· Bazyliszek |
~Laufey
|
Dodany dnia 05-06-2011 17:28
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5205
Ostrzeżeń: 0
Postów: 677
Data rejestracji: 15.05.10
Medale:
Brak
|
Po prostu wypełzał z kranów przy umywalkach jak było powiedziane. Ale tu też pojawia się problem, jak tak duży wąż mógł przemieszczać się w takich wąskich rurach? Jednak zważając na to, że był magiczny, wszystko jest możliwe. Wyłaził więc z kranów i atakował ofiary. Wyczuwał te, które były czystej krwi i te które były szlamami jak ktoś tu już napisał.
__________________
|
|
|
|
~Loa_riddle
|
Dodany dnia 05-06-2011 17:43
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1507
Ostrzeżeń: 0
Postów: 489
Data rejestracji: 30.05.11
Medale:
Brak
|
Może posiadał zdolność stawania się niewidzialnym, albo... kolejne niedomówienie Rowling.
__________________
-Etienne, nie sądzę, by monsieur Jeanowi potrzebne były twoje nauki, a zwłaszcza zarozumiałość!- włączył się Henri de Bar. - Jeśli już, być może to ty powinieneś nauczyć się od niego skromności.
-Dogadałeś się z moim bratem? - spytał Sancerre, marszcząc nos.- Dlaczego zawsze mówicie mi to samo, jakbyście mieli we dwóch jedne usta?
De Bar wyprostował się, nic więcej nie dodając.
-Panowie, proszę was, nie kłóćcie się z mojego powodu- poprosił Ian, który wciąż nie mógł się nadziwić przyjaźni między tak różnymi-zarówno z charakteru, jak i z wyglądu- rycerzami.
Sancerre uśmiechnął się.
-Och, ja i Henri kłóciliśmy się od zawsze, nawet wtedy, kiedy on był giermkiem mojego brata, a ja - giermkiem mojego kuzyna. A i tak to ja miałem zawsze ostatnie słowo.
-A ja miałem rację- odparł spokojnie de Bar.
Sancerre spojrzał na niego takim wzrokiem, że zarówno Ian jak i Grandpre uśmiechnęli się.
Hyperversum, Cecilia Randall
|
|
|
|
~Anar0207
|
Dodany dnia 05-06-2011 17:56
|
Zbanowany
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 412
Ostrzeżeń: 4
Postów: 168
Data rejestracji: 05.06.11
Medale:
Brak
|
Bazyliszek był ogromnym potworem przemieszczającym się rurami. Jednak jest problem: Jak wielkie zwierzę może pełzać przez wąskie rury? W świecie magii wszystko może się zdarzyć, jednak sądzę, iż to kolejne niedopatrzenie Rowling. Bo pisarka też może nie zauważyć jakiegoś błędu. |
|
|
|
~potterfanka
|
Dodany dnia 05-06-2011 18:33
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 514
Ostrzeżeń: 1
Postów: 186
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Ojtam ojtam, zdaję mi się, że powoli zaczynacie się czepiać. Dajcie się ponieść magii, a nie myślcie o tym jak to możliwe.Po prostu możliwe, ot, tak. ; )
__________________
die.
beacuse when you die - you born backwards.
|
|
|
|
~Anar0207
|
Dodany dnia 06-06-2011 17:03
|
Zbanowany
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 412
Ostrzeżeń: 4
Postów: 168
Data rejestracji: 05.06.11
Medale:
Brak
|
A mnie dziwi jeszcze jedno: Jak taki duży wąż pełzał przez takie wąskie rury? Ale przecież to świat magii i tyle. Pewnie kiedy nikogo nie było koło ofiary, bazyliszek pełznął do ofiary, ta się na niego patrzy przez coś i już ofiara jest spetryfikowana. |
|
|
|
~Corde Collins
|
Dodany dnia 06-06-2011 17:35
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 400
Ostrzeżeń: 3
Postów: 255
Data rejestracji: 05.05.11
Medale:
Brak
|
może mógł przechodzić przez ściany ;P
|
|
|
|
~Suwin
|
Dodany dnia 06-06-2011 17:38
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 342
Ostrzeżeń: 0
Postów: 88
Data rejestracji: 06.05.11
Medale:
Brak
|
Zrobił pewnie dziurę w rurze i ścianie, gdy usłyszał kroki swojej ofiary, a Voldemort sterująć ginny pewnie później naprawiał te dziury, gdy bazyliszek już zrobił swoje. |
|
|
|
~Lady Bellatriks
|
Dodany dnia 11-06-2011 20:58
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2508
Ostrzeżeń: 0
Postów: 934
Data rejestracji: 02.04.10
Medale:
Brak
|
Pewnie miał jakieś malutkie dziury w kanalizacji, przez które wystawiał łeb i atakował swoje ofiary...
__________________
''...zło i ból to moi najlepsi przyjaciele - nigdy mnie nie opuszczą...''
Ludzie na świecie dzielą się na głupich i jeszcze głupszych - dla mnie stworzono oddzielną kategorię - jestem po prostu sobą.
Ludzie często mówią mi, że mam głowę na karku, a ja odpowiadam na to: ''Przecież każdy ma głowę na karku. Wyobrażasz sobie, żeby głowa mogła być gdzieś indziej?''
Mówią o mnie ''córka diabła'' - temu nie zaprzeczę ani ja, ani ktos, kto mnie dobrze zna .
Pozdrawiam wszystkich tych, którzy mnie pozdrawiają
|
|
|
|
~Sumire
|
Dodany dnia 12-06-2011 23:18
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 121
Ostrzeżeń: 0
Postów: 74
Data rejestracji: 12.06.11
Medale:
Brak
|
Sama dokładnie nie wiem , ale to magia. ^^ |
|
|
|
~Pomyluuna
|
Dodany dnia 01-07-2011 14:36
|
Zbanowany
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 247
Ostrzeżeń: 0
Postów: 114
Data rejestracji: 30.06.11
Medale:
Brak
|
przemieszczając się rurami słyszał ofiarę i wydostawał się z łazienki szybko ; p taka jest moja wersja . ; ]
__________________
"Wielkość wzbudza zawiść, zawiść rodzi złość, złość sprzyja kłamstwom"
|
|
|
|
~Corde Collins
|
Dodany dnia 02-07-2011 11:24
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 400
Ostrzeżeń: 3
Postów: 255
Data rejestracji: 05.05.11
Medale:
Brak
|
może rury były duże
__________________
Pozdrowienia dla Lusja22, Misiaczek13, Alexandre, Kiera Diggory oraz Elizabeth Durch, Stivi, RazorBMW i Kizzucha. + wszystkich Gryfków ;3
|
|
|
|
~salazar
|
Dodany dnia 10-07-2011 21:01
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 99
Ostrzeżeń: 0
Postów: 53
Data rejestracji: 28.07.10
Medale:
Brak
|
wyczuwał kiedy w pobliżu była jakaś szlama wychodził z łazienki i atakował.
__________________
|
|
|
|
~daria2j
|
Dodany dnia 10-07-2011 21:25
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 421
Ostrzeżeń: 2
Postów: 297
Data rejestracji: 20.05.11
Medale:
Brak
|
Mógł się deportowaci w dowolne miejsce albo umiał przechodzić przez ściany .
__________________
|
|
|
|
~Anna
|
Dodany dnia 29-07-2011 19:53
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 151
Ostrzeżeń: 0
Postów: 76
Data rejestracji: 29.07.11
Medale:
Brak
|
skoro rurami się przemieszczał to oznacza jedno..
rury w Hogwarcie są jak tunele metra
__________________
Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć.
|
|
|
|
~Ridlovaaa
|
Dodany dnia 09-10-2011 17:08
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 122
Ostrzeżeń: 3
Postów: 120
Data rejestracji: 17.09.11
Medale:
Brak
|
Hmm przecież korytarze były doś szerokie
__________________
Ron -Ile za to?
Fred- 5 galeonów
Ron- A jak dla mnie?
Fred- 5 galeonów
Ron- Przecież jestem waszym bratem!
Fred- Aaa... to 10 galeonów
|
|
|
|
~Mniszka19Xd
|
Dodany dnia 30-10-2011 20:03
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1320
Ostrzeżeń: 1
Postów: 536
Data rejestracji: 03.06.10
Medale:
Brak
|
Skoro był taki szeroki i duży to wydaje mi się,że wypełzał z wejścia do Komnaty potem z łazienki i nasłu****ąc kto gdzie jest atakował go,a potem wracał do siebie...chyba tak to jest
__________________
|
|
|
|
~Charlie
|
Dodany dnia 07-11-2011 21:23
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2595
Ostrzeżeń: 2
Postów: 503
Data rejestracji: 06.11.11
Medale:
Brak
|
Może w Hogwarcie byly takie klapy jak w kanalizacji i on mogl se z nich leb wyciagac. |
|
|
|
~Kris Riddle
|
Dodany dnia 16-11-2011 17:11
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 100
Ostrzeżeń: 0
Postów: 37
Data rejestracji: 16.11.11
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem, to on wychodził tą wielką umywalką (wejściem do komnaty tajemnic) i nocą łaził sobie po korytarzach ; >, a jak już kogoś spetryfikował to wracał do Komnaty ;]
__________________
Czarodziejem być, więcej nic.
|
|
|
|
~hermiona_harrymiona_granger
|
Dodany dnia 16-11-2011 17:37
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 13
Ostrzeżeń: 0
Postów: 2
Data rejestracji: 13.11.11
Medale:
Brak
|
te rury musiały być ogromne, ale przecież potem w filmie widać, jak Harry ucieka przed bazyliszkiem, w takich rurach ( to ta scena kiedy rzuca kamykiem żeby wąż się nie zorientował gdzie jest bo był już ślepy ;p ) , to cały się w nich mieścił a ten bazyliszek też spokojnie . |
|
|
|
~ola322
|
Dodany dnia 16-11-2011 18:29
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 349
Ostrzeżeń: 1
Postów: 22
Data rejestracji: 16.11.11
Medale:
Brak
|
Wystawiał leb |
|
|