Dom:Gryffindor Ranga: Mugol Punktów: 4 Ostrzeżeń: 2 Postów: 1,044 Data rejestracji: 03.09.10 Medale: Brak
Jestem facetem, ale także produkuję biżuterię, ale taką Potterowską - Insygnia Śmierci. Doczepiam je do łańcuszka bądź po prostu robię z nich broszki. Nie śmieją się ze mnie, wręcz podziwiają. Nawet dostałem zamówienie na pięć broszek z Insygniami, sprzedałem za prawie darmochę, bo wykonywanie ich mnie praktycznie wcale nie kosztuje .
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Niewymowny Punktów: 1648 Ostrzeżeń: 2 Postów: 292 Data rejestracji: 05.01.11 Medale: Brak
Podziwiam ludzi, którzy potrafią robić jakieś małe elementy z modeliny. To jest przecież mordęga! Na razie w "swojej" własnoręcznie wyrobionej kolekcji mam tylko brelok/przewieszkę z symbolem Insygni i skrótem HP pod spodem.
__________________
UROCZYŚCIE PRZYSIĘGAM, ŻE KNUJĘ COŚ NIEDOBREGO!
Wiedz, że coś się dzieje drogi Gościu.
HarryPotter3107 - ;D
Loa_Riddle - ;D
Ale że co? ;>
______________________________
"-Spójrz... na... mnie- wyszeptał. Zielone oczy odnalazły czarne oczy, ale po chwili coś w tych czarnych oczach zanikło,stały się nieruchome,puste i martwe. Ręka trzymająca szatę Harry'ego opadła z głuchym stukiem na podłogę i Snape już się więcej nie poruszył."
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldore. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
''Mogę was nauczyć, jak uwięzić w butelce sławę, uwarzyć chwale, a nawet powstrzymać śmierć... Jeśli tylko nie jesteście bandą bałwanów, jakich zwykle muszę nauczać."
"- Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
- Tak.
- Tak, proszę pana.
- Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, panie profesorze. "
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 386 Ostrzeżeń: 2 Postów: 179 Data rejestracji: 18.12.11 Medale: Brak
Ja robię bransoletki i naszyjniki z koralików, ogólnie tego, co mam pod ręką.
Bardzo to lubię, a moim znajomym i rodzinie się podoba. Poza tym to dobry prezent.
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Sześcioroczniak Punktów: 588 Ostrzeżeń: 0 Postów: 115 Data rejestracji: 13.11.11 Medale: Brak
Jedynym przejawem twórczości w tej dziedzinie z mojej strony była zabawa modeliną. Uwielbiam to, choć nie zawsze wychodzi tak, jak bym chciała. No i żaden ze mnie artysta. Tworzę proste wzory, bez udziwnień. Dla siebie, dla przyjemności. Lubie się czasem pobawić
__________________
~ ~ * ~ ~
- Lily... Przez tyle lat
- Zawsze
Kto ci podbił oko, Granger? Chcę mu posłać kwiaty
A ja i Fred to co, jesteśmy tylko sąsiadami?
Może jest, a może go nie ma,ale pozostaje faktem, że potrafi się poruszać szybciej niż Severus Snape, gdy mu się zagrozi szamponem
Pozdrowieniadla mojegokochanka i żony. Oni wiedzą, o kogo chodzi
Dom:Gryffindor Ranga: Redaktor Proroka Punktów: 1058 Ostrzeżeń: 1 Postów: 541 Data rejestracji: 06.07.12 Medale: Brak
Najlepiej wychodzą mi bransoletki.
__________________
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldor. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.