Dodane przez Talasiek dnia 21-04-2014 18:56
#1
Witam wszystkich!
Nie widziałem wcześniej takiego tematu, więc postanowiłem sam taki rozpocząć. Rozchodzi mi się o Lucjusza Malfoya. Jak wszyscy wiemy był Śmierciożercą, więc dlaczego Hermiona jadąc do Hogwartu na zdanie Harrego - Sama widziałaś, że jego ojciec też jest Śmierciożercą - (chodziło tu o podejrzenie Harrego, że Draco też jest Śmierciożercą) odpowiedziała - Powiedziałam, że sama nie wiem co widziałam.
Przecież Harry powiedział im, że L. Malfoy był na cmentarzu ojca Voldemorta, kiedy ten sie odrodził (Czara Ognia), o tym, że to on dał Ginny dziennik Toma Riddle'a, aby pomóc Voldemortowi się odrodzić (Komnata Tajemnic). No i jeszcze sam ich atakował z innymi Śmierciożercami w Departamencie Tajemnic (Zakon Feniksa). To tylko wymysł realizatorów filmu, aby wkleić taką scenę do filmu, czy oni rzeczywiście tego nie wiedzieli z Ronem?
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji :)
Dodane przez AngieCh dnia 11-11-2015 14:39
#2
Tutaj chodziło o Dracona, nie o jego ojca. Jak widzieli, gdy Draco wchodzi do Borgina i Burkes'a i jest otoczony gronem śmierciożerców. Po prostu dla Harry'ego było to niemalże jednoznaczne z tym, że Dracon nim został. Jeśli chodzi o Lucjusza to oczywiście, że o nim wszyscy wiedzieli, przecież w Księciu Lucjusz siedział w Azkabanie. A co do dziennika Toma Riddle'a, to Lucjusz dał go Ginny bo chciał się go pozbyć. Czarny Pan przed zniknięciem prawdopodobnie ukrył tego horkruksa w domu Malfoyów, a Lucjusz myślał, że to jest zwykła czarnoksięska rzecz, której musi się pozbyć, ponieważ ministerstwo robiło u niego w domu rewizję.