Dodane przez ewelka_bolitair dnia 09-11-2008 21:41
#19
Loool. Kocham takie tematy XD
Hm. Raczej
maszynka... tylko zawsze kupić zapomnę i potem problem jest. ;D
Krem - to jakieś gó**o, że tak napisze. Kupiłam Veet kiedyś, wydałam 20 zeta, a mnie jakoś to nic nie dało Oo. W dodatku strasznie śmierdziało, bleh. Może ja inna jestem...
Depilator - też nie dla mnie. Kiedyś spróbowałam i więcej nie chcę, jeśli to nie będzie jakiś 'super produkt'.
Wosk! O A tego nie próbowałam, ale myślałam o tym,a jak tak dalej będę myśleć, za jakieś pół roku się zdecyduję i kupię.
Czerwone światełko wydaję mi się interesujące... Nie myślałam jeszcze o tym.