· Sylwester w Hogwarcie |
~Quirell_Priest
|
Dodany dnia 15-07-2012 19:37
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 106
Ostrzeżeń: 0
Postów: 35
Data rejestracji: 13.07.12
Medale:
Brak
|
Z pewnością najlepsza zabawa była u Gryfonów + wesoła atmosfera. U Puchonów może soczek i ciasteczka U Krukonów i Ślizgonów było na spokojnie i na poważnie + u tych drugich alkohol.
__________________
"Do mnie Potter! No już!"
|
|
|
|
~Emma17
|
Dodany dnia 15-07-2012 19:53
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 750
Ostrzeżeń: 0
Postów: 302
Data rejestracji: 05.09.08
Medale:
Brak
|
no pewnie ze u gryfonow krukoni no oni to chyba by wielkiej zabawy nie mieli w koncu mieliby za duzo nauki,puchoni to chyba by sie za bardzo bali ze ktos cos zmaci i Filch przyjdzie wiec siedzieli by cicho w salonie i ogladali fajerwerki,u gryfonow to bylby show ze hej mnostwo muzyki ,jedzenia zabawa na 100 procent no a slizgonie ehh chyba by tylko pili alkochol i tyle
__________________
I have been a hostage in King s Landing, a plaything for Joffrey to torture,
for Queen Cersei to torment.
They beat me, they humiliated me, they married me to the Imp. I had NO friends in King's Landing...except one...
|
|
|
|
~MaFaRa10
|
Dodany dnia 15-07-2012 22:43
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1030
Ostrzeżeń: 0
Postów: 264
Data rejestracji: 29.04.12
Medale:
Brak
|
Hm... Myślę że Albus by cos wymyślił. A jesli chodzi o poszczególne domy;
Gryfoni mieli by zabawę najgłośniejszą prawdopodobnie, byłoby wesoło. Myślę że wszyscy balowaliby do rana.
Krukoni - a co, im nie wolno zaszaleć?! Pewnie też balowali, no może nie tak głośno jak Gryfoni.
Puchoni odrobinę by się pobawili.
A większość Ślizgonów miałoby kaca przez parę dni .
__________________
"Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich".
|
|
|
|
~helenaa
|
Dodany dnia 15-07-2012 23:31
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 30
Ostrzeżeń: 0
Postów: 9
Data rejestracji: 14.07.12
Medale:
Brak
|
A ja myślę, że w Hogwarcie jako tako nie pili alkoholu, chyba że piwo spod Trzech Mioteł. Spędzić sylwestra w towarzystwie Freda i George'a - myslę, że to byłaby niezapomniana impreza! Poza tym cała impreza odbywała się pewnie w Wielkiej Sali, ale uczniowie byli chyba wtedy w domach, więc mogło być trochę sucho, tak z nauczycielami. Bo skoro na święta Bożego Narodzenia było tak pusto w zamku..
Edytowane przez helenaa dnia 15-07-2012 23:32 |
|
|
|
~Martita
|
Dodany dnia 15-07-2012 23:49
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1562
Ostrzeżeń: 0
Postów: 881
Data rejestracji: 27.01.12
Medale:
Brak
|
Pewnie wszyscy mieli razem w Wielkiej Sali a nie z podziałem na domy i musiało być fajnie w końcu to Hogwart
__________________
|
|
|
|
~zaeli
|
Dodany dnia 31-08-2012 09:31
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1201
Ostrzeżeń: 0
Postów: 348
Data rejestracji: 06.06.11
Medale:
Brak
|
W sumie to musiałoby być niesamowitego przeżyć sylwestra w Hogwarcie (hmmm. tam wszystko jest niesamowite )
Zgadzam się jednak z helenaą, że większość uczniów była w tym czasie w domach, więc chyba nie była to jakaś wielka impreza, a szkoda
__________________
Nothing lasts forever though we want it to ...
<3
"Do not pity the dead, Harry. Pity the living, and, above all those who live without love."
<3
|
|
|
|
~Victim
|
Dodany dnia 31-08-2012 11:26
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1579
Ostrzeżeń: 0
Postów: 377
Data rejestracji: 03.07.12
Medale:
|
Sylwester w Hogwarcie... Nawet nigdy się nad tym nie zastanawiałam Ale jak teraz nad tym pomyśleć, to chyba faktycznie, Gryfoni mieliby najgłośniej... Co nie znaczy, że w innych domach panowałby spokój. Mniejsza o uczniów, ja chciałabym zobaczyć jak to wygląda u nauczycieli |
|
|
|
~Espana2010
|
Dodany dnia 03-09-2012 21:49
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 253
Ostrzeżeń: 0
Postów: 63
Data rejestracji: 25.08.12
Medale:
Brak
|
Nie na darmo nazywają Nas - przebiegłymi -więc w czasie zabawy Sylwestrowej na pewno Slytherin nie bawił się gorzej od Gryfonów ! Z pewnością potrafiliśmy zadbać o to , żeby do dobrej zabawy niczego nie zabrakło ( nawet petard i innych gadżetów Freda i Georga )
Kto bawił się najgorzej ?... Przemądrzałe Krukony tak się zapędziły w wychwalaniu siebie - co to oni nie potrafią i jaką wspaniałą zabawę zorganizować umieją ...a kretńskie Puchony tak się w te opowiści z rozdziawionymi gębami zasłuchały że ... Sylwester przeminął , a oni tego nie zauważyli...
__________________
"Doskonałość" Gryfonów nudzić zaczyna
Pycha Krukonów w serce się wżyna
Kretynizm Puchonów niech nas ominie
POWSTAŃ Z POPIOŁÓW SLYTHERINIE !
|
|
|
|
~Luneczka20003
|
Dodany dnia 05-12-2014 20:17
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 36
Ostrzeżeń: 0
Postów: 19
Data rejestracji: 30.11.14
Medale:
Brak
|
Zgadzam się z tobą. Myślę, że Krukoni spędzali sylwester spokojnie, Puchoni mogli zaszaleć, a Ślizgoni...nie mam pojęcia |
|
|
|
~BlackSpirit
|
Dodany dnia 05-12-2014 20:59
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1141
Ostrzeżeń: 0
Postów: 271
Data rejestracji: 20.08.13
Medale:
|
Gryfoni, na czele z bliźniakami z pewnością bawili się najlepiej. Ślizgoni po części podpierali ściany, druga połowa próbowała zepsuć zabawę innym. Puchoni spędzili sylwestrową noc z książkami, a Krukoni... Nie mam pojęcia, pewnie bali się nauczycieli . Takie są moje wyobrażenia
__________________
"Das Böse ist die Abwesenheit des Guten."
|
|
|
|
~SimonNordon
|
Dodany dnia 06-12-2014 14:21
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Goblin
Punktów: 34
Ostrzeżeń: 0
Postów: 22
Data rejestracji: 05.11.14
Medale:
Brak
|
Pewnie Gryfoni ale kurcze Krukoni też sie umieją bawić to że byli postrzegani jako ,, Kujoni " jeszcze nic nie znaczy
__________________
"Ravenclaw do sprytu namawia, Za pierwszą z cnót uznaje bystrość."
|
|
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 10-12-2014 15:10
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Wydaje mi się, że Sylwester odbywał się w Wielkiej Sali. Zaproszono może Fatalne Jędze, Hagrid z bliźniakami odpalali setki petard na Błoniach, Severus przygotował odpowiednie eliksiry ^^ a skrzaty w kuchni zajmowały się przyrządzeniem dyniowych pasztecików, i wielu innych potraw. O północy po odpaleniu fajerwerków Albus złożył Noworoczne życzenia, miał jakąś krótką przemowę. Co wytrwali bawili się do białego rana, a inni w Dormitoriach po raz pierwszy w życiu spróbowali ognistej whisky czy wina skrzatów Taką mam wizję, ale na ile tak mogło być, to nikt nam nie powie...
__________________
|
|
|
|
~Ginny98
|
Dodany dnia 10-12-2014 19:44
|
Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 61
Ostrzeżeń: 0
Postów: 21
Data rejestracji: 13.11.14
Medale:
Brak
|
Sylwester na 100 % odbywał by się w Wielkiej Sali. Zaproszono by an niego wszystkich przyjaciół Hogwartu. Oczywiście głównymi organizatorami byli by Harry, Herniona oraz Ron... To był by Melanż stuuuulcia... pełno %%%%% i dobra muzyka na pewno wszyscy by się świetnie bawili
__________________
I Love Harry Potter <3
|
|
|
|
~OM - L
|
Dodany dnia 10-12-2014 19:59
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 71
Ostrzeżeń: 1
Postów: 13
Data rejestracji: 16.07.11
Medale:
Brak
|
Ginny98 napisał/a:
Sylwester na 100 % odbywał by się w Wielkiej Sali. Zaproszono by an niego wszystkich przyjaciół Hogwartu. Oczywiście głównymi organizatorami byli by Harry, Herniona oraz Ron... To był by Melanż stuuuulcia... pełno %%%%% i dobra muzyka na pewno wszyscy by się świetnie bawili
Nie. To były zwyczajne i nieco masakrycznie podrasowane napoje energetyzujące. Miały nadzwyczajnie dużo witamin soli mineralnych i makro, oraz mikroelementów .
__________________
Pozdrowienia dla całego forum i wszystkich użytkowników
Edytowane przez OM - L dnia 10-12-2014 20:04 |
|
|
|
~Lily736
|
Dodany dnia 24-02-2015 20:51
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 200
Ostrzeżeń: 0
Postów: 76
Data rejestracji: 24.01.15
Medale:
Brak
|
Na pewno Gryfoni bawili się świetnie, oczywiście dzięki Wesley'om. Krukoni mogli trochę spokojniej, Puchoni może trochę też szaleli, a Ślizgoni też na pewno, ale wątpię, by oni mięli fajerwerki.
__________________
,,Co ma być to będzie, a jak już przybędzie, damy sobie z tym radę'' ~ Hagrid ,,Udało się, dostali w kość, niech Potter żyje nam! A Voldek gnije w piekle, za którym tęsknił sam!'' ~ Irytek ,,Jeśli chcesz poznać człowieka, dowiedz się jak traktuje podwładnych, a nie równych sobie'' ~ Syriusz Black, Łapa ,,Nie żałuj umarłych. Żałuj żywych, a przede wszystkim tych, który żyją bez miłości'' ~ Albus Dumbledore ,,Trzeba być bardzo dzielnym, by stawić czoło wrogom, ale tyle samo męstwa wymaga wierność przyjaciołom'' ~ Albus Dumbledore ,,Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć'' ~ Albus Dumbledore ,,Myśli mogą pozostawić głębsze ślady niż cokolwiek innego'' ~ Pomona Pomfrey
|
|
|
|
~Nikaa
|
Dodany dnia 16-03-2015 11:20
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 537
Ostrzeżeń: 0
Postów: 142
Data rejestracji: 26.01.15
Medale:
Brak
|
Na pewno najdłużej i najlepiej bawili się Gryfoni. Fred i George się o to postarali... Krukoni i Puchoni po zabawie w Wielkiej Sali, grzecznie poszli spać, a Ślizgoni wrócili do dormitorium, by przechwalać się i wyśmiewać się z innych domów. (bawiąc się przy tym świetnie). Aaa...i nauczyciele. Oni też na pewno się świetnie bawili bez towarzystwa uczniów.
__________________
"A small fact: you are going to die."
"Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić."
Pozdrowienia dla wszystkich czarodziejów i czarownic (a w szczególności dla Ciebie, drogi Gościu)
|
|
|
|
~Parvatiss
|
Dodany dnia 11-08-2015 20:21
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 256
Ostrzeżeń: 0
Postów: 116
Data rejestracji: 17.11.12
Medale:
Brak
|
Co tu ukrywać, Dumbledore nie jest poważnym dyrektorem. Nie mógłby przejść obok okazji do zorganizowania imprezy obojętnie. Pokazał że umie takie rzeczy organizować.Pewnie wszyscy świetnie by się bawili. Raczej na takich zabawach większość zapomina o rywalizacji. Może oprócz części Ślizgonów. Oczywiście nie wszystkich. Puchoni jak chcą to też potrafią. Krukoni to chyba najspokojniejszy dom, ale kto wie, mogą podczas luzu pokazać na co ich stać.
__________________
Pozdrawiam drogi Gościu
George
-Zawsze uważałem, że my z Fredem powinniśmy dostać ze wszystkiego P, bo sam fakt, że pojawiliśmy się na egzaminach, był powyżej oczekiwań.
|
|
|
|
~HermioneG
|
Dodany dnia 10-11-2015 09:41
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 545
Ostrzeżeń: 0
Postów: 123
Data rejestracji: 07.11.15
Medale:
Brak
|
W sumie to Dumbledore mógł zorganizować super imprezę dla wszystkich domów w Wielkiej Sali, ale jeśliby każdy z czterech domów świętował Nowy Rok osobno, to myślę że rzeczywiście Gryfoni bawiliby się najlepiej, zwłaszcza, że mieli u siebie Freda i George'a Weasleyów, którzy byli nie lada dowcipnisiami, także na pewno coś wesołego wymyślili.
__________________
,,A kiedy upadniesz, ja będę przy Tobie.
~podłoga "
|
|
|