Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 191
Ostrzeżeń: 0
Postów: 48
Data rejestracji: 02.06.13
Medale:
Brak
|
Kiedyś brat opowiadał mi co, mu się nie podoba w jakiejś grze. No i mówił coś takiego:
-No bo widzisz jak jest. Na przykład chłopak mojego kolegi chciałby...
A ja w śmiech; on nie wie, o co chodzi. Po chwili zrozumiał i się na mnie trochę obraził, że się roześmiałam. Chciał wyjść z pokoju, ale ja go zatrzymuję i mówię:
-No dobra, nie będę się już śmiać, mów, co miałeś mówić.
A on na to:
-A więc na przykład chłopak mojej dziewczyny...
Ja znowu w śmiech a on, już naprawdę zły:
-WIESZ O CO MI CHODZI!!! NA PRZEKŁAD DZIEWCZYNA MOJEGO CHŁOPAKA...
I wtedy naprawdę się wściekł, obraził się i wyszedł.
|