Dom:Hufflepuff Ranga: Dziedzic Hufflepuff Punktów: 6020 Ostrzeżeń: 0 Postów: 635 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Allison (Jessica Alba), bohaterka filmu, jest niewidoma. Ma przejść operację, podczas której ma przejść zabieg przeszczepu rogówki oka. Dzięki niej odzyskuje wzrok. Ale i nie tylko - otrzymuje niezwykły dar widzenia istot, które zabierają ludzi do Świata Zmarłych oraz widzi rzeczy, które mogą wydarzyć się z przyszłości. Dziewczyna zdaje sobie sprawę, że są to rzeczy paranormalne, ale nikt nie chce jej uwierzyć. Nie wie, że pod tym wszystkim skrywana jest wielka tajemnica.
Co sądzicie o tym filmie?
Dom:Ravenclaw Ranga: Redaktor Żonglera Punktów: 1008 Ostrzeżeń: 0 Postów: 259 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Oglądałam wersję japońską i szczerze żałuję, z racji tego iż ich po prostu nie cierpię. Gdy chciałam się wybrać na amerykańską to już jej nie grali. ^^ Sama historia jest dobra, ale gra aktorska w przypadku japońskiej marna i sztuczna.
__________________
Nie zależy mi na pieniądzach i na sławie, chcę być tylko doskonała. Marilyn Monroe.
Dom:Gryffindor Ranga: Sklepikarz z Pokątnej Punktów: 824 Ostrzeżeń: 0 Postów: 155 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
"Oko" to był pierwszy hoorror, który obejrzałam. Co ciekawsze, w przedostatnim tygodniu roku szkolnego na lekcji j.polskiego. Zamiast "Potopu".
Szczerze mówiąc, spodziewałam się czegoś straszniejszego. Czasami wręcz chciało mi się śmiać z tych "przerażonych" min w wykonaniu Jessici Alby.
Sam pomysł też nie był zbyt oryginalny. Pomijając fakt, że to tylko amerykańska przeróbka japońskiego horroru, jest kilka filmów, w których osoba po przeszczepie przejmuje cechy/zdolności człowieka, od którego pochodził przeczepiony organ.
W całym filmie najbardziej podobały mi się sceny w operze - żadnych widzeń i love story z doktorem
__________________
"Drogi panie, życie upływa na samych qui pro quo! Są qui pro quo miłości, qui pro quo przyjaźni, qui pro quo polityki, finansów, Kościoła, urzędu, handlu, żon, mężów..."
Denis Diderot Kubuś Fatalista i jego pan
"A: Znajdujesz się w miejscu, gdzie nie obowiązuje prawo Rzeczypospolitej Polskiej.
K: A jest takie miejsce, w którym obowiązuje?"
Oficer, reż. Maciej Dejczer
"Szczęście nie zna politycznych granic i układów, nie hołduje żadnej ideologii, ba, ono nawet bywa niezgodne z dekalogiem."
Dom:Slytherin Ranga: Niewymowny Punktów: 1628 Ostrzeżeń: 1 Postów: 665 Data rejestracji: 14.09.08 Medale: Brak
Nie oglądałam i raczej w najbliższym czasie nie obejrzę po recenzji mojego brata Ale już bez jego oceny stwierdziłam, że fabuła jest słaba... Oglądałam już nie jeden film opowiadający o takiej sytuacji, w tym nie dawno jakiś dramat amerykański w TVP 1
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Zastępca Dyrektora Punktów: 3783 Ostrzeżeń: 1 Postów: 309 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
tak szczerze to średnio mi sie podobało, jakoś alba niespecjalnie spełniła sie w tej roli, poza tym sama fabuła jakos zbyt przejmują nie była, tym, którzy jeszcze nie oglądali jakoś bym tego nie poleciła
__________________
Żeby docenić wartość jednego roku,
zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy.
Żeby docenić wartość miesiąca,
spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie.
Żeby docenić wartość godziny,
zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć.
Żeby docenić wartość minuty,
zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot.
Żeby docenić wartość sekundy,
zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek.
Żeby docenić wartość setnej sekundy,
zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal.
Czas na nikogo nie czeka.
Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy.
Dziel go ze szczególnym człowiekiem
- będzie jeszcze więcej wart.
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Postów: 2,618 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Oglądałem, ale żebym czynił to z przyjemnością ? W żadnym wypadku. Dla mnie film jest denny, nudny, przewidywalny i w ogóle nie spełnia podstawowej roli horroru. Nie STRASZY - a już na pewno nie mnie. Ogólnie mówiąc, to z ciekawego pomysłu udało się zlepić przeciętne, o ile nie kiepskie filmidło kategorii B. Nie polecam, nie ma czym się zachwycać ;
__________________
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Administratorów: 8
Ale już bez jego oceny stwierdziłam, że fabuła jest słaba... Oglądałam już nie jeden film opowiadający o takiej sytuacji, w tym nie dawno jakiś dramat amerykański w TVP 1 
