Daniel w "The Jonathan Ross Show" i premiera "Horns"
Dodane przez Ginny Evans dnia 21 October 2014 18:50
Nowy sezon brytyjskiego talk show The Jonathan Ross Show miał swoją premierę w zeszłą sobotę. Daniel Radcliffe ma być jednym z gości w następnym odcinku (25 października). Oprócz niego zaproszono także Russella Branda, Lindsay Lohan, i Rio Ferdinanda.
Ponadto wczoraj filmowy Harry pojawił się na londyńskiej gali premierowej Horns. Zdjęcia z czerwonego dywanu zobaczycie, klikając: #1, #2, #3. Poza tym Daniel odpowiedział na pytanie fanów przez twittera Lionsgate UK, aby je przeczytać, klikajcie na czytaj więcej.
Treść rozszerzona
Nowy sezon brytyjskiego talk show The Jonathan Ross Show miał swoją premierę w zeszłą sobotę. Daniel Radcliffe ma być jednym z gości w następnym odcinku (25 października). Oprócz niego zaproszono także Russella Branda, Lindsay Lohan, i Rio Ferdinanda.
Ponadto wczoraj filmowy Harry pojawił się na londyńskiej gali premierowej Horns. Zdjęcia z czerwonego dywanu zobaczycie, klikając: #1, #2, #3. Pozatym Daniel odpowiedział na pytanie fanów przez twittera Lionsgate UK, które możecie przeczytać poniżej.


Chciałbyś kiedyś wyreżyserować film?
Daniel: Zdecydowanie tak. W zasadzie napisałem scenariusz czarnej komedii. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się go zrealizować.

Jaka jest najdziwniejsza rzecz, która ci się przydarzyła podczas kręcenia "Horns"?
D: Przez przypadek wypiłem płyn do wycieraczek.

Co było dla ciebie największym wyzwanie podczas grania Iga Perrisha?
D: Próby bycia jak najbardziej wiarygodnym podczas chorej sytuacji.

Za co się przebierasz w Halloween?
D: Najprawdopodobniej za Iga z "Horns", bo wciąż mam jego kurtkę.

Jakie cechy dzielisz ze ze swoją postacią? Moglibyście być przyjaciółmi?
D: Zdecydowanie mógłbym być jego przyjacielem, ma dobry gust muzyczny i jeśli nie trafiłby do "Horns", byłby naprawdę miłym facetem.

Rogi ci pasują! Zatrzymałeś je po zakończeniu kręcenia filmu?
D: Zatrzymałem jedną parę. Było ich mnóstwo!

Gdybyś miał szansę zagrać jakąś inną postać w "Horns", kogo byś wybrał?
D: Najprawdopodobniej mojego filmowego brata Terry'ego.

Sądzisz, ze moc Iga jest dobra czy zła do posiadania?
D: Myślę, ze jest zła, wiedzieć, co inni myślą, byłoby jak czucie ich bólu. Nikt tego nie chce.

Przekonywałeś ludzi, by wyjawiali swoje sekrety. Kogo chciałbyś zmusić do tego w prawdziwym życiu?
D: Nie przychodzą mi na myśl żadne imiona, ale na pewno jest kilku polityków, z którymi moglibyśmy się zabawić.

Trzech aktorów z którymi nie pracowałeś, a chciałbyś w przyszłości?
D: George Clooney, Jennifer Lawrence (jest bardzo fajna!), Jeremy Brett (jeśli podróż w czasie jest możliwa).