· Podróż Weasleyów |
~Lily2406
|
Dodany dnia 02-02-2012 19:29
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 235
Ostrzeżeń: 2
Postów: 116
Data rejestracji: 31.01.12
Medale:
Brak
|
Właśnie mogli się teleportowac.!.Ale nem czemu tego nie zrobili..Dziwne.Albo polecieć na miotłach/.!! |
|
|
|
~Lily Evans Potter
|
Dodany dnia 15-02-2012 14:40
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1208
Ostrzeżeń: 0
Postów: 248
Data rejestracji: 05.02.12
Medale:
Brak
|
Weasleyowie byli zafascynowani światem mugoli, może chcieli zobaczyć jak żyje przeciętny mugol. Pieniądze wydali na pamiątki i inne drobiazgi.
__________________
Gdy rozum śpi, budzą się upiory - Goya
Są dwa sposoby na zycie. Jeden to życie tak, jakby nic nie było cudem. Drugi to życie tak, jakby wszystko było cudem - Albert Einstein
Pozdrawiam Cię drogi Gościu
|
|
|
|
~onlyHorcrux
|
Dodany dnia 23-02-2012 18:09
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Dyrektor Hogwartu
Punktów: 4642
Ostrzeżeń: 2
Postów: 397
Data rejestracji: 22.02.12
Medale:
Brak
|
Mogli się deportować, nawet jakby to było za daleko, bo mogli by się deportować najpierw tam, później w inne miejsce i dopiero potem do Egiptu. Ale Weasley kochał mugoli i pewnie chciał pojechać jak oni ;DD |
|
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 22-01-2013 23:27
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Być może Artur Weasley jako "fanatyk mugoslkiego świata" chciał podczas podróży jak najwięcej rzeczy zobaczyć - od manekinów w sklepach po bilety lotnicze... albo faktycznie teleportacja łączna z tyloma dziećmi była niebezpieczna ( a już z pewnością nie zbyt wygodna )
__________________
|
|
|
|
^raven
|
Dodany dnia 22-01-2013 23:48
|
Administrator
Dom: Ravenclaw
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -3
Ostrzeżeń: 1
Postów: 3,922
Data rejestracji: 03.01.13
Medale:
|
Gdyby teleportacja była taka prosta, Weasley'owie zapewne częściej odwiedzaliby swoich synów - Charliego i Billa. Tymczasem wyjazd na święta do któregoś z nich też był swoistym "wydarzeniem". Nic nie stałoby na przeszkodzie żeby wpadali sobie na weekend z wizytą, albo nawet na kilka godzin - na kawę, czy żeby zwyczajnie pogadać. Być może nie można się teleportować ot tak, w dowolnym czasie na dowolną odległość? Może przy wyjazdach zagranicznych są jakieś specjalne zasady, również jeśli chodzi o zasady tajności? Wyobrażacie sobie, że stoicie na ulicy w Kairze, a przed Wami materializuje się 9-osobowa rodzina niekoniecznie mugolsko ubranych rudzielców? Albo zwyczajnie nie można sobie przekraczać granicy kiedy się chce? Coś jak u mugoli z paszportami albo nawet wizami. Poza tym nawet jeśli mogli się za darmo teleportować, to raczej nie zrobiliby tego tylko po to żeby sobie pospacerować po pustyni i wrócić - jedzenie, noclegi, wejściówki do różnych obiektów i pamiątki - wszystko kosztuje.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
I'm not living, I'm just killing time.
Alergia. Na życie.
|
|
|
|
~Hermiona516
|
Dodany dnia 09-02-2013 20:47
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 402
Ostrzeżeń: 2
Postów: 263
Data rejestracji: 19.12.12
Medale:
Brak
|
Hmmm......... Chyba użyli świstoklika
__________________
|
|
|
|
~Paramore
|
Dodany dnia 10-02-2013 10:16
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Charłak
Punktów: 10
Ostrzeżeń: 0
Postów: 9
Data rejestracji: 21.11.12
Medale:
Brak
|
Pewnie użyli świstoklika( nie wiem jak to się pisze ) albo Artur chciał zobaczyć jak mugole podróżują w tak dalekie miejsca. Teleportacja nieletnich czarodziejów jest zabroniona,więc odpada. A proszek Fiuu? Nie wiadomo jaki ma zasięg.
__________________
Pozdrawiam drogi Gościu
"Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą..."
"Umysł nie jest książką, którą można otworzyć i przeczytać w wolnym czasie."
"Zawsze uważałem, że my z Fredem powinniśmy dostać ze wszystkiego P, bo sam fakt, że pojawiliśmy się na egzaminach, był powyżej oczekiwań."
|
|
|
|
~Monikaa76
|
Dodany dnia 13-02-2013 14:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 147
Ostrzeżeń: 2
Postów: 84
Data rejestracji: 11.02.13
Medale:
Brak
|
Może i Molly i dzieci chcieli się teleportować , ale Artur to maniak mugoli więc chciał się poczuć jak prawdziwy mugol i zobaczyć jak to jest być mugolem ;D |
|
|
|
~Priori Incantatem
|
Dodany dnia 25-09-2013 14:43
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Konduktor Błędnego Rycerza
Punktów: 919
Ostrzeżeń: 0
Postów: 269
Data rejestracji: 21.09.13
Medale:
Brak
|
Po pierwsze zapewne fascynacja Artura mugolskimi środkami lokomocji wzięła górę. Po drugie wydaje mi się, że rodzina chciała odpocząć od magii. Przecież my jadąc na wakacje również odpoczywamy od mediów, komputerów, telefonów itp. Daję głowę, że to działało na podobnej zasadzie. |
|
|