· Prawie Bezgłowy Nick a wywar z mandragor |
~Alexandre
|
Dodany dnia 25-07-2011 20:51
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 882
Ostrzeżeń: 1
Postów: 321
Data rejestracji: 22.03.11
Medale:
Brak
|
Zastanawia mnie, jak Nickowi podano wywar z mandragor? W pierwszej części mamy to dokładnie wyjaśnione:
"-Wygląda całkiem apetycznie - powiedział duch w kryzie, przyglądając się, jak Harry odcina kawałek soczystego steku.
-Nie możesz...?
-Nie jadłem od prawie czterystu lat(...)Nam to niepotrzebne, choć, oczywiście, trochę się za tym tęskni."
Może, gdy wszystkich obudzono, założyli nauszniki i obudzili ducha samym krzykiem mandragory?
__________________
"Jak masz problem z głową to chłopaku nie ćpaj, bo będzie po nocy prześladować cię wiedźma. Jak chcesz być niegrzeczna to najpierw dorośnij, bo los nastoletnich matek nieraz bywa gorzki".
|
|
|
|
~ruda25
|
Dodany dnia 25-07-2011 20:56
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 40
Ostrzeżeń: 0
Postów: 15
Data rejestracji: 15.07.11
Medale:
Brak
|
w sumie to niezła zagadka .
No bo na przykład jeśliby duch czuł zapach to wystarczyło taki wywar zagotować ia para z niego niosąca ze sobą zapach zadziałałaby
__________________
- Gdzie idziesz? - zapytał Harry. - Tak, na pewno ci powiem, bo to twój interes, Potter - zadrwił Malfoy. - Lepiej się pospiesz, pewnie już czekają na kapitana Wybrańca... Chłopca, Który Strzelił... czy jak cię tam teraz nazywają.
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!!!
|
|
|
|
~fredgeorge
|
Dodany dnia 25-07-2011 21:00
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 133
Ostrzeżeń: 0
Postów: 65
Data rejestracji: 20.07.11
Medale:
Brak
|
albo wylali ten wywar na niego |
|
|
|
~ruda25
|
Dodany dnia 25-07-2011 21:11
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 40
Ostrzeżeń: 0
Postów: 15
Data rejestracji: 15.07.11
Medale:
Brak
|
ale w tedy by przez niego przeleciał ...
__________________
- Gdzie idziesz? - zapytał Harry. - Tak, na pewno ci powiem, bo to twój interes, Potter - zadrwił Malfoy. - Lepiej się pospiesz, pewnie już czekają na kapitana Wybrańca... Chłopca, Który Strzelił... czy jak cię tam teraz nazywają.
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!!!
|
|
|
|
~Annalisa Louis
|
Dodany dnia 25-07-2011 21:20
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Barman w Dziurawym Kotle
Punktów: 1391
Ostrzeżeń: 0
Postów: 345
Data rejestracji: 29.06.11
Medale:
Brak
|
Może użyli różdżki i za jej pomocą jakoś nanieśli na niego ten wywar
_______________________________
- Dumbledore miał przecież tysiące uczniów, ale w swoim testamencie wymienił tylko was troje. Dlaczego? Do czego miałby panu być potrzebny ten wygaszacz, panie Weasley? - Przypuszczam, że do gaszenia świateł - wymamrotał Ron. - Co innego mógłbym z nim zrobić?
Od cnót Gryfonów,
Przebiegłości Ślizgonów,
Kretynizmu Puchonów,
CHROŃ NAS RAVENCLAWIE!
Edytowane przez Annalisa Louis dnia 25-07-2011 21:21 |
|
|
|
~ruda25
|
Dodany dnia 25-07-2011 21:51
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 40
Ostrzeżeń: 0
Postów: 15
Data rejestracji: 15.07.11
Medale:
Brak
|
ooo to jest dobre!!
__________________
- Gdzie idziesz? - zapytał Harry. - Tak, na pewno ci powiem, bo to twój interes, Potter - zadrwił Malfoy. - Lepiej się pospiesz, pewnie już czekają na kapitana Wybrańca... Chłopca, Który Strzelił... czy jak cię tam teraz nazywają.
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!!!
|
|
|
|
~HeermionaGranger
|
Dodany dnia 25-07-2011 21:58
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 423
Ostrzeżeń: 2
Postów: 200
Data rejestracji: 24.07.11
Medale:
Brak
|
no też dobry pomysł
__________________
Przysięgam uroczyście że knuję coś niedobrego.
Panowie Lunatyk, Glizdogon, Łapa i Rogacz,
zawsze uczynni doradcy czarodziejskich psotników,
mają zaszcyt przedstawić
MAPĘ HUNCWOTÓW
|
|
|
|
~ruda25
|
Dodany dnia 25-07-2011 22:00
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 40
Ostrzeżeń: 0
Postów: 15
Data rejestracji: 15.07.11
Medale:
Brak
|
no ale w sumie to teraz jestem naprawdę ciekawa jak oni to zrobili ...
__________________
- Gdzie idziesz? - zapytał Harry. - Tak, na pewno ci powiem, bo to twój interes, Potter - zadrwił Malfoy. - Lepiej się pospiesz, pewnie już czekają na kapitana Wybrańca... Chłopca, Który Strzelił... czy jak cię tam teraz nazywają.
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!!!
|
|
|
|
~Fred_W
|
Dodany dnia 16-08-2011 15:02
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 45
Ostrzeżeń: 0
Postów: 26
Data rejestracji: 10.08.11
Medale:
Brak
|
Hhhmm.... tak to jest zagadka.... |
|
|
|
^N
|
Dodany dnia 16-08-2011 15:05
|
Administrator
Dom: Hufflepuff
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -16005
Ostrzeżeń: 1
Postów: 2,933
Data rejestracji: 31.12.09
Medale:
|
A może poczekali, aż wywar zgnije i dali mu go? Przecież duchy lubią przeterminowane żarcie, no i mogę je jeść ^^ |
|
|
|
~Sophia
|
Dodany dnia 16-08-2011 15:13
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1427
Ostrzeżeń: 0
Postów: 411
Data rejestracji: 09.01.11
Medale:
Brak
|
Nie chodzi o to, że lubią przeterminowane jedzenie, tylko o to, że mogą je czuć, bo ma ostry i wyrazisty aromat... Myślę, że właśnie dzięki temu aromatowi Nick się obudził...
__________________
"-U nas na święta- powiedziałem- będzie Bunia, ciocia Donata i stryjek Eugeniusz.
- A u nas- powiedział Alcest- będzie biała kiełbasa i indyk."
~Nowe przygody Mikołajka
Snape: Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
Harry:Tak.
Snape:Tak, proszę pana.
Harry:Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, profesorze.
Jak gdzieś jest raban, to o każdej porze Wezwij Irytka, będzie jeszcze gorzej!
Pozdrawiam Cię drogi Gościu!
|
|
|
|
~Scarlett Clearwater
|
Dodany dnia 19-08-2011 12:09
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 243
Ostrzeżeń: 0
Postów: 152
Data rejestracji: 17.04.11
Medale:
Brak
|
Skoro mogą jeść zgnile rzeczy to normalne też mogą. Tylko im to n ie potrzebne. Mogli normalnie mu to wlać do ust...
__________________
Od cnoty gryfonów,
kretynizmu puchonów,
I wiedzy o własnej wszechwiedzy krukonów
chroń nas slytherinie
Pozdrawiam Alexandre, Sophia, Karma Chameleon 20
|
|
|
|
~Loren
|
Dodany dnia 23-08-2011 12:02
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 60
Ostrzeżeń: 0
Postów: 16
Data rejestracji: 23.08.11
Medale:
Brak
|
Hmm.. Mi się wydaje, że wystarczył aromat gotowego eliksiru. Duchy czuły zapachy, więc to mogło zdać egzamin. ; P |
|
|
|
~Lady Bellatriks
|
Dodany dnia 23-08-2011 12:35
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2508
Ostrzeżeń: 0
Postów: 934
Data rejestracji: 02.04.10
Medale:
Brak
|
To ciekawe pytanie, na które trudno jest odpowiedzieć jednoznacznie. W pierwszej kolejności zgodzę się z Loren: być może starczyło Nickowi podstawić eliksir pod nos, by go przywrócić do życia. To jedna z najbardziej prawdopodobnych możliwości, bo wiadome było, że duchy czują zapachy. Drugą możliwością może być jakieś zaklęcie, o którym nie było mowy w książce, które powoduje, że Nick może wypić wywar z mandragor.
__________________
''...zło i ból to moi najlepsi przyjaciele - nigdy mnie nie opuszczą...''
Ludzie na świecie dzielą się na głupich i jeszcze głupszych - dla mnie stworzono oddzielną kategorię - jestem po prostu sobą.
Ludzie często mówią mi, że mam głowę na karku, a ja odpowiadam na to: ''Przecież każdy ma głowę na karku. Wyobrażasz sobie, żeby głowa mogła być gdzieś indziej?''
Mówią o mnie ''córka diabła'' - temu nie zaprzeczę ani ja, ani ktos, kto mnie dobrze zna .
Pozdrawiam wszystkich tych, którzy mnie pozdrawiają
|
|
|
|
~tymi98
|
Dodany dnia 23-08-2011 13:14
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 53
Ostrzeżeń: 1
Postów: 38
Data rejestracji: 20.03.11
Medale:
Brak
|
ale duch mogą jeść i pić |
|
|
|
~Gryf5r
|
Dodany dnia 23-08-2011 15:48
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 673
Ostrzeżeń: 0
Postów: 162
Data rejestracji: 08.08.11
Medale:
Brak
|
Rzeczywiście zagadka ;D Chyba, że wystarcz zmysł węchu ? Albo krzyk mandragory. Nie mam też pojęcia jak ducha można spetryfikować ?
__________________
Rzecz nie jest w tym jaki jesteś, lecz jaki nie jesteś. "
Albus Dumbledore
|
|
|
|
~Yosei
|
Dodany dnia 23-08-2011 16:31
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 50
Ostrzeżeń: 0
Postów: 15
Data rejestracji: 23.08.11
Medale:
Brak
|
No przecież nie mógł umrzeć jeszcze raz, myślę że to z zapachem jest najbardziej trafne |
|
|
|
~gabrysia6210
|
Dodany dnia 23-08-2011 16:45
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 262
Ostrzeżeń: 2
Postów: 151
Data rejestracji: 16.08.11
Medale:
Brak
|
Ciekawe jak to zrobili.
__________________
Pan Lunatyk przesyła wyrazy szacunku profesorowi Snape'owi i uprasza go, by zechciał nie wtykać swojego długiego nochala w sprawy innych ludzi.
-Pan Rogacz zgadza się z panem Lunatykiem i pragnie dodać, że profesor Snape jest wrednym głupolem.
-Pan Łapa pragnie wyrazić swoje zdumienie, jak taki kretyn mógł zostać profesorem.
-Pan Glizdogon życzy profesorowi Snape'owi miłego dnia i radzi mu umyć włosy, bo kleją się od łoju.
Bystrości Krukonów
Lojalności Puchonów
Sprytu Ślizgonów
Naucz nas Gryffindorze!
Edytowane przez gabrysia6210 dnia 23-08-2011 16:45 |
|
|
|
`Czarodziejka
|
Dodany dnia 24-09-2011 19:57
|
Moderator (F)
Dom: Gryffindor
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 11090
Ostrzeżeń: 0
Postów: 860
Data rejestracji: 05.04.10
Medale:
|
Alexandre napisał/a:
Może, gdy wszystkich obudzono, założyli nauszniki i obudzili ducha samym krzykiem mandragory?
Hehe! To by było dobre. Ale przecież krzyk Mandragory zabija, a nie "powraca do życia".
Może rzeczywiście zapach wywaru jest lepszy? Trudno jednoznacznie powiedzieć. Tak w ogóle dziwne jest samo to, że na ducha może jeszcze działać zabójczy wzrok Bazyliszka.
__________________
CRAZY WITCH TRIO!
Czarodziejka dark shadow Sailor Mars
Edytowane przez Czarodziejka dnia 02-10-2011 19:33 |
|
|
|
~Ridlovaaa
|
Dodany dnia 09-10-2011 16:44
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 122
Ostrzeżeń: 3
Postów: 120
Data rejestracji: 17.09.11
Medale:
Brak
|
No przecież ten chłopakco go do skrzydła zaciągnął tym wentylatorem to przecież mogli tak stamtąd sok z mandragor w jego zawiać?
__________________
Ron -Ile za to?
Fred- 5 galeonów
Ron- A jak dla mnie?
Fred- 5 galeonów
Ron- Przecież jestem waszym bratem!
Fred- Aaa... to 10 galeonów
|
|
|