VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 25964
Ostrzeżeń: 0
Postów: 222
Data rejestracji: 08.08.08
Medale:
|
Nadchodzi taki dzień, że nawet najlepszy skrzat domowy popełni faux pas, pogwałci zasady savoir-vivre, przyniesie waszym gościom za słoną zupę lub zbyt gorącą herbatę, a nawet (o zgrozo) niedokładnie wypoleruje gałkę waszej laski. Któż z nas tego nie przeżył? W tym wątku możecie sobie do woli narzekać na budzące grozę wybryki służby. Jakie kary wymierzacie za niesubordynację i czy obcinanie głowy zniedołężniałym skrzatom nie jest już aby passé? Zapraszam do dyskusji.
__________________
Lepiej spłonąć od razu niż tlić się powoli
Edytowane przez Lady Snape dnia 12-02-2012 12:25 |
Administrator
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 29123
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,889
Data rejestracji: 21.11.09
Medale:
Brak
|
Skrzaty, które mi służą, w większości są bardzo dyscyplinowane i potrafią się nawet same karać - jednak za ciężkie przewinienia laska teścia Malfoya wydaje się być niezastąpiona - w przypadkach braku przyniesienia kapci czy nie zrobienia idealnej kąpieli, z idealną ilości wody i idealną ilością piany. |
Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 645
Ostrzeżeń: 0
Postów: 2
Data rejestracji: 25.06.10
Medale:
Brak
|
Czara nie ma żadnych problemów ze skrzatami domowymi. Wystarczy, że pogrozi któremuś ognistą macką i od razu wszystko robią jak należy. Co prawda od czasu do czasu skrzaty przypalają obiady, ale czara im wybacza, bo lubi przypalone
__________________
Kontroluję przebieg Turnieju Magicznego, zauważę każdy haniebny występek, poparzę mackami zachłannych i niehonorowych!
|