Znowu Robbie
Dodane przez Hogsmeade_pl dnia 08 August 2008 12:12
Zapewne każdy z Was kojarzy Robbiego Coltrane'a. Jeżeli jednak ktoś sobie zapomniał o kim mowa, to zaraz mu przypomnę. Otóż Robbie wcielił się w postać półolbrzyma Hagriada, w filmach o młodym czarodzieju. Jeżeli wśród nas są jacyś fani aktora, to zapewne ucieszą się że mężczyzna nakręcił nowy program wyemitowany na BBC pt. "Robbie Coltrane: Incredible Britain". Fani mogli obejrzeć występ aktora, a Ci, którzy tego nie zrobili, mogą 15. lipca zakupić płytę DVD z nagraniem. Więcej na ten temat znajdziecie tutaj, natomiast pod Czytaj więcej można przeczytać kilka wypowiedzi aktora z wymienionego programu.
Treść rozszerzona
Zapewne każdy z Was kojarzy Robbiego Coltrane'a. Jeżeli jednak ktoś sobie zapomniał o kim mowa, to zaraz mu przypomnę. Otóż Robbie wcielił się w postać półolbrzyma Hagriada, w filmach o młodym czarodzieju. Jeżeli wśród nas są jacyś fani aktora, to zapewne ucieszą się że mężczyzna nakręcił nowy program wyemitowany na BBC pt. "Robbie Coltrane: Incredible Britain". Fani mogli obejrzeć występ aktora, a Ci, którzy tego nie zrobili, mogą 15. lipca zakupić płytę DVD z nagraniem. Więcej na ten temat znajdziecie tutaj, natomiast poniżej można przeczytać kilka wypowiedzi aktora z wymienionego programu.


"Jest coś straszni romantycznego w podskakiwaniu w samolocie z walizką i scenariuszem w ręku. To jest bycie prawdziwym ryzykantem, nikt nie niepokoi się jak wracasz do domu, lub z niego wychodzisz - zawsze tam jesteś."

"Kiedy byłem dzieckiem, byłem bardzo zabawny. Mój ojciec był zabawny. Jeżeli byłbyś zabawny, znalazłbyś się w kręgu mojego taty. On był bardzo wymagający, ale spotkałbyś się z nim, gdybyś był zabawny. Z racji, że byłem niegrzeczny, to stałem się niekończącym problemem. Podawałem się za nauczycieli i takie tam. Byłem wielkim buntownikiem w szkole. Poszedłem do bardzo reżimowej szkoły, gdzie tylko reguły były beznadziejne. Nie wolno było chodzić z rękoma w kieszeniach."

"Wśród wszystkich prac, aktorstwo to największe bezrobocie. Nawet wśród tych na samej górze. Pomyśl o ludziach takich jak John Travolta, który przez 10 lat nie pracował, a jest nazywany geniuszem. Tak... ale on zawsze nim był. On był geniuszem, nawet wtedy, jak nie pracował".