Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 23
Ostrzeżeń: 0
Postów: 8
Data rejestracji: 25.04.13
Medale:
Brak
|
Mam do was kilka pytań, konkretnie dwa:
1) Jaki według was horkruks miał największą wartość dla Voldemorta (jako przedmiot, jeżeli wiecie o co mi chodzi)?
2) Który z horkruksów był według was najtrudniejszy do zdobycia?
Loony :>
__________________
Pozdrawiam całe Hogsmeade!! :>
Edytowane przez mooll dnia 26-04-2013 21:13 |
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
- Zarówno w pierwszym jak i drugim punkcie uważam, że Medalion Salazara Slytherina. Dlaczego ?
- Czarny Pan był niezwykle dumny z tego, że pochodzi od jednego z Założycieli Hogwartu. Warto przypomnieć reakcję młodego Toma, gdy ujrzał ów medalion po raz pierwszy ( oczy rozjarzone czerwienią, ogromne podniecenie ). W końcu wiedział, że jest potomkiem wielkiego i potężnego maga - a przede wszystkim Jego Dziedzicem ( otwarcie Komnaty Tajemnic ).
- Już samo dotarcie do jaskini i wypicie eliksiru wykończyło Albusa ( w pojedynkę rzecz niemal nie do wykonania ). Wiemy, że przedmiot złożony na dnie misy nie okazał się jednak horkruksem. Dla porównania, taki dziennik "wystarczyło" przebić kłem Bazyliszka, Nagini obciąć łeb, pierścień Marvola roztrzaskać mieczem Griffindora, itd... Natomiast samo zdobycie wymagało od Trio nie lada umiejętności ( przygotowywali się do tego bardzo długo ). Wejście do Ministerstwa Magii pełnego okrutnych czarodziejów ( Yaxley, Umbridge ) a także dementorów było nie lada wyczynem. Sporo się napracowali przy odzyskaniu medalionu - a Ron przypłacił ten "skok" rozczepieniem - i jakie w końcu miał trudności, żeby go zniszczyć...no, ale dość mych wypocin ;
__________________
Edytowane przez mniszek_pospolity dnia 26-04-2013 20:53 |
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 369
Ostrzeżeń: 0
Postów: 128
Data rejestracji: 13.02.13
Medale:
Brak
|
Ja dołączam się do poprzedniej wypowiedzi. Dzięki próbie zdobycia medalionu Albus nie był już tak groźnym przeciwnikiem. Tom Riddle bardzo szczycił się swoim pochodzeniem, a medalion był tradycją w jego rodzinie.
__________________
~Toujours pur~
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 708
Ostrzeżeń: 2
Postów: 240
Data rejestracji: 06.07.13
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem w obu pytaniach była to Nagini,Voldemort bardzo lubił swojego węża Nagini przez co w ostatniej części miał wszędzie przy sobie Nagini,bo Nagini to też był Horkruks.A jeśli chodzi o przedmiot to moim zdaniem był to medalion bo trudno było go zdobyć bo trzeba było wypić truciznę,oraz miał dla Voldemorta wielką wartość ponieważ to był medalion Salatazara Slytherina czyli twórcy domu Slytherin a jak wiemy Voldemort należał do Slytherinu. |