· Głupawka |
~Angel14
|
Dodany dnia 22-12-2011 14:52
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2184
Ostrzeżeń: 0
Postów: 376
Data rejestracji: 16.04.11
Medale:
Brak
|
oj tak, ja napewno jestem chora na minerwice, dostaje glupawki co 2 minuty
__________________
|
|
|
|
~Asella
|
Dodany dnia 22-12-2011 17:48
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sklepikarz z Pokątnej
Punktów: 826
Ostrzeżeń: 0
Postów: 213
Data rejestracji: 07.05.11
Medale:
Brak
|
Oczywiście że mam !!
Co to za dzień w szkole czy na treningu jeśli nie ma sie napadu śmiechu ze swoją najlepszą kolezanka czy przyjaciółką...
Ach... wspomnienia kiedy śmiałam się tak że prawie cala klasa też zaczęła ( prawie bo kilka osób mnie nie lubi bo jestem sobą i orginalna) albo na treningu to po podłodze tarzałam się ze śmiechu z koleżanką
__________________
Śmierć będzie ostatnim wrogiem który zostanie pokonany.
Każdy ma coś o co warto walczyć.
Chcieć osiągnąć coś co nieosiągalne, spróbować i mieć tą świadomość że się próbowało, żeby nie żyć ze świadomością że nigdy się nie spróbowało.
Prawdziwy pan śmierci nigdy przed nią nie ucieknie tylko zmierzy się z nią twarzą w twarz wiedząc że nikogo ona nie ominie.
Chyba zatem nie mamy wyboru. Musimy iść naprzód.
Czy kiedykolwiek mieliśmy inny wybór? Zawsze musieliśmy iść naprzód.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników Hogs i gości , ale szczególnie tych którzy mnie pozdrawiają z bliżej nie określonych powodów ^^
|
|
|
|
~Matthew Lucas
|
Dodany dnia 28-12-2011 13:47
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Mugol
Punktów: 4
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,044
Data rejestracji: 03.09.10
Medale:
Brak
|
Mój ksiądz po prostu bezsensownie ględzi w kościele i zawsze palnie coś głupiego - wtedy dostaję ataku minerwicy i popadam w taki śmiech, że zarażam nim praktycznie wszystkich parafian. Ach, wtedy się robi wesoło ;P.
Albo kolega demonstrował mi pewną scenkę z jakiegoś filmu komediowego przed lekcją historii. Robił to tak komicznie, że nie mogłem przestać się śmiać przez pół godziny .
__________________
I znowu za dużo wolnego i jednocześnie za mało...
|
|
|
|
~21olka
|
Dodany dnia 05-01-2012 19:43
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Horkruks
Punktów: 7277
Ostrzeżeń: 1
Postów: 203
Data rejestracji: 12.12.11
Medale:
Brak
|
też na to cierpię
najczęściej na lekcji matematyki
__________________
"Nie żałuj umarłych Harry, żałuj żywych, a szczególnie tych którzy żyją bez miłości..."
Albus Dumbledore
|
|
|
|
~Annee
|
Dodany dnia 11-08-2012 23:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 984
Ostrzeżeń: 1
Postów: 235
Data rejestracji: 04.12.11
Medale:
Brak
|
A ja dostałam Minerwicy gdy siostra zwaliła mnie z łóżka i zaczęłam się strasznie śmiać i płakać, chociaż sama nie wiem czemu
__________________
Albus Severus
Pochodzenie imion syna Harry'ego
- Albusie Severusie - powiedział tak cicho, że nie usłyszał tego nikt prócz Ginny, a ona taktownie udała, że macha ręką do Rose, która już wsiadła do wagonu - nosisz imiona po dwóch dyrektorach Hogwartu. Jeden z nich był Ślizgonem i prawdopodobnie najdzielniejszym człowiekiem, jakiego znałem.
|
|
|
|
~Ms_Kane
|
Dodany dnia 12-08-2012 12:42
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Mistrz Eliksirów
Punktów: 2978
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,256
Data rejestracji: 24.04.12
Medale:
Brak
|
Ale oczywiście, że mam tylko ja ją nazywam głupawką
Potrafię przypomnieć sobie coś śmiesznego i wybuchnąć śmiechem tak, że potem przez 15 minut nie mogę się uspokoić
Moje objawy to:
-po długim śmianiu nie mogę pozbyć się uśmiechu z twarzy
-chowanie ust za dłońmi
-wywracanie się
-spadanie z krzeseł
-zapowietrzenie się
i dużo innych
__________________
|
|
|
|
~madame104
|
Dodany dnia 12-08-2012 15:04
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 176
Ostrzeżeń: 0
Postów: 87
Data rejestracji: 25.06.12
Medale:
Brak
|
Oczywiście , że jestem na to chora ;P
Zawsze gdy dostaje minerwicy , to śmieje się tak , że nie moge złapać powietrza ;P
raz śmiałam się tak w szkole , że przyszła pielęgniarka i spytała sie czy wszystko ze mna ok ;D
a do żabci : u ciebie jeszcze jeden objaw minerwicy , to wysyłanie niezliczonej ilości skaczących główek na gg ;D |
|
|
|
~marihermiona
|
Dodany dnia 29-08-2012 08:52
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1058
Ostrzeżeń: 1
Postów: 541
Data rejestracji: 06.07.12
Medale:
Brak
|
U mnie jeszcze tego nie zdiagnozowano ale moim zdaniem jestem chora. Czasem mi odbija ale to raczej ADHD
__________________
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldor. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
|
|
|
|
!Milva
|
Dodany dnia 06-03-2013 21:34
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1767
Ostrzeżeń: 0
Postów: 440
Data rejestracji: 09.02.13
Medale:
Brak
|
Ja o dziwo wcale nie mam napadów głupawki. Dwa razy na rok to maks. |
|
|
|
~BlackSpirit
|
Dodany dnia 11-10-2013 19:57
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1141
Ostrzeżeń: 0
Postów: 271
Data rejestracji: 20.08.13
Medale:
|
Taak, zawsze zaczynam się śmiać w niewłaściwych momentach, np. w kościele, na lekcji, na apelu. Nie wiem czemu, ale wtedy przypominają mi się jakieś śmieszne sytuacje, żarty, albo słowa. Na lekcjach jak ktoś zaczyna robić coś głupiego, albo się śmiać, ja automatycznie też. Ogólnie dzięki moim przyjaciółkom codziennie dostaję głupawki z różnych powodów. Dziś m.in: przejęzyczenie się pani chemiczki, wózek sklepowy zaparkowany na miejscu dla samochodów, no i prawie na każdej lekcji coś się śmiesznego wydarzyło. Nauczyciele często dziwnie na to reagują..
__________________
"Das Böse ist die Abwesenheit des Guten."
|
|
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 13-10-2013 16:01
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Sam nie wiem. Zdarza się, ale to chyba nie jest choroba. Przynajmniej w moim przypadku. Pamiętam jak w gronie kolegów rozmawialiśmy o dofinansowaniu Motoru Lublin ( taki klub piłkarski dla niewtajemniczonych ). Kolega tłumaczył drugiemu, że w połowie finansuje Lublin, a w drugiej połowie UE. Nie wiedzieć czemu ja powiedziałem, że w 1/3 przez NATO - śmialiśmy się dobre 5 minut.
Były wikary miał takie coś. Jak był u nas po kolędzie, to śmiał się niemal ze wszystkiego. Najgłośniej i najdłużej wybuchnął śmiechem, kiedy ojciec oznajmił, że przy mamie ( uczy biologii ) ewoluował...Ks. miał taką polewę, że Pismem św. twarz zasłaniał, nie mógł się powstrzymać. Sporo takich osób napotkałem ( oczywiście bez wspomagania )
__________________
Edytowane przez mniszek_pospolity dnia 13-10-2013 16:02 |
|
|
|
~hermiona_182312
|
Dodany dnia 13-10-2013 18:12
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2519
Ostrzeżeń: 0
Postów: 690
Data rejestracji: 24.09.11
Medale:
Brak
|
Nie wiedziałam, że to ma fachową nazwę, tak czy owak, jestem na to chora Bardzo często dostaje ataków śmiechu Moje przyjaciółki czasem juz nie wyrabiają, zwłaszcza, gdy kładę się na ziemi w miejscu publicznym i chwytam je za nogi Zupełnie nie rozumiem dlaczego... Żarcik Bardzo często mam nagłe napady śmiechu i chyba już tak zostanie na zawsze Nic na to nie poradzę To dziedziczne Zawsze najlepiej zwalić geny
__________________
Jakoby też rok bez wiosny mieć chcieli,
Którzy chcą, żeby młodzi nie szaleli. <3
Uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego.
|
|
|