· Ron i Lavender |
~Ginny Zabini
|
Dodany dnia 06-01-2014 14:40
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 417
Ostrzeżeń: 0
Postów: 168
Data rejestracji: 29.12.13
Medale:
Brak
|
Bardzo sztuczny związek, według mnie Ron chodził z Lavender tylko po to by zaimponować Hermionie. Dobrze że się rozstali, choć Hermiona zasługuje na kogoś lepszego.
__________________
Chcę by ktoś pokochał mnie tak jak Snape kochał Lily!
Dlaczego?
Bo bardziej się nie da!
Miłość jest jak kwiat, gdy o nią dbamy rozkwita i staje się piękniejsza.
Lecz gdy zostawiamy ja samej sobie obumiera i zanika.
Pozdrawiam Veronikę Astorię Malfoy, Hermionę Riddle \555555] , Martę Black i [color=#cc6633 ]]AdamKra
[/color]
I LOVE Saphira!!
,, Na początku były smoki: dumne, groźne i niezależne. Ich łuski lśniły jak klejnoty i każdy, kto na nie spojrzał, czuł rozpacz, bo wspaniała i straszliwa była ich uroda''
],, Dziedzictwo''
|
|
|
|
~Hermiona778
|
Dodany dnia 13-05-2014 19:10
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Wszechmocny magik
Punktów: 6272
Ostrzeżeń: 1
Postów: 246
Data rejestracji: 24.03.14
Medale:
Brak
|
Chociaż na początku myślałam że Harry będzie z Hermion toą na końcu było widać że dużo bardziej pasują do siebie Ron i Hermiona. Ale co do związku z Lavender to zdecydowanie nie.
__________________
Żałuję że wybrałam sobie taką mało kreatywną nazwę użytkownika, a nie chce zakładać nowego konta bo mam dużo punktów ^^. Pozdrawiam serdecznie <3
|
|
|
|
~Electro24
|
Dodany dnia 13-05-2014 19:12
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 135
Ostrzeżeń: 0
Postów: 43
Data rejestracji: 13.05.14
Medale:
Brak
|
No ten związek był dość...dziwny. Pewnie dlatego,że prawie nigdy nie rozmawiali,tylko całował i się-najlepiej na oczach Hermiony.I prezent Lavender na Boże Narodzenie...
Widać, że tylko ona coś ,,czuła'' do Rona.... |
|
|
|
~Emma Watson xd
|
Dodany dnia 04-06-2014 15:28
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 179
Ostrzeżeń: 0
Postów: 77
Data rejestracji: 28.05.14
Medale:
Brak
|
Wogule do siebie nie pasowali. Ron z nią był tylko po to żeby się popisać przed Hermioną. Ale dobrze że w końcu zostali ze sobą;*
__________________
George
-Zawsze uważałem, że my z Fredem powinniśmy dostać ze wszystkiego P, bo sam fakt, że pojawiliśmy się na egzaminach, był powyżej oczekiwań.
Przez te wszystkie lata?
-Zawsze
To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym, że wszyscy są tak upośledzeni.
Ron uniósł wysoko odznakę prefekta.
Matka- Nie wierzę! Nie wierzę! Och, Ron, to cudownie! Prefekt! Jak każdy w naszej rodzinie?
George- A ja i Fred to, co, jesteśmy tylko sąsiadami?
Och, jesteś prefektem, Percy? - zdziwił się jeden z bliźniaków.- Dlaczego nam nie powiedziałeś? Nie mieliśmy pojęcia.
Daj spokój, przecież pamiętam, że coś o tym wspominał powiedział drugi bliźniak. Raz...
Albo dwa...
Chwilę temu...
Przez całe lato...
Nagle wśród ryku pożerających wszystko płomieni Harry dosłyszał piskliwy, żałosny, ludzki krzyk.
-Nieee! To... zbyt... niebezpieczne!-ryknął Ron
Harry zanurkował ku nim. Drako doztrzegł go i wyciągnął rękę. Harry zdołał uchwycić Drako ale zrozumiał że to na nic: Goyle był za ciężki. Spocona dłoń Malfoya wyślizgnęła mu się z ręki.
-HARRY, ZABIJĘ CIĘ, JEŚLI PRZEZ NICH ZGINIEMY!
Najlepszy aktor z Harry'ego Potter'a to... Tom Felton :*****
|
|
|
|
~leeaa
|
Dodany dnia 24-06-2014 11:59
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 298
Ostrzeżeń: 0
Postów: 40
Data rejestracji: 14.06.14
Medale:
Brak
|
Ten związek był wręcz obrzydliwy, przepraszam za wyrażenie, ale inaczej nie mogłam. Lavender kierował najwyraźniej wyłącznie popęd :D
Poza tym nie lubiłam tej dziewczyny, była sztuczna i można rzec plastikowa jak na mój gust. Zresztą nie ona jedna.
W tym związku nie było miłości, Lavender na 100% nie była zakochana w Ronie. Leciała na niego głównie dlatego, że dostał się do drużyny Quidditcha i jej to imponowało. Taka trochę ''blachara'' Stanowcze nie dla tej dwójki jako pary :)
__________________
''Przeszłość to dziś, żeby zrozumieć dziś musisz zrozumieć przeszłość.''
|
|
|
|
~Ario
|
Dodany dnia 24-06-2014 12:05
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 51
Ostrzeżeń: 1
Postów: 64
Data rejestracji: 20.04.14
Medale:
Brak
|
Ten zwiazęk był pod presją i na pokaz, chyba...;p Nie podobało mi sie , to było takie w pełni "gimbusowe" ;D Levender leciała na jego "sławe" ;p.
__________________
Świat nie dzieli się na ludzi normalnych i nienormalnych,tylko na tych którzy są pozamykani w zakładach i na tych ,którzy nie zostali jeszcze przebadani ;D
______________________
"Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku."
[img]C:\Documents and Settings\xx\Pulpit[/img]
_______________________________________
|
|
|
|
~Faria7
|
Dodany dnia 24-06-2014 14:43
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2652
Ostrzeżeń: 2
Postów: 582
Data rejestracji: 10.06.11
Medale:
Brak
|
Ron i Lavender nie pasowali do siebie. Tak naprawdę nigdy nie było między nimi uczucia, uważam że Ron robił to wszystko na pokaz, żeby rozzłościć Hermionę.
__________________
|
|
|
|
~daseyy
|
Dodany dnia 24-06-2014 17:09
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 236
Ostrzeżeń: 0
Postów: 76
Data rejestracji: 30.07.10
Medale:
Brak
|
Hm. Za Lavender nie przepadałam. Jej podejście takie obsesyjne wręcz do Rona jakoś mnie odpychało. Co prawda według mnie Hermiona powinna być z Krumem, a nie Ronem (jakieś takie moje osobiste pobudki, nie pasuję mi razem haha), ale z dwojga złego wolę Rona i Hermiona jako parę niż Rona z Lavender.
__________________
I want someone who loves me as much as Snape loved Lily.
|
|
|
|
~Liaula
|
Dodany dnia 22-07-2014 15:09
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 183
Ostrzeżeń: 0
Postów: 41
Data rejestracji: 29.06.14
Medale:
Brak
|
Nie pasowali do siebie, poza tym cały ten związek był na pokaz, jakby przymuszony. Ron był w tym czasie dość popularny, więc dlatego zostali parą. Nie przepadam za Lavender. I ciągle tylko zawracała głowę Ronowi. Sądzę, że do Hermiony bardziej pasuje.
Edytowane przez Liaula dnia 22-07-2014 15:10 |
|
|
|
~Anka Potter Always Together
|
Dodany dnia 22-07-2014 15:26
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1573
Ostrzeżeń: 0
Postów: 254
Data rejestracji: 10.07.14
Medale:
Brak
|
Myślę, że Ron i Lavender nie byli sobie pisani. Po prostu - nie pasowali do siebie. Ronald robił to wszystko, by pokazać Ginny i Mionie, że "jakaś go chce". Potem nawet jego zaczęły irytować zachowania Lavender. No i się rozstali... a Ron nareszcie znalazł tą jedyną - Hermionę
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów
Przebiegłości Ślizgonów,
Chroń Nas Ravenclawie!
Jestem Krukonką braterską jak Gryfonka. Jestem przyjacielska jak Puchonka, ale mam w sobie coś ze Ślizgonki
Pomyślnych Igrzysk... I niech los wam zawsze sprzyja!
|
|
|
|
~wittcher11
|
Dodany dnia 13-08-2014 20:28
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 81
Ostrzeżeń: 0
Postów: 35
Data rejestracji: 12.08.14
Medale:
Brak
|
Ron i Lavender w ogóle do siebie nie pasowali. Myślę, że Ron związał się z Lavender tylko dlatego, żeby pokazać Ginny, że ma jakieś pojęcie o miłości. Ostatecznie wygrała Hermiona i bardzo dobrze. |
|
|
|
~Ginny03
|
Dodany dnia 29-12-2014 21:08
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 93
Ostrzeżeń: 0
Postów: 50
Data rejestracji: 29.12.14
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem oni do siebie wcale nie pacowali, a Lavender jeszcze nazywała Rona ,,Mon-Ron. Gdyby on zaczął na nią mówić Lav-Lav to by był koniec świata (Jak twierdzi Harry)
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
Od wiedzy-o-własnej-wszechwiedzy Krukonów
Chroń nas Gryffindorze!!!
''Tak to już bywa, że kiedy człowiek ucieka przed swoim strachem, może się przekonać, że zdąża jedynie srótem na jego spotkonie''
J.R.R.Tolkien
|
|
|
|
`Czarodziejka
|
Dodany dnia 29-12-2014 22:17
|
Moderator (F)
Dom: Gryffindor
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 11090
Ostrzeżeń: 0
Postów: 860
Data rejestracji: 05.04.10
Medale:
|
Ludzie! Rozwińcie jakoś te wypowiedzi! Jedno zdanie to stanowczo ZA MAŁO! Inaczej Wasze wypowiedzi są traktowane jak SPAM i od razu są kasowane.
__________________
CRAZY WITCH TRIO!
Czarodziejka dark shadow Sailor Mars
|
|
|
|
~izabella2211
|
Dodany dnia 28-02-2015 23:40
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 23
Ostrzeżeń: 0
Postów: 11
Data rejestracji: 28.02.15
Medale:
Brak
|
Uważam że Ron idealnie pasuje do Hermiony .Według mnie nawet lepiej że Ron jest z Hermioną niż jakby Hermiona była z Harrym |
|
|
|
~LimonQa
|
Dodany dnia 01-03-2015 13:13
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 155
Ostrzeżeń: 0
Postów: 99
Data rejestracji: 22.09.14
Medale:
Brak
|
Nie stanowcze nie od początku do siebie nie pasowali, w ogóle ze sobą nie rozmawiali, nie znali się a Lavender chciała się tylko całować -,-
__________________
"Świat wcale nie dzieli się na dobrych i złych ludzi, bo każdy z nas ma tyle samo dobra co zła. Tylko od nas zależy, którą drogą pójdziemy"
|
|
|
|
~Kathleen_Black99
|
Dodany dnia 01-03-2015 15:11
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 382
Ostrzeżeń: 0
Postów: 107
Data rejestracji: 04.02.15
Medale:
Brak
|
Cóż, żeby wkurzyć Hermionę Lavender była doskonała :) Chociaż Rowling mogłaby pomyśleć o kimś innym, mniej .... Lavendziastym :)
__________________
Ten profil jest własnością
Księżniczki Gwiazd
- Kathleen Antares Azalia Riddle Black
Ballada o dwóch siostrach
Były dwie siostry: Noc i Śmierć,
Śmierć większa, a Noc mniejsza,
Noc była piękna jak sen, a Śmierć,
Śmierć była jeszcze piękniejsza.
|
|
|
|
~amcia7BJ
|
Dodany dnia 01-03-2015 16:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 18
Ostrzeżeń: 0
Postów: 17
Data rejestracji: 27.02.15
Medale:
Brak
|
Lavender i Ron lepiej pasują do siebie niż z Hermionąw !Hermiona do Harrego |
|
|
|
~Lily736
|
Dodany dnia 01-03-2015 20:52
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 200
Ostrzeżeń: 0
Postów: 76
Data rejestracji: 24.01.15
Medale:
Brak
|
Według mnie kompletnie do siebie nie pasowali. To był sztuczny związek, trochę na pokaz, szczególnie, że Ron nie kochał Lavender. Żal mi było tylko Hermiony. Uważam, że Hermiona powinna być z Harrym, ale jeżeli Ron miałby być z Lavender, to lepiej nie.
__________________
,,Co ma być to będzie, a jak już przybędzie, damy sobie z tym radę'' ~ Hagrid ,,Udało się, dostali w kość, niech Potter żyje nam! A Voldek gnije w piekle, za którym tęsknił sam!'' ~ Irytek ,,Jeśli chcesz poznać człowieka, dowiedz się jak traktuje podwładnych, a nie równych sobie'' ~ Syriusz Black, Łapa ,,Nie żałuj umarłych. Żałuj żywych, a przede wszystkim tych, który żyją bez miłości'' ~ Albus Dumbledore ,,Trzeba być bardzo dzielnym, by stawić czoło wrogom, ale tyle samo męstwa wymaga wierność przyjaciołom'' ~ Albus Dumbledore ,,Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć'' ~ Albus Dumbledore ,,Myśli mogą pozostawić głębsze ślady niż cokolwiek innego'' ~ Pomona Pomfrey
|
|
|
|
~Seszen202
|
Dodany dnia 01-04-2015 18:49
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 289
Ostrzeżeń: 0
Postów: 99
Data rejestracji: 21.09.13
Medale:
Brak
|
Czy w ogóle można to było nazwać związkiem?! Oni nawet ze sobą nie rozmawiali! Lavender zachowywała się jak po amortencji,a Ron... On ją znosił tylko dla szpanu,żeby pokazać Ginny,że on też może się całować... Tak na prawdę,to nasz rudzielec cały czas kochał Herminonę,tylko był zbyt niedojrzały,by się do tego przyznać.
__________________
- Dzień dobry - rzekł Mały Książę.
- Dzień dobry - odparł Kupiec.
Kupiec ten sprzedawał udoskonalone pigułki zaspokajające pragnienie. Połknięcie jednej na tydzień wystarcza, aby nie chciało się pić.
- Po co to sprzedajesz? - spytał Mały Książę.
- To wielka oszczędność czasu - odpowiedział Kupiec. - Zostało to obliczone przez specjalistów. Tygodniowo oszczędza się pięćdziesiąt trzy minuty.
- A co się robi z pięćdziesięcioma trzema minutami?
- To, co się chce...
"Gdybym miał pięćdziesiąt trzy minuty czasu - powiedział sobie Mały Książę - poszedłbym powolutku w kierunku studni..."
Antoine de Saint-Exupery Mały książę
Pozdrawiam wszystkich.
|
|
|
|
~Ana_Black
|
Dodany dnia 02-04-2015 17:37
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 58
Ostrzeżeń: 0
Postów: 11
Data rejestracji: 25.10.12
Medale:
Brak
|
Związek Rona i Lavender trudno nazwać związkiem. Oni się przecież tylko cały czas całowali, a raczej próbowali wessać się nawzajem. Wiadomo, że Ron kochał Hermionę, ale bał się do tego przyznać, a z Lavender był, żeby udowodnić Ginny, że może mieć dziewczynę i może po to, żeby wzbudzić zazdrość Hermiony, co zresztą mu się udało. Ron idealnie pasuje do Hermiony. Niby przeciwieństwa, ale przeciwieństwa się przyciągają. Ona wprowadza rozsądek, on trochę humoru, dzięki czemu ich związek na pewno nie był nudny.
__________________
|
|
|