· Jęcząca Marta |
~Serena
|
Dodany dnia 31-08-2011 20:10
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 460
Ostrzeżeń: 0
Postów: 117
Data rejestracji: 02.08.11
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem była nieco zboczona.
__________________
Uwielbiam pytać innych co o mnie sądzą
Ponieważ uwielbiam słuchać jak bardzo się mylą
Pijesz? Nie! Polisz? Nie! Narkomania? Nie! A może... Harry Potter...? TAAK!
I pozdrawiam wszystkich, którzy z nieznanych mi powodów mnie pozdrawiają.
|
|
|
|
~HeermionaGranger
|
Dodany dnia 31-08-2011 20:16
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 423
Ostrzeżeń: 2
Postów: 200
Data rejestracji: 24.07.11
Medale:
Brak
|
Noo , to w Czarze ognia w łazience prefektów o tych bąbelkach
__________________
Przysięgam uroczyście że knuję coś niedobrego.
Panowie Lunatyk, Glizdogon, Łapa i Rogacz,
zawsze uczynni doradcy czarodziejskich psotników,
mają zaszcyt przedstawić
MAPĘ HUNCWOTÓW
|
|
|
|
~Sophia
|
Dodany dnia 31-08-2011 20:18
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1427
Ostrzeżeń: 0
Postów: 411
Data rejestracji: 09.01.11
Medale:
Brak
|
Uważam, że jest głupkowata, ale jej znajomi nie powinni jej oceniać z powodu wyglądu, a jeśli już jej nie lubili to mogli zachować to dla siebie, a nie rzucać w jej stronę przezwiska...
__________________
"-U nas na święta- powiedziałem- będzie Bunia, ciocia Donata i stryjek Eugeniusz.
- A u nas- powiedział Alcest- będzie biała kiełbasa i indyk."
~Nowe przygody Mikołajka
Snape: Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
Harry:Tak.
Snape:Tak, proszę pana.
Harry:Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, profesorze.
Jak gdzieś jest raban, to o każdej porze Wezwij Irytka, będzie jeszcze gorzej!
Pozdrawiam Cię drogi Gościu!
|
|
|
|
~Mademoiselle_Riddle
|
Dodany dnia 01-09-2011 18:07
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Animag Kruk
Punktów: 541
Ostrzeżeń: 0
Postów: 81
Data rejestracji: 18.07.11
Medale:
Brak
|
Hmmmm... Zdecydowanie wolę Szarą Damę. Jest tajemnicza, nieufna, i no cóż więcej mówić fajniejsza. Marta zawsze mnie śmieszyła, choć wiem, że powinnam jej współczuć. Nie przepadam za nią, ale gdyby nie ona, to Harry Potter nie miałby wielbicielki . Nie no żartuję, Marta jest znaną i lubianą postacią, lecz mnie jakoś ona nie fascynuje. Choć książka nie byłaby tą samą bez niej. Czułabym, że czegoś brakuje
__________________
"Gdy księżyc świecił nocą błogą,
Kochanków para szła tą drogą,
"Tych cieni oczy znieść nie mogą",
Westchnęła Pani z Shalott"
|
|
|
|
~HeermionaGranger
|
Dodany dnia 01-09-2011 18:11
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 423
Ostrzeżeń: 2
Postów: 200
Data rejestracji: 24.07.11
Medale:
Brak
|
Ja też wolę szarą dame , Marta mnie przeraża
__________________
Przysięgam uroczyście że knuję coś niedobrego.
Panowie Lunatyk, Glizdogon, Łapa i Rogacz,
zawsze uczynni doradcy czarodziejskich psotników,
mają zaszcyt przedstawić
MAPĘ HUNCWOTÓW
|
|
|
|
~fanka98
|
Dodany dnia 01-09-2011 18:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5238
Ostrzeżeń: 3
Postów: 775
Data rejestracji: 16.03.11
Medale:
Brak
|
Lubię sceny z Martą bo ona mnie zawsze rozśmiesza, a już szczególnie jak zaczyna płakać o,o ;DD
Najlepszy był moment w książce jak pomagała Harry'emu w TT. ;]
Ale niestety wycieli w filmie moment jak pomogła mu odnaleźć drogę w jeziorze, jak zwykle reżyser ucina ważne momenty ,pf
Hahahaha jak tak samo. Niestety wolę Szarą Damę |
|
|
|
~lilyy
|
Dodany dnia 01-09-2011 18:45
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 488
Ostrzeżeń: 1
Postów: 143
Data rejestracji: 20.08.11
Medale:
Brak
|
Marta była dziwna . Szczerze mówiąc obojętnie się obchodzłam z tą postacią .
Ale Szara Dama była dla mnie lepsza ! Taka tajemnicza ... Ta cała historia z tym Diademem ... ;d ;d
__________________
"Moja mama uwielbiała sezon pożarów. Kazała mi decydować, co bym zabrała, uciekając. Mówiła, że ludzie dzielni nie zabraliby nic. "
Pozdrawiam Cię
[chętnie popiszę z jakimś Potteromaniakiem]
|
|
|
|
~Alex Verie
|
Dodany dnia 01-09-2011 18:49
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1012
Ostrzeżeń: 0
Postów: 212
Data rejestracji: 25.08.11
Medale:
Brak
|
Jęcząca Marta jest genialna... Może z lekka wkurzająca, ale jest świetna! Była bardzo... Hm... Pomocna Bardzo podoba mi się "motyw", z tym, że Marta pociesza biednego Draco...
A co do filmowej Marty... Też ją lubię Fajnie jęczy Ale ogólnie zaliczyła u mnie wielki minus pomagając Potterowi i jeszcze większy minus... Bo go lubiła Ale wielki plus, bo pocieszała biednego Draco.
__________________
"Wielkość wzbudza zawiść, zawiść rodzi złość, złość sprzyja kłamstwom." - Tom Marvolo Riddle
"Out of the silence planet..." - Iron Maiden
|
|
|
|
~lunka555
|
Dodany dnia 01-09-2011 19:02
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 13
Ostrzeżeń: 0
Postów: 4
Data rejestracji: 01.09.11
Medale:
Brak
|
Jęcząca Marta według mnie w książce jest fajna, ale filmie taka jakaś...
no nie wiem za bardzo jęcząca!!!!!
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!
|
|
|
|
~Karma Chameleon 20
|
Dodany dnia 01-09-2011 19:12
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 598
Ostrzeżeń: 4
Postów: 362
Data rejestracji: 14.07.11
Medale:
Brak
|
Marta jest fajna w książce,ale w filmie nie. A lubię ją tylko dlatego,że potrafiła niemiłosiernie wkurzyć, iże to moja imienniczka
__________________
No hej hej, witaj, drogi Gościu
Lubię Cię :*
|
|
|
|
~Tonki
|
Dodany dnia 01-09-2011 19:14
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Sklepikarz z Hogsmeade
Punktów: 824
Ostrzeżeń: 0
Postów: 212
Data rejestracji: 05.04.11
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie wolę Szarą Damę. Marta jest irytująca. Nie lubię jej.
__________________
|
|
|
|
~Nuttella
|
Dodany dnia 01-09-2011 19:35
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 735
Ostrzeżeń: 0
Postów: 258
Data rejestracji: 21.07.11
Medale:
Brak
|
Wolę Szarą Damę. W czarze ognia, chyba każdy pamięta, jakie odgłosy wydawała Marta. Ogólnie była jakaś przewrażliwiona. Nie wykluczając dziwnej choroby, którą mogła posiadać, pokazując to swoim zachowaniem.
Szara Dama była za to delikatna, tajemnicza i skryta. Była taka w sam raz.
__________________
Heavy metal and rock forever!!!
|
|
|
|
~CeCe
|
Dodany dnia 01-09-2011 19:39
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Animag Kruk
Punktów: 562
Ostrzeżeń: 2
Postów: 269
Data rejestracji: 09.08.11
Medale:
Brak
|
No gdy w filmie zobaczyłam ją z Harrym w tej łazience to....zabrakło mi słów...ona jest taka troszkę yyyy
__________________
Duchy, strzygi i upiory,
Dziś harcują, toczą spory.
Kogo to dziś upolują,
Komu figla zaserwują.
Duchów tych się trzeba bać,
Nie wiesz, co się może stać!
Kto ma olej w głowie, temu dość po słowie...
Kłotnia Lily i Snape'a
Była noc. Lily w koszuli nocnej stała z założonymi rękami przed portretem Grubej
Damy u wejścia do Wieży Gryffindoru.
- Przyszłam tylko dlatego, bo Mary powiedziała mi o twojej groźbie, że będziesz tu
spać.
- Tak. I zrobiłbym to. Nigdy nie chciałem nazwać cię szlamą, po prostu...
- Wymknęło ci się? - W głosie Lily nie było współczucia. - Już za późno. Usprawiedliwiałam cię przez całe lata. Nikt z moich przyjaciół nie rozumie, dlaczego w ogóle z tobą rozmawiam. Z tobą i twoimi kolegami, śmierciożercami. Widzisz, nawet nie zaprzeczasz! Nawet nie zaprzeczasz, kim zamierzacie się stać! Nie możecie się doczekać, aż dołączycie do Sam - Wiesz - Kogo, prawda?
Pozdrowionka dla drogi Gościu<3
|
|
|
|
~Ginny55
|
Dodany dnia 01-09-2011 21:10
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 184
Ostrzeżeń: 0
Postów: 40
Data rejestracji: 04.06.11
Medale:
Brak
|
Hmm... Jęcząca Marta jest, moim zdaniem, fajną postacią (a raczej duchem ;P) Z jej obsesyjnej miłości do Harry'ego można było czasami się pośmiać. Ale była też pomocna, bo wskazała Potterowi jak rozwiązać zagadkę związaną z jajem ;P
__________________
Będziemy na tyle silni, na ile będziemy zjednoczeni i na tyle słabi, na ile podzieleni.
"...Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć bo cię nie lubię... Weasley, koszulka ci wyłazi za to też pięć punktów... "
Pozdrawiam Was
|
|
|
|
~Seva
|
Dodany dnia 15-10-2011 23:41
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1036
Ostrzeżeń: 1
Postów: 335
Data rejestracji: 18.09.11
Medale:
Brak
|
Tak...jest trochę szusrnięta, ale kto by niebył mieszkając jako duch e\w toalecie? Uważam że jest...sym-pa-ty-czna?
__________________
"The mind is not a book, to be opened at will and examined at leisure" - Severus Snape
Pozdrawiam Cię drogi Gościu
Oraz zapraszam do bardo ciekawej opowieści o bratanicy Bellatrix Lestrange, córce Hermiony Granger, oraz dziecku Severusa Snape'a
klik-->http://hogsmeade....ad_id=5645 klik<---
Od głupoty Gryfonów
Od kretynizmu Puchonów
i od przemądrzałości Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
<3
- Profesorze Snape? - Harry stał przy swoim miejscu i jakoś dziwnie się uśmiechał.
- Tak, Snape? - odparł zapytany.
Harry rozejrzał się, upewniając, czy wszyscy słuchają.
- Chciałem tylko podziękować, ojcze.
I usiadł.
A wraz z nim kilka ciał uderzyło o podłogę. Może więcej niż kilka. Minerwę złapał Albus, a Sinistra wymsknęła się z rąk Flitwicka.
-To było dobre, panie Snape.
- Wiem. I myślę, że szybko się przyzwyczaję.
Kilka kolejnych osób przywitało się z podłogą. Ron był jedną z nich, a Hermiona tylko się uśmiechnęła, wylewając na niego wodą. Teraz wszystko miało być już dobrze.
~"Mroczny Znak" -Zilidya
"Zawsze
czułam się
jak obca osoba
gdy byłam dzieckiem"
|
|
|
|
~hedwigowo
|
Dodany dnia 09-01-2012 16:54
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2076
Ostrzeżeń: 0
Postów: 746
Data rejestracji: 29.12.11
Medale:
Brak
|
Szara Dama była o wiele ciekawsza. Skryta, taka... niedostępna, a Marta... leciała na Harry'ego i była wrażliwa na punkcie tego, że już nie żyje. Trochę mnie denerwowała. |
|
|
|
~Madeleine
|
Dodany dnia 09-01-2012 17:00
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 110
Ostrzeżeń: 0
Postów: 43
Data rejestracji: 05.06.11
Medale:
Brak
|
Według mnie Marta jest trochę jak taka płakliwa nastolatka ogólnie nie przepadam za nią
__________________
"Będę Cię kochać do końca życia. A jeżeli jest coś potem, będę Cię kochać także po śmierci."
|
|
|
|
~roksi16
|
Dodany dnia 09-01-2012 20:17
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 303
Ostrzeżeń: 0
Postów: 114
Data rejestracji: 12.11.11
Medale:
Brak
|
Marta była wścibska i wkurzała mnie tym ciągłym wybuchem płaczu, ale moim zdaniem nie był to najgorszy duch Hogwartu...
__________________
Od kretynizmu Puchonów
Od przebiegłości Ślizgonów
Od wiedzy O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!!
Pozdrawiam wszystkich Pottermaniaków, a szczególnie tych, którzy pozdrawiają mnie!!!
_____________________________________________
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
"Harry jest naszą największą nadzieją. Zaufajcie mu."
Oczywiście że dzieje się to w mojej głowie, ale skąd wniosek, że wobec tego nie dzieje się to naprawdę?
|
|
|
|
~SweetSyble
|
Dodany dnia 09-01-2012 20:33
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1942
Ostrzeżeń: 0
Postów: 338
Data rejestracji: 14.12.11
Medale:
Brak
|
Lapa napisał/a:
Coś takiego już chyba było, ale cóż...
Marta nie był złym człowiekiem/duchem. Stała się taka jaka się stała, przez brak akceptacji przez środowisko. Ciesze się, że pomagała innym, ale straszyć w toalecie to lekka przesada.
Ciekawe jak musiały się czuć dziewczyny, kiedy siedząc w kabinie z opuszczonymi majtkami musiały znosić Martę, która tam zaglądała.
Paradne
No właśnie, stała się taka przez brak akceptacji. Osobiście wolę szarą damę, bo mimo iż była bardzo skryta jednak nie była wścibska, ani nic takiego. Osoby wrażliwe rozumieją jej zachowanie, a osoby które są odpotne na wrażliwość ją drażniły. Z nią trzeba było się obchodzić delikatnie.
__________________
|
|
|
|
~Roderick Plumpton
|
Dodany dnia 08-02-2012 14:22
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 224
Ostrzeżeń: 0
Postów: 47
Data rejestracji: 08.02.12
Medale:
Brak
|
Muszę powiedzieć coś niezbyt miłego - po kiego grzyba w ankiecie jest Szara Dama, skoro to nie jej temat dotyczy? Nie chciałbym, by kiedykolwiek już zdarzały się podobne insynuacje.
Poza tym, nie lubiłem jej. Taka płaczka. Wiecznie chciała sprawić komuś przykrość. Ale przy okazji nie chciała skrywać swojej tajemnicy w głębi duszy, była bardzo śmiała, ale się nie śmiała.
__________________
Jestem na karcie z czekoladowych żab
|
|
|