· Glizdogon |
~Blasco
|
Dodany dnia 22-02-2013 15:05
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 279
Ostrzeżeń: 0
Postów: 66
Data rejestracji: 13.02.13
Medale:
Brak
|
Ostatnio czytałem encyklopedię o Harrym Potterze. Przeglądając artykuł "Tiara Przydziału" zwróciłem szczególną uwagę na jedno stwierdzenie - "Tiara przydziału nigdy się nie pomyliła". Przyjąłem to do wiadomości, ale pewnego wieczoru, do głowy przyszła mi myśl. Przecież Gryfoni są lojalni, odważni, bohaterscy, oddani, przyjaźni... A jednak. Peter Pettigrew został przydzielony do Domu Lwa, a później zdradził Lily i Jamesa, oddał się - jako Gryfon - Czarnemu Panu. Uciekł jak tchórz przed rozwścieczonym Blackiem, odcinając sobie palec. Czy tak zachowuje się odwazny Gryfon? To taka bardzo negatywna postać. A jednak tiara przydziału nigdy się nie pomyliła. Jedyną "bohaterską" rzeczą jaką zrobił w życiu, było "ocalenie" Harrego Pottera. Ale to strasznie mało i w żaden sposób nie zadośc uczynia wydania Potterów Voldemortowi. Co sądzicie o tej postaci? Czy rzeczywiście tiara się nie pomyliła? Zapraszam do dyskusji
__________________
Blasco pozdrawia i gorąco całuje drogi Gościu :***
"Cnota" Gryfonów nudzić zaczyna
Pycha Krukonów w serce się wżyna
Kretynizm Puchonów niech nas ominie
POWSTAŃ Z POPIOŁÓW SLYTHERINIE !
BONNIE!
BONNIE
|
|
|
|
~Martita
|
Dodany dnia 22-02-2013 15:17
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1562
Ostrzeżeń: 0
Postów: 881
Data rejestracji: 27.01.12
Medale:
Brak
|
Jest już podobny temat... http://hogsmeade....rowstart=0
__________________
|
|
|
|
~Blasco
|
Dodany dnia 22-02-2013 15:27
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 279
Ostrzeżeń: 0
Postów: 66
Data rejestracji: 13.02.13
Medale:
Brak
|
Ale mnie chodzi konkretnie o tiarę O to czy się pomyliła, czy rzeczywiście jest nieomylna ^^
__________________
Blasco pozdrawia i gorąco całuje drogi Gościu :***
"Cnota" Gryfonów nudzić zaczyna
Pycha Krukonów w serce się wżyna
Kretynizm Puchonów niech nas ominie
POWSTAŃ Z POPIOŁÓW SLYTHERINIE !
BONNIE!
BONNIE
|
|
|
|
!Milva
|
Dodany dnia 22-02-2013 20:09
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1767
Ostrzeżeń: 0
Postów: 440
Data rejestracji: 09.02.13
Medale:
Brak
|
Po zastanowieniu jedyne co przychodzi mi do głowy jako wyjaśnienie, to to, że ludzie pod wpływem różnorakich doświadczeń i swoich przeżyć mogą się bardzo mocno zmienić.
Poza tym w Glizdogonie mogła siedzieć gdzieś ta cecha głęboko zakorzeniona, która w pewnym momencie jego życia miała wziąć górę na wszystkim, z naszego punktu widzenia, złymi. W powieści jest obecne przeznaczenie, więc może i ono miało tu swój udział.
Pozdrawiam drogi Gościu |
|
|
|
~LucyTBG
|
Dodany dnia 22-02-2013 20:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 6
Ostrzeżeń: 0
Postów: 4
Data rejestracji: 13.02.13
Medale:
Brak
|
Możliwe, ale trzeba też zwrócić uwagę na to, że przez całe zycie był tak naprawdę tchórzem! A to "uratowanie" Harrego, nie było aż tak heroiczne, by zadośćuczynić śmierć Jamesa, Lily i innych
__________________
|
|
|
|
!Milva
|
Dodany dnia 22-02-2013 20:47
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1767
Ostrzeżeń: 0
Postów: 440
Data rejestracji: 09.02.13
Medale:
Brak
|
Dlatego sama uważam, że to marne wytłumaczenie.
Często w różnych historiach, które zaistnieją jakiemuś człowiekowi w głowie, zdarzają się rzeczy nielogiczne. Rowling pasowało umieścić Glizdogona w Gryfindorze, bo miał się blisko przyjaźnić z Jamesem, Remusem i Syriuszem a potem miał podle zdradzić jednego z nich. A to, że ktoś na jakimś forum po czwarty czytaniu Pottera coś takiego zauważy, to mały problem. |
|
|
|
~Nicole Colin
|
Dodany dnia 22-02-2013 20:48
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 505
Ostrzeżeń: 1
Postów: 184
Data rejestracji: 09.09.11
Medale:
Brak
|
Tiara prześwietla nas na wylot i zna nasze skłonności ale ludzie się zmieniają. Może jedenastoletni Peter nie miał jeszcze skłonności by stać się degeneratem. A może Tiara wierzyła w przeznaczenie. Kto wie tą "czapkę"?
__________________
,,To nie nasze umiejętności świadczą o nas, lecz dojrzałe decyzje"
|
|
|
|
~Blasco
|
Dodany dnia 22-02-2013 20:49
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 279
Ostrzeżeń: 0
Postów: 66
Data rejestracji: 13.02.13
Medale:
Brak
|
hahaha Dobrze to ujęłaś ^^ Ale ona sama w wywiadzie powiedziała, że tiara nigdy się nie pomyliła
__________________
Blasco pozdrawia i gorąco całuje drogi Gościu :***
"Cnota" Gryfonów nudzić zaczyna
Pycha Krukonów w serce się wżyna
Kretynizm Puchonów niech nas ominie
POWSTAŃ Z POPIOŁÓW SLYTHERINIE !
BONNIE!
BONNIE
|
|
|
|
~HP-Hogwart
|
Dodany dnia 22-02-2013 21:10
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 30
Ostrzeżeń: 0
Postów: 17
Data rejestracji: 14.12.12
Medale:
Brak
|
Wiesz... Tooo baaardzo dobre pytanko... Hm... Nie wiem...
__________________
Od Przebiegłości Ślizgonów,
Kretynizmu Puchonów
i od wiedzy-o-własnej wszechwiedzy Krukonów,
Chroń nas Gryffindorze!
|
|
|
|
~hermiona_182312
|
Dodany dnia 23-02-2013 12:06
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2519
Ostrzeżeń: 0
Postów: 690
Data rejestracji: 24.09.11
Medale:
Brak
|
ja sądzę, że Tiara przydzielała ludzi do domu, do którego pasowali ZA MŁODU. Peter mógł się zmienić, ach przepraszam nie mógł, on naprawdę się bardzo zmienił. Sądzę, że to było najwygodniejsze dla Rowling, przyjaciel, który zdradził, najdramatyczniej z tego samego domu. Może być wiele powodów... to już wie tylko sama pisarka, my możemy się tylko domyślać, ale ja trzymam się swojego zdania.
__________________
Jakoby też rok bez wiosny mieć chcieli,
Którzy chcą, żeby młodzi nie szaleli. <3
Uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego.
|
|
|
|
~Blasco
|
Dodany dnia 23-02-2013 12:06
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 279
Ostrzeżeń: 0
Postów: 66
Data rejestracji: 13.02.13
Medale:
Brak
|
A Hermiona? Czemu nie trafiła do Ravenclaw?
__________________
Blasco pozdrawia i gorąco całuje drogi Gościu :***
"Cnota" Gryfonów nudzić zaczyna
Pycha Krukonów w serce się wżyna
Kretynizm Puchonów niech nas ominie
POWSTAŃ Z POPIOŁÓW SLYTHERINIE !
BONNIE!
BONNIE
|
|
|
|
!Milva
|
Dodany dnia 23-02-2013 12:42
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1767
Ostrzeżeń: 0
Postów: 440
Data rejestracji: 09.02.13
Medale:
Brak
|
Może dlatego, że cechy Gryffindoru przeważały nad cechami Ravenclawu. |
|
|
|
~Blasco
|
Dodany dnia 23-02-2013 14:17
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 279
Ostrzeżeń: 0
Postów: 66
Data rejestracji: 13.02.13
Medale:
Brak
|
Ale ona była chyba najmądrzejsza osoba w hogwarcie, a to własnie jest największa cecha krukonów!
__________________
Blasco pozdrawia i gorąco całuje drogi Gościu :***
"Cnota" Gryfonów nudzić zaczyna
Pycha Krukonów w serce się wżyna
Kretynizm Puchonów niech nas ominie
POWSTAŃ Z POPIOŁÓW SLYTHERINIE !
BONNIE!
BONNIE
|
|
|
|
!Milva
|
Dodany dnia 23-02-2013 15:09
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1767
Ostrzeżeń: 0
Postów: 440
Data rejestracji: 09.02.13
Medale:
Brak
|
Tego do końca nie wiemy. Mądrość a inteligencja to ogromna różnica. Hermiona po prostu bardzo dużo się uczyła. Z pewnością była też inteligentna, ale może nie aż tak żeby dostać się do Ravenclawu. |
|
|
|
~Blasco
|
Dodany dnia 23-02-2013 15:11
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 279
Ostrzeżeń: 0
Postów: 66
Data rejestracji: 13.02.13
Medale:
Brak
|
Nie, raczej na pewno była bardziej inteligentna niż niektórzy krukoni Trzeba uwzglęnić, że mądrość, to nie tylko wiedza, ale na mądrość składa siętakże inteligencja Hermiona nie raz udowodniła, że ma bardzo dużą mądrość i inteligencje, nie mówiąc o wiedzy
__________________
Blasco pozdrawia i gorąco całuje drogi Gościu :***
"Cnota" Gryfonów nudzić zaczyna
Pycha Krukonów w serce się wżyna
Kretynizm Puchonów niech nas ominie
POWSTAŃ Z POPIOŁÓW SLYTHERINIE !
BONNIE!
BONNIE
|
|
|
|
!Milva
|
Dodany dnia 23-02-2013 15:12
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1767
Ostrzeżeń: 0
Postów: 440
Data rejestracji: 09.02.13
Medale:
Brak
|
No zgada się. Może po prostu autorce pasowało ją umieścić w Gryfindorze i jednocześnie zrobić z niej największą kujonkę w szkole. |
|
|
|
~Blasco
|
Dodany dnia 23-02-2013 15:15
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 279
Ostrzeżeń: 0
Postów: 66
Data rejestracji: 13.02.13
Medale:
Brak
|
Nio tak jak z Glizdogonem - umieścić go w Gryffindorze, żeby zdradził przyjaciół
__________________
Blasco pozdrawia i gorąco całuje drogi Gościu :***
"Cnota" Gryfonów nudzić zaczyna
Pycha Krukonów w serce się wżyna
Kretynizm Puchonów niech nas ominie
POWSTAŃ Z POPIOŁÓW SLYTHERINIE !
BONNIE!
BONNIE
|
|
|
|
^raven
|
Dodany dnia 24-02-2013 00:24
|
Administrator
Dom: Ravenclaw
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -3
Ostrzeżeń: 1
Postów: 3,922
Data rejestracji: 03.01.13
Medale:
|
Blasco napisał/a:
A Hermiona? Czemu nie trafiła do Ravenclaw?
Kołacze mi się coś po łbie, że Luna powiedziała, że Hermiona nie mogłaby być w Ravenclaw...ie (nigdy nie wiem jak to odmienić!) bo ma zamknięty umysł. Nie mogę znaleźć cytatu, więc istnieje prawdopodobieństwo, że to sobie wymyśliłam Za to znalazłam inny, wypowiedź autorstwa Ksenofilisua L.: "Nie brak ci, jak mniemam, inteligencji, ale jesteś ograniczona. Masz ciasny umysł."
I właśnie dlatego Hermiona była w Gryffindorze.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
ZYCIĘŻĄ CI, CO NIENAWIŚCIĄ SILNI SZYDZĄ Z INNYCH
I'm not living, I'm just killing time.
Alergia. Na życie.
Edytowane przez raven dnia 24-02-2013 00:25 |
|
|
|
~G-I-N-N-Y
|
Dodany dnia 24-02-2013 03:51
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 15
Ostrzeżeń: 2
Postów: 7
Data rejestracji: 22.02.13
Medale:
Brak
|
Hmm dokładnie Gryfon nie powinien być taki jak Glizdogon no ale wiadomo że autorka musiała coś wymyślić. Mnie również zdziwił fakt że był on Gryfonem a służył Czarnemu Panu. Prawie wszyscy Ślizgoni jemu służyli a tu nagle taki Gryfon. To mnie najbardziej zastanawiało ;o |
|
|
|
*mooll
|
Dodany dnia 03-04-2013 13:56
|
Super Owadzik
Dom: Gryffindor
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 10619
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,380
Data rejestracji: 28.09.09
Medale:
Brak
|
Chciałam dodać, że Tiara decyduje o przydziale w wieku jedenastu lat. Człowiek ma już jakiś charakter, zdolności i potencjał do bycia jakimś. Ale na tym etapie jest jeszcze młody i dopiero się kształtuje. Gdybym miała na zawsze myśleć o pewnych rzeczach jak jedenastolatka, to byłoby coś ze mną nie tak.
Chcę powiedzieć, że wcale nie musi być w tym sprzeczności: Tiara ma do dyspozycji umysł jedenastolatka. Nieukształtowany. Ale w życiu Glizdogona zaszły zmiany wręcz rewolucyjne! Najpierw potulny, grzeczny, widzi w Huncwotach swoje siebie jako równego im. Okazuje się, że nie jest głupi i dostrzega te ich różne miny, zachowania świadczące o lekceważeniu go, gardzenia nim może nawet. I nadarza się okazja zbratania się z kimś, kto go potrzebuje i widzi w nim Kogoś. I przechodzi na ciemną stronę mocy. Wie, że może znajomość z huncwotami wykorzystać (a zwłaszcza fakt, że nie traktują go poważnie). I zmienia się. To są ogromne zmiany - o 180*! Nie zdarza się to często. A jemu sie zmieniło.
Nikt jednak nie zapytał Tiary wówczas co ma do powiedzenia. Nie było na to najmniejszych szans. Ale gdyby były - Jestem przekonana, że Tiara wywołała by inny dom...
Tyle ode mnie.
__________________
Kiedy kobieta nie ma racji, pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to natychmiast ją przeprosić.
Oscar Wilde
* * *
Mol pisze swój Fick: James Potter - Ostatnia Szansa [35/?]
http://hogsmeade....ad_id=2444
Wspieraj artystów pisarzy - dobrowolne datki w postaci komentarzy są bardzo pożądane.
|
|
|