Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Rok w plecy czyli dlaczego nie użyto myślodsiewni ani veritaserum do sprawdzenia powortu Voldemorta?

Dodane przez Dretwota dnia 24-08-2015 22:28
#4

Myślę, że myślodsiewnia to potężna relikwia magiczna, o której na pewno wiedział choćby cokolwiek Minister. Owszem może nie wiedział że Dumbledore takową posiada, ale czemu sam dyrektor jej nie zarpoponował? Zwłaszcza, że tak wyraziście jest zaznaczona w tej części?
A co do Veritaserum, sądzę że Snape ma go spory zapasik ;>

Całkowicie zgadzam się z Tobą ~Densho ! Knot to zawszona tchórzliwa gnida, która nie uwierzyłaby w Voldemorta, choćby przyszedł do Skrzydła Szpitalnego i zatańczyłby mu kankana przed nosem;P

`Czarodziejko, argument o braku V części jest na szczycie mojej listy przyczyn;D A co do tego na serio to faktycznie. Harry był już dość mocno zdyskredytowany, nie wspominając o Snapie - nawróconym śmierciożercy i dyrektorze - wierzącym 14 latkom broniącym uciekinierów z Azkabanu i łamiącym wszelkie punkty regulaminu;]