Mugole
Dodane przez Hogsmeade_pl dnia 04 August 2008 21:36
Mugole (ang. muggles) - ludzie niemagiczni w cyklu powieści J. K. Rowling "Harry Potter". Mugole najczęściej nie posiadają informacji na temat świata magii, a jeśli już dowiadują się (najczęściej dzięki swoim magicznym krewnym), ukrywają to zazwyczaj z powodu wstydu, tak jak, np. Petunia Dursley.
Magiczność jest cechą przenoszoną genetycznie, nie można jej samodzielnie nabyć. Dziecko dwóch ludzi nie magicznych najczęściej też jest nie magiczne, zaś czarodziei - magiczne. Dziecko może byś też magiczne, jeśli jakiś przodek był magiczny. Możemy mówić tutaj o jakiejś zasadzie, jednak zdarzają się wyjątki.
Dziecko urodzone w magicznej rodzinie, może nie mieć żadnych zdolności. Nazywamy go wtedy charłakiem (ang. squib ). Znanym nam charłakiem jest Argus Filch, woźny Hogwartu. Co prawda zapisał się on na kurs "umagiczniający", ale raczej nie miało to skutku.
Dziecko mające jedno z rodziców niemagiczne, a drugie magiczne lub oboje rodziców niemagicznych, a samo jest magiczne, nazywane jest w języku wulgarnym szlamą. Najbardziej znaną nam jest Hermiona Granger, która była notorycznie wyśmiewana przez ludzi "czystej krwi", między innymi Ślizgonów (głównie Dracona Malfoya). Taką nietolerancyjną postawę widzimy również u Lorda Voldemorta oraz jego zwolenników, Śmierciożerców.
Znani nam mugole, związani ze światem magicznym:
- Petunia, Vernon i Dudley Dursleyowie
- rodzice Hermiony Granger
Postaci magiczne z niemagicznych rodzin:
- Hermiona Granger
- Lily Potter
- Dean Thomas
- Colin i Dennis Creevey
Niektórzy fani "Harry'ego Pottera" przyjęli termin "mugol" do codziennego użytku. Ile fanów, tyle teorii na to, kim w naszym codziennym życiu jest mugol. Najczęściej nazywamy tak ludzi, którzy nie lubią książek J. K. Rowling oraz tych, którzy twierdzą, że są one głupie, mimo iż ich nie przeczytali. Inną teorią jest, że mugol to osoba bez wyobraźni, zamknięta na wszystko co wykracza poza codzienność.
Mimo niezbyt "sympatycznej" postawy Dursleyów wobec Harry'ego, nie krytykuję ludzi nie magicznych. Powiem więcej: podziwiam ich, że mimo kompletnego braku magii potrafią tworzyć wiele niesamowitych urządzeń (np. komputer), konstruować wynalazki (np. mikrotechnologia) oraz zwyczajnie radzić sobie w życiu.
Nadesłane przez: Chichuana
Dodane: wrzesień 24 2007 20:47:38