Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Harry Potter i Przeklęte Dziecko - dyskusja ogólna

Dodane przez Aroos dnia 25-10-2016 23:30
#16

Kiedy ja tu ostatnio byłem... lata temu, ale Potterfan weteran (chyba w tym wieku mogę się tak określać :) ) wita się ponownie.
Po lekturze jestem rozdarty. Wyszło przyzwoicie, szybko się czyta jak inne części, wręcz za szybko i oczekiwałem czegoś dłuższego, ale ok, rozumiem że to sztuka i za dużo nie upchnięto, bo widzowie by nie wytrzymali. Jednak dla mnie zabrakło rozwinięcia wielu wątków i bliższego poznania części postaci, jak Jamesa Pottera, starszego syna Harrego, który się pojawia, ale tylko kilka razy i nie odgrywa większej roli, ciężko powiedzieć jaki on jest w przeciwieństwie do Albusa, głównego bohatera. Podobnie sytuacja ma się z kilkoma innymi uczniami Hogwartu. Z drugiej strony jest sporo ciekawostek i widać, że sztuka pisana była raczej z myślą o starszych widzach. Harry okazuje się być naprawdę średnim ojcem i trochę takim dupkiem. Bardzo się potem to zmienia, ale na początku sprawia takie wrażenie, bo jest ściśle przekonany o swojej racji i nie chce słuchać nikogo. Draco Malfoy to jest przemiana... okazuje się całkiem rozsądny i w sumie można go polubić, choć [spoiler!!!] jest trochę zgorzkniały po śmierci żony i nie radzi sobie z plotkami na jego temat i temat jego syna, Scorpusa.koniec spoilera
Autorzy zawarli sporo fajnych wątków, pojawiają się starzy znajomi, Snape, Amos Diggory, Voldemort, Hagrid, a nawet Jęcząca Marta. No i nawiązali do kilku popularnych fanowskich teorii jak związek Voldemorta i Bellatrix, co by było gdyby Harry i Draco byli przyjaciółmi (tu w osobach Albusa i Scorpusa) i [spoiler] świetny wątek z podróżami w czasie pokazujący alternatywne rzeczywistości, w tym tą, którą trochę słabo wykorzystano - gdzie Voldemort wygrał i zabił Harrego. koniec spoilera

Finał jest naprawdę mocny (2 najtrudniejsza decyzja w życiu Harrego po tej, gdy chciał się poświęcić w zakazanym lesie), kilka świetnych rozwiązań, widzimy przemianę bohaterów serii, a także ikoniczne sceny z innej perspektywy, z drugiej strony niedosyt. Ale widać, że cała sztuka jest tak zrobiona, by zostawić pole na kontynuację, a także pod ekranizację za jakiś czas. Te 22 lata różnicy między Bitwą o Hogwart, a akcją przeklętego dziecka dają pole do popisu. [spoiler] Nie będzie problemu z tym, że nie żyje Alan Rickman, bo w alternatywnej rzeczywistości, gdzie Snape przeżył bitwę jest on 22 lata starszy, więc można obsadzić innego aktora.koniec spoilera Problem jedynie będzie z snami Harrego , gdzie cofa się on do przeszłości, ale tu można sporo zrobić charakteryzacją i komputerowymi efektami oraz odmłodzeniem Cedrika, o ile oczywiście Pattinson zgodzi się ponownie zagrać.