Dwa wywiady z Rupertem Grintem
Dodane przez mooll dnia 29 May 2014 14:32
Jak wspominaliśmy już w poprzednim newsie, Rupert Grint (Ron Weasley), podstawiał głos jednej z postaci (Joshowi) filmu "Listonosz Pat i wielki świat". Przyznał się wówczas, iż jest to jedna z jego ulubionych postaci TV z dzieciństwa.
Z tej okazji Grint udzielił dwóch wywiadów. W oryginale możecie przeczytać je tu i tu.
Specjalnie dla Was przetłumaczyłam fragmenty pierwszego wywiadu, które znajdziecie w rozwinięciu tego newsa.
Treść rozszerzona
Jak wspominaliśmy już w poprzednim newsie, Rupert Grint (Ron Weasley), podstawiał głos jednej z postaci (Joshowi) filmu "Listonosz Pat i wielki świat". Przyznał się wówczas, iż jest to jedna z jego ulubionych postaci TV z dzieciństwa.
Z tej okazji Grint udzielił dwóch wywiadów. W oryginale możecie przeczytać je tu i tu.
Specjalnie dla Was przetłumaczyłam fragmenty pierwszego wywiadu.
Jeśli jesteście zainteresowani całymi wywiadami, a język angielski sprawia Wam trudności - wyraźcie to w komentarzach, a przetłumaczę całość a może nawet ten drugi
* * *
Twoja kariera jest interesująca. Widzisz wielu aktorów teraz, którzy znajdują niezależne role we wczesnej fazie swojej kariery a potem być może pójdą do programu rozrywkowego w TV, gdzie mogą rozwijać swój wizerunek przez siedem, osiem lat. Jakkolwiek w Twoim przypadku, ty wydajesz się robić coś dokładnie odwrotnego. Kiedy wybierasz teraz to, co robisz - czego szukasz? Czy jest jakiś urok grania postaci, której historia zaczyna i kończy się w jednym przedsięwzięciu?
Wiesz co, naprawdę nie wiem. Moja postawa jest taka, że idę z prądem. Przyjemnie jest grać różne role. Harry Potter był super, ogromna część mojego życia i zdecydowanie podobało mi się. Ale bardzo przyjemnie jest być poniekąd wolnym i robić, co się chce, robić różne rzeczy. Szukam właśnie większej różnorodności. Czegoś zupełnie innego. I to mnie właśnie pociąga. Wystarczą dobre scenariusze, dobrzy reżyserzy.
[...] tu o roli czarnego charakteru w Bondzie [...]
Byłbyś w stanie grać w myśl oczekiwań ludzi a później ich.. okantować?
Taaa. To trudne, ponieważ filmy o Potterze były tak popularne, jesteś zakorzeniony w głowach ludzi na zawsze. Do pewnego stopnia dla ludzie zawsze będę Ronem. Wyzwaniem jest completne oderwanie się od tego. Ale takie wyzwania to coś, z czym my wszyscy się zderzamy. Jest zabawnie.
Nie mogłeś ustalić lepszego "planu emerytalnego" (dorobku, z którym cię będą kojarzyć) iż Harry Potter, poza byciem w obsadzie Doctora Who.
Ha, no tak!
Miałeś swój "moment Clooney'a" wcześnie. George Clooney, po Batmanie i robinie, zdał sobie sprawę, że miał takie zabezpieczenie finansowe, że mógł wybierać tylko takie role, które chciał.
Tak, tak. Niesamowite jest mieć takie zabezpieczenie i móc wybierać rzeczy, które cię pasjonują. Nie mam takiego pośpiechu, żeby robić wszystko. Lubię zajmować się tym na spokojnie i cieszyć robieniem tego.
... Co sądzicie na temat stylu jaki obrał Grint?