Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 37745 Ostrzeżeń: 2 Postów: 1,722 Data rejestracji: 02.08.11 Medale:
Witam!
Zastanawiam się, ile z nas gra w Pokemon GO.
Już chyba wszyscy znają tę grę. A może jednak nie słyszeliście o niej?
Czy macie zamiar zagrać? Czy gracie? Jeśli tak to jaki team, jaki lvl?
W tym temacie możecie wyrazić swą opinię o tej grze. Możecie pochwalić się swoimi zdobyczami, nowymi pokemonami czy np. ile jajek wykluliście.
Chciałabym, żeby temat był luźny.
Zapraszam do dyskusji
Team Valor, bo tak. Mam jakoś 11 (?) lvl i nie chce sie mi dalej grać, bo nie mam za bardzo czasu. Mój najlepszy pok to golbat 400 coś cp, porażka... Specjalnie kupiłem do niej powerbanka.
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 300 Ostrzeżeń: 0 Postów: 64 Data rejestracji: 15.05.16 Medale: Brak
Chciałam zainstalować tą gre, ale mój telefon jest za stary i nie mam w nim internetu Gra jest super, mój przyjaciel w to gra, ale idąc gdzieś z boku po prostu chce mi się śmiać. Ileś osób idzie za sobą gęsiego, wzrok wlepiony w komórki i wszyscy tak nagle jakby na raz stawają
__________________
,, Co my wiemy to tylko kropelka
Czego nie wiemy to cały ocean''
Zasady dla opiekuna kota
Kot nie może przebywać w domu. 2. No dobrze... Kot może przebywać w domu, ale tylko w określonych pomieszczeniach. 3. No dobrze... Kot może przebywać we wszystkich pomieszczeniach, ale nie wolno mu łazić po meblach. 4. Kot może łazić TYLKO po starych meblach. 5. No dobrze... Kot może łazić po wszystkich meblach, ale nie może spać na łóżku. 6. Kot może spać na łóżku, ale nie wolno mu wchodzić pod kołdre czy na poduszkę. 7. No dobrze... Kot może wejść na poduszke, ale tylko za pozwoleniem człowieka. 8. No dobrze... Kot może spać pod kołdrą lub na poduszce każdej nocy. 9. Człowiek musi poprosić kota o pozwolenie, aby mógł spać pod kołdrą, ale TYLKO kot może spać na poduszce.
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 37745 Ostrzeżeń: 2 Postów: 1,722 Data rejestracji: 02.08.11 Medale:
Gram od 1.08
Jam jest w Instinct. Lubię żółty kolor + prawie wszyscy są w niebieskich.
Na dzień dzisiejszy mam 17 lvl, mój najlepszy pokemon to Vaporeon z CP 1016. Mój pokedex liczy (w tym momencie) 65 kieszonkowych potworów.
Przeszłam 130 km do tej pory ^^
Specjalnie kupiłem do niej powerbanka.
Też miałam kupić, ale coś mi telefon się psuje i zbieram na nowy ^^
(już był raz zgłoszony do naprawy).
__________________
[...] Za bardzo mi na tobie zależało. Bardziej mi zależało na twoim szczęściu niż na tym, byś poznał prawdę, bardziej na twoim spokoju niż na moim planie, bardziej na twoim życiu niż na życiu innych osób, które mogły je stracić, gdyby cały plan zawiódł. Innymi słowy, zachowałem się tak, jak się tego spodziewał Voldemort po nas, głupcach, którzy kochamy. [...] Co mnie mogło wówczas obchodzić, że w jakiejś mglistej przyszłości zginie nieokreślona liczba bezimiennych, pozbawionych twarzy ludzi i stworzeń, skoro ty byłeś żywy i szczęśliwy tu i teraz? [...]
Pokemon Go to moje życie od 17 lipca 2016 roku. Zaczęło się niewinnie, a potem... potem poszło dalej. Cóż, oczywiście #TeamValor lvl 16, aczkolwiek lamię w tę grę. Na obecną chwilę mam chyba 64 pokemony w Pokedexie. To strasznie mało, ale na przedmieściach pojawiają się tylko gołębie, sratataty i weedle. Za to na mieście jest zatrzęsienie Drowzee.
Ostatnio dropią mi dobre rzeczy z 5 km jajek, Growlithe jakąś godzinkę temu. Wciąż nie mam Pikachu, a z JEDYNEGO 10 KM JAJKA DROPNĄŁ MI MR MIME. Wiem, że poki z np. z 5 km jajek mogą pojawić się w 10, ok, ale Mr Mime CP 197, rly? I to na początku grania, a potem żadne 10 km jajko mi nie dropnęło, dlatego moim najlepszym pokemonem (chodzi o wielkość CP) to na razie Dewgong (CP 912), który i tak ssie ze statami iv i jego walka na gymie to jest kabaret.
Ogólnie to po ostatniej aktualizacji spawny się pozmieniały, jestem na grupie fejsbukowej wrocławkich trenerów Pokemonów i np. koło jednej z galerii handlowych respawnuje się Charmander, a czasami gdzieś na mieście można znaleźć Gyaradosa, czy Snorlaxa. Przed chwilą na wrocławskim rynku można było znaleźć Laprasa. Dobrze, że zaraz jadę na rynek :D
Gra mi się podoba. Fajnie zabija czas, można połazić sobie w różne ciekawe miejsca, jarać się nowymi pokami, nakląć się jak szewc, kiedy po raz 50 coś Ci nie chce wleźć do pokeball'a. Ostatnio zaczęłam się bardziej interesować tematem tej gry, sprawdzałam iv i no, większość poków mogę wysłać do profesora na pasztet. Mam 23 lata i oto w 2016 roku spełniło się moje marzenie z dzieciństwa, żeby zostać trenerem Pokemon. No ja się jaram strasznie.
A co do powerbanka, to tez sobie kupiłam, ale 1800 mAh, więc lipa, ale, lepsze to, niż nic ;)
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 37745 Ostrzeżeń: 2 Postów: 1,722 Data rejestracji: 02.08.11 Medale:
N napisał/a:
Pokemon Go to moje życie od 17 lipca 2016 roku.
Czy tobie tez tak bardzo grzeje się telefon? Na moim to mogę sobie jajka sadzone czasem smażyć...
A o baterii już nie wspomnę... ładowanie, ładowanie i ciągłe ładowanie!
U mnie na wsi są aż 2 miejsca pokemonów <szaaaał>! Aż dwa gymy! I 4 pokestopy ^^
__________________
[...] Za bardzo mi na tobie zależało. Bardziej mi zależało na twoim szczęściu niż na tym, byś poznał prawdę, bardziej na twoim spokoju niż na moim planie, bardziej na twoim życiu niż na życiu innych osób, które mogły je stracić, gdyby cały plan zawiódł. Innymi słowy, zachowałem się tak, jak się tego spodziewał Voldemort po nas, głupcach, którzy kochamy. [...] Co mnie mogło wówczas obchodzić, że w jakiejś mglistej przyszłości zginie nieokreślona liczba bezimiennych, pozbawionych twarzy ludzi i stworzeń, skoro ty byłeś żywy i szczęśliwy tu i teraz? [...]
Nie znam się, to się wypowiem Chodziła mi, i to bardzo intensywnie, po głowie myśl żeby to to zainstalować, ale na razie udaje mi się żyć bez Pokemonów w telefonie Chociaż przyznam, że kusi mnie wizja słit foci z Charmanderem. Sami Khedira ma, też bym chciała! Nie ogarniam za bardzo tematu, za to kiedyś wyprowadzałam koleżankę po wizycie u mnie, dowiedziałam się, że coś... wspominany wyżej pokestop? Jest na pobliskim cmentarzu żołnierzy radzieckich (pozdro :/), a na moich oczach tuż pod moją klatką, w dziurze w chodniku, siedział jakiś fioletowy Pokemon! A potem przyszły dwa koty i na siebie warczały, pewnie też go wyczuły
Generalnie prawie dałam się porwać Pokemonom, mimo że nie znosiłam tego w młodości. Bliżej mi do My little Pony, więc chętnie połapałabym zaginione kucyki, bo szukanie stworów, z których wiem tylko tyle, że Pikachu to Pikachu (no i ostatnio poznałam Charmandera), to tak trochę... smutek. Ale może na tej fali powstanie coś bardziej dla mnie. FantasticBeastsGO?
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
I'm not living, I'm just killing time.
Alergia. Na życie.
Przeskocz do forum:
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
RIGHT
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.