· Co z młodymi czarodziejami? |
~Veinlii
|
Dodany dnia 31-01-2011 19:29
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 214
Ostrzeżeń: 1
Postów: 164
Data rejestracji: 24.01.11
Medale:
Brak
|
Możliwe że także uczyli się w mugolskiej szkole, a tych którzy nie szanowali mugoli (np. rodzina Draca) uczyli rodzice w domu. Po za tym nie potrzebna im była wiedza mugolska.
__________________
- Jeśli się zastanawiasz, co tak śmierdzi, mamo, to ci wyjaśnię, że właśnie weszła szlama - powiedział Draco.
Od pozerstwa Gryfonów
Od kretynizmu Puchonów
I od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
Strzeż nas Slytherinie!
|
|
|
|
~HermiOla
|
Dodany dnia 03-02-2011 13:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 143
Ostrzeżeń: 0
Postów: 40
Data rejestracji: 31.01.11
Medale:
Brak
|
Uważam, że mali uczniowie Hogrartu się nie uczyli takiech przedmiotów jak matematyka. Tylko mugole uczyli się takich dennych zajęć... Chociaż, skąd Ron może wiedzieć, ile to jest 20+5? Może po prostu Rowling o tym nie pomyślała..
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów,
Od Kretynizmu Puchonów,
I od Wiedzy-O-Własnej -Wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS GRYFFINDORZE!
Kocham Gryffindor bardzo mocno <3
|
|
|
|
~Voldek1234
|
Dodany dnia 03-02-2011 14:16
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 71
Ostrzeżeń: 1
Postów: 44
Data rejestracji: 28.01.11
Medale:
Brak
|
Nie sądze by chodzili do mugolskich szkół. Wątpi w ty ze np Draco Malfoy Przechodzi Przez Próg Mugolskiej Szkoły. Napewno Rodzice Uczą Magii dzieci.
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZM PUCHONÓW
I WIEDZY O WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!!!
"Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony"
- Dziwne zjawisko czas, potężne, niebezpieczne.
- Jakby co radze podążać moimi śladami powodzenia.
To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym, że wszyscy są tak upośledzeni.
Weasley wciąż puszcza gole, Oczy ma pełne łez, Kapelusz zjadły mu mole, On naszym królem jest! Weasleya ród ze śmietnika, I tam jest jego kres, Przed kaflem zawsze umyka, On naszym królem jest! Weasley jest naszym królem, I da nam wygrać mecz! Więc zaśpiewajmy chórem: On naszym królem jest!(
Dziwne zjawisko Czas. Potężne... A gdy z nim igrać NIEBEZPIECZNE.
Strach przed imieniem zwiększa strach przed tym kto je nosi.
Uśmiech losu można zobaczyc nawet w tych najciemniejszych chwilach, jesli tylko pamięta sie, żeby zapalić światło.
|
|
|
|
~Melisa
|
Dodany dnia 21-02-2011 20:56
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 149
Ostrzeżeń: 0
Postów: 48
Data rejestracji: 20.02.11
Medale:
Brak
|
Sądzę że dzieci czarodziejów nie chodziły do szkoły, a czytania i pisania uczyli rodzice.Można to stwierdzić po tym,że w epilogu IŚ Lily Luna 1 września jest na peronie.Gdyby chodziła do mugolskiej szkoły musiałaby pojawić się na rozpoczęciu roku.
------------------------
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!!!
Edytowane przez Melisa dnia 21-02-2011 20:58 |
|
|
|
~markoatonc
|
Dodany dnia 21-02-2011 21:12
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 319
Ostrzeżeń: 1
Postów: 98
Data rejestracji: 27.08.10
Medale:
Brak
|
myślę że mogli lecz nie musieli iść do mugolskich szkół. a z nieobecności tłumaczyli się obliviate
__________________
Jestem nałogowcem czytania, i seria o Potterze jest przyczyną tego stanu.
Ulubieni autorzy: Rowling, Sapkowski, Asimov. oraz wele twórców fanficków do różnych universów. Nie czytam polskich fancicków, tylko angielskie/międzunarodowe
|
|
|
|
~gods
|
Dodany dnia 21-02-2011 21:31
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 68
Ostrzeżeń: 0
Postów: 33
Data rejestracji: 31.01.11
Medale:
Brak
|
To stwierdzenie jest bardzo zastanawiające. Dzieci mugoli dopiero w wieku 11 lat dowiadywały się ze są czarodziejami wcześniej na pewno chodziły do mugolskich szkol ale co z dziećmi czarodziejów? Według mnie uczyli ich rodzice, aż dostana list z Hogwartu .Fakt matematyki , nauki pisania bądź czytania pani Rowling pewnie po prostu ominęła lub co bardziej prawdopodobne nadzwyczajnej o tym zapomniała i pozostawiła nam do myślenia. Tyle...
__________________
Harry spojrzał w stronę kanapy. Cała trójka Dursleyów osłaniała głowy rękami, bo szklanki waliły ich w czaszki, rozchlustując zawartość.
- Och, tak mi przykro - odrzekł uprzejmie Dumbledore i ponownie machnął różdżką, a wszystkie trzy szklanki zniknęły. - Ale... wie pan, lepiej było po prostu wypić, jak przystało na ludzi dobrze wychowanych.
|
|
|
|
~Szkrab
|
Dodany dnia 10-01-2012 16:05
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 222
Ostrzeżeń: 1
Postów: 155
Data rejestracji: 10.01.12
Medale:
Brak
|
Być może pierwej chodzili do mugolskiej szkoły, bądź zostali edukowani przez rodziców? W końcu nauka pisania oraz liczenia była niezbędna ;P
Edytowane przez Czarownica24 dnia 10-01-2012 16:39 |
|
|
|
~Luniaczekk
|
Dodany dnia 17-01-2012 17:39
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 475
Ostrzeżeń: 0
Postów: 219
Data rejestracji: 11.01.12
Medale:
Brak
|
Też nad tym myślałam i sądzę że nie chodzili do szkoły. Podstaw uczyli ich rodzice. Gdyby Artur Weasley chodził do mugolskiej szkoły to wiedziałby co to telefon. ;]
__________________
|
|
|
|
~hedwigowo
|
Dodany dnia 17-01-2012 17:54
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2076
Ostrzeżeń: 0
Postów: 746
Data rejestracji: 29.12.11
Medale:
Brak
|
Coś musieli mieć, według mnie. Jakieś dodawanie i odejmowanie, czytanie - to w sumie jest ważne..
__________________
Al PACZino, capuccino ^^
|
|
|
|
~fanka98
|
Dodany dnia 17-01-2012 18:18
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5238
Ostrzeżeń: 3
Postów: 775
Data rejestracji: 16.03.11
Medale:
Brak
|
Według mnie uczyli się czytać, pisać itd. Takie podstawowe rzeczy, które przydadzą się nie tylko mugolom |
|
|
|
~Monsieur
|
Dodany dnia 14-02-2012 19:42
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 150
Ostrzeżeń: 0
Postów: 30
Data rejestracji: 13.02.12
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem były dwie bardzo ważne opcje, ich przeoczenie jest wręcz karygodne:
* Dzieci mugoli, czyli osób niemagicznych, chodziły do normalnej szkoły podstawowej, gdzie uczyli się rachunków i innych spraw.
* Dzieci czarodziei natomiast były edukowane w domu i to przez samych rodziców. Sądzę, że to nie jest poprawne, bo od tego są nauczyciele, powinno się chodzić do specjalnych uczelni.
__________________
Za samo frajerstwo do piekła nie idą...
Leszek Kołakowski
Różnica pomiędzy seksem i śmiercią polega na tym, że kiedy będziesz umierał, nikt nie będzie się śmiać z ciebie, że robisz to sam.
Woody Allen
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Napoleon Bonaparte
Living easy, Loving free
Season ticket on a one-way ride
Asking nothing, leave me be
Taking everything in my stride
Don't need reason, don't need rhyme
Ain't nothing I would rather do
Going down, party time
My friends are gonna be there too
I'm on the highway to hell
On the highway to hell
Highway to hell
I'm on the highway to hell
No stop signs, speed limit
Nobody's gonna slow me down
Like a wheel, gonna spin it
Nobody's gonna mess me round
Hey Satan, paid my dues
Playing in a rocking band
Hey Momma, look at me
I'm on my way to the promised land
|
|
|
|
~Nelishia
|
Dodany dnia 15-02-2012 00:24
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 579
Ostrzeżeń: 0
Postów: 136
Data rejestracji: 11.09.11
Medale:
Brak
|
Jeżeli wypowiadałam się w tym temacie - przepraszam, ale nie zauważyłam. W każdym razie - w którymś z wywiadów Rowling ujawniła, że w większości przypadków młodzi czarodzieje mieli prywatne lekcje w domu.
Z mugolakami kwestia jest wiadoma - kształcili się w mugolskich podstawówkach.
__________________
|
|
|
|
~Mniszka19Xd
|
Dodany dnia 15-02-2012 08:49
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1320
Ostrzeżeń: 1
Postów: 536
Data rejestracji: 03.06.10
Medale:
Brak
|
Jeśli byli z rodziny mugoli to oczywiście chodzili do mugolskiej szkoły ale jak byli czystej krwi lub choć półkrwi to chyba nie chodzili do nie magicznej szkoły.Może rodzice uczyli wtedy dzieci dopóki nie pójdą do Hogwartu.
__________________
|
|
|
|
~anex
|
Dodany dnia 20-02-2012 19:35
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 336
Ostrzeżeń: 1
Postów: 128
Data rejestracji: 06.05.10
Medale:
Brak
|
Część młodych czarodziejów (ci, którzy nie wiedzieli o swojej mocy) chodziła oczywiście do mugolskiej szkoły. Podejrzewam, że czarodzieje czystej krwi byli uczeni w domach. |
|
|
|
~harry longbottom
|
Dodany dnia 20-02-2012 23:21
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Gracz Quidditcha Hufflepuffu
Punktów: 123
Ostrzeżeń: 0
Postów: 58
Data rejestracji: 12.01.12
Medale:
Brak
|
Pewnie też ich wysyłali do szkół.A jak ktoś nie chciał to uczono ich w szkole.
__________________
Wiesz ,że Cię lubię drogi Gościu.
|
|
|
|
~ciri333
|
Dodany dnia 21-02-2012 13:23
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 70
Ostrzeżeń: 0
Postów: 36
Data rejestracji: 15.02.12
Medale:
Brak
|
Wedłu mnie oni nie chodzili do mugolskich szkół tylko uczyli się w domu. Oczywiście wszyscy ci którzy pochodzili z rodziny czarodziejów, bo takie dzieci jak np. Hermiona, nie wiedziały, że są czarodziejami i uczyły się w szkołach mugolskich do 11 roku życia. |
|
|
|
~Laufey
|
Dodany dnia 21-02-2012 13:45
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5205
Ostrzeżeń: 0
Postów: 677
Data rejestracji: 15.05.10
Medale:
Brak
|
Czarodzieje (ci świadomi) na 200% nie chodzili do mugolskich szkół, i nie będę oryginalna, stwierdzając, że zapewne rodzice uczyli ich czytania, pisania, zaznajamiania się z matmą i innych rzeczy. Kiedy miało 11 lat, po prostu - trafiało do Hogwartu i tyle. Ważną kwestię poruszyła tutaj ^lea, a mianowicie - co działo się z dzieckiem, które wychowywało się w mugolskiej rodzinie, było zapisane do szkół następnego szczebla, a trafiało do Hogwartu... Ja bynajmniej nie wiem, może ktoś z Hogwartu uwiadamiał tamtych o sytuacji? Możemy się tylko domyślać.
__________________
|
|
|
|
~Severus Tobias Snape
|
Dodany dnia 20-03-2012 13:49
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1013
Ostrzeżeń: 2
Postów: 406
Data rejestracji: 18.03.12
Medale:
Brak
|
Edukowali się w domu, no bo czarodzieje czasem nie panują nad swoimi zdolnościami, a w mugolskiej szkole dziwnie by wyglądały np. latające książki.
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WŁASNEJ WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
(...) Nie oczekuję od was, że naprawdę docenicie piękno kipiącego kotła i unoszącej się z niego roziskrzonej pary, delikatną moc płynów, które pełzną poprzez żyły człowieka, aby oczarować umysł i usidlić zmysły... Mogę was nauczyć, jak uwięzić w butelce sławę, uwarzyć chwałę, a nawet powstrzymać śmierć,(...). - Severus Tobias Snape
Umysł nie jest książką, którą można otworzyć i przeczytać w wolnym czasie.- Severus Tobias Snape
|
|
|
|
~Wikka1001
|
Dodany dnia 04-04-2012 14:11
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 312
Ostrzeżeń: 0
Postów: 106
Data rejestracji: 14.03.12
Medale:
Brak
|
Mysle że w szkole podstawowej mugole posiedli podstawową wiedzę, czytanie, pisanie, trochę przyrody czy matematyki. A w Hogwarcie krztaucili dalej swoje umiejętności dotychczasowe. Reszte załatwi magia
Ps Co do dzieci czarodziejóe np. Ron Wesley, może nauczyli sie tego wszystkiego w domu od rodziców
__________________
"We śnie człowiek znajduje się we własnym świecie. Czasem pływa w głębokim oceanie, a czasem robi pierwszy krok w chmurach"
"I believe that my heaven will by me entering Hogwarts and being welcomed by the golden trio in front of all the characters and as I walk up to them they will say to my "Welcome home" and I will know that is where I belong"[u]
Pozdrowienia dla Lily Evans Potter! i HPB, HermionaTonks !,Henna, SevLily36!, Luniaczekk, syrius_black!, harry longbottom, Grzesiek, kamkaHermioneDraco , Hermiona-Granger99, Sophia, Stivi, , Lenka Granger, Sumire, Youriii, piecka21, blackowa, dariasc, , Emily Riddle, Karola__94, , Lilly Luna Potter, Seva, Godryk_Gryfindor, , 0Fishu0, Raffinio. Rosy87,RazorBMW ,Zabcia99, kizzucha, BlackRose167, ,Grzesiek, Luna Pomylona, Natalia Tena, ginny weasley 55, ~Nat_Hermiona, P-Young, Kasia_Potterka, Ragazza, Parvatiss, Enchantte, Karma Chameleon 20, ~MaFaRa10, LadyRock, Random
Moje małe ff
http://hogsmeade....ost_186828
|
|
|
|
~Lily Evans Potter
|
Dodany dnia 05-04-2012 22:31
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1208
Ostrzeżeń: 0
Postów: 248
Data rejestracji: 05.02.12
Medale:
Brak
|
Według mnie, na pewno posiadali taką wiedzę. Być może część rodziców edukowała ich w domu, a część posyłała do mugolskich szkół.
__________________
Gdy rozum śpi, budzą się upiory - Goya
Są dwa sposoby na zycie. Jeden to życie tak, jakby nic nie było cudem. Drugi to życie tak, jakby wszystko było cudem - Albert Einstein
Pozdrawiam Cię drogi Gościu
Edytowane przez Czarownica24 dnia 06-04-2012 11:26 |
|
|