· Różnice między książką a filmem |
~Lawrencee
|
Dodany dnia 06-05-2011 21:35
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1668
Ostrzeżeń: 2
Postów: 358
Data rejestracji: 16.02.11
Medale:
Brak
|
Często czytam książki, już nawet nie dotyczące Harry'ego Pottera, a potem oglądam film, który jest masakrycznie inny, lub zdekonstruowany od pierwowzoru.
Co wy myślicie o takich zmianach?
Lubicie je? W jakich przypadkach tak, a w jakich nie?
Co was najbardziej w tym denerwuje?
Macie jakieś specjalne przypadki zmian?
Prosze o wypowiedzi.
[nie znalazłam w tym dziale takiego tematu, wiec jezeli był, a ja go nie znalazłam, to przepraszam.]
__________________
[center]Na niektóre rzeczy lepiej zamknąć oczy, usta, otworzyć umysł i słuchać. Obudzić się jak wstanie noc.
* * *
Odkrywasz nowe rzeczy odwiedzając stare miejsca.
* * *
Edytowane przez Lawrencee dnia 06-05-2011 21:44 |
|
|
|
~Suwin
|
Dodany dnia 06-05-2011 22:11
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 342
Ostrzeżeń: 0
Postów: 88
Data rejestracji: 06.05.11
Medale:
Brak
|
W książkach wszystko jest dokładniej opisane, nawet przeżycia bohaterów, gdzie w filmach aktor nie zawsze dobrze odzwierciedla uczucia. wszystko jest skrócone, niedokładnie dopracowane i niebogate w szczegóły. |
|
|
|
~Alexis98
|
Dodany dnia 06-05-2011 22:53
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 10
Ostrzeżeń: 1
Postów: 37
Data rejestracji: 19.04.11
Medale:
Brak
|
Mi jest trudno wybrać między książką a filmem, ale to co zauważyłam to, że w filmie nie ma wszystkiego co jest w książkach, wiele szczegółów jest pominiętych. Ale i tak bardzo lubię czytać przygody Harry'ego Pottera, i oglądać filmy
__________________
Pozdrawiam fanka98 i bubbaa i wszystkich użytkowników hogsmeade
|
|
|
|
~Lawrencee
|
Dodany dnia 06-05-2011 22:59
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1668
Ostrzeżeń: 2
Postów: 358
Data rejestracji: 16.02.11
Medale:
Brak
|
Ale wiem, czemu filmy są z reguły inne.
Reżyserowie i tak robią nam na rękę, że trzymają się ściśle książki, bo mogliby zrobić inaczej.
Film się robi "Na podstawie książki" z reguły. W takim razie, można zrobić film, który bedzie zawierał tylko imiona bohaterów i świat J.K. Rowling a reszta może być zupełnie inna.
Tak jak moje opko.
Więc i tak nie jest źle, choć mogłoby być i tak lepiej ;P
__________________
[center]Na niektóre rzeczy lepiej zamknąć oczy, usta, otworzyć umysł i słuchać. Obudzić się jak wstanie noc.
* * *
Odkrywasz nowe rzeczy odwiedzając stare miejsca.
* * *
|
|
|
|
~Suwin
|
Dodany dnia 06-05-2011 23:03
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 342
Ostrzeżeń: 0
Postów: 88
Data rejestracji: 06.05.11
Medale:
Brak
|
J.K. Rowling podobno czytała scenariusz i dopier wtedy mogła pozwolić na reallizację filmu, w końcu tytuł, bohaterowie, oraz fabuła jest na jej prawa autorskie. |
|
|
|
~Lawrencee
|
Dodany dnia 06-05-2011 23:27
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1668
Ostrzeżeń: 2
Postów: 358
Data rejestracji: 16.02.11
Medale:
Brak
|
No tak, ale ona też musiała podpisać formularze i zgode na to, że zgadza się aby ten i ten rezyser miał zgodę na podstawie jej książki zrealizować film.
__________________
[center]Na niektóre rzeczy lepiej zamknąć oczy, usta, otworzyć umysł i słuchać. Obudzić się jak wstanie noc.
* * *
Odkrywasz nowe rzeczy odwiedzając stare miejsca.
* * *
|
|
|
|
~Suwin
|
Dodany dnia 06-05-2011 23:31
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 342
Ostrzeżeń: 0
Postów: 88
Data rejestracji: 06.05.11
Medale:
Brak
|
i nie mógł zbyt odbiegać od książki. zauważ ile było różnic w książce, a jak bardzo musieli wszystko skracać i edytować w filmie, inaczej film mógłby trwać kilka godzin. w drugiej części zaś przedłużyli scenę walki z bazyliszkiem. podobno sceny akcji oraz miłosne są najbardziej lubiane. Tych drugich prawie nie ma, sa skrocone do mninimum. albo przykład rozterek harrego, czy ma wybrać miłość czy przyjaźń. tego się nie da oddać w filmie. |
|
|
|
~Lawrencee
|
Dodany dnia 06-05-2011 23:41
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1668
Ostrzeżeń: 2
Postów: 358
Data rejestracji: 16.02.11
Medale:
Brak
|
Niby tak.
Ale film może być też taki jak opowiadanie jednego z fanów.
Może być bardzo odległe, wręcz niepodobne do książki, prawowitego pierwowzoru.
Jedynie co może łączyć, to podtytuł i zaistniałe detale.
________________________
Ok, ja ide spać. Dokończymy to jutro.
Papa:*
__________________
[center]Na niektóre rzeczy lepiej zamknąć oczy, usta, otworzyć umysł i słuchać. Obudzić się jak wstanie noc.
* * *
Odkrywasz nowe rzeczy odwiedzając stare miejsca.
* * *
|
|
|
|
~Suwin
|
Dodany dnia 06-05-2011 23:44
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 342
Ostrzeżeń: 0
Postów: 88
Data rejestracji: 06.05.11
Medale:
Brak
|
tylko wtedy, gdy autorka tytułu wyrazi na to zgodę, lub już nie będzie żyła. na miejscu rowling bym na to nie pozwolił, ponieważ to by było złą reklama. jak bym umierał, wtedy było by mi już wszystko jedno |
|
|
|
~Anar0207
|
Dodany dnia 05-06-2011 19:46
|
Zbanowany
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 412
Ostrzeżeń: 4
Postów: 168
Data rejestracji: 05.06.11
Medale:
Brak
|
W książkach jest zawsze więcej informacji, niż w filmach. Film ukazuje tylko te najważniejsze szczegóły, a książki zawsze będą bogatsze w informacje. Przeżycia bohaterów są w książkach bardziej opisane, w filmach nie zawsze aktor potrafi ukazać trafne emocje. Dlatego w ankiecie zaznaczyłem odpowiedź "Książka". |
|
|
|
~Stivi
|
Dodany dnia 05-06-2011 19:57
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 281
Ostrzeżeń: 0
Postów: 96
Data rejestracji: 03.05.11
Medale:
Brak
|
Przed przeczytaniem pierwszej części HP, oczywiście zdarzyło mi się obejrzeć jedną czy dwie części. Nic nie rozumiałam. Nie wiedziałam nawet kto to jest Hagrid! Po przeczytaniu książek oglądałam czwartą i piątą część. Każdemu tłumaczyłam kto jest kim. Drugim przypadkiem jest Eragon. Przeczytałam pierwszą cześć a potem obejrzałam film. Nie mogłam zrozumieć niektórych scen! W książce było zupełnie inaczej. Wydawało mi się, że film trwa pięć minut. Niestety nie da się każdego fragmentu odwzorować jak w książce..a szkoda...
__________________
"Dajcie mi znać, jak już pokonacie Voldemorta, dobrze?"
"Voldemort porusza się o wiele szybciej niż Severus Snape gdy mu się zagrozi szamponem"
"- Nigdy nie wiem - zawołał Harry do Hagrida, [...] - jaka jest różnica między stalagmitami a stalaktytami!
- Stalagmity mają w środku "m"."
Szczególne pozdrowienia dla Hermionka111213, Lawrencee, SevLily35, fanka98, Lillith, daria2j i drogi Gościu.
|
|
|
|
~Szkrab
|
Dodany dnia 10-01-2012 16:23
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 222
Ostrzeżeń: 1
Postów: 155
Data rejestracji: 10.01.12
Medale:
Brak
|
Nie lubię w filmach tego, że praktycznie wszystko jest ucięte, niedokładne, a w książkach zawsze jest ogrom informacji. Toteż wolę książki. |
|
|
|
~potter_fanka
|
Dodany dnia 10-01-2012 17:41
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 402
Ostrzeżeń: 0
Postów: 131
Data rejestracji: 27.08.11
Medale:
Brak
|
Nie zagłosowałam w sondzie. Nie potrafię wybrać między książką a filmem. Oczywiście te książki są wspaniałe, ale filmy tż odgrywają tu dużą rolę. Tak naprawdę to dzięki nim polubiłam Harry'ego Pottera. Być może dlatego, że gdy poznawałam HP, to raz oglądałam film, a raz książkę. I to mnie trochę denerwuje. Gdybym najpierw przeczytała wszystkie książki, a potem obejrzała filmy, to myślę, że wybrałabym książki. Ale filmy zrobiły na mnie... i dalej robią olbrzymie wrażenie.
__________________
Harry Potter wcale się nie skończył. Harry dalej jest i będzie w naszych sercach.
Harry Potter 4ever <3
[color=#ffff00]Pozdrawiam wszystkich, którzy mnie pozdrawiają!
Pozdrowienia też dla całego Hogs! :*
|
|
|
|
~lilypotter12
|
Dodany dnia 10-01-2012 17:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 184
Ostrzeżeń: 1
Postów: 85
Data rejestracji: 06.09.11
Medale:
Brak
|
Dobre jest,kiedy w filmie usuwają okropne sceny, np. wyjście harry'ego i dumbledore'a z jaskini-wtedy harry wycierał krew o ten glaz
__________________
Od sprytu Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
Chroń nas, Gryffindorze!!!
UWAGA!!!!!! ZAPRASZAM NA MOJEGO BLOGA: www.ksiegaharrypotter.blog.onet.pl znajdziesz tam:
- artykuły o zaklęciach, przedmiotach i postaciach z Harry'ego Pottera - w tym wspaniały, nowy artykuł o Bellatriks Lestrange!!!
- niesamowite różdżki od Noble Collection wraz z opisami!!!
ZAPRASZAM SERDECZNIE!!!!!!!!!!!!
LORD VOLDEMORT ODRODZIŁ SIĘ NA NOWO!!!
|
|
|
|
~zaeli
|
Dodany dnia 10-01-2012 18:05
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1201
Ostrzeżeń: 0
Postów: 348
Data rejestracji: 06.06.11
Medale:
Brak
|
Wiem, że film nie musi być wiernym odwzorowaniem książki, ale strasznie mnie irytuje, kiedy usuwają połowę scen i to tych najlepszych, tak jak miało to miejsce np. w Zakonie Feniksa.
Co do ankiety głosowałam za książkami, choć filmy też naprawdę lubię
__________________
Nothing lasts forever though we want it to ...
<3
"Do not pity the dead, Harry. Pity the living, and, above all those who live without love."
<3
|
|
|
|
~SweetSyble
|
Dodany dnia 10-01-2012 18:33
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1942
Ostrzeżeń: 0
Postów: 338
Data rejestracji: 14.12.11
Medale:
Brak
|
Osobiście wole książki. Są o wiele ciekawsze. Jak większość z was najpierw czytam książkę, a dopiro potem oglądam film. Film jest naprawdę bardzo daleki od książki i często mocno obkrojony. Zwyczajem jest też przypisywanie czynów do niewłaściwych postaci, co po prostu jest irytujące! Moja koleżanka np. obekrzała wszystkie HP, ale nie przecytała książki i nie wie, że np. Były lekcje teleportacji, czy w ZK to Snape powiadomił Harry'ego o nauce oklumencji, albo np. to, czym była najbardziej oburzona, że Harry był z Cho w Hogsmeade.
__________________
|
|
|
|
~Roderick Plumpton
|
Dodany dnia 08-02-2012 14:57
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 224
Ostrzeżeń: 0
Postów: 47
Data rejestracji: 08.02.12
Medale:
Brak
|
Oczywiście, że wolę książkę - jest ona bardziej ciekawa, zawiera więcej konkretów, szczegółów i opisów, dzięki czemu jest fajniejsza, prócz tego ćwiczymy wyobraźnię... Ogólnie czytanie trwa dłużej niż oglądanie, ale to nie zmienia mego przekonania. Film wygrywa tylko w przypadku "wyobrażenia".
__________________
Jestem na karcie z czekoladowych żab
|
|
|
|
~Nicole Colin
|
Dodany dnia 08-02-2012 15:09
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 505
Ostrzeżeń: 1
Postów: 184
Data rejestracji: 09.09.11
Medale:
Brak
|
Ja wolę książki bo w nich ukazano więcej wątków. Nie wystarczyłoby czasu aby wszystkie te wątki przenieść do filmu. W filmie pomijane są często bardzo ciekawe sceny, często takie które przy czytaniu rozbawią nas do łez. Nie raz kiedy przeczytałam książkę później chciałam obejrzeć film. I spodziewałam się czegoś co było w książce a w filmie nie. To mnie najbardziej denerwowało. |
|
|
|
~Fausta Malfoy
|
Dodany dnia 17-10-2012 15:37
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1203
Ostrzeżeń: 1
Postów: 561
Data rejestracji: 17.08.12
Medale:
Brak
|
Ja wolę książki. Co do Harrego Pottera wkurza mnie to, że Malfoy jest przedstawiony jak ,,cienki bolek" xd. Chodzi mi o to, że podskakuje wszystkim, a potem płacze, co jest nie prawdą. On przecież zawsze udawał, że płacze aby zainscenizować szkodę na swoją korzyść. Wkurza mnie to, bo przecież ludzie wolą oglądać filmy niż czytać książki i wiele osób nie lubi Draco.
__________________
|
|
|
|
~Nerona_58
|
Dodany dnia 16-11-2012 19:30
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 649
Ostrzeżeń: 1
Postów: 167
Data rejestracji: 10.08.12
Medale:
Brak
|
Chyba większość woli książki, chociaż ja też jak niektórzy nie mogłabym wybrać pomiędzy książką a filmem, a może jednak trochę bardziej książki ale mniejsza.
To oczywiste, że filmy różnią się od książek, ale i tak widać różnice jeśli ktoś przeczyta książki i obejrzy film. Najbardziej mnie denerwuje (ale tak troszkę), ze zostało usunięte wiele dość ważnych scen, przynajmniej jak dla mnie.Np.Szalonooki w książce uczył ich jak oprzeć się zaklęciu imperio, a w filmie nie było nic o tym.Tak samo jak już zauważyła ~SweetSyble nie było wypadu Harry'ego i Cho do Hogsmeade, ani o tym, że Harry udzielił do ''Żonglera'' wywiadu.Nie było też nic o tym, że Harry i George pobili Malfoya i zostali dożywotnie zdyskwalifikowani (chociaż nie dożywotnie jak się potem okazało).W książce to Marietta zdradziła gwardię a w filmie to Cho.W ogóle szkoda, że pomineli listy Hermiony do Kruma, chociaż to było mniej ważne
__________________
* Co to jest?-zapytała Clary.
* Fiolki ze święconą wodą, błogosławione noże, stalowe i srebrne miecze-odparł Jace, kładąc broń na posadzce obok siebie.-Drut z elektrum, niezbyt przydatny w tej chwili, ale dobrze jest mieć coś na wszelki wypadek, srebrne kule, czary ochronne, krucyfiks, gwiazdy Dawida...
* Jezu!-mruknęła Clary.
* Wątpię, czy zmieściłby się tu
''Dary Anioła''
W moim świecie muzyka pod względem użyteczności plasuje się gdzieś między wstążkami do włosów a tęczą, przy czym tęcza może przynajmniej dawać pewne pojęcie o pogodzie.
Boję się umrzeć pod ziemią, co jest głupie, bo nawet jeśli zginę na powierzchni, to i tak zaraz pochowają mnie pod nią.
Kosogłos
|
|
|