Daniel Radcliffe w filmie „Grand Theft Auto”?
Dodane przez mniszek_pospolity dnia 09 April 2015 16:36
Jak głosi najnowsza plotka Daniel Radcliffe prowadzi obecnie negocjacje w sprawie kolejnej roli filmowej. Filmowy Harry Potter miałby zagrać w filmie pt. Grand Theft Auto - filmie opartym na faktach, który opowiada o walce pomiędzy twórcą jednej z najpopularniejszych na świecie gier video a prawnikiem, który dąży do wprowadzenia zakazu na rynek gier przesiąkniętych brutalnością oraz przemocą. Aby dowiedzieć się więcej, klikajcie w rozwinięcie newsa.
Treść rozszerzona
Jak głosi najnowsza plotka Daniel Radcliffe prowadzi obecnie negocjacje w sprawie kolejnej roli filmowej. Filmowy Harry Potter miałby zagrać w filmie pt. Grand Theft Auto - filmie opartym na faktach, który opowiada o walce pomiędzy twórcą jednej z najpopularniejszych na świecie gier video a prawnikiem, który dąży do wprowadzenia zakazu na rynek gier przesiąkniętych brutalnością oraz przemocą.
Brytyjski reżyser Owen Harris, który nakręcił m. in. takie seriale jak Black Mirror czy Misfits będzie teraz reżyserem dramatu, który finansowany jest przez BBC Films. Daniel najprawdopodobniej wcieli się w postać niejakiego Sama Housera brytyjskiego współzałożyciela i prezesa firmy Rockstar Games, która wyprodukowała słynną grę GTA.
Kiedy gra video została wydana przez wyżej wspomnianą firmę, wówczas spadła na nią fala krytyki z różnych środowisk. Najwięcej zarzutów pod adresem GTA skierował prokurator Jack Thompson. Oznajmił, że w grze jest zbyt wiele przemocy, seksu, brutalnych scen a zło jest niejako gloryfikowane i akceptowane, tak przez twórców gry jak i samych graczy i fanów. Ataki były na tyle mocne i agresywne, że w 2008 roku Thompson został pozbawiony uprawnień prokuratorskich za nieodpowiednie i niedopuszczalne zachowanie.
Zdjęć do najnowszego filmu podjęli się pracownicy Fox Studio, którzy współpracowali również przy innym filmie z Danielem w roli głównej. Chodzi rzecz jasna o horror pt. Victor Frankenstein. Co myślicie o fabule filmu? Lubicie tego typu klimaty na ekranie? Uważacie, że filmowy Harry (jeśli ostatecznie wystąpi w filmie) udźwignie ciężar nowej roli?