bardzo specyficzny. Co jeszcze? Każda jego rola zapada w pamięć, a już śpiewający Alan Rickman w Seweeney Todd powalił mnie na kolana. Dogma - kolejna fantastyczna rola. Nawet jego szeryf Notthingam jest zabójczy - zwłaszcza ten moment kiedy krzyczy, że wydłubie mu oko łyżeczką (buahahaha). I jeszcze Pachnidło, też świetnie wypadł tam w swojej roli.
Co do roli Snape'a, chyba nikt nie ma wątpliwości, że wywiązuj się z nieji znakomicie i nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek zagrał tę postać lepiej od niego.
Dobra z tej wypowiedzi nie wyszło nic odkrywczego, jedynie porządna dawka chaosu. Podsumowując: Rickman to jeden z moich ulubionych aktorów i tego się trzymam, życząc mu jeszcze wielu świetnych ról, w których będzie mógł pokazać swój talent.

---

Nie wiem czy zauważyliście, ale Alan podkłada głos pod Absolem'a, gąsienicę z Alicji w Krainie Czarów, Burton'a!

---

Ja widziałam go w kilku filmach i według mnie gra po prostu świetnie ;). Ma też świetny głos i jak dla mnie w roli Severusa spisuje się doskonale. Nie wyobrażam sobie innego aktora na jego miejscu.

---

Wiele osób kojarzy go z cyklu Potter'a a to przecież nie tylko Severus Snape a także : Szeryf Notiingam czy też sędzia turpin albo Harry z Love actually ... Tylko to mi przychodzi narazie do głowy, może to nie najlepsze przykłady jego kariery ale i tak jest genialny xDD

---

Ja Alana póki co znam tylko z Pottera, ale zamierzam nadrobić sobie wszystkie jego filmy. Co tu dużo mówić, po prostu odkryłam, że go uwielbiam >33 a w roli Snape'a jest prze boski, nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli >33

---

Widziałam go tylko w HP ale już po tym mogę sądzić, że jest świetnym aktorem. Fantastycznie zagrał Severusa ;)

---

Ja poza HP widziałam jeszcze kilka filmów z Alanem..
( "Robin Hood książę złodziei", "Sweeney Tood", "Alicja w krainie czarów")
Bardzo go lubię i uważam, że jest świetnym aktorem,
a do tego ma świetny głos... :D

---

Uwielbiam Go...ten głos,ruchy,mimika...nie tylko w Harrym-Robin Hooda oglądam tylko dla niego, a jego rola w "Pachnidle"-mistrzostwo;)

---

Jest świetnym aktorem i świetnie odegrał swą rolę w Harry'm Potterze.

---

Alan Rickman to genialny aktor i niezastąpiony Severus Snape (jednak pragnę nadmienic że to nie jest jego najbardziej ambitna rola)
jednak musze sie przyznac ze poznalam go w harrym poterze i zachwycila mnie jego gra
I LOVE ALAN

---

Alan Rickman jest jednym z najwybitniejszym z Anigelskich aktorów.Jego filmy są odlotowe ,świetnie sie w nie angazuje.Jest wrodzonym aktorem któremu pasują czarne charaktery jednak w niektórych filmach zwala z nóg. .Wiem bardzo duzo na jego temat ale najbardziej podziwiam go za wszystko.:smilewinkgrin:

PS:A w ogóle jet z niego przystojne ciacho.:)

---

Ja jestem Alancholiczką w pełni
nie widze swiata poza niim i Johnym Deppem.
Lubie go za sposób w jaki odgrywa swoje role
kocham jego głos i mimikę.
Jednym sowem jest poprostu extra.

POZDRO>

---

Uwielbiam go! Nie jest idealem piekna ale ma cos w sobie ze nie mozna od niego oderwac oczu;)
I do tego utalentowany... Idealny Snape;D

---

Alan Rickman..Mmm...^^
Jego tembr głosu...To jest po prostu...ACH! Cudo!
I czasem robi takie przeurocze maślane oczęta..
Idealny do roli Severusa,wprost ideał!
Nie mogli,po prostu nie dało się wybrać nikogo bardziej odpowiedniego od Alana!
On nie jest ładny...piękny..itp. Ale jest w nim coś,co człowieka wprost oczarowuje.I ta tajemniczość..
Ale wiem,że nie wszyscy go w jakikolwiek sposób lubią,więc...no. :)
_______________________

My life is Magic...
My obsession is Severus Snape...
Remember this, drogi Gościu .

---

świetną ma barwe głosu, i umie się wcielać w rózne postacie , kiedy raz go zobaczyłam w "To właśnie miłość" to aż nie poznałam go , tylko głos mi się skądś kojarzy i siostra mi powiedziała. Potem widzialm z nim coraz więcej filmów i go poznaje , ale najbardziej uwielbiam go w roli Snape'a !

---

Uwielbiam go za to jak się ubiera, za to jak mówi i mimo że sama jestem w Gryffindorze jak ośmiesza Gryfonów oraz za jego charakter

---

Geniusz! Zadurzyłam się w nim dogłębnie.

Może nie będę się rozpisywać? Wiadomo - większość rzeczy, za które kocham pana R. wymieniła Lady Snape, więc nie będę się powtarzać, ale powiem coś od siebie.

W panu Rickmanie urzekł mnie tak naprawdę głos. Bardzo charakterystyczny, którego nie mogę nie rozpoznać. Jest to jedna z najbardziej oczywistych dla mnie rzeczy. Po drugie: dobór ról. Sędzia Turpin, Severus Snape. To te najlepiej dla mnie znane. Podziwiam go za to, że podjął się zagrania takich ról, a musiał wiedzieć, że Severus Snape nie będzie najprzyjemniejszym osobnikiem. Co nie oznacza, że nie będzie miał fanów ^^. A jego talent jest nie do pokonania - momenty, w których grał oglądałam z zaparty tchem. Najlepszy aktor pod słońcem ;]

---

Mój ulubiony aktor - alanoholiczka ze mnie. Nie miałam możliwości obejrzeć wszystkich filmów z jego udziałem, ale mogę stwierdzić jedno - jest on jednym z najlepszych aktorów, jakich znam. Świetnie wczuwa się każdą rolę, a jego głosu mogłabym słuchać godzinami. Na swoim koncie filmów z nim mam za sobą oczywiście HP, Pachnidło, Szklaną Pułapkę, Robin Hooda, The Song of Lunch, Alicję w Krainie Czarów, Sweeney Todd i To właśnie miłość. Mogłabym dalej rozpływać nad jego talentem, ale nie będę Was zanudzać^^

---

Za co go kochamy?
Chyba za tą jego barwę głosu. Jest genialna. Ja osobiście jestem wielką fanką musicalu "Sweeney Todd", w którym on również występował i sądzę, że mam naprawdę wspaniały głos (Polecam wszystkim piosenkę "Pretty Women", którą wykonuje z Johnny Depp'em).
Za jego wygląd. Wiem, że jest już starszym mężczyzną, ale nadal ma w sobie coś takiego pociągającego.
Za jego oczy. On ma takie przeszywające spojrzenia ale z drugiej strony takie łagodne.

---

Dla mnie niesamowite jest to,że jak na 65 letniego mężczyznę Alan tak świetnie się trzyma! Jest niesamowicie sprawny fizycznie!
Widziałam go nie tylko w roli Severusa Snape'a w HP. Bardzo podobał mi się film "Love Actually" z nim. Pozwolę sobie powiedzieć,że postać,którą grał miała na imię Harry,a jego filmową żoną była Emma Thompson (czyli też znana z roli w HP. Inaczej Sybilla Trelawny :smilewinkgrin: )
"Szklana Pułapka" również była niczego sobie ;P
Właściwie to wszystkie role,jakie dotychczas zagrał,były nadzwyczajne,czy to te złe,czy też dobre. Może powiem tak: do jakiejkolwiek roli Alana byśmy wpasowali,to On i tak zagra to najlepiej jak umie! ;D

---

Alan Rickan jest wspaniałym aktorem. Kocham go za role głownie w Harrym Potterze jako Severusa Snape. Jak bym spotkała go na ulicy jako Snapea rzuciłabym się mu na szyję i zaciągneła di pierwszego lepszego hotelu :D[img]http://www.google.com/imgres?imgurl=http://fc02.deviantart.net/fs17/f/2007/179/3/8/Severus_Snape_by_G672.jpg&imgrefurl=http://obrazy-pedzlem-malowane.blog.onet.pl/Severus-Snape,2,ID397381436,n&usg=__ZsKjYNjANAjMHaQZAJZkPultw8Y=&h=988&w=660&sz=118&hl=pl&start=0&zoom=1&tbnid=HMy8vR0H_aRB0M:&tbnh=189&tbnw=123&ei=2-6ETerYIcyxhAfI4JnHBA&prev=/images%3Fq%3Dseverus%2Bsnape%26um%3D1%26hl%3Dpl%26biw%3D1280%26bih%3D619%26tbs%3Disch:10%2C226&um=1&itbs=1&iact=hc&vpx=792&vpy=149&dur=268&hovh=275&hovw=183&tx=128&ty=138&oei=y-6ETY6EGtCZOpfa0Z0J&page=1&ndsp=21&ved=1t:429,r:18,s:0&biw=1280&bih=619[/img]
Boski!!!

---

Według mnie Alan jest nie tylko znakomitym aktorem,ale też człowiekiem. Niedość ,że całkiem inteligentny i przystojny, to jeszcze ten głos:happy: Po prostu nic dodać nic ująć! Pozdrawiam inne Alanholiczki!

---

Bardzo lubię Rickmana, a ta rola Snape'a bardzo mu pasuje. Świetnie się sprawdził w roli nauczyciela eliksirów, to moja druga ulubiona postać ;).

---

Jest fajny xD: Sunął po lochu, zamiatając swoją peleryną, niczym wyrośnięty nietoperz :smilewinkgrin: .

---

Doskonale zagrał rolę Snape'a. Świetnie się w nią wczuł.

---

Oh , Alan ! Można by było tak wzdychać i wzdychać . . .
Harry Potter nie był pierwszym filmem w którym go zbaczyłam... A pierwszym była 'Szklana Pułapka' gdzie grał Heinza Grubera , i jak w jedyn momencie mówił po niemiecku tym swoim zniewalającym , seksownym głosem <3
Kocham go jak nikogo innego. Najlepszy aktor ! Ma ogromny i zadziwiający talent. W każdym ze swoich filmów może nas czymś zaskoczyć. Swoim śpiewem w Sweeny Todzie , szaleństwem w Robin Hoodzie , przenikliwości w To właśnie miłość . Można by tu tak wypisywać i wypisywać. Nie oglądnęłam jeszcze wszystkich filmów z jego udziałem , ale niezmiernie chciałabym oglądnąć Truly Madly Deeply ! Widziałam kilka epizodów z tego filmu na Yutube i przyznam , że przy jednym aż się popłakałam.
I jeszcze te jego zmysłowe ruchu , nawet jak 65 - latek porusza się nieźle. Mam piękną urodę ! Ah , i dzięki Bogu za to , że jest brytyjczykiem. Angielski akcent + głos Rickmana = <3 Uwielbiam.

---

Ja nie jestem żadną fanką jego tylko fanem, Lubię go bardzo ponieważ bardzo wczuwa się w swoje role w filmach itp...

---

Poza tym, ze jest świetnym aktorem jest bardzo przystojny ;] Świetnie zagrał Severusa choć ta postać miała trudny charakter :D

---

Alan jest super! Nikt inny na Snape'a! On gra idealnie! Jest przystojny, chociaż może już troszkę stary... Fajnie grał w Romeo i Julii xd

---

On jest straszny oO Jego głos. :no: Ale ogólnie uważam go za przystojnego aktora, ma naprawde wielki talent, z przyjemnością ogląda mi się go w innych filmach niż HP. :D

---

On zasługuje na Oscara ! Świetnie się trzyma jak na swój wiek, kiedyś natknęłam się na taki cytat : " Gdyby jedwab miał głos, to brzmiałby jak Alan Rickman". Cudo ! :)

---

Alan jest boski. Po prostu go kocham :) <dosłownie kocham>
Obejrzałam prawie wszystkie filmy w których grał :D
A za co go kocham?
1.Za jego szalenie męski, niski głos. :shy:
2.Za piękne i wyjątkowe brązowe oczy. :shy:
3.Za cudne i zmysłowe spojrzenie <3 :shy:
4.Za to, że jest nieziemsko przystojny <więcej nie napisze, bo głupio wyjdzie> :shy:
5.Jest inteligentny i ogólnie wspaniały. :shy:
Trudno mi nawet obrać to wszystko w słowa i tu napisać.
Może to jakieś zboczenie xD ale zakochałam się w nim. :shy:
________________________________________________
Napisanie tego posta zajęło mi godzinę :D
Nie wiedziałam jak to napisać :D

---

W roli Snape'a wypadł po prostu świetnie! Strzał w 10 :D
Ma w sobie to coś. ^__^

---

Oj jasne, że uwielbiam p. Alana, bo kto by lepiej zagrał Severusa niż on?
A tak na marginesie. Musiało być dla niego wielką odmianą zagrać jakieś uczucia w HPiIŚ cz.2, bo zawsze w Harrym grał bez uczuć.

---

Alan Rickman jest super. Świetny aktor i w dodatku przystojny! Normalnie go kocham ;)

---

Alan Rickman jest świetnym aktorem. Uwielbiam go ;D Potrafi się świetnie wczuć w rolę i perfekcyjnie ją zagrać ;> A po za tym jest wyjątkowo przystojnym aktorem ;p Myślę , że nie zależnie od charakteru osoby , którą gra pan Rickman stara się zagrać i dać z siebie wszytko na 100% Wystarczy obejrzeć Szklaną Pułapkę, albo Robin Hood'a ;d

---

Tak, naprawdę jest tu wieleee jego fanek...,a ja jestem jedna z nich xd
A więc za co go tak kocham?
Po kolei:
-Jest taki...męski!
-Ma śliczne brązowe oczy mm...
-Jest inteligentny (można to wywnioskować z wywiadów)
-Doskonale wciela się w graną rolę (a że jak to napisała Aguleć "choć oczywiście znacznie częściej gra niegrzecznych chłopców", to jeszcze bardziej lubię jego i postać, którą gar :P)
-Jest baaaardzo przystojny (jak dla mnie, bo każdy ma własne poczucie)

Tak, więc podsumowując jest on superprzystojnym, zdolny aktorem :)

---

Ja nie wiem za co go kocham.Chyba za wszystko.Kiedyś kochałam się w Danielu,a kiedy oglądałam HPiKF to zmieniłam zdanie.:D
Oglądałam wszystkie filmy z udziałem Alana który jest moim najcudowniejszym aktorem.

---

Ech, no co tu nowego można napisać jak już wszystko wszyscy napisali? Mogę jedynie się powtarzać.
Od wielu lat jestem wierną fanką Alana (który zajmuje pierwsze miejsce w gronie mojej ulubionej trójcy aktorów). Polubiłam go za rolę Snape'a, ale lubię go też w wielu filmach (ech, pułkownik Brandon lub Metatron...), a widziałam niemal wszystkie.
Za co go lubię? No cóż, przede wszystkim za niezwykle seksowny głos (jego znak rozpoznawczy). Bardzo mi się podobają również jego oczy (zawsze zwracam u mężczyzn uwagę na oczy - jeśli mają w sobie "to coś" to znaczy, że taki facet jest dla mnie interesujący) i nos (na temat nosa nie będę się rozwijać, bo jest wiele teorii o męskich nosach :P ). Bardzo podoba mi się także jego... sposób poruszania się i gestykulacja (to chyba wynik wieloletniej pracy w teatrze).
To chyba wszystko, chociaż na temat Alana można tomy napisać :)

---

Nie rozumiem, jak można go nie kochać. To naprawdę wspaniały aktor. Sprawdził się nie tylko w roli Severusa. Kocham go przede wszystkim w "Rozważnej i romantycznej". Wyglądał tam genialnie i jego gra nie pozostawia miejsca na negatywne komentarze. To oczywiście jeden z wiele filmów, w których grał a które były niesamowite przez sam jego udział. No oczywiście należy wspomnieć o "The song of lunch" Jej sam dźwięk jego głosu który przewijał się przez cały metraż wzbudzał dreszcze. To niemoralne, że ktoś posiada tak pobudzający głos, który działa na wszystkie zmysły i nie sposób się od niego oderwać.

---

Alan Rickman - jest to brytyjski aktor, którego na zawsze zapamiętam jako sympatycznego, inteligentnego artystę z wyrafinowanym poczuciem humoru i z tajemniczym spojrzeniem. Każdy film, w którym zagrał, jest prześwietny. Wczuwa się w najrozmaitsze role - profesor Snape nie jest jego odzwierciedleniem.

---

Jakos specjalnie go nie podziwiam, ale zagranie roli Snape'a było nie lada wyczynem - z jedną miną przez cały film!

---

Alan Rickman to aktor (Brytyjski) który grał w takich filmach jak ,,szklana pułapka''. grał też Severusa Snapea (Podziwiam go za to). Mistrza eliksirów. ^_^ Grał odważne role!!! ^_^ ^_^ ^_^ ^_^
---------------------------------------------------------------------------------------------
POZDRAWAIM CIĘ FANIE HP
NIEWAŻNE W JAKIM DOMU JESTEŚ! WAŻNE ŻE JESTEŚ W HOGWARCIE.
NIE GUSTUJĘ TYLKO W GRYFONACH! LUBIĘ RÓŻNORODNOŚĆ1 W KAŻDYM DOMU JEST JAKAŚ CIEKAWA OSOBA!
HARRY POTTER IT'S THE BEST/HARRY POTTER 4 EVER.

---

Alan! Alan! Alan! Cudowny, przejmujący facet - mój ulubiony aktor. Jego głos powala na kolana. Niektórzy myślą, że jest " mało atrakcyjnym facetem z wyglądu", ale ja nie podzielam ich zdania, jest baardzo przystojny i cholernie atrakcyjny, przypominam że pan Rickman jest już po 60, a trzyma się wybitnie dobrze. Każdy film w którym Alan gra jest dziełem godnym oblania ( w wigilię będzie " To właśnie miłość" o 22.45 z udziałem Alanaaa) < lol >, powinien dostać Oscara za rolę Snape'a. Spełnił się w tej roli niesamowicie profesjonalnie, pokazał, że nie wiek się liczy, a talent. Yhh, próbuję opanować w tej wypowiedzi moje wybujałe fantazje, ale jak jest mowa o nim to sie po ludzku nie da. Wszystko co jest z nim związane jest sexy.. Jego chód:: gives me chills. Fryzura: to die for, Iiii teeeen głos: Pure Sex. Ma ciekawą dynamikę, jest geniuszem w tym co robi..Kocham go za całokształt, za jego samego.. O nim sie nie da pisac, on jest i pozostanie nieopisany <3 !

---

Za co kochamy Alana? Och, jest wiele powodów. Przede wszystkim zagrał moją ulubioną postać. Wykonał to zadanie bez błędnie. Jest wśród nas wiele jego fanek. Facet już jest po sześćdziesiątce, a trzyma się świetnie. Ma prze świetny głos! Tak, w jego osobie, to właśnie głos powala na kolana. Ten głos najbardziej w nim polubiłam. Jest świetnym aktorem, a każdy na każdym filmie, w którym zagrał wychodzi świetnie. Ja bym już dawno przyznała mu Oscara! :D

---

ja uwielbiam go za to, ze jest naprawde swietnym aktorem, nikt inny nie umial by tak zagrac Severusa Snape, on idealnie odegral ta role ;)

---

Moja opinia:

Pan Alan Rickman jest przesympatycznym aktorem, który ma niemałe doświadczenie w aktorstwie. Potrafi wcielić się w najgroźniejszego, najpotężniejszego i tępego zarazem zbira bądź przydrożnego komika. Jest obdarzony bardzo męskim, donośnym głosem, przez co ma wielu fanów.

---

Alan Rickman... co by tu o nim napisać? Może na początek - jestem 100% alanoholiczką. ;)
Nie widziałam go w innym filmie niż HP, ale pamiętam że kiedyś daaaawno temu oglądałam Szklaną Pułapkę i Alan tam grał, ale muszę sobie ten film obejrzeć raz jeszcze (najlepiej z napisami :P). Serię filmów o Potterze, gdzie Rickman grał Snape'a oglądałam z dubbingiem, więc nie miałam okazji posłuchać jego głosu. Aż do niedawna.
Naszła mnie ochota na obejrzenie wspomnień Severusa po angielsku, żeby posłuchać "oryginalnych" głosów aktorów. Szczerze się zdziwiłam słysząc głos Alana, taki głęboki i w ogóle, ale momentalnie zdumienie przerodziło się w zachwyt. Od tamtej pory jeśli ktoś chce obejrzeć ze mną film o HP - dubbingowi wstęp wzbroniony! Ten film tylko z napisami!
Ferie to czas leniuchowania. Zamierzam wykorzystać ten czas na oglądanie filmów z Alanem (no jasne, że z napisami!). Jak tylko uzupełnię swoją wiedzę w tym temacie uaktualnię posta.

---

O! Jak dla mnie to naprawdę wielki aktor. Wspaniały, utalentowany, zazwyczaj gra takie smutne role ... jako Snape na przykład. Ale bardzo go podziwiam.

---

Moi przedmówcy powiedzieli wszystko, więc ja tylko dodam Alan to człowiek- cud, więc każdy jego wróg, oraz antyfani są, że tak powiem bleee

---

Alan? On po prostu jest genialny. We wszystkich filmach, a co dopiero w HP. Jaramy się i tyle :D

---

improved sex life, reduced cancer risk, elevated good cholesterol, and even improved brain function. Now, an alarming new study determined that even for regular exercisers, the risk of death increased the more TV they watched. Published in the American Heart Association journal Circulation, . sexy prom dressessexy prom dresses the study tracked 8, 800 people for an average of 6. 6 years to compare health outcomes with selfreported TV viewing times. The parti****nts averaged 50 years of age and 3045 minutes of exercise per day cheap homecoming dressescheap homecoming dresses . After six years of followup short prom dressesshort prom dresses . cheap homecoming dressescheap homecoming dresses , 284 parti****nts died, including 87 from cardiovascular disease and 125 from cancer. Risk of death for those who averaged less than 2 hours of TV time per day was compared to the risk resulting from each additional hour of viewing time; results were adjusted for factors such as age, sexy prom dressessexy prom dresses . sex, waist circumference, and exercise lace dresseslace dresses . . For those who

---

Alana widziałam tylko w tych produkcjach z udziałem Dana, Ruperta i Emmy. Bardzo spodobałąąąąąąą

---

ja go nie znam z innych filmów tzn wiele razy go widziałam, ale mnie nie zafascynował chociaż wiem, że to genialny aktor

---

Z perspektywy czasu nie wyobrażam sobie innego Severusa w ekranizacjach HP. Alan zagrał idealnie, tak właśnie sobie Snape'a wyobrażałem. Nie widzę wad, jest taki jaki być powinien : mroczny, tajemniczy, wymagający, ma niezgłębione oblicze...A samego Rickmana doskonale pamiętam z innych filmów. Listę 'otwiera' " Robin Hood - książę złodziei" (1991), gdzie wcielił się w rolę bezwzględnego i nikczemnego Szeryfa Nottingham. Czarny charakter nr 1 tej produkcji. Moim zdaniem przyćmił samego Kevina Costnera i Christiana Slatera. Kolejnym filmem, w którym mogłem podziwiać talent i kunszt aktorski filmowego Księcia Półkrwi był film biograficzny, którego reżyserii podjął się Uli Edel pt. "Rasputin". No,ale całości opisywać nie będę. Wspomnę tylko, że Alan pokazał klasę w tym dziele. Moim zdaniem najwybitniejsza postać na planie filmowym HP.

---

Moim zdaniem Alan Rickman jest idealną osobą do odtwórcy roli Severusa Snape'a. Jego głos, mimika twarzy i przede wszystkim gra aktorska doskonale odzwierciedlają charakter profesora Snape'a. Jestem jego fanką Alana głównie ze względu na to, że wspaniale wykonał swoje zadanie, jakim było stworzenie postaci dwustronnej - z jednej strony ponurej, czepliwej i nienawidzącej Pottera, a z drugiej - wrażliwej, odważnej i skłonnej do okazywania uczuć.

---

Lubię Alana Rickmana za wszystkie jego role. Uważam, że świetnie zagrał w HP, chociaż na początku nie pasował mi do tej roli - bo nie był wcale żylasty i chudy, no i jego nos na pewno nie był tak okazałych rozmiarów jak nos szanownego Mistrza Eliksirów. A jednak - jego gra aktorka znów wprawiła mnie w zachwyt. Jest po prostu genialnym aktorem!!!

---

Nie każdy potrafi tak profesjonalnie umierać jak on xD
A tak na poważnie to on jest bardzo utalentowanym aktorem skromnym, dobrym i wielkodusznym człowiekiem. Czy wy naprawdę nie słyszeliście o tym, że przygarnął do siebie dwie sieroty, które straciły rodziców, gdy ci chcieli sobie zrobić zdjęcie nad urwiskiem i spadli. A po zatym Helen też jest świetną aktorką. Tylko między nimi jest pewna różnica mianowicie Helen miała wejścia i znajomości a Alan Musiał walczyć o swoje. I jest jeszcze coś Alana kasa nie zepsuła tak jak co po niektórych


CHWAŁA ALAN RICKMAN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)



Przy okazji pozdrawiam wszystkich Ślizgonów i tych którzy mnie pozdrowili

CHWAŁA SLYTHERIN!!!

---

http://film.onet.pl/wiadomosci/alan-rickman-severus-snape-z-harry-ego-potter-a-nie-zyje/vf1vq9