· Świat wg Ludwiczka |
~potterfanka
|
Dodany dnia 02-06-2011 15:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 514
Ostrzeżeń: 1
Postów: 186
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Tak tak pamiętam. Jeszcze za starych dobrych czasów Fox Kids ; )
Moja ulubiona bajka dzieciństwa, była taka prosta, ale w tej prostocie miała i przekaz i fun. Pamiętam, kiedy babcia Ludwiczka zmarła to płakałam.
Zawsze rozśmieszał mnie Andrew, kiedy zaczynał tą swoją gadkę kiedy ja w 39'... Albo pamiętacie Śnieżnego potwora z Wiskonsin ? ;D
To była bajka, nie to co teraz, niestety.
__________________
die.
beacuse when you die - you born backwards.
|
|
|
|
~Dominiqe
|
Dodany dnia 12-07-2011 01:11
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 121
Ostrzeżeń: 0
Postów: 64
Data rejestracji: 01.07.11
Medale:
Brak
|
TO BYŁO SUPER<3
Pamiętam jak to chętnie oglądałam
Śmiechowe i takie prawdziwe )
Prawdziwa kreskówka lat 00
__________________
To Nasze wybory ukazują kim jesteśmy naprawdę, o wiele bardziej niż nasze zdolności. - A.D.
Ta na avku to ja.
Sprytu Ślizgonów
Szczerości Puchonów
Wiedzy Krukonów
Ucz nas Gryffindorze!
_______________________________________
"I'm Slim Shady, yes I'm the real Shady
All you other Slim Shadys are just imitating
So won't the real Slim Shady please stand up,
please stand up, please stand up?" <33
EMINEM < 333
|
|
|
|
^raven
|
Dodany dnia 14-09-2013 14:37
|
Administrator
Dom: Ravenclaw
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -3
Ostrzeżeń: 1
Postów: 3,922
Data rejestracji: 03.01.13
Medale:
|
Przenoszę do działu Cartoon.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
I'm not living, I'm just killing time.
Alergia. Na życie.
|
|
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 22-06-2014 14:10
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
To chyba jedna z nielicznych kreskówek, która mi się kompletnie nie podobała. Czasem byłem zmuszany to oglądać ( bo to takie fajne ) z kuzynem młodszym. Jak tylko się zaczynało, to myślałem, że ducha wyzionę albo wylewu dostanę...Ten cały Ludwiczek przypominał mi jakieś kluchowate, ciapowate, beznamiętne zombie a la toffi - coś okropnego. To ma być dla dzieci ? Ohyda.
__________________
|
|
|
|
~Bou
|
Dodany dnia 09-09-2014 12:29
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2195
Ostrzeżeń: 1
Postów: 682
Data rejestracji: 27.04.10
Medale:
Brak
|
Sądzę, że jest to jedna z najlepszych kreskówek jakie kiedykolwiek oglądałam. Niesamowicie prawdziwa, z pewnością dlatego, iż oparta na prawdziwych zdarzeniach amerykańskiego komika Louiego Andersona. Dla dzieci jest to po prostu kolejna bajka do obejrzenia, natomiast osoba dorosła z pewnością dostrzeże mnóstwo życiowych spraw. :) Akcja rozgrywa się na początku lat 60. i to pokazuje, że mimo upływającego czasu, problemy się nie zmieniają.
__________________
|
|
|
|
~TheWarsaw1920
|
Dodany dnia 09-09-2014 14:28
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1880
Ostrzeżeń: 0
Postów: 86
Data rejestracji: 06.01.12
Medale:
|
Oesu moja ulubiona bajka do dzisiaj! Nawet teraz potrafię to puścić sobie o 4 w nocy i namiętnie oglądać! Ciekawe też jest, że to są wspominki amerykańskiego komika.
__________________
|
|
|