· Płakaliście? |
~aleksandrusza
|
Dodany dnia 04-01-2009 19:56
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 264
Ostrzeżeń: 1
Postów: 67
Data rejestracji: 21.12.08
Medale:
Brak
|
Taki temat już jest, ale w dziale o książkach. Czy płakaliście na jakimś filmie?
Mnie zawsze bierze na płacz, kiedy oglądam Czarę Ognia i pokazują scenę, kiedy Harry "przynosi" ciało Cedrica i jego ojciec krzyczy, że to jego dziecko. W kinie jakoś nie zwróciłam na to uwagi. |
|
|
|
~Shetanka
|
Dodany dnia 04-01-2009 20:00
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 413
Ostrzeżeń: 0
Postów: 160
Data rejestracji: 15.11.08
Medale:
Brak
|
Mnie zawsze bierze na płacz, kiedy oglądam Czarę Ognia i pokazują scenę, kiedy Harry "przynosi" ciało Cedrica i jego ojciec krzyczy, że to jego dziecko. W kinie jakoś nie zwróciłam na to uwagi.
Welcome in my club.
Za to śmierć Syriusza pokazli beznadziejnie i w ogóle nie zgodnie z książką, to było bezczeszczenie mojej ukochanej postaci ;-;
__________________
The death is just the next, great adventure.
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
|
|
|
|
~Nicolette
|
Dodany dnia 16-01-2009 19:26
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1467
Ostrzeżeń: 0
Postów: 685
Data rejestracji: 15.12.08
Medale:
Brak
|
Mnie nic jakoś szczególnie w filmie nie ruszyło. W książkach, owszem, było kilka momentów w których zbierało mi się na łzy, a przy śmierci Dumbledore'a to płakałam jak bóbr...
Zgodzam się, śmierć Syriusza pokazali beznadziejnie, w książce było pokazane to wyraźniej, ta rozpacz Harry'ego etc. a w filmie? Pff...
__________________
*
Inspektor Lestrade: W kolejnym życiu byłbyś dobrym przestępcą.
Sherlock Holmes: Tak, a pan świetnym policjantem.
|
|
|
|
!Claire Lethal
|
Dodany dnia 17-01-2009 18:18
|
VIP
Dom: Hufflepuff
Ranga: Mistrz Zielarstwa
Punktów: 2821
Ostrzeżeń: 1
Postów: 383
Data rejestracji: 11.08.08
Medale:
Brak
|
Nie, nie i jeszcze raz nie.
Potterowskie filmy zaliczam do miana tragicznych pomyłek, a z ekranizacji na ekranizację wydaje mi się gra aktorów coraz gorsza. oO
Niektóre, te ostateczne, 'tragiczne' sceny napawały mnie czasem śmiechem, a czasem wręcz obrzydzeniem. I tu nie przesadzam.
Mnie zawsze bierze na płacz, kiedy oglądam Czarę Ognia i pokazują scenę, kiedy Harry "przynosi" ciało Cedrica i jego ojciec krzyczy, że to jego dziecko.
Lool. To mi się chce śmiać z tej sceny. Ten facet, który wcielił się w rolę ojca Diggory'ego, zagrał okropnie. ;d
__________________
Z głupkami nie ma sensu rozmawiać, przed głupkami trzeba się bronić.
Wojciech Cejrowski
|
|
|
|
~Claudia
|
Dodany dnia 17-01-2009 18:27
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 323
Ostrzeżeń: 0
Postów: 151
Data rejestracji: 02.01.09
Medale:
Brak
|
Mnie również nie zbiera się na płacz, gdy oglądam Harrego Pottera. Dla mnie to jedna wielka komedia.
__________________
Słońce wznosi się zawsze ponad horyzontem.
Księżyc pozostaje[alt][/alt] zawsze sam.
|
|
|
|
~Feltonka
|
Dodany dnia 17-01-2009 18:37
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 741
Ostrzeżeń: 3
Postów: 416
Data rejestracji: 09.01.09
Medale:
Brak
|
No trochę mnie wzięło na płacz gdy obejrzałam ten kawałek z przeniesieniem ciała Cedrica. Choć za bardzo nie lubiłam tej postaci.
Zgadzam się z Schetanką, śmierć Syriusza pokazali beznadziejnie. Przed obejrzeniem tego filmu myślałam, że będę ryczeć żywymi łzami, ale tak jakoś nie pokazali tego zbytnio przekonująco.
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów,
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
|
|
|
|
~Tanya
|
Dodany dnia 17-01-2009 18:46
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5038
Ostrzeżeń: 0
Postów: 355
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
I to jest potwierdzenie, że książka jest lepsza od filmu. Gdy czytałam książkę ogromnie się wzruszałam przy niektórych scenach. Natomiast, gdy oglądałam film jakoś nie zbierało mi się na płacz, ani na żadne inne reakcji tego typu.
__________________
|
|
|
|
~Yennefer
|
Dodany dnia 17-01-2009 19:23
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1801
Ostrzeżeń: 3
Postów: 503
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ech, ja nie ryczę na żadnym filmie. Nigdy. Zwłaszcza na Harrym Potterze. "Tragiczne" momenty w tych filmach doprowadzają mnie raczej do śmiechu, niż płaczu. Nad książkami, owszem łezka zakręci się w oku, ale przy filmie nie...
Edit:
Może jestem dziwna, ale od czasu kiedy pisałam tego posta wiele się zmieniło. Na przykład to, że od kiedy obejrzałam film Zmierzch ryczę na wszystkim, czym się da. Oglądałam Elizabeth - płakałam; oglądałam Janosika - płakałam; oglądałam Mamma mia! - płakałam; a na samym Zmierzchu, zanosiłam się od płaczu i szlochu. Boję się pomyśleć, co będzie na czymś rzeczywiście dramatycznym.
__________________
Edytowane przez Yennefer dnia 01-02-2009 21:28 |
|
|
|
~BitterSweet
|
Dodany dnia 24-01-2009 20:12
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1709
Ostrzeżeń: 0
Postów: 436
Data rejestracji: 24.01.09
Medale:
Brak
|
Na filmach z HP w przeciwności co do książek nie płakałam jeszcze nigdy - zobaczymy jak pokażą śmierć Dumbledore. |
|
|
|
~Vampire
|
Dodany dnia 24-01-2009 20:26
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2120
Ostrzeżeń: 0
Postów: 200
Data rejestracji: 24.01.09
Medale:
Brak
|
Nie wstydzę się przyznać, że płakałam na filmach HP...
Płakałam w takich momentach jak :
- śmierć Cedrica w 4 części HP,
- śmierć Syriusza w 5 części HP.
Płakałam na filmach HP, ale naprawde "ryczałam" nad książką...
Ryczałam w takich momentach jak :
- śmieć Zgredka w 7 części HP,
- śmierć Dumbledor'a w 6 części,
- oraz śmierć Cedrica i Syriusza...
Rowling niesamowicie opisała to wszystko co się tam działo...
I to jest potwierdzenie, że książka jest lepsza od filmu
Zgadzam się
|
|
|
|
~aleksandrusza
|
Dodany dnia 24-01-2009 20:44
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 264
Ostrzeżeń: 1
Postów: 67
Data rejestracji: 21.12.08
Medale:
Brak
|
Claire Lethal napisał/a:
Mnie zawsze bierze na płacz, kiedy oglądam Czarę Ognia i pokazują scenę, kiedy Harry "przynosi" ciało Cedrica i jego ojciec krzyczy, że to jego dziecko.
Lool. To mi się chce śmiać z tej sceny. Ten facet, który wcielił się w rolę ojca Diggory'ego, zagrał okropnie. ;d
Nie wiem..jak się skupię na filmie to ten facet co podkłada mu głos to mówi to tak no nie wiem..ogólnie to jedyna taka scena.. |
|
|
|
~Emily_Snape
|
Dodany dnia 24-01-2009 20:48
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 82
Ostrzeżeń: 0
Postów: 6
Data rejestracji: 13.09.08
Medale:
Brak
|
Hmm. Po dłuższym zastanowieniu się mogę przyznać, że nie pamiętam żebym na jakimś filmie HP płakała. No może za pierwszym razem przy śmierci Syriusza, chociaż pokazali ją okropnie. ; /.
Jednak w tomach HP się trochę napłakałam. ; D.
A szczególnie przy śmierci Snape'a i Zgredka.
|
|
|
|
~lili-mari
|
Dodany dnia 24-01-2009 21:16
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 280
Ostrzeżeń: 0
Postów: 33
Data rejestracji: 05.11.08
Medale:
Brak
|
Ja na filmach płaczę bardzo często. Szczególnie na takich gdzie pokazane jest ludzkie nieszczęście. Często tez płaczę przy piosenkach. A w Harrym Potterze popłakałam się jak zginął Syriusz, na filmie. A z siódmej książki to płakałam jak Harry powiedział do swojej matki bądź blisko mnie. Pokazłą ze tak naprawdę się boi.
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...
Kubuś Puchatek
Edytowane przez Cathy dnia 18-07-2009 00:45 |
|
|
|
~Tonks
|
Dodany dnia 24-01-2009 21:34
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 111
Ostrzeżeń: 0
Postów: 38
Data rejestracji: 19.01.09
Medale:
Brak
|
Tragiczne momenty w filmach o HP są przedstawione raczej komicznie niż tragicznie :/
__________________
"Umysł nie jest książką, którą można otworzyć i przeczytać w wolnym czasie" - Severus Snape(ZF).
|
|
|
|
~Ami
|
Dodany dnia 01-02-2009 14:48
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 463
Ostrzeżeń: 2
Postów: 225
Data rejestracji: 31.01.09
Medale:
Brak
|
Płakałam... i to jak w szczególności jak Harry przyniósł ciało Cedrica, i ojciec Cedrica krzyczał że to jego dziecko.
Wzruszyłam się także na śmierci mojego kochanego Syriusza, i potem zrozpaczony Harry
__________________
Mrrr...
Pamiętaj drogi Gościu że cię lubię...
Ami
|
|
|
|
~Rojeek
|
Dodany dnia 01-02-2009 15:10
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 470
Ostrzeżeń: 1
Postów: 126
Data rejestracji: 24.01.09
Medale:
Brak
|
Nic mnie nie ruszyło... nie wiem dlaczego, poprostu nie i tyle;] Był kiedyś jeden film że mi łzy leciały ^^ aż się zdziwiłem, ale nie powiem jaki ^^ ' .
A ze śmiercią Syriusza to klapa do końca :/ Brzydko to zrobili :[ |
|
|
|
~Madeleine Lestrange
|
Dodany dnia 01-02-2009 15:49
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1185
Ostrzeżeń: 1
Postów: 268
Data rejestracji: 14.12.08
Medale:
Brak
|
Hahaha. Aż naszła mnie ochota na oglądnięcie czwartej części. Przy śmierci Cedrica aż się śmiałam. Nie wiem, może mam spaczony gust, ale aktor grający ojca Diggoriego (czy jak to się pisze) robił przekomiczne miny. Co do śmierci Syriusza... Cóż, cały film jest spaczony. Ale nie o tym temat.
__________________
"Stojąc w miejscu też można zabłądzić."
"Szczęście jest jak motyl. Gdy będziesz próbował go złapać - nie uda ci się. Gdy będziesz stać spokojnie - może usiąść Ci nawet na ramieniu!"
"Przez następne 365 dni będę patrzyła na świat jakbym go widziała po raz pierwszy. Szczególnie na rzeczy nieistotne."
"Trzeba się śmiać nie czekając na szczęście, bo gotowiśmy umrzeć nie uśmiechnąwszy się ani razu."
"Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu."
Pozdrawiam drogi Gościu najserdeczniej jak potrafię! ;p Teraz mnie widzisz, drogi Gościu? Nie? To szkoda ;p.
|
|
|
|
~Dolce_Gabbana__
|
Dodany dnia 01-02-2009 20:47
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 157
Ostrzeżeń: 0
Postów: 56
Data rejestracji: 26.01.09
Medale:
Brak
|
Na Zakonie Feniksa mi się łezka w oku zakręciła No i na czwartej części jak Cedric umarł na cmentarzu, a potem w czasie przemowy Dumbledore
__________________
[alt] Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE! [/alt]
|
|
|
|
~Seszen
|
Dodany dnia 01-02-2009 20:52
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 112
Ostrzeżeń: 0
Postów: 27
Data rejestracji: 17.01.09
Medale:
Brak
|
Mnie raczej takie ckliwe sceny nie ruszają, toteż nie płakałam. Tylko przy śmierci Syriusza trochę mi smutno było, bo go bardzo lubiłam. |
|
|
|
~Aranoisiv
|
Dodany dnia 01-02-2009 21:11
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Opiekun Ravenclawu
Punktów: 3393
Ostrzeżeń: 0
Postów: 819
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Mnie zawsze bierze na płacz, kiedy oglądam Czarę Ognia i pokazują scenę, kiedy Harry "przynosi" ciało Cedrica i jego ojciec krzyczy, że to jego dziecko Mi też robi się smutno. Może i zagrał źle, ale...
A poza tym to nigdzie. Raczej nie było takich momentów. Oczywiście, czasem jestem w takim płaczowym nastroju i wtedy byle drobnostka sprawia, że ryczę, ale to się chyba nie liczy?
zobaczymy jak pokażą śmierć Dumbledore. Nie liczyłabym na zbyt wiele. Możliwe, że zawiedziemy się tak jak na śmierci Syriusza.
__________________
|
|
|