Dodane przez Red Crayon dnia 01-11-2008 15:47
#7
Śliczne, wiesz? Już ci to pisałam na GG, ale się powtórzę. Śliczne. Nie wzruszyłam się, ale to tylko dlatego, że i tak już byłam zaryczana... Świetnie podeszłaś do tej bohaterki. Mimo, że jest właściwie tylko wspomniana w książce, ty opisałaś całą jej historię bardzo realnie i dokładnie. Chwała ci za to! Momentami były malutkie zgrzyty, ale... Świetne! XD