Dodane przez Claire Lethal dnia 25-12-2008 15:16
#10
To był po prostu przypadek. Slughorn mógł dać podręcznik tak samo Longbottomowi, Weasleyowi, jak i Malfoyowi. Tak akurat wyszło.
Potter miał po prostu szczęście. Cóż, zaryzykował z użyciem wskazówek poprzedniego wlaściciela - udało się. Zwykły fart.
Cóż. Czy ja bym zaryzykowała? Hmm.. raczej nie. Z natury jestem osobą, która boi sie ryzyka, więc zapewne i w tej sytuacji bym stchórzyła. :>