Wyniki konkursu i ogłoszenie
Dodane przez Marta_Mara dnia 08 May 2011 13:25
Drodzy Użytkownicy!
Nadszedł czas na opublikowanie wyników konkursu wiosennego. Z przykrością musimy jednak stwierdzić, że tylko kilka osób poświęciło swój czas dla Hogsmeade, a w rzeczywistości tylko jedna zasłużyła na nagrodę główną. I tak:
Pierwsze miejsce w kategorii "Kulinaria" otrzymuje Czarownica24 za wspaniały przepis na "Wiosenne al dente". Czarownica24 otrzyma bon do Empiku o wartości 50 złotych!
Drugie miejsce w tej kategorii zajmuje LilyPotter- otrzyma unikatowy kolor nicka oraz 200 punktów.
Pierwsze miejsce w kategorii "Film& Książka" pozostanie puste- z tego względu, że nikt nie nadesłał pracy, która mogłaby dostać nagrodę. Drugie miejsce zajęła tajemnicza użytkowniczka, której mail zaczyna się na 'iwa"- prosimy o maila z nickiem, inaczej punkty i kolor nie zostaną przyznane.
W kategorii "Felieton" otrzymaliśmy jedną pracę. Pierwsze miejsce zajęła Czarownica24 i ona, w wyrazie uznania, otrzyma drugi bon do Empiku.
Serdecznie gratulujemy wszystkim wyróżnionym.

A teraz ogłoszenie redakcyjne, na które zanosiło się od dawna (albo od przedostatniego newsa).
Pragniemy poinformować Was, iż z dniem dzisiejszym Redakcja przechodzi w stan spoczynku. Zajmowaliśmy się Hogsmeade od lat co najmniej pięciu- napisaliśmy tysiące newsów, setki artykułów, sprawdziliśmy setki tysięcy nadesłanych materiałów- wszystko, co dziś widzicie, jest owocem naszej długoletniej pracy. Wiele naszego wysiłku pochłonęło załamanie strony w 2008 roku. Strona ta przesiąknięta jest atmosferą potteromaniactwa i niech taką pozostanie! Natomiast my nie widzimy już możliwości dalszego kontynuowania pracy nad Harrym- nie chcemy rozciągać tego tematu. Od wielu miesięcy odczuwamy nudę i znaleźliśmy dla siebie inne wyjście.
Nie otrzymywaliśmy niezbędnego wsparcia od właściciela tej strony, a także od osoby, która miała się zająć stroną techniczną- pracowaliśmy na ograniczonym panelu administratora, nie mogliśmy wyeliminować wielu błędów, które doskwierały przede wszystkim użytkownikom. Ostatecznie nigdy nie dostaliśmy podziękowania za naszą wieloletnią pracę, a pożegnanie z nami odbyło się w atmosferze niezrozumienia i niechęci.
Nie jest tajemnicą, że reklamy znajdujące się na stronie są płatne. Cała gotówka wpływała na konto bankowe portalu, po czym była przeznaczana na cele związane z Hogsmeade - opłacanie domeny, nagrody w konkursach itp. Nigdy żaden członek Redakcji nie czerpał korzyści finansowych ze swojej pracy - nasze działania były dobrowolne i bezinteresowne. Niestety, przez ostatnie kilka miesięcy musieliśmy walczyć z właścicielem strony (Pobe) o pieniądze na nagrody w konkursie wiosennym, które ów właściciel wydał bez naszej wiedzy na zaspokojenie swoich prywatnych potrzeb, co rzecz jasna jest czynem karygodnym i spowodowało całkiem poważny konflikt oraz brak zaufania do obecnych władz strony.
Nie byliśmy wspierani przez właściciela strony, wszystkie nasze konkursy i inicjatywy wyszły od nas, nie "od góry".
Jest jeszcze wiele rzeczy, o których moglibyśmy napisać, ale to nie miejsce ani czas na te sprawy. Chcielibyśmy pozostać w Waszych wspomnieniach jako zgrana ekipa administratorów, która rozbudowała ten kawałek potterowego świata, zabawiała Was konkursami i dała możliwość poznania wielu przyjaciół.
Od zawsze lubiliśmy to, że mamy swoje miejsce w Internecie, gdzie możemy podzielić się swoimi opiniami oraz wysłuchać innych. Teraz urządziliśmy sobie Strych, na którym będziemy mogli realizować się w wielu płaszczyznach. Jeśli chcecie- dołączcie do nas, czekamy na forum strych.forumowisko.net.
Zapytacie- po co Wam forum, czemu zaczynacie od zera? Odpowiedź jest prosta- przez te kilka lat bardzo się ze sobą zżyliśmy i teraz chcemy nadal tworzyć coś razem- nieważne, pod jaką domeną, ważne, że z tą samą atmosferą przyjaźni.
Serdecznie dziękujemy Wam za lata wspaniałej pracy i wyzwań. Tu kończy się nasza droga z Hogsmeade, teraz łapiemy za drabinę i wchodzimy na Strych.
Pozdrawiamy,
Marta_Mara, Lila Lee, Milla, Guardian, Lady Snape, Ballaczka, Tonks, Ariana, Alae, Delirantka, Dominika, Elsanka.


Drodzy użytkownicy Hogsmeade,
Przepraszam za moje dziecinne zachowanie przez kilka ostatnich godzin. Wpadłem w jakiś rodzaj amoku po tym, co tutaj przeczytałem. Dopiero rozmowa z przyjaciółką przywróciła mi jasność umysłu i skojarzenie, że to co robiłem to najzwyklejsza w świecie cenzura. Jeszcze raz przepraszam.
Natomiast jeżeli chodzi o zarzuty odnośnie mojej osoby: w listopadzie 2010 straciłem pracę. Przez dwa miesiące żyłem z oszczędności i szukałem nowego miejsca zatrudnienia. Niestety bez skutku - pochodzę z małego miasta, gdzie o pracę trudno, do najbliższego większego (Krakowa) nie jest daleko, ale dojazd jest drogi i zajmuje dużo czasu... Gdy skończyły mi się oszczędności złapałem się za to, co wtedy wydawało mi się ostatnią deską ratunku - pieniądze z reklam na Hogsmeade. Pozwoliły mi one przez miesiąc pobierać praktyki po których miałem nadzieję dostać się do pracy. Niestety moja nadzieja była płonna i tej pracy także nie dostałem. Nie zaglądałem w tym czasie zbyt często na Hogsmeade z powodu nawału zajęć na uczelni, szukania pracy i odbywania praktyk.
Wtedy też (około lutego) odezwała się do mnie redakcja z prośbą o pieniądze na konkurs. Powiedziałem prawdę: zużyłem je, bo nie mam pracy, a musiałem za coś żyć. Obiecałem też, że oddam pieniądze jak tylko będzie to możliwe. W ostateczności po usłyszeniu od ludzi, którzy kompletnie nie znają mojej sytuacji, jakim to niedorozwiniętym debilem jestem, skoro tyle czasu nie mogę znaleźć pracy zapożyczyłem się u rodziców i oddałem: szóstego kwietnia 45 zł poszło na przedłużenie domeny Hogsmeade.pl, oraz 150 na konkurs o którym nie wiedziałem nic, bo był z jakiegoś powodu organizowany przez resztę redakcji "na gębę" poza forum administratorów. W zamian za to Marta miała nie wywlekać brudów i nie pisać na forum publicznym o największym błędzie w moim życiu. Błędzie, którego naprawdę mocno żałuję i za który szczerze przepraszam całą moją redakcję i każdego z was.
Natomiast jeżeli chodzi o przyszłość strony: Nie wiem dokładnie jaka ona będzie, wiem jednak, że ja z niej nie odejdę. Zwłaszcza teraz, w tych niespokojnych czasach, będę się udzielał z całych moich sił tutaj, na Facebooku i na zupce. Aż się w próchno mózg rozsypie!
Z magicznymi pozdrowieniami,
Mikołaj "Pobe" Łukasik
Hogsmeade - Twoja Magiczna Wioska!

Treść rozszerzona
Drodzy Użytkownicy!
Nadszedł czas na opublikowanie wyników konkursu wiosennego. Z przykrością musimy jednak stwierdzić, że tylko kilka osób poświęciło swój czas dla Hogsmeade, a w rzeczywistości tylko jedna zasłużyła na nagrodę główną. I tak:
Pierwsze miejsce w kategorii "Kulinaria" otrzymuje Czarownica24 za wspaniały przepis na "Wiosenne al dente". Czarownica24 otrzyma bon do Empiku o wartości 50 złotych!
Drugie miejsce w tej kategorii zajmuje LilyPotter- otrzyma unikatowy kolor nicka oraz 200 punktów.
Pierwsze miejsce w kategorii "Film& Książka" pozostanie puste- z tego względu, że nikt nie nadesłał pracy, która mogłaby dostać nagrodę. Drugie miejsce zajęła tajemnicza użytkowniczka, której mail zaczyna się na 'iwa"- prosimy o maila z nickiem, inaczej punkty i kolor nie zostaną przyznane.
W kategorii "Felieton" otrzymaliśmy jedną pracę. Pierwsze miejsce zajęła Czarownica24 i ona, w wyrazie uznania, otrzyma drugi bon do Empiku.
Serdecznie gratulujemy wszystkim wyróżnionym.

A teraz ogłoszenie redakcyjne, na które zanosiło się od dawna (albo od przedostatniego newsa).
Pragniemy poinformować Was, iż z dniem dzisiejszym Redakcja przechodzi w stan spoczynku. Zajmowaliśmy się Hogsmeade od lat co najmniej pięciu- napisaliśmy tysiące newsów, setki artykułów, sprawdziliśmy setki tysięcy nadesłanych materiałów- wszystko, co dziś widzicie, jest owocem naszej długoletniej pracy. Wiele naszego wysiłku pochłonęło załamanie strony w 2008 roku. Strona ta przesiąknięta jest atmosferą potteromaniactwa i niech taką pozostanie! Natomiast my nie widzimy już możliwości dalszego kontynuowania pracy nad Harrym- nie chcemy rozciągać tego tematu. Od wielu miesięcy odczuwamy nudę i znaleźliśmy dla siebie inne wyjście.
Nie otrzymywaliśmy niezbędnego wsparcia od właściciela tej strony, a także od osoby, która miała się zająć stroną techniczną- pracowaliśmy na ograniczonym panelu administratora, nie mogliśmy wyeliminować wielu błędów, które doskwierały przede wszystkim użytkownikom. Ostatecznie nigdy nie dostaliśmy podziękowania za naszą wieloletnią pracę, a pożegnanie z nami odbyło się w atmosferze niezrozumienia i niechęci.
Nie jest tajemnicą, że reklamy znajdujące się na stronie są płatne. Cała gotówka wpływała na konto bankowe portalu, po czym była przeznaczana na cele związane z Hogsmeade - opłacanie domeny, nagrody w konkursach itp. Nigdy żaden członek Redakcji nie czerpał korzyści finansowych ze swojej pracy - nasze działania były dobrowolne i bezinteresowne. Niestety, przez ostatnie kilka miesięcy musieliśmy walczyć z właścicielem strony (Pobe) o pieniądze na nagrody w konkursie wiosennym, które ów właściciel wydał bez naszej wiedzy na zaspokojenie swoich prywatnych potrzeb, co rzecz jasna jest czynem karygodnym i spowodowało całkiem poważny konflikt oraz brak zaufania do obecnych władz strony.
Nie byliśmy wspierani przez właściciela strony, wszystkie nasze konkursy i inicjatywy wyszły od nas, nie "od góry".
Jest jeszcze wiele rzeczy, o których moglibyśmy napisać, ale to nie miejsce ani czas na te sprawy. Chcielibyśmy pozostać w Waszych wspomnieniach jako zgrana ekipa administratorów, która rozbudowała ten kawałek potterowego świata, zabawiała Was konkursami i dała możliwość poznania wielu przyjaciół.
Od zawsze lubiliśmy to, że mamy swoje miejsce w Internecie, gdzie możemy podzielić się swoimi opiniami oraz wysłuchać innych. Teraz urządziliśmy sobie Strych, na którym będziemy mogli realizować się w wielu płaszczyznach. Jeśli chcecie- dołączcie do nas, czekamy na forum strych.forumowisko.net.
Zapytacie- po co Wam forum, czemu zaczynacie od zera? Odpowiedź jest prosta- przez te kilka lat bardzo się ze sobą zżyliśmy i teraz chcemy nadal tworzyć coś razem- nieważne, pod jaką domeną, ważne, że z tą samą atmosferą przyjaźni.
Serdecznie dziękujemy Wam za lata wspaniałej pracy i wyzwań. Tu kończy się nasza droga z Hogsmeade, teraz łapiemy za drabinę i wchodzimy na Strych.
Pozdrawiamy,
Marta_Mara, Lila Lee, Milla, Guardian, Lady Snape, Ballaczka, Tonks, Ariana, Alae, Delirantka, Dominika, Elsanka.


Drodzy użytkownicy Hogsmeade,
Przepraszam za moje dziecinne zachowanie przez kilka ostatnich godzin. Wpadłem w jakiś rodzaj amoku po tym, co tutaj przeczytałem. Dopiero rozmowa z przyjaciółką przywróciła mi jasność umysłu i skojarzenie, że to co robiłem to najzwyklejsza w świecie cenzura. Jeszcze raz przepraszam.
Natomiast jeżeli chodzi o zarzuty odnośnie mojej osoby: w listopadzie 2010 straciłem pracę. Przez dwa miesiące żyłem z oszczędności i szukałem nowego miejsca zatrudnienia. Niestety bez skutku - pochodzę z małego miasta, gdzie o pracę trudno, do najbliższego większego (Krakowa) nie jest daleko, ale dojazd jest drogi i zajmuje dużo czasu... Gdy skończyły mi się oszczędności złapałem się za to, co wtedy wydawało mi się ostatnią deską ratunku - pieniądze z reklam na Hogsmeade. Pozwoliły mi one przez miesiąc pobierać praktyki po których miałem nadzieję dostać się do pracy. Niestety moja nadzieja była płonna i tej pracy także nie dostałem. Nie zaglądałem w tym czasie zbyt często na Hogsmeade z powodu nawału zajęć na uczelni, szukania pracy i odbywania praktyk.
Wtedy też (około lutego) odezwała się do mnie redakcja z prośbą o pieniądze na konkurs. Powiedziałem prawdę: zużyłem je, bo nie mam pracy, a musiałem za coś żyć. Obiecałem też, że oddam pieniądze jak tylko będzie to możliwe. W ostateczności po usłyszeniu od ludzi, którzy kompletnie nie znają mojej sytuacji, jakim to niedorozwiniętym debilem jestem, skoro tyle czasu nie mogę znaleźć pracy zapożyczyłem się u rodziców i oddałem: szóstego kwietnia 45 zł poszło na przedłużenie domeny Hogsmeade.pl, oraz 150 na konkurs o którym nie wiedziałem nic, bo był z jakiegoś powodu organizowany przez resztę redakcji "na gębę" poza forum administratorów. W zamian za to Marta miała nie wywlekać brudów i nie pisać na forum publicznym o największym błędzie w moim życiu. Błędzie, którego naprawdę mocno żałuję i za który szczerze przepraszam całą moją redakcję i każdego z was.
Natomiast jeżeli chodzi o przyszłość strony: Nie wiem dokładnie jaka ona będzie, wiem jednak, że ja z niej nie odejdę. Zwłaszcza teraz, w tych niespokojnych czasach, będę się udzielał z całych moich sił tutaj, na Facebooku i na zupce. Aż się w próchno mózg rozsypie!
Z magicznymi pozdrowieniami,
Mikołaj "Pobe" Łukasik
Hogsmeade - Twoja Magiczna Wioska!