· Audiobooki |
Hogsmeade_pl
|
Dodany dnia 17-08-2008 00:09
|
Super Administrator
Dom: Bezdomny
Ranga: Charłak
Punktów: 9
Ostrzeżeń: 0
Postów: 198
Data rejestracji: 31.07.08
Medale:
Brak
|
Co sądzicie o audiobookach z serii "Harry Potter"? Które bardziej się Wam podobają - te czytane przez Piotra Fronczewskiego (I, II, III, V, VI, VII) czy Wiktora Zborowskiego (IV)? |
|
|
|
~Szarak
|
Dodany dnia 26-08-2008 00:11
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Goblin
Punktów: 36
Ostrzeżeń: 0
Postów: 30
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Obaj panowie maja wyjatkowy glos, ale bardziej mi przypadly do gustu audiobooki czytane przez Fronczewskiego. U Zborowskiego denerwowala mnie wymowa slow: "Weasley" i "accio" |
|
|
|
~Irreplaceable_
|
Dodany dnia 26-08-2008 00:42
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2090
Ostrzeżeń: 1
Postów: 394
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Fronczewski lepszy, tamten to tak dziwnie to czytał... Choć, ja osobiście nie przepadam za audiobookami ;] |
|
|
|
~Pirate_Princess
|
Dodany dnia 26-08-2008 00:46
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 169
Ostrzeżeń: 0
Postów: 55
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Co prawda nie przepadam za audiobookami ale jak już bym miała wybierać to myślę że raczej Fronczewski lepiej czyta... |
|
|
|
~Laboleth
|
Dodany dnia 26-08-2008 00:49
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 402
Ostrzeżeń: 0
Postów: 264
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Fronczewski jest dużo lepszy... Tylko nie podobało mi się w VII tomie jak zamiast 'Albus' czytał 'Albius' trochę mi to nie pasowało. ale poza tym jest ok.
Audiobook ma podstawową zaletę - nie męczysz oczu |
|
|
|
!Ariana
|
Dodany dnia 26-08-2008 21:45
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Mistrz Zaklęć
Punktów: 2809
Ostrzeżeń: 0
Postów: 520
Data rejestracji: 09.08.08
Medale:
Brak
|
Naprawdę niektórzy z Was nie mają do powiedzenia nic poza "chyba Fronczewski"? To się spam nazywa. ;ff
Jeżeli chodzi o audiobooki to ja ich nie lubię. Jestem typem wzrokowca i muszę widzieć tekst, bo go zrozumieć. W ogóle nie lubię żadnych audiobooków. Słuchałam fragmenty czytane przez Fronczewskiego i muszę stwierdzić, że takie sobie to było. Nie jakieś tragiczne, ale też nie zachwycające. Nie mogę tego jednak porównać z audiobookiem Zborowskiego, bo nie słuchałam. |
|
|
|
~Ian
|
Dodany dnia 26-08-2008 22:03
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 66
Ostrzeżeń: 0
Postów: 15
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Audiobooków mało słuchałem, Fronczewskiego słyszałem jeden rozdział siódemki, a tego drugiego gdzieś tylko kilka słów usłyszałem. Wole czytać. Ale mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że Fronczewski jest dużo lepszy. |
|
|
|
~Hermiona_Lily_tusia
|
Dodany dnia 27-08-2008 15:26
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Gryffindoru
Punktów: 431
Ostrzeżeń: 2
Postów: 268
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Wolę książki, lecz lepsze według mnie były audiobooki Fronczewskiego. Bo Zborowski jakoś dziwnie czytał. chociaż mnie ogólnie wnerwiały, bo były jakieś takie bez emocji czytane.
__________________
|
|
|
|
~Alanoholiczka
|
Dodany dnia 30-08-2008 02:41
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 469
Ostrzeżeń: 0
Postów: 65
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Wole czytać sama siedząc sobie wygodnie jednak nie przeczę że audiobooki to dobra rzecz można robic calkiem co innego i słuchac sobie przy tym ksiazki.
Mimo że lubie Zborowskiego jednak w tym wypadku uważam ze lepszy jest Fronczewski, ten aktor ma bardzo charakterystyczny głos i bardzo dobra dykcję. Lubię słuchac jego głosu nawet w zwykłych filmach.
__________________
|
|
|
|
~Ephileps
|
Dodany dnia 31-08-2008 01:05
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 597
Ostrzeżeń: 1
Postów: 133
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Audiobooki czytane przez Piotra Fronczewskiego jakoś bardziej potrafią zrobić ten nastój który towarzyszy przy czytaniu książek. Przy słuchaniu Wiktora Zborowskiego trzeba mi było sporo skupienia bo u tego Pana dość twardo przechodzą słowa przez usta
__________________
|
|
|
|
~Night Mare
|
Dodany dnia 01-09-2008 00:31
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 21
Ostrzeżeń: 0
Postów: 6
Data rejestracji: 31.08.08
Medale:
Brak
|
Nigdy nie lubiłem audiobook'ów. Jestem wzrokowcem, bo jakbym tak mial suchać o losach Harrego Potter'a to nigdy bym nie skończył tej książki
Jeśli juz coś, zawsze jakaś muza z mp3 leci przy czytaniu Hp
Ale słyszałem wiele opini, że podobno lepszy jest Piotr Fronczewski.
__________________
Jestem twoim wrogiem, pierwszym jakiego spotkałeś, który jest sprytniejszy od ciebie. Nie ma nauczyciela, jest nieprzyjaciel. Tylko nieprzyjaciel może ci pokazać, jak zwyciężać i niszczyć. Odkryć twoje słabe punkty. Powiedzieć gdzie jesteś silny. Ta gra ma tylko dwie reguły: to co możesz mu zrobić i to, przed czym potrafisz go powstrzymać, by nie zrobił tobie. Od tej chwili jestem twoim wrogiem. Od tej chwili jestem twoim nauczycielem.
|
|
|
|
~Yennefer
|
Dodany dnia 01-09-2008 20:20
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1801
Ostrzeżeń: 3
Postów: 503
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Nie posiadam audiobooków, ale słuchałam fragmentów na stronie wydawnictwa Media Rodzina i śmiem twierdzić, że Piotr Fronczewski jest lepszy.
__________________
|
|
|
|
~Alex
|
Dodany dnia 06-09-2008 13:01
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 70
Ostrzeżeń: 0
Postów: 17
Data rejestracji: 06.09.08
Medale:
Brak
|
Słuchałem audiobooków obydwóch panów i bardziej podoba mi się ten czytany przez Piotra Fronczewskiego, który ma specyficzny głos, który bardzo dobrze się słucha (przynajmniej jak dla mnie ). Ogólnie rzecz biorąc wolę sam przeczytać książkę niż ją wysłuchać... |
|
|
|
~Sirius Black
|
Dodany dnia 13-09-2008 03:18
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Opiekun Hufflepuffu
Punktów: 3271
Ostrzeżeń: 0
Postów: 27
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Przyznam że z racji ograniczonego czasu wolnego bardzo dużo słucham audiobooków, w autobusie, gdy idę gdzieś piechotą czy jadę na rowerze, przyznam szczerze że mniej mi się nudzi a czytać np. w autobusie nie mogę bo mam chorobę lokomocyjną. Często też wieczorem słucham bo mam już tak zmęczone oczy że nie mam siły czytać. Audiobooki są naprawdę przydatne, uwielbiam czytać książki ale niestety okoliczności nie pozwalają mi na to za często (wystarczy że muszę podręczniki czytać). A z HP ogólnie wolę Fronczewskiego. Obydwaj panowie to genialni aktorzy ale Piotr jakoś tak lepiej wypadł w nagraniach. Z drugiej strony może bardziej przyzwyczaiłam się do jego głosu Ale tak ogólnie polecam syntezator mowy, świetna sprawa i nie trzeba płacić
__________________
"Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny; Są one na kształt prochu
zatlonego, Co wystrzeliwszy gaśnie"Szekspir R&J
"Zegar uderzył raz jeszcze. Słońce doszło zenitu." New Moon
And you're singing the songs
Thinking this is the life
And you wake up in the morning and your head feels twice the size
Where you gonna go? Where you gonna go?
Where you gonna sleep tonight?
|
|
|
|
!Guardian
|
Dodany dnia 21-09-2008 20:15
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 20057
Ostrzeżeń: 1
Postów: 705
Data rejestracji: 02.08.08
Medale:
|
Generalnie to ja audiobooków potterowskich nie słuchałem, jednak... pamiętam, że swego czasu na pewnej stacji radiowej (nie pytajcie jakiej, bo nie pamiętam) codziennie w wakacje właśnie były puszczane audiobooki z serii Harry Potter. Muszę przyznać, że to całkiem fajne, że zamiast muzyki w radiu leci nasz stary dobry "Potter". Generalnie podobało mi się, ponieważ P. Fronczewski bardzo fajnie wczuwał się w poszczególne charaktery. Jednak wiadomo, że coś takiego nie zastąpi zwykłej, starej i już trochę zniszczonej książki |
|
|
|
~Rewolucja
|
Dodany dnia 22-09-2008 23:07
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Dyrektor Hogwartu
Punktów: 4576
Ostrzeżeń: 2
Postów: 772
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Och, bardzo lubię audiobooki. Latem, gdy nie byłam w stanie zabrać książki, wzięłam małe, kwadratowe pudełeczko, a tam mój kochany Harry. Wieczorem ustawiłam odtwarzacz i słuchałam, słuchałam.. aż nie zasnęłam ;-)
(to było na wakacjach, gdyby coś)
Szczerze powiem i przyznam się bez bicia, że słuchałam tylko części, gdzie mówił Fronczewski, ale i tak (jak wspomniał Guardian) coś takiego nie zastąpi starego, dobrego tomu ulubionej książki ;-)
__________________
już nie noszę sukienek,
nie śpiewam ładnych piosenek
i chociaż jestem dziewczyną,
z chłopakami piję wino!
|
|
|
|
~Lady K
|
Dodany dnia 21-12-2008 13:56
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 599
Ostrzeżeń: 0
Postów: 135
Data rejestracji: 20.12.08
Medale:
Brak
|
eh audiobooki ? nigdy nie przpadałam i nie myślę żeby mój stosunek się zmienił ale Fronczewski lepiej czyta (słyszałam fragmenty).
__________________
Lady K.!
------------------------------------------------
Jack Sparrow is the man who I adore ;*
|
|
|
|
~Taka jedna
|
Dodany dnia 06-01-2009 14:37
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1745
Ostrzeżeń: 1
Postów: 588
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Nie słyszałam jak czyta Zborowski, ale przesłuchałm ostatni tom w wykonaniu Fronczewskiego. Niestety bardzo mi sie nie podobał ze względu na to jak p. Piotr czytał głosy kobiece. Nie przpedam za tymi audiobookami. |
|
|
|
~_Syriusz_
|
Dodany dnia 06-01-2009 14:39
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -49
Ostrzeżeń: 1
Postów: 41
Data rejestracji: 20.12.08
Medale:
Brak
|
Mnie bardziej podobało się gdy czytał Piotr Fronczewski. Jak już ktoś powiedział Zborowski słabo radził sobie z angielskimi nazwami i czytał tak jakoś bez pasji
__________________
A malis mors abducit, non a bonis, verum si quaerimus - Śmierć odwodzi nas od zła, nie od dobra, jeśli szukamy prawdy.
Pozdrawiam: LordCyrus, Karola__94
Edytowane przez _Syriusz_ dnia 06-01-2009 14:42 |
|
|
|
~Aranoisiv
|
Dodany dnia 06-01-2009 18:24
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Opiekun Ravenclawu
Punktów: 3393
Ostrzeżeń: 0
Postów: 819
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Audiobooki? Posiadam dwa pierwsze, na resztę szkoda kasy. Wystarczają mi książki.
Pierwsze dwa tomy, jeszcze w bardzo młodym wieku, właśnie przesłuchałam. Podobało mi się, to one przekonały mnie do HP. Wciąż pamiętam ten 'pierwszy raz'
Jak pewnie się domyślacie, słyszałam tylko fragment audiobooku czytanego przez p. Zborowskiego. I... nie będę oryginalna, zwycięża dykcja p. Fronczewskiego.
Audiobooki mnie usypiają Heh, to też plus. Zamiennik czytania przed snem. Zasypia się świetnie
Edytowane przez Aranoisiv dnia 12-01-2009 20:37 |
|
|