---

Ja bardzo lubię wszystkie tomy. ;d
Rozpiszę to tak:
1. HP i Więzień Azkabanu - stwierdziłam, że jest to chyba moja najulubieńsza część. Okazuje się, że Syriusz jest niewinny, ogólnie to jest dużo Syriusza, a jest on jednym z moim ulubionych bohaterów. WA ma klimat. ;d
2. HP i Książę Półkrwi - ostatnio dostałam manię na KP, chyba w związku ze zbliżającym się filmem. Jako, że Draco jest teraz też jedną z moich ulubionych postaci, więc to też zawyżyło mu noty. ;d Ogólnie ma klimat, dowiadujemy się wiele Voldemorcie...
3. HP i Insygnia Śmierci - do niedawno była to moja ulubiona książka. Teraz już mi przeszło, strasznie dużo osób ginie i za mało Hogwartu. Ale i tak jest fajna.
4. HP i Czara Ognia - tak jakoś zawsze miałam sympatię do tej części. Jest w niej wiele zabawnych zdarzeń - zamienienie Malfoya we fretkę, komentarze Rona...
5. HP i Kamień Filozoficzny - mam ogromny sentyment do tej książki, od niej w końcu zaczęła się moja przygoda z Potterem. Była pierwszą grubszą książką, jaką przeczytałam, można powiedzieć, że na niej uczyłam się czytać. ;]
6. HP i Zakon Feniksa - jakoś nigdy nie należała do moich ulubionych. Ginie tam Syriusz. :< Ale plusem jest to, że jest gruba, a grube ksiązki to jest to, co Nataszki lubią najbardziej. ;d
7. HP i Komnata Tajemnic - hm, jakoś specjalnie mi do gustu nie przypadła. Fajna, ale bez szaleństwa.
Tyle ode mnie.