Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1668
Ostrzeżeń: 2
Postów: 358
Data rejestracji: 16.02.11
Medale:
Brak
|
Na mnie wołali w podstawówce do 3 klasy "pszczółka". Nie mam pojęcia jak i dlaczego ale przezwisko wymyśliła moja ówczesna wychowawczyni.
Potem zmieniłam szkołę i od nazwiska ludzie wołali na mnie "szczepan", "szczepuś", w zależności czy był to wróg czy przyjaciel
W gimnazjum tylko przyjaciele pamiętali o "pszczółce", o "szczepanie" nikt nie pamiętał, natomiast złośliwe starsze klasy, którym nie chciałam całować stóp nazywały mnie "małpą" i naśladowały małpy Myślę, że powodu nie będę tłumaczyć. Nie chcecie tego słuchać.
Więc ogólnie to mało tego było Wiem, że ksywki wymyślone na wfie 8-7 lat temu figurują u niektórych dziewczyn jeszcze teraz Więc to miłe ;p
__________________
[center]Na niektóre rzeczy lepiej zamknąć oczy, usta, otworzyć umysł i słuchać. Obudzić się jak wstanie noc.
* * *
Odkrywasz nowe rzeczy odwiedzając stare miejsca.
* * *
|