Praca z Rupertem w oczach koleżanki z planu
Dodane przez Ballaczka dnia 21 September 2008 10:20
Nieraz już mieliście okazję dowiedzieć się, jak z pracą na planie dramatu Cherrybomb radzi sobie Rupert Grint. Młodzieniec nie szczędził fanom szczegółów dotyczących kręcenia kolejnego filmu ze swoim udziałem, chętnie odpowiadając na pytania o swojej aktorskiej karierze. Tym razem o rudowłosym aktorze wypowiedziała się jego koleżanka z planu, Kimberley Nixon, która w wywiadzie dla Western Mail zdradziła parę szczegółów dotyczących pracy z Grintem.

Rupert jest kochany. Pewnego dnia musieliśmy zagrać razem trudną scenę miłosną, oboje więc bardzo się denerwowaliśmy. Ale on był naprawdę słodki, większość dnia więc chichotaliśmy - zdradza aktorka.

Jeśli chcecie poznać więcej szczegółów na temat pracy nad filmem, którego premiera zapowiadana jest na przyszły rok, klikajcie tutaj, gdzie znajdziecie pełny wywiad z młodą aktorką.