· Co byście zrobili? |
~Vivia
|
Dodany dnia 20-07-2013 17:11
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu
Punktów: 120
Ostrzeżeń: 0
Postów: 45
Data rejestracji: 20.07.13
Medale:
Brak
|
Jeny chyba bym,no nie wiem,wychwalała los za takie szczęście |
|
|
|
~Vella
|
Dodany dnia 21-07-2013 00:19
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu
Punktów: 117
Ostrzeżeń: 0
Postów: 44
Data rejestracji: 20.07.13
Medale:
Brak
|
Na początek zwariowałbym ze szczęścia,a później załamała się bo mama kazałaby mi zapomnieć o Hogwarcie bo mam zdać na dobre studia
__________________
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć...
Tylko człowiek, który kochał, umiera jak człowiek...
Jedyną wadą nieśmiertelności jest to, że przychodzi ona dopiero po śmierci...
]Nie ma wolności dla człowieka, jak długo nie pokonał on strachu przed śmiercią...
|
|
|
|
~Aveo
|
Dodany dnia 02-09-2013 16:28
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 120
Ostrzeżeń: 1
Postów: 55
Data rejestracji: 01.09.13
Medale:
Brak
|
Szalałabym ze szczęścia było by cudownie być w Hogwarcie!!! Szkoda, że to nigdy się nie stanie. . |
|
|
|
~BlackSpirit
|
Dodany dnia 02-09-2013 18:16
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1141
Ostrzeżeń: 0
Postów: 271
Data rejestracji: 20.08.13
Medale:
|
Zanim popadłabym w euforię, upewniłabym się, że to list z Hogwartu . Jeśli już by tak było, to zadzwoniłabym do dobrego psychiatry.
__________________
"Das Böse ist die Abwesenheit des Guten."
|
|
|
|
~ceresxxx
|
Dodany dnia 02-09-2013 18:27
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Kierowca Błędnego Rycerza
Punktów: 912
Ostrzeżeń: 0
Postów: 215
Data rejestracji: 03.06.13
Medale:
Brak
|
Najpierw pewnie pomyślałabym, że to żart lub piękny sen.Dopiero po całkowitym upewnieniu się że to prawdziwy list, bo nie zniosłabym uczucia zawodu gdyby okazało się, że to nie prawdziwy list pogrążyłabym się w szczęściu, a kiedy bym ochłonęła zapytałabym się rodziców czy coś o tym wiedzą skoro nikt nie przyszedł im wyjaśnić kwestii listu.
__________________
ceresxxx
|
|
|
|
~Amanda Dawn
|
Dodany dnia 02-09-2013 19:43
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Goblin
Punktów: 39
Ostrzeżeń: 0
Postów: 6
Data rejestracji: 29.08.13
Medale:
Brak
|
Chyba bym zawału ze szczęścia dostała! Nie no, a tak na serio to wzięła bym go od sowy i przeczytała. Jeśli byłaby to prawda biegałabym z listem wręce po całym pokoju ( ta... chciałebym to zobaczyć ) Jeśli kłamstwo... to nie ręczę za siebie... grrr...
Hue,hue... nie no... aż takim mordercą nie jestem...
Pa kochani... Buziaczki dla każdego z osobna
__________________
Pozdrawiam... Amanda.D
[img]file:///C:/Users/Klaudia/Desktop//Private/Różne/inne...krajobrazy/tumblr_lptd3jyKSK1qi38s8o1_500_large.png[/img]
|
|
|
|
~Draco401
|
Dodany dnia 02-09-2013 19:48
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Charłak
Punktów: 13
Ostrzeżeń: 0
Postów: 7
Data rejestracji: 29.08.13
Medale:
Brak
|
Z radości bym oszalała. Jeśli byłoby to oszustwo popadła bym jednak w depresje. Jeśli nie to czy by się rodzice zgodzili czy nie pojechałabym do Hogwartu. |
|
|
|
~Kamila2802
|
Dodany dnia 02-09-2013 20:02
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 194
Ostrzeżeń: 0
Postów: 43
Data rejestracji: 08.08.13
Medale:
Brak
|
Otworzyłabym, przeczytała, a następnie stwierdziła, że to fenomenalny żart. |
|
|
|
~LiDiA_19
|
Dodany dnia 03-09-2013 08:24
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 89
Ostrzeżeń: 0
Postów: 26
Data rejestracji: 29.08.13
Medale:
Brak
|
Bym biegała po całym domu i krzyczała ze szczęścia, a kiedy by pierwszy atak euforii przeminął bym się zastanawiała czy w ogóle rodzice pozwolą mi iść do Hogwartu, bo na pewno by woleli żebym poszła na studia, a nie jakieś tam machanie różdżką bym uprawiała...
__________________
Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a zwłaszcza tych, którzy żyją bez miłości
ALWAYS
Pozdrawiam wszystkich, a szczególnie ciebie drogi Gościu
|
|
|
|
~rainbowdash
|
Dodany dnia 08-09-2013 17:53
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 131
Ostrzeżeń: 2
Postów: 54
Data rejestracji: 04.12.12
Medale:
Brak
|
powinna przylecieć troche ponad rok temu...umarłabym ze szczęścia...dosłownie!!!
__________________
"Harry wpatrywał się w czerwone oczy i pragnął, by stało się to teraz, szybko, póki jeszcze może utrzymać się na nogach, zanim straci nad sobą kontrolę, zanim się wyda, że panicznie się boi...
Zobaczył poruszające się usta i błysk zielonego światła... i wszystko znikło."
Uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego!
Od sprytu Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
Od wiedzy-o-własnej-wszechwiedzy-Krukonów
STRZEŻ NAS GRYFFINDORZE!!!
|
|
|
|
~Blackdobby
|
Dodany dnia 13-10-2013 11:10
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 614
Ostrzeżeń: 1
Postów: 314
Data rejestracji: 20.09.13
Medale:
Brak
|
Wybiegłabym na podwórko, zaczęłabym krzyczeć ze szczęścia, zadzwoniłabym do przyjaciółki i spytałabym się jej" Czy ona też jest taka szczęśliwa". Ogółem latałabym ze szczęścia. Już kiedyś dostałam takiej podniety, jak sowa siedziała sobie na latarni koło mojego domu.
__________________
Bo widzisz, Harry, to nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej niż nasze zdolności.
|
|
|
|
~Ginny Zabini
|
Dodany dnia 02-01-2014 20:24
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 417
Ostrzeżeń: 0
Postów: 168
Data rejestracji: 29.12.13
Medale:
Brak
|
Oszalałabym ze szczęścia! Tak naprawdę to gdy zbliżały się moje 11 urodziny czekałam na sowę z listem! No cóż, nie przyleciała!
__________________
Chcę by ktoś pokochał mnie tak jak Snape kochał Lily!
Dlaczego?
Bo bardziej się nie da!
Miłość jest jak kwiat, gdy o nią dbamy rozkwita i staje się piękniejsza.
Lecz gdy zostawiamy ja samej sobie obumiera i zanika.
Pozdrawiam Veronikę Astorię Malfoy, Hermionę Riddle \555555] , Martę Black i [color=#cc6633 ]]AdamKra
[/color]
I LOVE Saphira!!
,, Na początku były smoki: dumne, groźne i niezależne. Ich łuski lśniły jak klejnoty i każdy, kto na nie spojrzał, czuł rozpacz, bo wspaniała i straszliwa była ich uroda''
],, Dziedzictwo''
|
|
|
|
~Seszen202
|
Dodany dnia 16-01-2014 16:55
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 289
Ostrzeżeń: 0
Postów: 99
Data rejestracji: 21.09.13
Medale:
Brak
|
Najpierw obdzwoniłabym wszystkich znajomych,pytając,czy sobie ze mnie żartują. Jeśli nie,skakałabym ze szczęścia pod sam sufit,a potem chwaliła się rodzicom i swojej BFF. Ale niestety,na roczniki mam już 12 lat...
__________________
- Dzień dobry - rzekł Mały Książę.
- Dzień dobry - odparł Kupiec.
Kupiec ten sprzedawał udoskonalone pigułki zaspokajające pragnienie. Połknięcie jednej na tydzień wystarcza, aby nie chciało się pić.
- Po co to sprzedajesz? - spytał Mały Książę.
- To wielka oszczędność czasu - odpowiedział Kupiec. - Zostało to obliczone przez specjalistów. Tygodniowo oszczędza się pięćdziesiąt trzy minuty.
- A co się robi z pięćdziesięcioma trzema minutami?
- To, co się chce...
"Gdybym miał pięćdziesiąt trzy minuty czasu - powiedział sobie Mały Książę - poszedłbym powolutku w kierunku studni..."
Antoine de Saint-Exupery Mały książę
Pozdrawiam wszystkich.
|
|
|
|
~LilyLuna316
|
Dodany dnia 16-01-2014 18:49
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 271
Ostrzeżeń: 0
Postów: 42
Data rejestracji: 05.11.13
Medale:
|
ja bym najpierw dokładnie sprawdziła czy to nie fałszywka itd.
A, potem by mnie musieli zamknąć w św. Mungu.
Bo bym ze szczęścia psyche straciła...
__________________
Są pytania. Na jedne się odpowiada,a na drugie... obrywa się krzesłem w twarz.
,,Nie dam rady bez butelki.''
|
|
|
|
~Bou
|
Dodany dnia 18-01-2014 19:48
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2195
Ostrzeżeń: 1
Postów: 682
Data rejestracji: 27.04.10
Medale:
Brak
|
Zaczęłabym wrzeszczeć ze szczęścia i krzyczeć, że spełniło się moje największe marzenie. Potem zadawałabym masę pytań, coś w stylu: jak to się mogło stać, czy ja się w ogóle nadaję?
__________________
|
|
|
|
~Secretive
|
Dodany dnia 18-01-2014 20:34
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 79
Ostrzeżeń: 0
Postów: 19
Data rejestracji: 09.09.12
Medale:
Brak
|
Po przeczytaniu odpowiedzi innych użytkowników w tym temacie, tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że jestem dziwna.
Gdyby spotkała mnie wymieniona w pierwszym poście sytuacja, dalej siedziałabym na łóżku, wgapiając oczy w sowę. Ona patrzyłaby swymi mądrymi ślepiami w moje ogłupiałe z szoku oczyska.
Po jakichś pięciu minutach z moich ust wydostałoby się cichutkie "WTF...", po chwili zastąpione głośnym wrzaskiem przerażenia. Martwiłabym się, że z moimi schizami jest coraz gorzej. Z racji tego, że rodziców z reguły nie ma w domu, nikt nie przybiegłby zobaczyć co się stało. Zareagowałaby jedynie moja kotka, wskakując na parapet i przepędzając ptaszysko.
Jakiś czas później, jeśli sowa dalej upierałaby się przy swoim, zamknęłabym kota w łazience, delikatnie, na paluszkach, podeszłabym do okna i otworzyłabym je na oścież. Wzięłabym list, przeczytała raz, sprawdziła pieczęć jeszcze raz. I...wyrzuciłabym sowę z domu. Nie lubię ptaków.
Do końca dnia siedziałabym w pokoju, czytając raz za razem, w towarzystwie oszalałej kotki i zdziwionych rodziców.
__________________
Wiesz czym jest grzech?
On nie wziął się z jedzenia owocu z Drzewa Poznania Dobra i Zła.
Wiesz czym jest grzech?
On nie wziął się ze słuchania pochlebnych słów węża.
Nadal nie wiesz czym jest grzech?
To właśnie będzie twoim grzechem.
~Frederica Bernkastel
|
|
|
|
~Keiko_Amane
|
Dodany dnia 18-01-2014 21:52
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 15
Ostrzeżeń: 0
Postów: 6
Data rejestracji: 11.01.14
Medale:
Brak
|
Ciężkie pytanie Wiele byłoby moich reakcji.Najpierw nie mogłabym się ruszyć przez parę sekund i zrobiłoby mi się zimno.Następnie moje serce zaczęłoby walić za szybko i zrobiłoby mi się gorąco.Otworzyłabym list przeczytała,zaczęła krzyczeć,i pobiegła do rodziców się "pochwalić".A na sam koniec rozmyślałabym jak będzie w Hogwarcie i czy kogoś ciekawego poznam
__________________
Boję się być sama.
Samotność doprowadza do szału.
Szał, do szaleństwa.
Szaleństwo, do nieobliczalności.
Nieobliczalność, do śmierci
Edytowane przez Keiko_Amane dnia 18-01-2014 21:57 |
|
|
|
~Fred James Syriusz Remus
|
Dodany dnia 21-01-2014 18:33
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 296
Ostrzeżeń: 0
Postów: 148
Data rejestracji: 29.12.12
Medale:
Brak
|
Chyba bym zaczęła krzyczec, piszczec i pokazywac list wszystkim dookoła.
__________________
[big][big]Fred James Syriusz Remus [/big][/big]
glupie-zycie-fredzi.blogspot.com
|
|
|
|
~Faria7
|
Dodany dnia 01-02-2014 15:31
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2652
Ostrzeżeń: 2
Postów: 582
Data rejestracji: 10.06.11
Medale:
Brak
|
Ja najpierw bym się grzecznie przywitała. W końcu kultura przede wszystkim, nawet wobec sowy. Dopiero potem dostałym zawału ze szczęścia.
__________________
|
|
|
|
~Et Venefici
|
Dodany dnia 22-04-2014 13:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 401
Ostrzeżeń: 0
Postów: 63
Data rejestracji: 21.04.14
Medale:
Brak
|
Ja? Zemdlałabym ze szczęścia. Zaczęłabym tańczyć, czego nie potrafię, krzyczałabym radośnie tak długo, że moi rodzice pomyśleliby, że coś mnie opętało. Zaczęłabym biegać po ulicy, choćbym była w piżamie. Podsumowując : Oszalałabym ze szczęścia
__________________
Ty też go uwielbiasz, drogi Gościu?
|
|
|