Dom:Gryffindor Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 178 Ostrzeżeń: 0 Postów: 36 Data rejestracji: 15.04.12 Medale: Brak
[img][/img]Odkąd przeczytałam ostatni tom przygód Harry'ego, nie daje mi spokoju jedno proste, acz zasadnicze pytanie: co by się wydarzyło, jeśli wróżba Trelawney wcale by się nie spełniła? Czy sądzicie, że Harry zginąłby z różdżki Voldemorta? Jak wyglądałby świat w czerni, z perspektywy Czarnego Pana? Czy ciemne dni nastałby na wieczność? A może znalazłby się nowy wybraniec?
Wiem, że to pytanie iście z kosmosu, ale ciekawość wzięła nade mną górę Z chęcią przeczytam Wasze opinie!
leda dodał/a następującą grafikę:
[170.26KB]
__________________
,,Jeśli chcesz poznać człowieka,
patrz, jak traktuje podwładnych,
a nie równych sobie.''
Dom:Slytherin Ranga: Charłak Punktów: 5 Ostrzeżeń: 0 Postów: 1 Data rejestracji: 16.04.12 Medale: Brak
Najprawdopodobniej znalazłby się jakiś nowy wybraniec. Nie sądzę (gdyby była część o wygranej Czarnego Pana), żeby ciemność trwała wiecznie, ponieważ mało pisarzy robi takie zakończenie po 7 tomach Byłoby fajnie, gdyby tym nowym wybrankiem była dziewczyna ^^
Dom:Gryffindor Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 178 Ostrzeżeń: 0 Postów: 36 Data rejestracji: 15.04.12 Medale: Brak
Masz całkowitą rację Po maglowaniu tylu części szkoda by było zaprzepaszczać książkę dla triumfu złych sił. Co do płci `wybrańca/czyni`, to też ciekawa perspektywa, haha
__________________
,,Jeśli chcesz poznać człowieka,
patrz, jak traktuje podwładnych,
a nie równych sobie.''
Dom:Slytherin Ranga: Redaktor Proroka Punktów: 1013 Ostrzeżeń: 2 Postów: 406 Data rejestracji: 18.03.12 Medale: Brak
hmm...mysle,że owszem mógłby znaleźć się inny wybraniec,ale moim zdaniem byłby to Neville. przecież on również mógł być wybrańcem,a to że Voldzio wybrał Harrego to juz inna sprawa...
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW KRETYNIZMU PUCHONÓW I WIEDZY O WŁASNEJ WSZECHWIEDZY KRUKONÓW STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
(...) Nie oczekuję od was, że naprawdę docenicie piękno kipiącego kotła i unoszącej się z niego roziskrzonej pary, delikatną moc płynów, które pełzną poprzez żyły człowieka, aby oczarować umysł i usidlić zmysły... Mogę was nauczyć, jak uwięzić w butelce sławę, uwarzyć chwałę, a nawet powstrzymać śmierć,(...). - Severus Tobias Snape
Umysł nie jest książką, którą można otworzyć i przeczytać w wolnym czasie.- Severus Tobias Snape
Dom:Gryffindor Ranga: Prefekt Gryffindoru Punktów: 426 Ostrzeżeń: 0 Postów: 153 Data rejestracji: 19.12.12 Medale: Brak
Raczej tak,dzień stałby sie nocą.Wszystko jest mozlewe a nowego wybrańca nie byłoby tak szybko znaleźć.Jest niewielu takich odważnych jak Harry.
__________________
De Serpentard ruse
Poufsouffle cretinisme
Serdaigle propre omniscience
Mefiez-vous nous Gryfindorze!!!
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Postów: 2,618 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Gdyby Potter zginał, to logicznym jest, że ta luka musiałaby być kimś wypełniona...nie wiem czy miałby być to akurat Neville Longbottom - czemu nikt nie bierze pod uwagę dorosłego czarodzieja ?
Dla mnie wcale nie byłoby "odjazdowo" - chyba, że ktoś lubuje się w patrzeniu na ludzkie cierpienie - podziwianie Czarnego Pana jak np. torturuje czy morduje bezbronne mugolskie dzieci napawa mnie obrzydzeniem a nie fascynacją...
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 417 Ostrzeżeń: 0 Postów: 168 Data rejestracji: 29.12.13 Medale: Brak
Myślę że Neville zastąpiłby Harry'ego. Ale jeśli nie to światem rządziliby śmierciożercy, a taki świat spłynąłby krwią mugoli. Zdecydowanie powinien się w takim przypadku znaleźć nowy wybraniec.
__________________
Chcę by ktoś pokochał mnie tak jak Snape kochał Lily!
Dlaczego?
Bo bardziej się nie da!
Miłość jest jak kwiat, gdy o nią dbamy rozkwita i staje się piękniejsza.
Lecz gdy zostawiamy ja samej sobie obumiera i zanika.
Pozdrawiam Veronikę Astorię Malfoy,Hermionę Riddle \555555] , Martę Black i [color=#cc6633]]AdamKra
[/color]
I LOVE Saphira!!
,, Na początku były smoki: dumne, groźne i niezależne. Ich łuski lśniły jak klejnoty i każdy, kto na nie spojrzał, czuł rozpacz, bo wspaniała i straszliwa była ich uroda'' ],, Dziedzictwo''
Biorąc pod uwagę fakt, że horkruksy zostały zniszczone, a Voldemort był wrakiem człowieka z ledwie niewielkim fragmentem okaleczonej duszy, mógłby go już zabić ktokolwiek. Hermiona i Ron wiedzieli, że w Voldemorcie nie ma już niczego niezwykłego i stał się śmiertelnikiem, jak każdy z nas. Myślę, że nie dopuściliby do tego, by przejął władzę nad światem. Neville? Oczywiście, mógłby zabić Voldemorta, ale niekoniecznie to musiał być on. Zabawny wydaje mi się pomysł, by "dzieło zniszczenia Voldemorta" dokończył któryś ze śmierciożerców, np młody Malfoy albo jego ojciec, którzy przecież w ostatniej chwili odsunęli się od niego. Nie sądzę by obrońcy Hogwartu dopuścili do tego, by Voldemort zatriumfował, nawet w przypadku śmierci Harry'ego.
co by się wydarzyło, jeśli wróżba Trelawney wcale by się nie spełniła?
To nie jest tak, że wróżba zawierała informację, że Harry zabije Voldemorta. Gdyby to Riddle zatriumfował, wróżba również by się wypełniła, przecież tam była mowa tylko o tym, że Potter (w sumie niekoniecznie Potter, ale Voldi go wybrał i "naznaczył" ) ma moc pokonania Czarnego Pana i że JEDEN Z NICH musi zginąć z ręki drugiego, bo żaden nie może żyć, gdy drugi przeżyje. Nie ma mowy o tym, że to Ten-Którego-Imienia-Nie-Wolno-Wymawiać ma zginąć, równie dobrze mógł to być Harry, przepowiednia też by się wypełniła. A po jej wypełnieniu, sądzę, że już wszystko jedno, kto zabiłby Voldemorta.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
Dom:Slytherin Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu Punktów: 117 Ostrzeżeń: 0 Postów: 33 Data rejestracji: 29.12.13 Medale: Brak
Według mnie Lord Voldemort i tak by umarł. Skoro nie przez Harry'ego, to przez kogoś innego. Voldemorta mógłby zabić najpotężniejszy czarodziej na świecie, czyli Dumbledore. Może też to właśnie Neville wypełni przepowiednie. Może Voldemort zostałby zabity przez jakiegoś zwykłego, niesławnego czarodzieja. Może jakiś sługa by go zdradził. Nieśmiertelności i tak by nie osiągnął. Pewnie w końcu ktoś by dowiedział się o horkruksach i spróbowałby je zniszczyć. Według mnie Lord Voldemort i tak by w końcu umarł.
__________________
Harry Potter jest o przezwyciężaniu strachu,
znajdowania wewnętrznej siły
i robienia tego, co jest słuszne
w walce z przeciwnościami.
Zmierzch jest o tym, jak ważne jest to,
by mieć chłopaka.
-Stephen King
Od cnoty Gryfonów, Kretynizmu Puchonów, Wiedzy-o-własnej-wszechwiedzy Krukonów STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
Dom:Bezdomny Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka Punktów: 482 Ostrzeżeń: 0 Postów: 206 Data rejestracji: 02.04.14 Medale: Brak
Coś Ci się pomyliło Veroniko Dumbledore przecież umarł w VI tomie. A w ogóle to ja sądzę, że nawet gdyby przepowiednia okazała się lipą to Harry nie zginąłby z różdżki Voldka, bo Czarna Różdżka się go nie słuchała i właśnie dlatego tak naprawdę zginął Voldemort, a nie z powodu przepowiedni i w ten oto sposób przepowiednia się wypełniła czyli, że wychodzi na to, że ona nie mogła się nie wypełnić. Po prostu cała historia wstecz musiałaby być zmieniona, żeby się ona nie wypełniła począwszy od rozbrojenia Dumbledore'a przez Draco. Draco musiałby nie rozbrajać swojego dyrektora tylko musiałby on być od razu zabity przez Snape'a. I dopiero wtedy po zabiciu Snape'a przez Lorda Voldemorda stałby się on panem Czarnej Różdżki co dałoby mu szanse zabić Harrego, ale nawet wtedy jak już ktoś napisał przepowiednia spełniłaby się. Więc trzeba by się cofnąć do początku kiedy Voldemort naznaczył Pottera jako równego sobie. Gdyby tego nie zrobił z nim ani z Longbottomem nie byłoby żadnego Wybrańca i wtedy dopiero przepowiednia by się nie spełniła.
Bardziej ciekawi mnie co by się stało gdyby horkruksy okazałyby się lipą i w rzeczywistości coś takiego nie istniało. Wtedy Tom Riddle okazałby się wybrykiem natury z powodu swojej nieśmiertelności. I gdyby jemu udałoby się zabić Harrego to później świat rzeczywiście zostałby spowity mrokiem. Bo jak tu pokonać nieśmiertelną bestię. To dopiero wizja z kosmosu.
__________________
Znikam jak dirikrak albo feniks, odradzam się także jak on zawsze tu wracając, wracając do celu jak niechybiający bumerang. Może i nie jestem śliczna,
Może i łach ze mnie stary,
Lecz choćbyś świat przeszukał,
Tak mądrej nie znajdziesz tiary.
Możecie mieć meloniki,
Możecie nosić panamy,
Lecz jam jest Tiara Losu,
Co jeszcze nie jest zbadany.
Choćbyś swą głowę schował
Pod pachę albo w piasek,
I tak poznam kim jesteś,
Bo dla mnie nie ma masek.
Śmiało dzielna młodzieży,
Na głowy mnie wkładajcie,
A ja wam zaraz powiem,
Gdzie odtąd zamieszkacie.
Może w Gryffindorze,
Gdzie kwitnie męstwa cnota,
Gdzie króluje odwaga
I do wyczynów ochota. A może w Huffelpuffie,
Gdzie sami prawi mieszkają,
Gdzie wierni i sprawiedliwi
Hogwartu szkoły są chwałą. A może w Ravenclawie
Zamieszkać wam wypadnie
Tam płonie lampa wiedzy,
Tam mędrcem będziesz snadnie. A jeśli chcecie zdobyć
Druhów gotowych na wiele,
To czeka was Slytherin,
Gdzie cenią sobie fortele. Więc bez lęku, do dzieła!
Na głowy mnie wkładajcie,
Jam jest Myśląca Tiara,
Los wam wyznaczę na starcie!
Tysiąc lub więcej lat temu,
Tuż po tym, jak uszył mnie krawiec,
Żyło raz Od cnoty gryfonów, Kretynizmu puchonów, Przebiegłości ślizgonów I wiedzy o własnej wszechwiedzy krukonów, Ochroń wszystkich Merlinie!
ŚMIERĆ BĘDZIE OSTATNIM WROGIEM, KTÓRY
ZOSTANIE ZNISZCZONY
NIE ŁASKOCZ ŚPIĄCEGO WĘŻA
Wiem, że nic nie wiem i że wszystko wiem z kątowni
Myślę więc jestem
Buntuję się więc jestem
Umiesz liczyć, licz na siebie
Życie jest snem tylko i wszystkie nasze sny są snem
Nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej i nigdy nie jest tak dobrze żeby nie mogło być lepiej
Ciekawość to pierwszy stopień do piekła albo wiedzy
Szczęście to umiejętność znalezienia umiaru albo wręcz na odwrót
Nadzieja jest matką głupich ale każda matka swoje dzieci kocha
Inteligentny człowiek nigdy się nie nudzi
Miłość to magia
Muzyka to magia
Feng shui to magia
Magia nie zmienia zbytnio świata, właściwie jeszcze bardziej go komplikuje
W życiu piękne są tylko chwile
Dlatego warto być szczęśliwym nawet przez sekundę.
Pozdrawiam i życzę wszystkim bycia szczęśliwym, bo to powinien być cel życia każdego zdrowego człowieka.
Chyba przesadzam z tymi mądrościami, miałam ich ilość trochę ograniczyć, a tak wyszło, że jeszcze rozszerzyłam. Trudno, tak widocznie ma być, bo kto powiedział, że mój podpis ma być ładny estetycznie. Nabazgrolony niezliczoną (na razie zliczoną ale jak tak dalej pójdzie, to mogą być w końcu kłopoty ze zliczeniem) ilością najróżniejszych cytatów i mądrości też ma swój urok.
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.