Pogrzeb
Dodane przez Ginny Evans dnia 23 December 2014 13:40
Jako ze już jutro jest Wigilia, nadeszła pora na ostatnią zagadkę z Pottermore:
The funeral of a beloved Headmaster and teacher,
Brought tears and sadness from each man and creature.
But can you recall, as best you can,
The first name of this great man?
Tym razem J.K.Rowling zdradza nam kilka ciekawostek dotyczących Orderu Merlina.
EDIT: Pod czytaj więcej możecie już poczytać o Orderze Merlina.
Treść rozszerzona
Jako ze już jutro jest Wigilia, nadeszła pora na ostatnią zagadkę z Pottermore:
Pogrzeb uwielbionego dyrektora i nauczyciela
Przyniósł łzy i smutek każdej osobie i stworzeniu.
Ale czy przypominasz sobie, najlepiej jak potrafisz,
Pierwsze imię tego wielkiego człowieka?
Odpowiedź:
Tym razem J.K.Rowling zdradza nam kilka ciekawostek dotyczących Orderu Merlina.
Nowości od J.K.Rowling
Order Merlina (czasami skracany do O.M.) jest przyznawany przez Wizengamot, organizację, która powstała wcześniej niż Ministerstwo Magii i obecnie funkcjonuje jako połączenie sądu i parlamentu. Order tworzy piękny złoty medal zawieszony na zielonej wstążce (pierwsza klasa), fioletowej (druga klasa) lub na białej (trzecia klasa).
Oder Merlina, upamiętniający najbardziej znanego czarodzieja jego czasów, jest przyznawany od XV wieku. Legenda mówi, że zielona wstążka, na której wisi order pierwszej klasy, ma oznaczać kolor domu Merlina w Hogwarcie.
Order pierwszej klasy jest nadawany za "czyny nadzwyczajnej odwagi lub wyróżnienie" w magii, drugiej klasy za "nieprzeciętne osiągnięcia lub starania", trzeciej klasy dostają ci, którzy "przyczynili się so zasobu naszej wiedzy lub rozrywki".
Jak często się zdarza w przypadku tak upragnionych odznaczeń, ulubieńcy Ministerstwa Magii wydają się dostawać Order Merlina, szczególnie ten wyższych klas, dużo częściej niż można by się spodziewać. Nikt nie sprzeciwiał się, kiedy Albus Dumbledore otrzymał swój O.M. (pierwszej klasy) za pokonanie czarnoksiężnika Grindelwalda, jednakże ludzie szeptali po kątach, gdy Korneliusz Knot, Minister Magii, przyznał sobie O.M. (pierwszej klasy) za pracę zawodową, którą wielu uważało za mniej niż nieprzeciętną. Do innych mniej zasłużonych kawalerów Oderu Merlina najwyższej klasy zalicza się Arcturus Black, dziadek Syriusza Blacka, o którym chodzą pogłoski, że kupił go sobie, pożyczając Ministerstwu dużą ilość złota.