Daniel jest już gwiazdą, teraz chce być aktorem, w dodatku zazdrości sylwetki piłkarzowi Cristiano Ronaldo
Dodane przez Lady Snape dnia 18 May 2010 11:44
W ostatnim wywiadzie dla Radio Times Daniel Radcliffe zdradził, że po zakończeniu prac na planie Insygniów Śmierci marzą mu się kolejne role i odwrócenie ścieżki kariery w ten sposób, by zasłużyć sobie na miano nie "gwiazdy" a prawdziwego aktora. Filmowy Harry Potter, któremu rola najsłynniejszego na świecie czarodzieja przyniosła 42 miliony funtów i status niekwestionowanej gwiazdy po zakończeniu prac na magicznym planie filmowym chce odciąć się od bycia celebrytą na rzecz doskonalenia aktorskiego warsztatu. Dan zauważył, że wielu czynnych zawodowo aktorów marzy o staniu się gwiazdami, podczas gdy on już nią jest przez wzgląd na rolę w ekranizacjach słynnych powieści. Przyznał również, że uwielbia przesłuchania, jednak gdyby po zakończeniu serii HP los nie przyniósł mu żadnych aktorskich wyzwań rozważyłby pozostanie w przemyśle filmowym, niekoniecznie w roli aktora. Ponadto internetowy światek obiegły wieści, że panu Radcliffe'owi marzy się umięśniona, dobrze wyrzeźbiona sylwetka i postanowił popracować nad swym wyglądem inspirując się portugalskim piłkarzem Cristiano Ronaldo. Ponoć Dan pozazdrościł sportowcowi muskularnego ciała i postanowił poważnie zabrać się za siebie, by poprawić wygląd i kondycję. Aktor wyzbył się myśli o używkach takich jak alkohol czy papierosy i ogląda każdy kęs, który wkłada do ust. Trzymamy kciuki za silną wolę Daniela.