· Czego wam brakuje w 6 części? |
~Esmeralda
|
Dodany dnia 24-07-2009 10:13
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 361
Ostrzeżeń: 2
Postów: 139
Data rejestracji: 04.07.09
Medale:
Brak
|
Krótko i na temat.Czego brakuję wam w 6 części filmu? Proszę odpowiadać z uzasadnieniem.
Edytowane przez Czarodziejka dnia 25-10-2013 09:25 |
|
|
|
~Hermis
|
Dodany dnia 24-07-2009 10:20
|
Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 51
Ostrzeżeń: 0
Postów: 20
Data rejestracji: 21.07.09
Medale:
Brak
|
Najbardziej brakuję mi sceny z pogrzebu Dumbledora nie muszę chyba pisać dlaczego
Brakuję mi również jakiejś większej bitwy pod koniec filmu ale ponoć bitwa w Insygniach ma trwać około pół godziny więc ciekawe
Momentu z Dursleyami na początku filmu, jak Zgredek szpieguje Malfoya.
Ogólnie bardzo dużo scen usunęli z filmu |
|
|
|
~Karmi
|
Dodany dnia 24-07-2009 11:41
|
Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Goblin
Punktów: 32
Ostrzeżeń: 0
Postów: 9
Data rejestracji: 22.07.09
Medale:
Brak
|
Mi tak jak Hermis brakuję sceny z pogrzebu Dumbledora uważam że powinna ona być na końcu i tak by się mógł zakończyć film zupełnie jak w książce.Scena ze wspomnieniem o Gauntach też by się przydała i jak uśmiercją dyrektora ta scen powinna być lepsza.Oprócz tego również Zgredka i kilka innych wątków typu Lupin i Tonks i Bill i Fleur |
|
|
|
~Lady James
|
Dodany dnia 24-07-2009 12:40
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Dyrektora
Punktów: 3783
Ostrzeżeń: 1
Postów: 309
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Tak jak powyżej. Na pewno brakuje mi sceny pogrzebu Dumbledore'a.
Trochę też szkoda, że nie było nic o Billu i Fleur. Mogli chociaż w ogóle wspomnieć, ze są razem. No i nie było nic o testamencie Syriusza, nic o Zgredku, no i jakoś za mało tych wspomnień o Voldemorcie.
__________________
Żeby docenić wartość jednego roku,
zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy.
Żeby docenić wartość miesiąca,
spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie.
Żeby docenić wartość godziny,
zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć.
Żeby docenić wartość minuty,
zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot.
Żeby docenić wartość sekundy,
zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek.
Żeby docenić wartość setnej sekundy,
zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal.
Czas na nikogo nie czeka.
Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy.
Dziel go ze szczególnym człowiekiem
- będzie jeszcze więcej wart.
|
|
|
|
~addicted_to_HP
|
Dodany dnia 24-07-2009 14:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 555
Ostrzeżeń: 0
Postów: 259
Data rejestracji: 18.01.09
Medale:
Brak
|
Mi zabrakło bitwy. Pogrzeb byłby zbyt patetyczny. A tak wszystko cudnie.
__________________
I
ship
Hermione and Ron.
|
|
|
|
~Hermiona
|
Dodany dnia 24-07-2009 17:29
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 99
Ostrzeżeń: 1
Postów: 15
Data rejestracji: 01.09.08
Medale:
Brak
|
więc tak. Czarodziejka: Nie zaczynamy zdania od "więc". Moim zdaniem film naprawdę super, ale jestem trochę rozczarowana. W ogóle został jakoś tak niemrawo nakręcony, jakby tylko dla czytelników. Nie skupili się wokół głównego tematu, którym był podręcznik Księcia Półkrwi i potraktowali go jako dodatek.
Strasznie brakuje mi momentu walki. Śmierciożercy sobie weszli, Snape zabil Dumbledora, podpalili chatkę Hagrida i pa! Nie powinni tego omijać.
Bez sensu też zrobili że ominęli związek Fleur z Billem. Przecież w następnej części będzie odgrywał bardzo dużą rolę ich ślub prawda?
Oprócz tego zgadzam się z Hermis.
Aha i jeszcze za mało wspomnień o Voldemorcie dali, a to WIELKI błąd. Nic nie było o tym, że pozostałymi horkruksami są czarka, medalion itd. Mogli ominąć parę niepotrzebnych scen na rzecz ważniejszych.
Edytowane przez Czarodziejka dnia 25-10-2013 09:36 |
|
|
|
~Mumel
|
Dodany dnia 24-07-2009 21:38
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 45
Ostrzeżeń: 0
Postów: 9
Data rejestracji: 13.07.09
Medale:
Brak
|
Długiej i dynamicznej walki w Hogwarcie,wizyty Dumbledore'a w domu Harrego,peleryny na Harrym w wieży ,trochę więcej tłumaczenia o horkruksach.W sumie to pogrzeb nie był potrzebny bo i tak ten reżyser nie umiałby go jakoś ładnie zrobić Poza tym film był niezły.
__________________
"Każdy z nas wierzy, że to, co ma do powiedzenia, jest o wiele ważniejsze od tego, co mógłby powiedzieć drugi." - Dumbledore
|
|
|
|
~LOVE
|
Dodany dnia 24-07-2009 22:14
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 75
Ostrzeżeń: 1
Postów: 21
Data rejestracji: 24.07.09
Medale:
Brak
|
Duzo rzeczy wycieli z ksiązki.. Nie było tyle scen jak Ginny z sie spotyka z innymi.. Nie pojawił sie pogrzeb a myslałam ze bedzie bo to zdawało mi sie ze wazna scena.. nie było jak Harry mowi Ginny ze nie moga sie spotykac.. Hermiona wogole nie kłociła sie z Ronem.. jeszcze wiele rzeczy mozna znalezc ale w koncu nie umieszczą całej ksiazki w 2,5 godz . a szkoda ;p |
|
|
|
~Mruzka
|
Dodany dnia 24-07-2009 22:27
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 10
Ostrzeżeń: 0
Postów: 2
Data rejestracji: 01.09.08
Medale:
Brak
|
Czego brakuje...hmm...
- pogrzebu Dumbledore'a
- walki w zamku
- wspomnień o życiu Voldemorta
- relacji Harry - Dumbledore
- nastroju grozy, niepokoju, panoszącego się zła...
- rozmowy Harry'ego z ministrem magii
- czegoś o Syriuszu, Billu i Fleur
- rozstania Harry'ego z Ginny |
|
|
|
~Syndrome
|
Dodany dnia 24-07-2009 22:34
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 86
Ostrzeżeń: 1
Postów: 21
Data rejestracji: 05.07.09
Medale:
Brak
|
Byłam dzisiaj na premierze - (w mojej wypowiedzi będą spoilery, także ostrzegam tych, którzy jeszcze nie widzieli filmu) - początek mi się bardzo podobał. Gorzej z końcówką... Tyle, że w książce też nie za bardzo mi się zakończenie podobało. To że Dumbledore NA DARMO się wyniszczył... Zabrakło mi rozwinięcia wątku z samym KSIĘCIEM... Tego, jak Snape przeszukuje torbę Harry'ego...
Zabrakło mi szlabanu Pottera u Snape'a... Zabrakło mi Snape'a, który dogryza Harry'emu w drodze na ucztę... W ogóle go nie zaprowadził, tylko zrobiła to Luna Ogólnie, oczekiwałam więcej momentów z nauczycielem... Snape jest moim ulubieńcem.
Problemem jest, że z każdego filmu wycinane są różne, często ważne momenty. Wkurzają mnie z kolei wątki, które są w ogóle nie istotne, np. Dumbledore mówiący o gazecie dla mugoli lub wszystkie wątki z Ginny - niektóre są nawet nie opisane w książce.
Na przykład nagły atak śmierciożerców na Norę...
W filmie ograniczają się do paru zasadniczych sytuacji, co się potem nie trzyma reszty filmów... takie nagłe pojawienie się Lavender... Ten, kto nie czytał książki nawet nie wie, kto to jest i skąd się wziął.
Owszem, pokazali ważną przeszłość Voldemorta i wiem że film byłby za długi, ale chętnie obejrzałabym sobie także matkę i ojca Voldemorta...
Rozbeczałam się przez naprawianą szafę Malfoya, bo użył do testów żywych zwierząt. A ja naprawdę jestem na to wrażliwa...
Ogólnie film dobry, ale tak jak wspominałam, to taka doklejanka do pozostałych pięciu, z wieloma dziurami.
Oczywiście, jeśli 7 część podzielą na dwa filmy, to na sam koniec dopiero zaczną cokolwiek wyjaśniać, w końcu dojdzie upragniona akcja, walka...
Nie było też tego klimatu, atmosfery, że zbliża się wojna.
Dodam off top, że bardzo podoba mi się Helena Bohnam Carter w swojej roli =) Bardzo fajna scena pocałunku przeszcześliwego po wygranym meczu Rona z Lavender i Hermioną płaczącą z wyczarowanymi ptakami nad głową. Ogólnie 'szkolne życie' dobrze nakręcone. Spoko były też spotkania w Slug Club. Mam jeszcze parę fajniejszych scen, ale już kończę wypowiedź Dopiero co wróciłam z kina do domu. =]
Edytowane przez Syndrome dnia 24-07-2009 22:57 |
|
|
|
~BellaTrixi
|
Dodany dnia 25-07-2009 11:05
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 335
Ostrzeżeń: 0
Postów: 51
Data rejestracji: 24.06.09
Medale:
Brak
|
Całkowicie nie wyszły im wątki miłosne,a tego w książce było sporo, bardzo też liczyłam na scenę w biurze ministra lub na rozmowie Dumbledora z Dursleyami w ich domu.
No i oczywiście brakowało walki z śmierciożercami na koniec i pogrzebu Dumbledora.
Dodany dnia 25-07-2009 110
Jeszcze wielka szkoda, że pominęli lekcje teleportacji, to mogło być naprawdę zabawne Rozbawiony
Edytowane przez Cathy dnia 25-07-2009 22:50 |
|
|
|
~Karii_
|
Dodany dnia 25-07-2009 11:20
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 17
Ostrzeżeń: 0
Postów: 3
Data rejestracji: 23.07.09
Medale:
Brak
|
Mi brakuje sceny z pogrzebu Dumbledora, więcej akcji tzn. walki o Hogwart, sceny o Billu i Fleur bo to mogło być naprawde ciekawe, momentu gdy Dumbledore odbiera Harry'ego od Dursley'ów to też mogło być super nagrane. Ogulnie dużo fajnych scen usunęli. O bym zapomniała jeszcze tego początku, gdy Knot przychodzi do prezydenta mugoli i nie poinformowali w filmie że zmienił się minister magii.
__________________
Tak dokładnie 'Karii' to mój 'pseudonim artystyczny'. Przybarałam go w szkole tańca gdzie obecnie tańczę hip-hop. Co prawda mam dopiero 13 lat ale uwieżcie mi że zrobiłam już dość dużo i osiągnęłam wiele w tej dziedzinie ;>. Pozdrawiam wszystkich dla których taniec to więcej niż ruch. I oczywiście wszczystkich fanów HP! ;>
|
|
|
|
~Filius
|
Dodany dnia 25-07-2009 12:30
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 49
Ostrzeżeń: 0
Postów: 12
Data rejestracji: 16.05.09
Medale:
Brak
|
Film powinien się zacząć od poinformowania premiera o zmianie ministra magii, ostatnie 25 min. mi się wogóle nie podobało ze względu na brak jakiejkolwiek obrony hogwartu najgorsze zakończenie z całej serii Szkoda że nie było wspomnienia o rodzinie Gauntów.
__________________
|
|
|
|
~Bobi1
|
Dodany dnia 25-07-2009 12:42
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -40
Ostrzeżeń: 1
Postów: 8
Data rejestracji: 24.07.09
Medale:
Brak
|
Krótkie wspomnienia, jakiś dziwny wstęp.... najbardziej mi brak bitwy o Hogwart. Nie można tego pominąć w 7 części!! |
|
|
|
~Sayuki
|
Dodany dnia 25-07-2009 13:55
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 390
Ostrzeżeń: 0
Postów: 64
Data rejestracji: 09.09.08
Medale:
Brak
|
Mnie brakuje tej sceny jak była lekcja OPCM ze Snape'm. Zaklęcia niewerbalne chciałabym to zobaczyć, jak Harry odbija jego zaklęcie. Wydaje mi się to bardzo ciekawe. No i jeszcze to jak rzucił Levicorpus na Rona, mogłoby ciekawie wygladać, no, ale nie było. Zawsze tak jest. Film żyje własnym życiem, a książka własnym. No i zdecydowanie pogrzebu Dumbledore'a, tego hołdu centaurów, Graupka, no i w ogóle przydałoby się takie pożegnanie.
No i może jeszcze tego jak Dumbledore przyszedł po Harry'ego do Dursley'ów, te szklanki, zawsze się śmieję czytając ten fragment.
Edytowane przez Sayuki dnia 25-07-2009 13:57 |
|
|
|
~Alanoholiczka
|
Dodany dnia 25-07-2009 14:20
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 469
Ostrzeżeń: 0
Postów: 65
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Sporo ważnych moim zdaniem scen brakuje w filmie, inne z kolei są pozmieniane. Książe był moją ulubioną książką i niestety jestem trochę rozczarowana. Upewniło mnie to tylko w przekonaniu, że ten reżyser po prostu się nie nadaje, nie potrafi w ogóle oddać klimatu tej książki. Już wiem, że ostatnia część też będzie miała wiele do życzenia.
Obejrzałam oczywiście z wielką przyjemnością w kocu tyle na to czekałam jednak czuje jakiś niedosyt, wiele mi brakowało i to zakończenie bez pogrzebu w końcu Dumbledore był z nami od początku myślę, że zasłużył na to aby pokazać jego pogrzeb.
__________________
Edytowane przez Alanoholiczka dnia 25-07-2009 14:21 |
|
|
|
~Integra
|
Dodany dnia 26-07-2009 04:14
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 418
Ostrzeżeń: 1
Postów: 91
Data rejestracji: 26.07.09
Medale:
Brak
|
[alt] Początek bardzo mi się spodobał, dynamiczny i ciekawy ale zabrakło na początku przedstawienia widzom nowego Ministra Magii. Mogli pokazać lekcje OPCM ze Snape'm, odwiedzin Dumbledora w domu Dursley'ów, lekcje teleportacji , zdecydowanie mogli rozwinąć scenę obrony Hogwartu no i oczywiście (co mnie bardzo nie miło zaskoczyło) scenę pogrzebu Dumbledora. [/alt]
Edytowane przez Integra dnia 26-07-2009 04:17 |
|
|
|
~Stolorz
|
Dodany dnia 26-07-2009 09:48
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 20
Ostrzeżeń: 0
Postów: 2
Data rejestracji: 03.07.09
Medale:
Brak
|
Nie było pogrzebu! Snape'a było za mało i Harry nie miał z nim żadnej lekcji. Oprócz scen z posiłkami, lekcjami i przyjęciem u Slughorna nie widać innych uczniów. Gdy Harry idzie korytarzem to nikogo na tym korytarzu nie ma. Nie było wszystkich wspomnień. Chyba za dużo tych romansów i żarcików, choć było nawet śmiesznie. Ten atak na Norę był całkiem nie potrzebny i zajmował czas, w którym można by było pokazać więcej wspomnień. Luna idzie z Harry'm na przyjęcie Slughorna lecz wcale nie było jej widać podczas tego przyjęcia. |
|
|
|
~stWorEk93-93
|
Dodany dnia 26-07-2009 10:32
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 58
Ostrzeżeń: 0
Postów: 11
Data rejestracji: 26.07.09
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem film mógłbyć świetny dla osób, które nie czytały książki.
Początek fajny, lecz tylko samiutki początek, gdy pokazują jakie szkody wyrządzają śmierciożercy. Pierwsza scena z harrym, robia z niego jakiegoś wyrywacza lasek = pozdro. Byłem pewny, że będzie rozmowa knota z premierem, a tu dupa ;d Ogólnie film zrobiony chaotycznie - zaczyna się rok szkolny, mija 5 min i pada już śnieg. Scena ze śmiercią Dumbledora to kompletna klapa. Wszystko odbyło się za szybko, a ten płacz Malfoya dla mnie nie był zbyt przekonujący. Jedyne co mi się podobało w tej części to humor. Wniosek = 5 część zamuł, 6 część na szybkiego .Nie wiem czemu Yates jest reżyserem 7 częsci bo jestem pewien, że znowu to zepsuje.
Pozdrawiam
__________________
Hogsmeade wita:
stWorEk93-93
jako najnowszego użytkownika!
Edytowane przez stWorEk93-93 dnia 26-07-2009 10:35 |
|
|
|
~Lily Evans
|
Dodany dnia 26-07-2009 11:03
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 286
Ostrzeżeń: 0
Postów: 67
Data rejestracji: 01.06.09
Medale:
Brak
|
Brakuje mi:
-na początku Billa i Fleur
-walki w Hogwarcie
-więcej wspomnień
-szlabanu u Snape'a, kiedy on czyta co robił ojciec Harrego w szkole
-pogrzebu Dumbledora
-Tonks i Lupina |
|
|