[prima aprilis] Alan porwany i przetrzymywany w Finlandii!
Dodane przez Lady Snape dnia 01 April 2010 16:20
Mamy straszne wieści dla Wszystkich fanów talentu i urody Alana Rickmana, którzy zapewne dziwili się długotrwałym brakiem doniesień o poczynaniach ich ulubionego aktora. Niewykluczone, że filmowy Severus Snape padł ofiarą spisku zdesperowanych kobiet cierpiących na nieuleczalny alanholizm i został porwany! Pierwsze plany dotyczące uprowadzenia aktora pojawiły się już w lipcu 2009 roku w pewnym supertajnym nienanoszalnym na mapę google shoutboxie. Wówczas to ustalono nazwę całej akcji, Wielce Eklektyczna Liberalna Operacja Wykorzystująca Elementy Aranżacji Lukratywnego Aktu Napadu (w skrócie W.E.L.O.W.E.A.L.A.N.) i wstępny szkic porwania. Grupa alanoterrorystyczna miała także niecne zamiary w stosunku do Rimy Horton, wieloletniej życiowej partnerki aktora, planując wywieźć ją na Alaskę, lub na bezludną wyspę a nawet ją udusić! Dzwonimy do Rimy i mówimy, że wygrali wycieczkę na pięknej wyspie i że Alan już tam jedzie. 2. Zaopatrujemy ją w bagaż podręczny. 3 Dopilnowujemy, żeby wsiadła do samolotu, który raz na pół roku leci na wyspę. 4. Jedziemy na plan filmowy, łapiemy Alana, mówimy to samo - o wygranej wyciecze, i ze nie ma czasu do stracenia (więc niech się nie przebiera) i w nogi - czytamy wstrząsające szczegóły: tutaj. Niestety, najwyraźniej plan został zrealizowany. Alana ostatni raz widziano w dniach 25 - 26 lutego bieżącego roku podczas premiery Alicji w Krainie Czarów. Od ponad miesiąca nie ma na jego temat żadnych wiadomości. Niewykluczone, że w całą akcję wplątana jest także fińska organizacja terrorystyczna specjalizująca się m.in. w zmienianiu ankiet na portalach HP na język fiński i podająca się za organizatorów Międzynarodowego Dnia Kultury Fińskiej. Prawdopodobnie to w tym kraju, gdzieś w okolicach Parku Narodowego Pyhä-Luosto, przetrzymywany jest aktor. Dla tych, którzy podczas czytania tego newsa popłakali się ze smutku mamy także dobrą wiadomość. Straszne alanholiczki planują dobrze traktować Alana i karmić go pyszną pizzą. Pomimo tych niepokojących doniesień mamy nadzieję, że aktor cały i zdrowy wróci wkrótce na plan Insygniów Śmierci. Alan, jesteśmy z Tobą!