---

Był taki temat na starym Hogs. Wymyśliłam tam całkiem sporo powiedzonek, które - na szczęście - miałam zapisane na dysku, więc mi ich szlag nie trafił razem ze stroną.
Zapisałam też część powiedzonek innych osób (te przysłowia, które mi się spodobały)

Żeby się różne pomysły nie powtarzały, przeklejam je tu jako całość zebraną:

Moje:

* Zły to hipogryf co własne gniazdo kala. (Zły to ptak co własne gniazdo kala)
* Jak nie wiadomo o co chodzi, wiadomo, że chodzi o Voldemorta. (Jak nie wiadomo o co chodzi, wiadomo, że chodzi o pieniądze)
* Bez znicza nie ma Quidditcha. (Bez pracy nie ma kołaczy)
* Być pracowitym jak Puchon (Być pracowitym jak pszczoła)
* Chcesz byc bogatym, bądź siedem lat Ślizgonem. (Chcesz być bogatym bądź siedem lat świnią.)
* Co Dom, to obyczaj. (Co kraj to obyczaj)
* Co wolno profesorom, to nie wam bachorom. (Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie)

O Ronie i Parszywku:
* Darowanemu szczurowi w metrykę się nie zagląda. (Darowanemu koniowi w zęby się nie patrzy).
* Rona oko Parszywka tuczy. (Pańskie oko konia tuczy)

Śmierciożercy o Harrym:
* Dobry Potter to martwy Potter.

*Do Hogwartu po naukę, do Pani Weasley po skarpetki. (Do ludzi po naukę, do matki po koszulę)

Trzy warianty przysłowia "Gdy kota nie ma, myszy harcują":
* Gdy Snape'a nie ma, Gryfoni harcują.
* Gdy Dumbledore'a nie ma Śmierciożercy harcują.
* Gdy Krzywołapa nie ma, Parszywek harcuje.

* Jak się Voldie cieszy, to Harry'ego głowa boli (Jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy)

* Żyją jak Slytherin z Gryffindorem (Żyją jak pies z kotem).
* Gdyby Ginny nie szalała, toby miotły nie złamała. (Gdyby kózka nie skakała, toby nóżki nie złamała)
* Myślała Nagini o niedzieli, a w sobotę jej łeb ucięli (Myślał kogut o niedzieli, a w sobotę mu łeb ucięli)
* Każda różdżka ma dwa końce. (Każdy kij ma dwa końce)

O bliźniakach Weasley:
* Co dwie rude głowy to nie jedna
* Weasleyowie chodzą parami (Nieszczęścia chodzą parami)

O Krukonach:
* Krukon Krukonowi oka (różdżką) nie wykole. (Kruk krukowi oka nie wykole)

O żywieniu w Hogwarcie:
* Kto rano wstaje, owsiankę dostaje. (Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje)

O Quirrelu:
* Modli się nad ranem, a Voldemorta ma pod turbanem. (Modli się pod figurą, a diabła ma za skórą)

O wyprawie do Departamentu Tajemnic:
* Na testralu jedzie, a testrala nie widzi. (Na koniu jedzie, a konia nie widzi)

* Na pochyłe drzewo i Krzywołap wlezie. (Na pochyłe drzewo wszystkie kozy włażą)

O Snapie na meczu Quidditcha z pierwszego tomu:
* Na Snapie szata gore. (Na złodzieju czapka gore)

* Nauka poszła w Zakazany Las. (Nauka poszła w las)
* Nie ma eliksiru bez kotła. (Nie ma dymu bez ognia)
* Nie od razu Hogwart zbudowano. (Nie od razu Kraków zbudowano)

O aparycji Voldemorta:
* Nie pomoże puder, róż, kiedy nosa nie ma już.(Nie pomoże puder, róż, kiedy gęba stara już)

* Nie szata zdobi czarodzieja. (Nie szata zdobi człowieka)
* Nie ucz Snape'a jak eliksir warzyć. (Nie ucz ojca jak dzieci robić)
* Nie wchodzi się dwa razy do Zakazanego Lasu. (Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki)

O urokach służenia Voldemortowi:
* Służ Czarnemu Panu wiernie, a on cię za to Cruciatusem potraktuje. (Słuz panu wiernie, a on ci za to piernie)

* Ucieka jak Syriusz Black na kradzionym hipogryfie. (Ucieka jak Cygan na kradzionym koniu)
* Wyszła sklątka ze skrzyni. (Wyszło szydło z worka).

* Nie chwal meczu przed złapaniem znicza. (Nie chwal dnia przed zachodem słońca)
* Komu w drogę, temu miotłę (Komu w drogę, temu czas)
* Leć precz, gdzie cię miotła poniesie (Idż precz, gdzie cię oczy poniosą)
* Im dalej w Zakazany Las tym więcej pająków (Im dalej w las, tym więcej drzew)
* Przepadł jak Voldemort w lasach Albanii (Przepadł jak kamień w wodę)
* Niepodłożona łajnobomba raz do roku sama wybucha (Nienabita strzelba raz do roku sama strzela)

O tym, dlaczego Voldie nie rozumie mocy miłości:
* Czego się Tom Riddle nie nauczył, tego Voldemort nie będzie umiał (Czego się Jaś nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał)

* Pettigrew zawinił, Blacka do Azkabanu wsadzili (Kował zawinił, Cygana powiesili)
* Złemu graczowi Quiddicha wadzą skrzydełka u znicza (Złej baletnicy wadzi rąbek u spódnicy)
* Lepsze u Weasleyów kanapki z peklowaną wołowiną, niż u Malfoyów słodycze (Lepsza u matki polewka niż u obcych marcepany)
* Na pieniądzach świat nie stoi- ale bank Gringotta tak
* Wkuwaj eliksiry póki gorące (Kuj żelazo póki gorące)
* Gdzie Gruba Dama na straży, żaden Ślizgon się wejść nie waży (Gdzie prawo, pilność na straży, bieda się wejść nie waży)
* Tłucze się jak Irytek po Hogwarcie (Tłucze się jak marek po piekle)
* Gdzie Voldie nie może tam Bellę pośle (Gdzie diabeł nie może tam babę pośle)
* Wesoło mu jak Ronowi w diabelskich sidłach (Wesoło mu jak gołemu w pokrzywach)
* Biednemu zawsze Malfoy przygada (Biednemu zawsze wiatr w oczy)
* Chcesz się dowiedzieć prawdy o sobie, popatrz w zwierciadło Ein Eingarp (Chcesz się dowiedzieć prawdy o sobie, pokłóć się z przyjacielem)

O patronusie Nimfadory Tonks:
* Ni to pies, ni kawał krzaka, coś na kształt wilkołaka (Ni to pies, ni wydra, coś na kształt świdra)

O Syriuszu Blacku:
* Ojciec porządny, matka porządna, a syn Gryfon (Ojciec porządny, matka porządna, a syn kolejarz)

* Avada Kedavra co cię nie zabije, horkruksa z ciebie zrobi (Co cię nie zabije, to cię wzmocni)


Innych Hogsmeadowiczów:

Gdzie Goyle'ów sześć, tam nie ma co jeść
Przepadł jak Berta Jorkins
Żyją jak Harry z Malfoyem
Prosty jak ogon Krzywołapa

Voldemort ma horkruksa, Dumbledore miecz, a Harry figę z makiem.
Gdzie się dwóch śmierciożerców bije, tam Harry korzysta.
Jak się Harry spieszy, to się Voldemort cieszy.
Głupi czarodziej gorszy niż szarańcza.
Każdy czarodziej swoją różdżkę chwali.
Kogo śmierciożercy chcą zgubić, tego pozbawiają rozumu.
Kto dołki pod Huncwotem kopie, ten później Snape'a w nim znajdzie.
Harry uważa, że wie, ale Voldemort wie lepiej.
Harry uważa, że wie, ale Dumbledore wie lepiej (pasuje do obydwóch...)
Wąż Voldemorta -sam nie zje i drugiemu nie da.

Raz Wybitny Raz Okropny (Raz na wozie, raz pod wozem)

Kto różdżką wojuje, ten od różdżki ginie (Kto mieczem wojuje od miecza ginie)
Obudzisz się w klatce ze sklątką tylnowybuchową (Obudzić się z ręką w nocniku)

Aby poznać czarodzieja trzeba mu Veritaserum podać
Kto bawi sie z Krzywołapem, ten pazurów musi się strzec.
Śmierciożercy się nie wierzy, choć już w Azkabanie siedzi
Harry żyje ze swej myśli, Voldi żyje z Horkruksów i nienawiści

Czego śmierciożerca nie usłyszy, to zmyśli.
Horkruksy szczęścia nie dają.
Ten kto daje i odbiera ten się w Azkabanie poniewiera.
Jak widzisz pająki z rana, to znak, że zabłądziłeś w Mrocznej Puszczy.
Lepszy Draco w garści niż Lucjusz na dachu.
Harry ma zawsze szczęście (Głupi ma zawsze szczęście)

Hagrid z powozu, testralom lżej. (Baba z wozu, koniom lżej)
Nie kupuj smoka w worku. (Nie kupuj kota w worku)
Kto nad kim mroczny znak wyczarowuje,ten
sam pod niego wpadnie. (Kto pod kim dołki kopie, sam w nie wpada)
Gdzie skrzatów 6, tam Hermiona założy WESZ.

Przyganiał Goyle Crabbe'owi

Nie wywołuj Graupa z lasu (Nie wywołuj wilka z lasu)
Głową bram Azkabanu nie przebijesz. (Głową muru nie przebijesz)
Gdy się Dumbledore przeciw tobie zaweźmie, to choćbyś się w Azkabanie skrył, jeszcze cię Harrym Potterem stamtąd wykurzy

Jak nawarzyłeś eliksiru to go teraz wypij (Jak żeś se piwa nawarzył, to go teraz sam wypij)

Nigdy nie rzucaj się z różdżką na smoka (Nie porywaj się z motyką na księżyc)
Im dalej w Zakazany Las, tym więcej stworzeń (Im dalej w las, tym więcej drzew)
Lepiej być mądrym jak jak Dumbledore, niż groźnym jak bazyliszek
Lepszy ghul w garści, niż hipogryf na dachu

Nie taka sklątka tylnowybuchowa straszna jak ją malują

A kogo tu miotły niosą?
A z pracami domowymi to jesteśmy hen...w Zakazanym Lesie
Mieliście więcej szczęścia niż Gringott złota
Do złamanej różdżki!
Jeden testral śmierci nie zwiastuje

Uderz w kociołek, a eliksir się odezwie
O hipogryfie mowa, a hipogryf tuż-tuż

Gdzie kugucharów 6 tam nie ma co jeść

Głupi jak troll
Szybki jak znicz
I smok syty i człowiek cały

Gdzie Dumbledore nie może tam Harrego pośle

Nie rób Harry'emu co tobie niemiłe
Nie ma co płakć nad rozlanym wywarem
Jak Snape Harry'emu tak Harry Snape'owi
Nie wywołuj Voldemorta z lasu

Do trzech śmierciożerców sztuka.
Co nagle, to po Voldemorcie.
Nie chwal bitwy przed oszołomieniem śmierciożercy.
Kto rano wstaje temu Voldemort nic nie daje

---

Na koniec 3 nowe powiedzonka, które ukułam na potrzeby mojego pojedynkowego opowiadania na forum Mirriel ("Zasady" ):

*Prędzej mi tentakula na dłoni wyrośnie, niż... (Prędzej mi kaktus na dłoni wyrośnie, niż...)

*Jak nie urok, to klątwa (Jak nie urok, to sraczka)

* Łapać powietrze, jak wyciągnięta z wody plumpka (Łapać powietrze, jak ryba wyciągnięta z wody)